Spadek mocy 2.0 DITD
A czy warto lać paliwo typu "superdiesel" czy coś w tym rodzaju? Jaka jest w ogóle różnica – czystsze paliwo, lepsze osiągi, mniejsze spalanie? Porównywał może ktoś już takie paliwa ze standardowym? A jak sobie daje radę na biopaliwie?
- Od: 28 kwi 2010, 20:34
- Posty: 48
- Skąd: Katowice
- Auto: Mazda 323f 2002r. 2.0 DiTD
HI Niestety mogę tak rzadko .
Tak już naprawdę nie ma co fotografować . W środku jest tylko sprężyna .
Tak ja sprawdzałem . Najlepiej wypadło moim zdaniem paliwo Verwa potem V-power . Jest troszkę lepiej ale czy warto za to płacić to kwestia sporna . Natomiast czasami warto pojeździć żeby przeczyścić układ paliwowy.
P.S.
Moim skromnym zadaniem używanie szukajki jest kiepskie . Wywala 1000 często nie na temat , ja osobiście wole pisać i odpowiadać .
Tak już naprawdę nie ma co fotografować . W środku jest tylko sprężyna .
Tak ja sprawdzałem . Najlepiej wypadło moim zdaniem paliwo Verwa potem V-power . Jest troszkę lepiej ale czy warto za to płacić to kwestia sporna . Natomiast czasami warto pojeździć żeby przeczyścić układ paliwowy.
P.S.
Moim skromnym zadaniem używanie szukajki jest kiepskie . Wywala 1000 często nie na temat , ja osobiście wole pisać i odpowiadać .
- Od: 28 mar 2004, 08:39
- Posty: 18
- Auto: 626 DITD
Witam!
Od około roku walczę ze spadkiem mocy w moim ditd.To co zrobiłem to wyczyściłem dolot włącznie z kolektorem,oba sitka na pompie,ale raczej nic nie pomogło jak był mułowaty tak i jest.Dodam że 80-120 na 5tym biegu to 24 sekundy a prędkość max to 165km/h.Teraz w dodatku zaczął szarpać podczas jazdy,to jest jak jadę na przykład na trójce 50km/h i raptem wcisnę gaz do dechy to mocno szarpnie tak ze trzy razy i dopiero przyspiesza.Tak samo się dzieje jak raptownie odpuszczam gaz.Nigdy nie miałem problemu z odpaleniem,ale ostatnio się zdarza że załapie za drugim razem jak dłużej postoi jakby ON gdzieś uciekał,ale potem znów zapala za każdym razem.Ostatnio chciałem sprawdzić jeszcze raz zaworek przelewowy(ten z sprężynką i kulką)odkręcam a tu syk powietrza,pod pompowałem pompką na filtrze i dopiero zaczęła lać się ropa.Czyżby układ paliwowy się zapowietrzał?Ale się rozpisałem
Od około roku walczę ze spadkiem mocy w moim ditd.To co zrobiłem to wyczyściłem dolot włącznie z kolektorem,oba sitka na pompie,ale raczej nic nie pomogło jak był mułowaty tak i jest.Dodam że 80-120 na 5tym biegu to 24 sekundy a prędkość max to 165km/h.Teraz w dodatku zaczął szarpać podczas jazdy,to jest jak jadę na przykład na trójce 50km/h i raptem wcisnę gaz do dechy to mocno szarpnie tak ze trzy razy i dopiero przyspiesza.Tak samo się dzieje jak raptownie odpuszczam gaz.Nigdy nie miałem problemu z odpaleniem,ale ostatnio się zdarza że załapie za drugim razem jak dłużej postoi jakby ON gdzieś uciekał,ale potem znów zapala za każdym razem.Ostatnio chciałem sprawdzić jeszcze raz zaworek przelewowy(ten z sprężynką i kulką)odkręcam a tu syk powietrza,pod pompowałem pompką na filtrze i dopiero zaczęła lać się ropa.Czyżby układ paliwowy się zapowietrzał?Ale się rozpisałem

- Od: 18 sty 2010, 12:54
- Posty: 75
- Skąd: Hajnówka
- Auto: 626 GF DITD GLX 101KM 1999r
Witam!
Nie nie szarpie,wszystko jest ok.Odpalam,obroty spadają tak do 500,600przez 3 sekundy,a potem tak gdzieś na 950 i tak przytrzyma się prze 10 może 15 sekund i wracają do normy i już wskazówka nie dryga.Dodam że filtr paliwa wymieniłem.Podejrzewałbym ten zaworek na przelewie(może nie przepuszcza powietrza).Ostatnio zdjąłem przewód paliwowy z filtra i wsadziłem go do butelki z forte i tak pod pompowałem z 5 razy pompką.Reszte wlałem do zbiornika,no i tak jakby lepiej,bo wyjechałem się przejechać to przestał szarpać i jakby lepiej się zbiera,ale radość nietrwała zbyt długo bo na drugi dzień znowu to samo.Problem pojawia się gdy jadąc gwałtownie wciskam gaz,jakby paliwa brakowało.Dodam że wogólę nie kopci do 4500obr/min.
Nie nie szarpie,wszystko jest ok.Odpalam,obroty spadają tak do 500,600przez 3 sekundy,a potem tak gdzieś na 950 i tak przytrzyma się prze 10 może 15 sekund i wracają do normy i już wskazówka nie dryga.Dodam że filtr paliwa wymieniłem.Podejrzewałbym ten zaworek na przelewie(może nie przepuszcza powietrza).Ostatnio zdjąłem przewód paliwowy z filtra i wsadziłem go do butelki z forte i tak pod pompowałem z 5 razy pompką.Reszte wlałem do zbiornika,no i tak jakby lepiej,bo wyjechałem się przejechać to przestał szarpać i jakby lepiej się zbiera,ale radość nietrwała zbyt długo bo na drugi dzień znowu to samo.Problem pojawia się gdy jadąc gwałtownie wciskam gaz,jakby paliwa brakowało.Dodam że wogólę nie kopci do 4500obr/min.
- Od: 18 sty 2010, 12:54
- Posty: 75
- Skąd: Hajnówka
- Auto: 626 GF DITD GLX 101KM 1999r
Dzięki Riki!,ale próbowałem też i z młoteczkiem tzn.kluczem oczkowym,ale zero reakcji.Zamówiłem u ogien82 forte,bo czytałem gdzieś na forum twój post o ''płukaniu pompy""500ml ON/butelka forte,więc chce spróbować.Czy warto to robić?Chodzi mi czy nie pogorszy się stan pompy?
- Od: 18 sty 2010, 12:54
- Posty: 75
- Skąd: Hajnówka
- Auto: 626 GF DITD GLX 101KM 1999r
No i pompa przepłukana,ale zero efektu jak szarpał to i szarpie dalej
.Wymieniłem nawet zaworek przelewowy na nowy oryginał,bo stary był jakiś podejrzany,ale i to niepomogło
.Dziwne że jak delikatnie dodaje gazu to jedzie w normie,ale jak raptownie do końca to zaczyna szarpać przez chwile.Muszę jeszcze zobaczyć ten trzeci przekażnik na kompie,może to to,ale zaczynam już wątpić.Kocham te auto więc się niepoddam 

- Od: 18 sty 2010, 12:54
- Posty: 75
- Skąd: Hajnówka
- Auto: 626 GF DITD GLX 101KM 1999r
xxxROMxxx:
Ja proponuję profilaktycznie wymienić (jezeli nie były zmieniane) – nie zaszkodzi.
Guma po kilkunastu latach parcieje i nie ma siły na to.
Ja kupiłem z metra przewód paliwowy (chyba fi 8mm) oraz nowe opaski i wymieniłem wszystko w komorze silnika.
Mógłbyś jeszcze wymienić wężyk zasilający przy zbiorniku, ale dostęp do niego nieco utrudniony i trzeba się pogimnastykować.
Groszowa sprawa a moje autko lepiej odpala i lepiej jeździ.
Riki napisał(a):Na pewno przewody paliwowe są szczelne?
Ja proponuję profilaktycznie wymienić (jezeli nie były zmieniane) – nie zaszkodzi.
Guma po kilkunastu latach parcieje i nie ma siły na to.
Ja kupiłem z metra przewód paliwowy (chyba fi 8mm) oraz nowe opaski i wymieniłem wszystko w komorze silnika.
Mógłbyś jeszcze wymienić wężyk zasilający przy zbiorniku, ale dostęp do niego nieco utrudniony i trzeba się pogimnastykować.
Groszowa sprawa a moje autko lepiej odpala i lepiej jeździ.
Właśnie dzisiaj zrobiłem mały test bo też tak podejrzewałem że to mogą być przewody i odłączyłem od filtra przewód zasilający pompę(czarny z grubej już parchatej gumy),a na to miejsce podłączyłem przezroczysty,drugi koniec do butelki i zaczełęm pompować pompką na filtrze i chyba mam powód,w przewodzie płynie ropa z powietrzem.Teraz to albo przewody puszczają powietrze,albo pompka.Dziwne tylko że jak pompuje szybko to tego powietrza praktycznie niema,ale jak odczekam par sekund i zacznę pompować to jest i to sporo.Chciałbym żeby to była przyczyna tego szarpania i spadku mocy.
- Od: 18 sty 2010, 12:54
- Posty: 75
- Skąd: Hajnówka
- Auto: 626 GF DITD GLX 101KM 1999r
Witam!
Tak są.Wymieniłem wszystkie przewody paliwowe,ale główną winowajcą okazała się pompka na filtrze paliwa
,(nieszczelność w górnej jej części) i po prostu z zasanym paliwem dochodziło też powietrze,a do tego paliwo się cofało.Kupiłem na allegro drugą pompkę od razu z podgrzewaczem(w starej nie było) i jest poprawa w 50% dodatkowo profilaktycznie założyłem zaworek zwrotny,auto lepiej się zbiera,lepiej pali i mniej szarpie,ale jednak szarpie,gdy wcisnę gaz do podłogi,lub raptem odpuszczę(nie wchodzi i nie schodzi równomiernie z obrotów).Myślę że może to jeszcze być wina SPV.
Tak są.Wymieniłem wszystkie przewody paliwowe,ale główną winowajcą okazała się pompka na filtrze paliwa
- Od: 18 sty 2010, 12:54
- Posty: 75
- Skąd: Hajnówka
- Auto: 626 GF DITD GLX 101KM 1999r
odświeżam temat 
może szarpania są spowodowane zacinającym sie westgate, może wężyk który nim steruje załamuje się gdzieś i na chwile przestaje sterować, albo jest nieszczelny, warto to sprawdzić
może szarpania są spowodowane zacinającym sie westgate, może wężyk który nim steruje załamuje się gdzieś i na chwile przestaje sterować, albo jest nieszczelny, warto to sprawdzić
- Od: 24 lut 2008, 12:20
- Posty: 2622 (4/35)
- Skąd: Radzionków
- Auto: *626 GW 2.0 TurboRF 98r.
* Toyota Avensis Verso 2.0 PB+LPG automat Exlusive 04r.
* było C8 2.2 PB+LPG Exlusive 03r
* było Meriva B 1.4 PB+LPG (fabryczny) 120KM 16r.
* było Astra 4 sedan 1.4 PB+LPG (fabryczny) 140KM 16r.
Witam!!!
Dzięki za zainteresowanie tematem,ale niestety to nie westgate,mam podłączony zegar ciśnienia doładowania,i na nim płynnie pokazuje od 0-1,15 bara,bez żadnych zacięć.Nie dawno zregenerowano mi pompę wtryskową,(nie palił na ciepłym i słaba moc)po tym zabiegu auto nie dopoznania.Ładnie się zbiera 80-120 14,1s 5bieg,wcześniej 23s.Pali na dotyk,myślałem że po regeneracji ustanie też szarpanie,ale niestety jak szarpał tak szarpie.Układ paliwowy szczelny,dolot wyczyszczony,zawory ustawione,Co to może być
.Ostatnio gdzieś na forum wyczytałem,że przy pedale sprzęgła jest taki jakby czujnik,włącznik i jeśli jest on uszkodzony to może silnikiem szarpać,ale nie wiem czy to prawda.U mnie jest ten czujnik i rzeczywiście jest walnięty,ale myślałem że odpowiada on za tempomat,bo takowy posiadam.Czujnika nie wymieniałem,bo rzadko używam tempomatu,ale coraz bardziej siedzi mi to w głowie.Czy może szarpać autem,kiedy czujnik sprzęgła jest zepsuty???
Dzięki za zainteresowanie tematem,ale niestety to nie westgate,mam podłączony zegar ciśnienia doładowania,i na nim płynnie pokazuje od 0-1,15 bara,bez żadnych zacięć.Nie dawno zregenerowano mi pompę wtryskową,(nie palił na ciepłym i słaba moc)po tym zabiegu auto nie dopoznania.Ładnie się zbiera 80-120 14,1s 5bieg,wcześniej 23s.Pali na dotyk,myślałem że po regeneracji ustanie też szarpanie,ale niestety jak szarpał tak szarpie.Układ paliwowy szczelny,dolot wyczyszczony,zawory ustawione,Co to może być

- Od: 18 sty 2010, 12:54
- Posty: 75
- Skąd: Hajnówka
- Auto: 626 GF DITD GLX 101KM 1999r
- Od: 24 lut 2008, 12:20
- Posty: 2622 (4/35)
- Skąd: Radzionków
- Auto: *626 GW 2.0 TurboRF 98r.
* Toyota Avensis Verso 2.0 PB+LPG automat Exlusive 04r.
* było C8 2.2 PB+LPG Exlusive 03r
* było Meriva B 1.4 PB+LPG (fabryczny) 120KM 16r.
* było Astra 4 sedan 1.4 PB+LPG (fabryczny) 140KM 16r.
Nie to nie SPV i napewno nic związane z pompą,była regenerowana tzn.wszystko wykręcone sprawdzone i przeczyszczone,a SPV wymieniałem sam wcześniej.Skoro u Ciebie jest czujnik a nie masz tempomatu,to myślę że to może być on,bo u mnie nie działa.
- Od: 18 sty 2010, 12:54
- Posty: 75
- Skąd: Hajnówka
- Auto: 626 GF DITD GLX 101KM 1999r
szkoda że nie mieszkamy bliżej, można by podmienić i sprawdzić

jutro go odłączę i się przejadę, dam znać czy się coś dzieje
chyba że dziś będzie mi się chciało, ale Mazda wróci ok 20tej
jutro go odłączę i się przejadę, dam znać czy się coś dzieje
chyba że dziś będzie mi się chciało, ale Mazda wróci ok 20tej
- Od: 24 lut 2008, 12:20
- Posty: 2622 (4/35)
- Skąd: Radzionków
- Auto: *626 GW 2.0 TurboRF 98r.
* Toyota Avensis Verso 2.0 PB+LPG automat Exlusive 04r.
* było C8 2.2 PB+LPG Exlusive 03r
* było Meriva B 1.4 PB+LPG (fabryczny) 120KM 16r.
* było Astra 4 sedan 1.4 PB+LPG (fabryczny) 140KM 16r.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6