Prawidłowe obroty biegu jałowego
szaman207 mam nadzieję, że nie masz gazu i to jakiegoś prostego układu... 
- Od: 4 cze 2008, 11:20
- Posty: 755
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 626 GD FE3 89'
SZUKAM DODATKOWEJ PRACY – KAT "B" I "C" KURS NA PRZEWOZ RZECZY. POMOC W REMONTACH !! MEBLE NA WYMIAR !!
Moja wola jest by w wypadku nagłej śmierci, moje tkanki i narządy zostały przekazane do transplantacji ratując życie innym. Informuję także, że o swej decyzji powiadomiłem moją rodzinę i najbliższych, którzy w krytycznym momencie winni ją uszanować.
Moja wola jest by w wypadku nagłej śmierci, moje tkanki i narządy zostały przekazane do transplantacji ratując życie innym. Informuję także, że o swej decyzji powiadomiłem moją rodzinę i najbliższych, którzy w krytycznym momencie winni ją uszanować.
W tym miejscu powinna stać kreska obrotomierza tj. (750-800 obr/min), oczywiście przy nagrzanym silniku – zobacz na fotkę.
http://img269.imageshack.us/img269/7505/1322086433.jpg
Pzdr !
http://img269.imageshack.us/img269/7505/1322086433.jpg
Pzdr !
- Od: 18 gru 2008, 13:25
- Posty: 10
- Skąd: Rzeszów
- Auto: Mazda 626 2.0 16V 115KM
nie wiem czy przyjrzales sie mojemu zdjeciu, ale z tego co ja widze to miedy naszymi zdjeciami sa zupelnie inne wartosci. Obroty sa na cieplym silniku; po prostu chce sie dowiedziec czy na moim zdjeciu jest 800 czy 450 czy 750obr na min, bo liczac kreski od 0 ni w zab nie moge sie doliczyc. Jesli pierwsza gruba kreska nad zerem to 500obr to wychodziloby ze dobrze,ale chcialem sie upewnic czy u kazdego uzytkownika po liftowej 626 ma takie same wskazania obrotomierza.
Milego dnia
Milego dnia
SZUKAM DODATKOWEJ PRACY – KAT "B" I "C" KURS NA PRZEWOZ RZECZY. POMOC W REMONTACH !! MEBLE NA WYMIAR !!
Moja wola jest by w wypadku nagłej śmierci, moje tkanki i narządy zostały przekazane do transplantacji ratując życie innym. Informuję także, że o swej decyzji powiadomiłem moją rodzinę i najbliższych, którzy w krytycznym momencie winni ją uszanować.
Moja wola jest by w wypadku nagłej śmierci, moje tkanki i narządy zostały przekazane do transplantacji ratując życie innym. Informuję także, że o swej decyzji powiadomiłem moją rodzinę i najbliższych, którzy w krytycznym momencie winni ją uszanować.
masz dobrze, gruba kreska to 500... każda mała to 100... a jak nawet masz o 50 za dużo, to chyba nie przeszkadza?
- Od: 4 cze 2008, 11:20
- Posty: 755
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 626 GD FE3 89'
steven napisał(a):masz dobrze, gruba kreska to 500... każda mała to 100... a jak nawet masz o 50 za dużo, to chyba nie przeszkadza?
nie przeszkadza, ale nie moge wyczuc momentu jak auto zaczyna ruszac i czasem mi zgasnie
moze przez to ze nauczylem sie ruszac bez gazu bo wczesniej jezdzilem dieselkiem. Zdarza mi sie po prostu albo dolozyc za duzo gazu albo za malo i gasnie ; czuje sie jak amator
SZUKAM DODATKOWEJ PRACY – KAT "B" I "C" KURS NA PRZEWOZ RZECZY. POMOC W REMONTACH !! MEBLE NA WYMIAR !!
Moja wola jest by w wypadku nagłej śmierci, moje tkanki i narządy zostały przekazane do transplantacji ratując życie innym. Informuję także, że o swej decyzji powiadomiłem moją rodzinę i najbliższych, którzy w krytycznym momencie winni ją uszanować.
Moja wola jest by w wypadku nagłej śmierci, moje tkanki i narządy zostały przekazane do transplantacji ratując życie innym. Informuję także, że o swej decyzji powiadomiłem moją rodzinę i najbliższych, którzy w krytycznym momencie winni ją uszanować.
Witam wszystkich. Podepnę się pod wątek dot. wolnych obrotów gdyż właśnie z tym związany jest mój mały kłopot. Mianowicie tak, w mojej Mazdzie 626 GF 2.0 116km '98 w czasie gdy hamuje na biegu jałowym obroty spadają maksymalnie na dół, autem telepie ale nie gasnie. Po puszczeniu hamulca wszystko wraca do normy. Dodam iż wcześniej działo się tak jedynie przy włączonej klimatyzacji, po jakimś czasie takze bez. Nie jest to stały objaw, ale dość częsty i tutaj zwracam sie do użytkowników o poradę co może szwankować w tej sytuacji. Pozdrawiam.
-
patryk.olsztyn
patryk.olsztyn napisał(a):Witam wszystkich. Podepnę się pod wątek dot. wolnych obrotów gdyż właśnie z tym związany jest mój mały kłopot. Mianowicie tak, w mojej Mazdzie 626 GF 2.0 116km '98 w czasie gdy hamuje na biegu jałowym obroty spadają maksymalnie na dół, autem telepie ale nie gasnie. Po puszczeniu hamulca wszystko wraca do normy. Dodam iż wcześniej działo się tak jedynie przy włączonej klimatyzacji, po jakimś czasie takze bez. Nie jest to stały objaw, ale dość częsty i tutaj zwracam sie do użytkowników o poradę co może szwankować w tej sytuacji. Pozdrawiam.
Takie pytanie kiedy to się dzieje czy na zimnym czy ciepłym silniku. Czy podczas przyhamowywania na prostej czy może wchodząc w zakręt (o tyle istotne że w zakręcie dodatkowo obciążony jest silnik wspomaganiem kierownicy). W moim przypadku na zimnym silniku auto gasło przy dohamowaniu w zakręcie. Okazało się że miałem poluzowany przewód podciśnienia. Niestety moje doświadczenia opieram na przykładnie innego auta firmy renault więc mogą nie mieć odzwierciedlenia w twoim przypadku.
Przyczyn może być kilka:
-uszkodzona pompa hamulcowa
-uszkodzone/obluzowane przewody podciśnienia
-napięcia paska alternatora
- Od: 31 paź 2010, 11:13
- Posty: 26
- Skąd: Mielec
- Auto: Mazda 626 GF 2.0 16V 115KM
Zdarza się na zimnym i na dobrze rozgrzanym. Zarówno na prostej jak i na zakręcie. Czasem, ale rzadko nawet bez hamulca zabuja obrotami nieprzyjemnie. Pasek od alternatora był wymieniany kilka tygodni temu.
-
patryk.olsztyn
Posprawdzaj czy nie bierze płynu chłodniczego albo oleju. U mnie podobne objawy miałem jak poszła uszczelka pod głowicą. Z czasem coraz gorzej aż w końcu gasł co trochę i nie dało się odpalić a na koniec już chodził na 3 gary. Ale u ciebie może być co innego. Nawet silnik krokowy może dawać takie objawy.
Może sprawdz jak się sprawy mają na obciążeniu, powłączaj wszystkie światła grzanie szyby nawiew na maxa i zobacz czy bez hamowania też nie bedą tak drastycznie spadać obroty.
Kable kiedy wymieniane
No i jak tu koledzy uparcie podpowiadają sczytaj błędy![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Może sprawdz jak się sprawy mają na obciążeniu, powłączaj wszystkie światła grzanie szyby nawiew na maxa i zobacz czy bez hamowania też nie bedą tak drastycznie spadać obroty.
Kable kiedy wymieniane
No i jak tu koledzy uparcie podpowiadają sczytaj błędy
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
- Od: 31 paź 2010, 11:13
- Posty: 26
- Skąd: Mielec
- Auto: Mazda 626 GF 2.0 16V 115KM
obstawiam że to problem lewego powietrza posprawdzaj wszystkie gumowe połączenie nawet mała nieszczelność i zaczynają się kłopoty z obrotami
- Od: 23 kwi 2009, 18:25
- Posty: 535
- Skąd: Kłodzko
- Auto: premacy 99r 101KM pb/lpg
wymien oring pod elektromagnesem krokowca taki cienki okragly pozniej wyreguluj srubka na imbus w nim najlepiej na obciazeniu tzn. klima ogrzewanie szyby i powinno pomuc mi pomoglo 
Historia;) --->323F 1.6 16v 91r.-->323F 1.8 16v 92r.-->626 2.0 FS 16v GW 98r.;–)-->w przyszłosci ?
U mnie na szalejące obroty pomogła wymiana uszczelki kolektora dolotowego. Objaw był taki, że np. przy redukcji biegu obroty spadały bardzo nisko, auto prawie gasło, po czym za chwilę podbijały się obroty i było OK. Albo stojąc na skrzyżowaniu obroty nagle wskakiwały na 3000 RPM i tak się utrzymywały. Dodam też słynne syczenie spod maski w okolicach kolektora ("lewe" powietrze). Po wymianie uszczelki problem zniknął natychmiastowo i auto ładnie trzyma obroty, mniej szarpie i jazda stała się dużo przyjemniejsza 
- Od: 14 kwi 2008, 19:17
- Posty: 810
- Skąd: Tomaszów Mazowiecki
- Auto: Mazda 626 GF 2.0 '97 115 KM – była.
Hej
Chciałbym odświeżyć wątek. Pojawił się problem z obrotami w mojej Gf-ce 1.8. Na ciepłym silniku przy dojeżdżaniu do świateł po wciśnięciu sprzęgła obroty podskakują mi do 1500 utrzymują się ok. 20 sekund potem spadają do 900. Problem z obrotami pojawił po przeczyszczeniu przepustnicy i krokowca. Zostawiłem samochód na luzie z włączonym silnikiem żeby sobie popracował z nadzieją że to kwestia wyregulowania przez komputer. Po paru minutach obroty spadły i zaczęły falować spadając prawie do zera wskakując na 600 rpm. Paradoks jest taki że krokowiec i przepustnica był przeczyszczony. Przypomniałem sobie że poleciała uszczelka pod przepustnicą i została „docieta” nowa. Macie pomysły co to może być?
PS.Mówiliście o wprowadzaniu silnika w tryb serwisowy. Jak to się robi?
Chciałbym odświeżyć wątek. Pojawił się problem z obrotami w mojej Gf-ce 1.8. Na ciepłym silniku przy dojeżdżaniu do świateł po wciśnięciu sprzęgła obroty podskakują mi do 1500 utrzymują się ok. 20 sekund potem spadają do 900. Problem z obrotami pojawił po przeczyszczeniu przepustnicy i krokowca. Zostawiłem samochód na luzie z włączonym silnikiem żeby sobie popracował z nadzieją że to kwestia wyregulowania przez komputer. Po paru minutach obroty spadły i zaczęły falować spadając prawie do zera wskakując na 600 rpm. Paradoks jest taki że krokowiec i przepustnica był przeczyszczony. Przypomniałem sobie że poleciała uszczelka pod przepustnicą i została „docieta” nowa. Macie pomysły co to może być?
PS.Mówiliście o wprowadzaniu silnika w tryb serwisowy. Jak to się robi?
- Od: 29 lis 2010, 14:08
- Posty: 11
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 626 GF 1.8 Hachtback
w gfce nei zrobisz tego ot tak zworka a co do stanu silnika zrob jak napisalem wyzej koszt 50gr
Historia;) --->323F 1.6 16v 91r.-->323F 1.8 16v 92r.-->626 2.0 FS 16v GW 98r.;–)-->w przyszłosci ?
Jestem prostym chłopem który wie że samochód ma 4 kola i moja znajomość kwestii technicznych na tym się kończy. Dzwoniłem do sklepu mazdy i pytałem się o ten oring ale gość nie potrafił mi nic takiego znaleźć. Możesz mi jakoś bliżej wyjaśnić chociażby gdzie to można kupić i jak wymienić?
- Od: 29 lis 2010, 14:08
- Posty: 11
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 626 GF 1.8 Hachtback
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6