Co jecie dziś na obiad ?

Coś dla zabicia czasu – zjawiska śmieszne i ciekawe.

Postprzez Radex » 6 gru 2010, 01:35

IraZ napisał(a):piersi....

no najlepsze są takie naturalne bez panierki w temperaturze 36,6 <jem> <diabel> <diabel> <diabel>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2007, 23:24
Posty: 8982 (46/30)
Skąd: Zawiercie
Auto: Bunia

Postprzez nemi » 6 gru 2010, 09:43

Radex napisał(a):no najlepsze są takie naturalne bez panierki w temperaturze 36,6

Mam teraz w lodówce naturalne, bez panierki, oskubane z pierza i skóry w temperaturze 3 stopni. Jestem gotów je podgrzać w mikrofalówce do temperatury 36,6 i chciałbym zobaczyć Twoją minę, kiedy jesz te "najlepsze naturalne bez panierki" :P.

Ja w weekend stołowałem się w... Ikei <lol>. Bardzo mi smakowały borówki i kupiłem sobie jeszcze słoiczek do domu :P
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez Myjk » 6 gru 2010, 10:07

Ja się szykuję dzisiaj na placki po zbójnicku* (czy jak kto woli po węgiersku*)! Powinien być jeden pokaźny placek w zasadzie, ale wolę zrobić parę małych, są wtedy lepsze w smaku. Dosmażone w każdym calu i nie przesiąknięte tłuszczem. Już się nie mogę doczekać! :P

*) to jest twardy kartoflany baton, z ostrym wkładem wołowym, okraszony wierzchem śmietankowym!
Pozdor Myjk
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2007, 08:01
Posty: 5873 (2/9)
Skąd: Warszawa
Auto: Mitsubishi Outlander
PHEV '20

Postprzez nemi » 6 gru 2010, 10:25

Myjk napisał(a):Powinien być jeden pokaźny placek w zasadzie, ale wolę zrobić parę małych, są wtedy lepsze w smaku.

Ja też wolę zrobić kilka małych. Dużego nie umiem przewrócić tak, żeby nie połamać hahaha

Ostatnio nawet poharatałem paluchy na tarce i... odechciało mi się :/. Zrobiłem frytki <lol>.


Aha – dla mnie to zawsze placek po węgiersku :).
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez Myjk » 6 gru 2010, 10:56

nemi napisał(a):Dużego nie umiem przewrócić tak, żeby nie połamać

<lol> To też fakt.

nemi napisał(a):Ostatnio nawet poharatałem paluchy na tarce i... odechciało mi się

Robota sobie kup, dużo nie kosztuje. ;)

BTW może się jakoś zgramy -- ja zrobię placki (ale uwaga, robię nietypowe, chrupkie choć nie spalone, z pewnością nie takie rozmemłane krowie placki jak serwują w "knajpach"), Ty zmontujesz wkład, wpadniecie z żoną i latoroślą do nas i tym samym wszyscy będą zadowoleni. ;)
Pozdor Myjk
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2007, 08:01
Posty: 5873 (2/9)
Skąd: Warszawa
Auto: Mitsubishi Outlander
PHEV '20

Postprzez nemi » 6 gru 2010, 11:34

Myjk napisał(a):Robota sobie kup, dużo nie kosztuje.

Jakiegoś mam – taki co sam ciasto miesza (taka miska się obraca), dziecku żarełko drobi, wyrabia pizzę itd. Ale jak mu tam dać ziemniaki, żeby wypluł papkę to nie wiem jak. Może trzeba mieć jakiś inny? :|

Myjk napisał(a):ja zrobię placki (ale uwaga, robię nietypowe, chrupkie choć nie spalone, z pewnością nie takie rozmemłane krowie placki jak serwują w "knajpach"), Ty zmontujesz wkład

:D
Ja mam nawet dostęp do ekologicznej świni – hodowana bez sterydów i odżywek. Nawet leży kilka kilo w zamrażarce. Ekologiczne ziemniaczki (też bez grama sztucznych nawozów) niestety wymarzły na balkonie <płacze>.
Myjk napisał(a):latoroślą

Latorośl dopiero zaczyna próbować po ćwierć łyżeczki różności – jeszcze musi zaczekać na pikantne dania <lol>.

Tak czy inaczej wkład da radę zrobić ;).
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez urwis » 6 gru 2010, 16:26

A u mnie dzisiaj rosołek z wczoraj i... niestety tosty :(

pozdrawiam
Madzia 323f BG
http://img4.imageshack.us/img4/1212/1199326653.jpg
Ciemność widzę, widzę ciemność! :)
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 6 wrz 2010, 08:23
Posty: 22
Skąd: Radom/Warszawa
Auto: Mazda 323f BG 1.6 16V

Postprzez Radex » 6 gru 2010, 18:05

nemi napisał(a):Mam teraz w lodówce naturalne, bez panierki, oskubane z pierza i skóry w temperaturze 3 stopni. Jestem gotów je podgrzać w mikrofalówce do temperatury 36,6 i chciałbym zobaczyć Twoją minę, kiedy jesz te "najlepsze naturalne bez panierki" :P.
to jakieś dziwne te piersi masz z pierzem <lol>

Myjk napisał(a):Ja się szykuję dzisiaj na placki po zbójnicku* (czy jak kto woli po węgiersku*)!

I'm lovin' it!

Nemi ten robot jesli chodzi o tarcie ziemniaków to powinien mieć taką tarczę z dziurkami jak w tarce, moze takiej opcji po prostu u Ciebie nie ma <co?>

a co do robienia "dużego placka" <glupek2> <lol> żeby go przewrócić to musi być twardszy :D no i najlepiej chycic dwoma widelcami z jadnej strony, złapać go za ogon i przewrócić/położyć na druga stronę delikatnie :)

ja robiłem duże ale mniejsze faktcznie lepiej smakują, jest więcej spieczonego dookoła i lepiej smakują <serduszka>


ja zawsze robię tak:

placek = starte ziemniaki + 2 jajka + trochę mąki + zioła prowansalskie + sól + pieprz + bulion + starta cebula

mięcho = pokrojona w kostkę i podsmażona "łopatka", najlepiej ją trochę przyprawić, na końcu robimy typową zasmażkę i z tego wszystkiego sosik

na samym końcu placek polewam sosikiem z mięsem a na to daje tartą marchewkę, tartą paprykę i tatry ser goudę

Wszystko jak to w żarciu zależy głównie od upodobań kulinarnych <spoko>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2007, 23:24
Posty: 8982 (46/30)
Skąd: Zawiercie
Auto: Bunia

Postprzez Szalotka » 6 gru 2010, 18:40

Ryż, piers kurczka, sos borowikowy, ogórki. Dzisiaj tak to było :)
A jutro moze bigos ?? Jakos tak chodzi za mną :D
Szalotka
 

Postprzez Suloo » 6 gru 2010, 19:30

pomidorowka z ryzem, nie chcialo mi sie nic ambitniejszego robic. a bigos sie skonczyl :(
MX3 – Rest In Pieces 05.03.2012
Podczas deszczu, gdy wiatr wieje
slychac Mazde jak rdzewieje.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 mar 2009, 00:53
Posty: 841 (4/8)
Skąd: Janikowo
Auto: bylo MX3

Postprzez Barthez » 6 gru 2010, 20:02

bartezm napisał(a): 29 lis 2010 20:41
przez ostatni tydzien jadlem na obiad kartofle z grilowana kielbasa, podsmazana cebulka i ogorkami.
Dzis dla odmiany polozylem ogorka z drugiej strony talerza

no i robi sie problem... dzis mam (wraz z kolega na spole) 3 ostatnie petka kielbasy – wiec dzis bedzie megaurozmaicenie :D +po 3 jajca sadzone :D

ps
od jutra zaczynam diete kurczakowa – kupilem paczke 5kg udek <lol> <diabełek> za 4,60 euro...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 kwi 2005, 19:05
Posty: 3325 (0/5)
Skąd: Earth
Auto: Jest

Postprzez urwis » 7 gru 2010, 13:13

A ja dzisiaj idę do bufetu :(

pozdrawiam
Madzia 323f BG
http://img4.imageshack.us/img4/1212/1199326653.jpg
Ciemność widzę, widzę ciemność! :)
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 6 wrz 2010, 08:23
Posty: 22
Skąd: Radom/Warszawa
Auto: Mazda 323f BG 1.6 16V

Postprzez Szalotka » 7 gru 2010, 13:30

Mam ochote na bigos <rotfl> , ale sprawa pewnie sie przeciagnie do jutra :(
Zatem dzisiaj obskocze flaczki na sposób zamojski. Bajerowe danie :D
Szalotka
 

Postprzez Grzyby » 7 gru 2010, 13:35

To ja się wyłamię z ogólnego tryndu :P

Jutro robię .... bigos <lol>
Kiszona kapucha już jest, dzisiaj trzeba kupić 2 główki zwykłej, mięsko, kiełbachę i przytargać wielki gar z piwnicy :D

A wczoraj jadłem zupkę szczawiową z grzankami i jajeczkiem, a na drugie ziemniaczki z sosem z żołądków i sałatką kapuściano-cebulowo-marchewkową ze słoiczka (zeszłoroczny wyrób) :)
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez nemi » 7 gru 2010, 13:40

Zwykły bigos to lipa. Ale bigos z czerwonym winem, to już jest coś, co lubię :P :D
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez Szalotka » 7 gru 2010, 13:43

BIGOS :| hahaha hahaha hahaha

Obrazek
Szalotka
 

Postprzez nemi » 7 gru 2010, 13:52

Ja może nie na obiad, ale właśnie przed chwilą wróciłem z pobliskiej cukierni – mały makowiec leży na moim biurku i czeka na konsumpcję :D.
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez Myjk » 7 gru 2010, 15:38

Jeśli bigos, to tylko czysty -- z kapusty i grzybów (a najlepiej to tylko wywar z suszonych grzybów). Wyjątkowo nie znoszę bigosu z pokrojoną wędliną, kiełbasą czy boczkiem. Do tego koniecznie buła z masłem. Eh, chyba też zmontuję przed świątecznie.

PS czemu tu wcale kobity nie piszą? :P
Pozdor Myjk
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2007, 08:01
Posty: 5873 (2/9)
Skąd: Warszawa
Auto: Mitsubishi Outlander
PHEV '20

Postprzez nemi » 7 gru 2010, 16:07

Myjk napisał(a):PS czemu tu wcale kobity nie piszą?

Przy garach stoją – nie mają czasu pisać co robią :P
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez IraZ » 7 gru 2010, 16:19

mielone mit kartoffeln , salat und eine kleine... <piwo>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2010, 22:38
Posty: 910
Skąd: Chełm
Auto: CX-5 KE '16 34K
AWD AT 2.5 192KM

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości

Moderator

Moderatorzy Hyde Park