Dziwny przypadek – spadek mocy i nierówna praca silnika – benzyna

Postprzez bartosz51 » 30 gru 2010, 23:46

Czołem.
Taką oto dzisiaj rano miałem przygodę: sadowiłem się na miejscu parkingowym w warunkach kiepskich – śnieg i lód. Nic obecnie nadzwyczajnego. Zadusiłem auto. Na marginesie tylko wspomnę, że wku...a mnie dsc, ponieważ odbiera moc i dławi silnik zamiast pomagać – moim zdaniem skromnym. Odpaliłem auto ponownie, zająłem szczęśliwie miejsce i na silniku sobie stałem czekając akurat na kogoś. To oczekiwanie trwało ok 5 min. Już wówczas odczuwalne były delikatne "drgnięcia" – jak za starych (czasem dobrych) dieslowskich czasów. Nie przejąłem się tym, ponieważ obrotomierz stał w miejscu. Po ruszeniu w drogę się zaczęło.. Samochód był słaby i szarpał na niskich obrotach. Przejechałem w takim stanie ok. 6 km. Jako żywo przypomniały mi się czasy, kiedy byłem jeszcze mały i używałem garbusa, który gdy się zalał i zanim się "przepalił" reagował podobnie. Sęk w tym, że garbus po jakiejś chwili dochodził do siebie, a to cokolwiek inne czasy (np. był ze 2 lata starszy ode mnie) i inna technologia, a Mazda w czasie jazdy nie doszła.
Po przejechaniu rzeczonych 6 km odstawiłem samochód na ok. 30 min. Po ponownym rozruchu jazda płynna, z mocą – jakby "nigdy nic". Jak ręką odjął, a problem mi się przyśnił w ogóle. I tak samo podczas kilku jeszcze jazd do końca dnia.
Jednak ten moment utraty mocy i poszarpywania cokolwiek niepokojący był.
Co myślicie koleżanki i koledzy? Czy coś mi się kończy zanim na dobre się zaczęło? Nawet nie bardzo wiem, co powiedzieć w serwisie – teraz nic się nie dzieje kompletnie i już uszami wyobraźni słyszę odpowiedź, że wszystko jest "olrajt", a mnie się wydawało. Sęk w tym, że na 100% nie wydawało mi się.
Dzięki z góry za sugestie i pozdrawiam z najlepszymi noworocznymi życzeniami.
Bartek
Forumowicz
 
Od: 28 wrz 2007, 18:05
Posty: 276 (0/1)

Postprzez polak900 » 31 gru 2010, 00:02

może coś z paliwem?
Obrazek
Forumowicz
 
Od: 18 lis 2010, 20:00
Posty: 911 (1/2)
Auto: M6 GH 2.0 MZR DISI Ex+
Subaru Legacy 2.0 D MY10

Postprzez bartosz51 » 31 gru 2010, 00:08

Chciałbym, żeby to było tylko to. Od wielu już lat jestem zupełnie po fińsku wierny Neste i nigdy nic się nie działo. W szóstce z dieslem też nie, więc do paliwa mam zaufanie.
Dzięki za odzew, pozdrawiam.
Forumowicz
 
Od: 28 wrz 2007, 18:05
Posty: 276 (0/1)

Postprzez Grzyby » 31 gru 2010, 00:27

Zapraszam do działu Diesel. Po to został utworzony ...
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez Tomek6 » 31 gru 2010, 00:28

Grzyby, to nie diesel, Bartek jeździ 2litrową benzyną ;)

Bartku, nie zapytałem wcześniej, kiedy zamuliło tak Mazdę próbowałeś ją wkręcić na wysokie obroty? Jakie były objawy dodania pełnego gazu?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 lip 2009, 23:42
Posty: 1297

Postprzez polak900 » 31 gru 2010, 00:29

ale ok, tylko ja zrozumiałem że to jest problem auta z silnikiem benzynowym
przydałby się w ogóle nowy dział odnośnie aut z silnikami benzynowymi, bo nie znalazłem
Obrazek
Forumowicz
 
Od: 18 lis 2010, 20:00
Posty: 911 (1/2)
Auto: M6 GH 2.0 MZR DISI Ex+
Subaru Legacy 2.0 D MY10

Postprzez bartosz51 » 31 gru 2010, 00:37

Dzięki za bardzo miłe zaproszenie Grzyby. Czyżby Freud? ;) A prawie poważnie, to w dziale diesel już byłem ;)

Tomek, wchodził na obroty, ale z opóźnieniem. Jak już wszedł (jak jechałem na dwójce między 3 a 4 tys), to było w miarę, ale nie do końca w normie. Najgorzej było na niskich.

polak900, wszystko ok. Ja o tym dieslu – może nieszczęśliwie się wyraziłem – wspomniałem tylko dlatego, że poprzednio miałem diesla i z paliwem również było wszystko dobrze. Napisałem o tym, żeby podkreślić "dobrość" paliwa bo zdaje się, że diesle są bardziej wybredne.

Dla rozwiania wszelkich wątpliwości:

Tomek6 napisał(a):Bartek jeździ 2litrową benzyną


Pozdro ;)
Forumowicz
 
Od: 28 wrz 2007, 18:05
Posty: 276 (0/1)

Postprzez polak900 » 31 gru 2010, 00:41

jaki masz obecnie przebieg auta
bo ja ostatnio kupiłem M6 i ciekawy jestem kiedy ten problem Ci się pojawił
Obrazek
Forumowicz
 
Od: 18 lis 2010, 20:00
Posty: 911 (1/2)
Auto: M6 GH 2.0 MZR DISI Ex+
Subaru Legacy 2.0 D MY10

Postprzez bartosz51 » 31 gru 2010, 00:48

Ok 13 tysięcy – od maja, wtedy kupiłem.
Forumowicz
 
Od: 28 wrz 2007, 18:05
Posty: 276 (0/1)

Postprzez polak900 » 31 gru 2010, 00:49

dzięki za info
Obrazek
Forumowicz
 
Od: 18 lis 2010, 20:00
Posty: 911 (1/2)
Auto: M6 GH 2.0 MZR DISI Ex+
Subaru Legacy 2.0 D MY10

Postprzez bartosz51 » 31 gru 2010, 17:41

Panowie, jakie powinny być obroty na jałowym biegu? I do ilu się Wam podnosi po odpaleniu zimnego – np. po nocy? Dla pewności – o benzynę pytam.
Dzięki za odpowiedzi.
Forumowicz
 
Od: 28 wrz 2007, 18:05
Posty: 276 (0/1)

Postprzez polak900 » 31 gru 2010, 17:52

2000 obr/min może trochę więcej jest po zimnej nocy
ale później spada do ok 800 chyba
Obrazek
Forumowicz
 
Od: 18 lis 2010, 20:00
Posty: 911 (1/2)
Auto: M6 GH 2.0 MZR DISI Ex+
Subaru Legacy 2.0 D MY10

Postprzez bartosz51 » 31 gru 2010, 19:18

Te 2 się u mnie zgadza, ale jałowy mam nieco niżej, myślę, że bliżej 7. To w normie? Przy tym nie "pływa". Stoi twardo i niezmiennie na tej wartości.
Forumowicz
 
Od: 28 wrz 2007, 18:05
Posty: 276 (0/1)

Postprzez polak900 » 31 gru 2010, 19:27

sprawdziłem mamy tak samo ok 700
Obrazek
Forumowicz
 
Od: 18 lis 2010, 20:00
Posty: 911 (1/2)
Auto: M6 GH 2.0 MZR DISI Ex+
Subaru Legacy 2.0 D MY10

Postprzez mazda6 » 1 sty 2011, 11:40

Tez mam 700
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 lip 2007, 09:50
Posty: 103
Skąd: Birmingham
Auto: Mercedes E250

Postprzez Tomek6 » 1 sty 2011, 17:44

mazda6 napisał(a):Tez mam 700


Mam i ja :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 lip 2009, 23:42
Posty: 1297

Postprzez piotrek0077 » 1 sty 2011, 23:31

Witam!

Może jak się zadusiła to komp zapisał sobie jakiś błąd, a po ponownym odpaleniu już było wszystko ok!
Odnośnie DSC to jest wyłącznik i można sobie wyłączyć!
Może na początek podepnij pod kompa i zobacz czy są jakieś błędy.
A może w naszych "Cudach" jest tak że jak jest aktywny, znaczy akurat pracuje DSC i zadusi się to coś mu nie pasuje i wtedy głupieje!?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 sie 2006, 22:39
Posty: 83
Skąd: Mazowieckie
Auto: Mazda 6 2.0 2009r AT HB 42500km.

Postprzez bartosz51 » 2 sty 2011, 14:01

piotrek0077 napisał(a):Może jak się zadusiła to komp zapisał sobie jakiś błąd, a po ponownym odpaleniu już było wszystko ok!
piotrek0077 napisał(a):A może w naszych "Cudach" jest tak że jak jest aktywny, znaczy akurat pracuje DSC i zadusi się to coś mu nie pasuje i wtedy głupieje!?


Może właśnie tak. Prawdę powiedziawszy mam nadzieję, że to tylko to, choć i tak nie powinno tak być. Nie chciałem już nudzić, ale jeździłem sporo dnia następnego i wczoraj też kawałeczek – ani śladu tamtej przypadłości. Właśnie tak jakby się coś zawieszało, poprzez zgaszenie silnika resetowało i po ponownym odpaleniu już nie pamiętało, że coś było nie tak.
Na czytanie błędów podjadę – naturalnie.

piotrek0077 napisał(a):Odnośnie DSC to jest wyłącznik i można sobie wyłączyć!

Jasne, wiem o tym. Jednak wolałbym, żeby działało trochę sensowniej (jak dla mnie), a nie tak bezsensownie, że skłania do rozmyślań o wyłączaniu..

Dzięki za odpowiedź
Pozdrowienia
Forumowicz
 
Od: 28 wrz 2007, 18:05
Posty: 276 (0/1)

Postprzez Wojtek » 8 sty 2011, 07:04

bartosz51 napisał(a):Na czytanie błędów podjadę – naturalnie.

Jakies wiesci?
Arkana , Captur , Mii
byly: 323, Tribute, M6, M2, M5, Toledo, Mii, Rapid...
Avatar użytkownika
Zarząd – Członek Zarządu
 
Od: 21 gru 2013, 13:44
Posty: 17519 (110/483)
Skąd: UK
Auto: Renault Arkana E-Tech
Renault
Mii FR-line 1.0 75KM

Postprzez bartosz51 » 8 sty 2011, 12:55

Prawdę mówiąc nie.
Od poniedziałku używałem samochodu codziennie i nie było śladu po tamtej sytuacji. Co istotne, zdarzyło mi się zaduszenie i przypadłość również się nie pojawiła.
Do serwisu trochę mi "nie po drodze", ale też zastanawiam, czy taki odczyt ma sens i cokolwiek pokaże. Nie świeciła się wtedy żadna kontrolka, tylko zachowanie samochodu było dziwne. Tak, jakby "myślał", że cały czas traci przyczepność i ucinał moc.
Do czego zmierzam – czy komputer samochodu ma jakiś bufor pamięci czy coś jakby "czarna skrzynka", rejestrująca różne parametry i zdarzenia, że z odczytu wyniknie, że wtedy to a wtedy zdarzyło się coś dziwnego? Chyba nie prawda?
Pozdro
Bartek
Forumowicz
 
Od: 28 wrz 2007, 18:05
Posty: 276 (0/1)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6