kompletny brak mocy

Postprzez Bandit » 22 wrz 2010, 19:54

Krzych 17 napisał(a):Mam mazde 323F rok 2002 diesel, przebieg 170 tys km . Od bardzo dlugiego czasu borykam sie z problemem braku mocy w tym aucie. Auto generalnie ma miec 100 km a jezdzi jakby mialo kolo 40 km. Dodatkowo straszliwie dymi sadzą. ten brak mocy jest odczuwalny zwlaszcza przy niskiej predkosci obrotowej. Auto odpala idealnie – czy to -30st cel czy 0 st czy tez +30 st cel. Diagnostyka komputerowa nie wykazuje zadnych kodow usterek. sprawdzono juz praktycznie wszystko co moze wplywac na taki stan auta czyli: turbosprezarke, przeplywomierz, uklad dolotowy, wtryskiwacze, droznosc ukladu wydechowego, zawor przy pompie wtryskowej. Auto bylo sprawdzane w wielu warsztatach, w tym autoryzowanej stacji Mazdy, wielu stacjach gdzie naprawiane sa silniki diesel'a i nic... Generalnie przez ostatni rok wiecej stoi niz jest jezdzone. Naprawde koncza mi sie koncepcje co moze byc przyczyna takiego stanu. Sam pracuje w autoryzowanej stacji ( nie Mazdy) wiec podobne tematy nie sa mi obce. Jednak tutaj jestem bezradny. Jesli ktos spotkal sie z podobnym problemem i go zwlaczyl to prosze o jakas rade...

EDIT
Wklejam tutaj ;)
You see, in this world there's two kinds of people, my friend:
Those with loaded guns and those who dig. You dig.

Nie wszyscy mogą jeździć Mazdami, niech jeżdzą Oplami jak wszyscy :)
Forumowicz
 
Od: 21 mar 2010, 19:04
Posty: 4427 (10/13)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: Nie mam

Postprzez robertss » 22 wrz 2010, 21:44

Krzych17 a sprawdzałeś dokładnie czy nie ma nieszczelności w dolocie, może jest gdzieś na łączeniach tłusty nalot, czy wyciągałeś wtryski do kontroli? objaw dymienia to wg mnie albo brak powietrza albo lejące ropa wtryski. Aha dobrze by było chociaż obejrzeć pierwszy katalizator( zaraz za turbiną) czy nie jest na amen zabity sadzą. pzdr
kupię webasto do DITD
Forumowicz
 
Od: 24 paź 2008, 13:41
Posty: 155
Skąd: Lublin
Auto: 626 DITD

Postprzez skrzyart » 23 wrz 2010, 14:30

Witam,
mam dość podobny problem. DiTD 2.0, 101 KM, przebieg 250 tyś, 2001r z Austrii. Cały czas mam wrażenie, że brakuje jej mocy. Najbardziej męczy mnie dół, jak ruszam to nie reaguje na wciskanie pedału. Często żeby się zebrał muszę "odpuścić" pedał i powoli wciskać to się jakoś tam zbiera, ale to wręcz niebezpieczne na skrzyżowaniach itd. Ten brak przyspieszenia jest też odczuwalny na trasie. Jak dobrze pamiętam na V biegu 80-120 miałem przyspieszenie ok 25 sekund!!
Generalnie muszę kręcić wysoko, żeby jakoś jechać. Podejrzewałem pompę ale była cała wymieniona niecały rok temu z elektroniką na inną bo na starej nie zapalał na ciepło. Tak więc ten elektrozawór który wymieniał u siebie Misiek43 wydaje się nie być przyczyną.
Wymieniłem filtr paliwa na oryginał, zalałem BP Ultimate. Zbiera się nieco lepiej ale to i tak nie to :( Ostatnie spalanie na A4 przy prędkości 130 km/h to 6,3l przy obciążeniu 3 osobowym więc chyba w normie? Pali bez problemu, niezależnie od temperatury zewnętrznej oraz silnika. Mam wrażenie, że niebyt równo pracują obroty przy włączeniu turbiny ale to możliwe, że mam muła, zaskakuje mocniej z turbiną.
Poza tym ostatnio byłem na diagnostyce i wg kolesia nie ma żadnych błędów, że może być problem mechaniczny.
Facet, który mi robił diagnostykę stwierdził, że podciśnienie w wężykach działa, zdejował z EGR i zaworu westgate (przy turbince). Stwierdził, że zawór westgate też się nie zacina.
Powiedział, że należało by wyczyścić dolot, że może być zapchany ale nie mam jeszcze 100% pewności czy to na pewno to, chciałbym wykluczyć inne ewentualności nim zabiorę się za to niewdzięczne zajęcie. Nie mam garażu więc muszę komuś zlecić...
Macie jakieś pomysły?

PS. Wg mnie nie kopci...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 maja 2008, 12:32
Posty: 40 (0/1)
Skąd: Wrocław
Auto: JEST: Mazda 3, 2.0+LPG, 150KM, 2004.
---------------------------
BYŁO: Mazda 323F BJ, 2.0D, 2001r.

Postprzez Riki » 23 wrz 2010, 16:37

Pompa?
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5595 (6/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez skrzyart » 23 wrz 2010, 21:26

hmm, chyba nie bardzo skoro niedawno wstawiłem inną kompletną a dalej słabawa? na poprzedniej też miała takiego muła, no i nie zapalała na ciepło...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 maja 2008, 12:32
Posty: 40 (0/1)
Skąd: Wrocław
Auto: JEST: Mazda 3, 2.0+LPG, 150KM, 2004.
---------------------------
BYŁO: Mazda 323F BJ, 2.0D, 2001r.

Postprzez Haiku » 27 wrz 2010, 12:00

skrzyart napisał(a):Macie jakieś pomysły?


Przyłączam się do pytania. Objawy mam podobone oraz dodatkowo jak na jałowym trzymam 2500 obr/min to słychać jakieś terkotanie/brzęczenie pod maską. Czy to turbina? (mam RF4F).
Początkujący
 
Od: 17 lip 2010, 17:58
Posty: 4
Auto: 323f BJ 1.5

Postprzez Krzych 17 » 29 wrz 2010, 23:06

Robertss sprwdzalem wszystko co napisales juz wczesniej. Wszystko dziala poprawnie a mocy jak nie bylo tak nie ma. Teraz wymienilem koncowki wtryskow w profesjonalnym serwisie diesla i przestał dymic, ale mocy mu nie dodalo... dramat jest z tym samochodem...
Początkujący
 
Od: 21 wrz 2010, 22:46
Posty: 4

Postprzez mart1982 » 29 wrz 2010, 23:45

Jaki koszt wymiany końcówek? czy dymił caly czas, czy tylko przy ostrzejszym przegazowaniu ?
Forumowicz
 
Od: 7 sie 2009, 22:39
Posty: 67
Auto: 323f BJ, DiTD, 90KM, 2000 r.

Postprzez Krzych 17 » 1 paź 2010, 23:00

koszt to kilka stowek ale to po duzej znajomosci, a dymil od okolo 3,5 tys obrotow
Początkujący
 
Od: 21 wrz 2010, 22:46
Posty: 4

Postprzez Neonixos666 » 2 paź 2010, 15:55

Niestety o przyczynach braku mocy w ditd można grubą książkę napisać bo przyczyn takiego stanu może być tak wiele lub mogą być one połączone ze sobą. Należy szukać od filtra paliwa i powietrza po pompę i czujniki. Może kiedyś powstanie manual jak krok po kroku sprawdzać stan podzespołów i eliminować przyczyny. Czasem jest to tylko nagar w dolocie a czasem wymiana pompy.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9515 (53/244)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez Krzych 17 » 3 paź 2010, 23:31

zamierzam kupic nowy zawor ten przy pompie wtryskowej – czy ktos wie gdzie to kupic w miare normalnej kasie ??
Początkujący
 
Od: 21 wrz 2010, 22:46
Posty: 4

Postprzez Misiek43 » 5 paź 2010, 10:48

Krzych 17 napisał(a):zamierzam kupic nowy zawor ten przy pompie wtryskowej – czy ktos wie gdzie to kupic w miare normalnej kasie ??


Normalnie kosztuje on ok 2 000 zł (Oryginał) . Ja znalazłem (a raczej mój mechanik) takowy w Warszawie za 1500, (przy zakupie na firmę) taki jak montuja fabrycznie w naszych M . Zamienniki kosztują ok 500 zł ale delikatnie mówiąc to jeb*** syf. Jak pisałem wcześniej wsadziliśmy zamiennik, jednak pochodził on dosłownie chwile i się zwalił ;–) Oczywiście przyjeli na reklamacie ale kolejny zwalił się jeszcze szybciej. Z taki z tego wniosek że tylko oryginały... Niestety jest to dosyć skomplikowane ustrojstwo i małe odchylenie (w setnych mm) powoduje że auto nie jedzie albo na luzie trzyma 3 tys obrotów ;–)

Dziś będę miał wsadzony dopiero ten oryginalny zaworek i to będzie już koniec problemów. Nawet na zamienniku (jak jeszcze działał) Madzia dosłownie wgniata w fotel przy starcie ;-0

Jeszcze odnośnie tego co pisałem w moim poprzednim poście. przyczyną zniszczenia tego kosztownego zaworu były opiłki metalu niewiadomego pochodzenia, które zostały wyczyszczone. Po tym zabiegu przejechałem 700 km i co się okazuje... opiłki pojawiły się znowu.. Wypluwała je pompa wtryskowa w której to wytarły się (poluzowały, zużyły) jakieś 2 pierścienie. Koszt naprawy tego w pompie to ok 60 zł za pierścień (2 x 60 zł). Taka to bzdura doprowadziła do zniszczenia części wartej 2 tys, zwarciu na pompie, uszkodzenia jakiegoś modułu w kompaturze oraz wprowadzeniu auta w stan awaryjny ...

Dziś wieczorem powinienem już śmigać M na zaworku oryginalnym więc wtedy pozwolę sobie ocenić czy na tym koniec i oczywiście dam wam znać ;–)

Pozdrawiam,
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 lut 2010, 10:19
Posty: 31
Skąd: Garwolin
Auto: 323F BJ 2.0 DITD (2003)

Postprzez Riki » 5 paź 2010, 13:20

Misiek43 napisał(a):Zamienniki kosztują ok 500 zł ale delikatnie mówiąc to jeb*** syf. Jak pisałem wcześniej wsadziliśmy zamiennik, jednak pochodził on dosłownie chwile i się zwalił ;–)


Jaki zamiennik?

Misiek43 napisał(a):opiłki metalu niewiadomego pochodzenia


Jak pompa ma swój przebieg i pewien stopień zużycia to opiłki są rzeczą naturalną. Dlatego w takim wypadku przed wymianą zaworu pompę należy rozebrać, oczyścić, wymienić elementy, które uległy zużyciu i złożyć wszystko od nowa na nowych uszczelkach przy okazji "programując" pompę od podstaw :)
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5595 (6/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez Misiek43 » 5 paź 2010, 13:59

Riki napisał(a):
Misiek43 napisał(a):Zamienniki kosztują ok 500 zł ale delikatnie mówiąc to jeb*** syf. Jak pisałem wcześniej wsadziliśmy zamiennik, jednak pochodził on dosłownie chwile i się zwalił ;–)


Jaki zamiennik?

Misiek43 napisał(a):opiłki metalu niewiadomego pochodzenia


Jak pompa ma swój przebieg i pewien stopień zużycia to opiłki są rzeczą naturalną. Dlatego w takim wypadku przed wymianą zaworu pompę należy rozebrać, oczyścić, wymienić elementy, które uległy zużyciu i złożyć wszystko od nowa na nowych uszczelkach przy okazji "programując" pompę od podstaw :)



Nie jestem w stanie określić marki zamiennika. Nie pytałem mechanika bo i tak by mi to nic nie powiedziało. Wiem że teraz będzie z Denso ten oryginalny drogi. Zdaje się że i pompy w naszych Madziach tez są tej marki... ... Co do pompy to tak jak mówisz została rozebrana, wymienione to co zużyte , złożona i zaprogramowana od nowa. Bez tego nie było by sensu wymieniać zaworka bo by go szlak trafił po kilkudziesięciu km nawet jeśli był by oryginalny...

Ciągle czekam na info czy już mechanik wrócił z wa-wy z częścią... Jak się uda to dziś poskładać to zdam relacje i o ile z ,,podniecenia" działającym autem nie zapomnę to podpytam o marki tych badziewnych zamienników..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 lut 2010, 10:19
Posty: 31
Skąd: Garwolin
Auto: 323F BJ 2.0 DITD (2003)

Postprzez Krzych 17 » 5 paź 2010, 23:15

Dzisiaj zalozylem zawor, co prawda uzywany ale oryginalny z pompy wtryskowej Opla Astry G Y17DT. Zawor jest dokladnie taki sam !! Nio i samochod jedzie tak samo jak jechal czyli chuuu... Dodatkowo jak go juz zgasilem to o ponownym zapaleniu to moge sobie pomarzyc !! Nie wiem czy sie zapowietrzyl, czy moze trzeba go obrócic o jakis niewielki kat... Normalnie [tiiit] dramat...
A takie pytanie gdzie w Polsce naprawiaja pompy wtryskowe Denso oprócz warszawskiej firmy Mabi gdzie ceny sa po prostu kosmiczne...?
Początkujący
 
Od: 21 wrz 2010, 22:46
Posty: 4

Postprzez 121 » 27 paź 2010, 21:25

Czy możesz dać mi namiary na tego mechanika.Pozdrawiam i dziękuję.
Forumowicz
 
Od: 10 paź 2009, 20:58
Posty: 70
Auto: Premacy DITD2.0 101KM 2001

Postprzez Misiek43 » 25 lis 2010, 19:26

Jeśli chodzi o namiar na mojego to troche bez sensu bo po profilu widze że jesteś ze Szczecina a ja z Mazowsza ;–)

Moja M już od jakiegoś czasu jest uzdrowiona całkowicie. Nie wiedziałem że ten silnik może mieć takiego kopa ;–)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 lut 2010, 10:19
Posty: 31
Skąd: Garwolin
Auto: 323F BJ 2.0 DITD (2003)

Postprzez Łukasz » 25 lis 2010, 19:48

I co?? Ostatecznie wina zaworu??
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 kwi 2004, 21:52
Posty: 734
Skąd: Legionowo
Auto: Mazda 6 GH MZR-CD Wagon

Postprzez mart1982 » 26 lis 2010, 09:00

Misiek43 możesz podać namiary na tego mechanika z Mazowsza??
Forumowicz
 
Od: 7 sie 2009, 22:39
Posty: 67
Auto: 323f BJ, DiTD, 90KM, 2000 r.

Postprzez Misiek43 » 29 lis 2010, 10:11

Jasne już podaję:

Elektromechanika – Marcin Oskroba
u;. Spokojna 12
08-441 Parysów (To pod Garwolinem)
tel: 602 771 959
email: moskroba@wp.pl

Polecam go z czystym sumieniem. Chłopak przykłada się do roboty, czasem siedzą do 23 na warsztacie jesli komus potrzeba auto na już.... Z tym że zawsze ma straszne kolejki i umawiajcie się z wyprzedzeniem tygodniowym. Ode mnie po 4 miesiacach diagnostyki , czyszzenia wszystkiego po kolei (w tym rozebranie papy wtryskowej na drobne elementy) wzia tylko 400 zł za robocizne ... (części to już ina bajka)

Łukasz Przyczyn było więcej.. okazało się że to auto było już naprawiane na te dolegliwości i to bardzo nieumiejetnie przez Niemców... Koło zamachowe na pąpie było n z innego modelu pąpy.. co za tym idzie miało ząbki troche inaczej i dawało to błedne parametry... Gdyby nie ten zaworek na papie naprawa z robota kosztowała by mnie poniżej 1000 zł.. no ale niestety tamten oryginalny zaworek 1500 ...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 lut 2010, 10:19
Posty: 31
Skąd: Garwolin
Auto: 323F BJ 2.0 DITD (2003)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323