Wymrygało numer 46, ktoś wie co dokładnie oznacza? Niestety linki do numerów błędów wygasły, jedyne co doczytałem to cos związane z dolotem, ale z czym dokładnie?
Szarpanie, falujące obroty, brak mocy
Ok podłączyłem diodę z mostkiem tak jak powinno być, tylko dioda nie mrygała tylko kontrolka check engine 
Wymrygało numer 46, ktoś wie co dokładnie oznacza? Niestety linki do numerów błędów wygasły, jedyne co doczytałem to cos związane z dolotem, ale z czym dokładnie?
Wymrygało numer 46, ktoś wie co dokładnie oznacza? Niestety linki do numerów błędów wygasły, jedyne co doczytałem to cos związane z dolotem, ale z czym dokładnie?
- Od: 16 lip 2010, 13:05
- Posty: 7
- Auto: Mazda mx-3 1.8 V6 Precidia
Okej to przyjzyjmy się temu drugiemu VRISTowi, przy dodawaniu gazu nie rusza się, pierwszy niby pracuje. Zacząłem cos tam przy tym grzebać, blokowałem nawet oba VRISTY ale objawy są cały czas te same. Dziwi mnie tylko że na wstecznym wszystko gra :/
EDIT:
Zmieniłem cały dolot i wróciło wszystko do normy. Dolot miałem poklejony izolacja i nie wiem czy pękł przy wyciąganiu, czy właśnie w czasie jazdy zaczął sie rozchodzic i łapać lewego powietrza (najbardziej prawdopodobne) lub przepływka walneła.
No nic dzieki za pomoc i walcze z tym drugim vris'tem
EDIT:
Zmieniłem cały dolot i wróciło wszystko do normy. Dolot miałem poklejony izolacja i nie wiem czy pękł przy wyciąganiu, czy właśnie w czasie jazdy zaczął sie rozchodzic i łapać lewego powietrza (najbardziej prawdopodobne) lub przepływka walneła.
No nic dzieki za pomoc i walcze z tym drugim vris'tem

- Od: 16 lip 2010, 13:05
- Posty: 7
- Auto: Mazda mx-3 1.8 V6 Precidia
Witam,
od jakiegoś czasu zauważyłam spadek mocy podczas przyspieszania
na początku czerwca wymieniono w Madzie przewody i świece (miałam problem z odpalaniem samochodu podczas "mokrej" pogody). Przez paru tygodni wszystko było OK, ale po jednym z tankowań samochód stracił moc podczas przyśpieszania. Wcześniej wystarczyło delikatnie docisnąć pedał gazu i się przyśpieszało może i stopniowo (jak to przy automacie), ale w miarę szybko. Teraz się wlecze jak staruszka
i nie wiem o co chodzi..
W zeszłym tygodniu została wymieniona kopułka i palec rozdzielacza, ale nadal nic się nie zmieniło.
Przed tymi naprawami obserwowałam czasami szarpnięcia na niskich biegach – jak wjechałam na nierówną powierzchnie lub po hamowaniu próbowałam dodać gazu, to samochód jak by się "zacinał", strzałka obrotów skakała w górę, a potem było kopnięcie i samochód jakby się wyrywał do przodu(jak by coś wcześniej przytkało). Teraz takie objawy czasami się pojawiają na wyższych biegach...Przepraszam za taki amatorski opis, ale nie wiem jak to wszystko lepiej ująć ...
Wg sugestii moich znajomych może być mały poziom oleju w automatycznej skrzyni biegów (lub olej jest do wymiany) albo filtr paliwa się przytkał, lub złe został ustawiony zapłon...
Czy ktoś może miał podobne objawy w swoim aucie lub na podstawie w/w opisu jest w stanie zdiagnozować chociaż wstępnie co mam sprawdzić i naprawić?
Będę wdzięczna za pomoc, bo jazda w takich warunkach to żadna przyjemność
nie mogę dalej jeździć jak emerytka

od jakiegoś czasu zauważyłam spadek mocy podczas przyspieszania
na początku czerwca wymieniono w Madzie przewody i świece (miałam problem z odpalaniem samochodu podczas "mokrej" pogody). Przez paru tygodni wszystko było OK, ale po jednym z tankowań samochód stracił moc podczas przyśpieszania. Wcześniej wystarczyło delikatnie docisnąć pedał gazu i się przyśpieszało może i stopniowo (jak to przy automacie), ale w miarę szybko. Teraz się wlecze jak staruszka
W zeszłym tygodniu została wymieniona kopułka i palec rozdzielacza, ale nadal nic się nie zmieniło.
Przed tymi naprawami obserwowałam czasami szarpnięcia na niskich biegach – jak wjechałam na nierówną powierzchnie lub po hamowaniu próbowałam dodać gazu, to samochód jak by się "zacinał", strzałka obrotów skakała w górę, a potem było kopnięcie i samochód jakby się wyrywał do przodu(jak by coś wcześniej przytkało). Teraz takie objawy czasami się pojawiają na wyższych biegach...Przepraszam za taki amatorski opis, ale nie wiem jak to wszystko lepiej ująć ...
Wg sugestii moich znajomych może być mały poziom oleju w automatycznej skrzyni biegów (lub olej jest do wymiany) albo filtr paliwa się przytkał, lub złe został ustawiony zapłon...
Czy ktoś może miał podobne objawy w swoim aucie lub na podstawie w/w opisu jest w stanie zdiagnozować chociaż wstępnie co mam sprawdzić i naprawić?
Będę wdzięczna za pomoc, bo jazda w takich warunkach to żadna przyjemność


- Od: 4 lip 2009, 17:56
- Posty: 17
- Skąd: Warszawa
Z własnych doświadczeń, choć jest ich niewiele moge stawiać na:
Brudny przepływomierz, brudny silnik krokowy w przepustnicy, nieszczelny układ dolotowy od filtra do przepustnicy. Ewentualnie kable WN jak kupiłas np. Firmy Janmor to od nowości moga byc wadliwe. Tyle z mojej strony
Brudny przepływomierz, brudny silnik krokowy w przepustnicy, nieszczelny układ dolotowy od filtra do przepustnicy. Ewentualnie kable WN jak kupiłas np. Firmy Janmor to od nowości moga byc wadliwe. Tyle z mojej strony
- Od: 23 maja 2009, 19:20
- Posty: 450
- Skąd: Włocławek/Konin
- Auto: było: Mazda MX-3 1.6 16v SOHC
jest: Honda Accord VII Sport
Dzięki Kubik
wezmę to pod uwagę i poproszę o sprawdzenie w warsztacie. Poproszę też o wymianę filtrów paliwa i powietrza. Coś się tam "dławiło" wcześniej podczas dodawania gazu na jedynce, teraz chyba przytkało się gdzieś dalej.
Ostatnio samodzielnie wlałam płyn :
http://www.olejesamochodowe.com.pl/go/_ ... CW&lang=pl
ani nie pomogło, ani nie zaszkodziło
Kable nie wiem jakiej firmy (muszę sprawdzić ), bo to mechanik kupował w hurtowni, pamiętam tylko że jest na nich napis "made in Japan"
wezmę to pod uwagę i poproszę o sprawdzenie w warsztacie. Poproszę też o wymianę filtrów paliwa i powietrza. Coś się tam "dławiło" wcześniej podczas dodawania gazu na jedynce, teraz chyba przytkało się gdzieś dalej.
Ostatnio samodzielnie wlałam płyn :
http://www.olejesamochodowe.com.pl/go/_ ... CW&lang=pl
ani nie pomogło, ani nie zaszkodziło
Kable nie wiem jakiej firmy (muszę sprawdzić ), bo to mechanik kupował w hurtowni, pamiętam tylko że jest na nich napis "made in Japan"
- Od: 4 lip 2009, 17:56
- Posty: 17
- Skąd: Warszawa
Skoro piszesz, że zdarzyło się to po tankowaniu, to obstawiałbym następujące rzeczy:
1. Beznadziejne paliwo. Rzadko, ale się zdarza...
2. Przytkany któryś z filtrów paliwa. Możliwe zwłaszcza jeśli tankowałeś przy prawie pustym baku.Pamiętaj, że filtry są 2. Jeden na smoku w baku i drugi już na przewodzie.
Oczywiście możliwości są też inne ale rzadko się zdarza taki zbieg przypadków więc najpierw sprawdziłbym to.
1. Beznadziejne paliwo. Rzadko, ale się zdarza...
2. Przytkany któryś z filtrów paliwa. Możliwe zwłaszcza jeśli tankowałeś przy prawie pustym baku.Pamiętaj, że filtry są 2. Jeden na smoku w baku i drugi już na przewodzie.
Oczywiście możliwości są też inne ale rzadko się zdarza taki zbieg przypadków więc najpierw sprawdziłbym to.
- Od: 2 lip 2005, 14:16
- Posty: 519
- Skąd: Milanówek
- Auto: były:
Mazda 323 F BG GT '89
Mazda MX-3 1.8 V6 '97
jest: Skoda Fabia :|
Mam nadzieje, że to tylko takie blachę przyczyny jak opisujecie. Zrobię wymianę wszystkich możliwych filtrów nawet profilaktycznie. Samochód ma 18lat i pewnie trochę brudów tam się uzbierało
.
Tankowałam na palącej się kontrolce, ale aż tak dużo na niej nie przejechałam, czasami potrafiłam dłuższy odcinek jechać na stacje. Możliwe, że paliwo było beznadziejne, chociaż wcześniej na tej samej stacji to się nie zdarzało.
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Tankowałam na palącej się kontrolce, ale aż tak dużo na niej nie przejechałam, czasami potrafiłam dłuższy odcinek jechać na stacje. Możliwe, że paliwo było beznadziejne, chociaż wcześniej na tej samej stacji to się nie zdarzało.
- Od: 4 lip 2009, 17:56
- Posty: 17
- Skąd: Warszawa
Dziś sprawdziłam firmę producenta kabli WN ... są to przewody – "SEIWA" _Made in Japan . Nie mam informacji o jakości tych przewodów. Podobnie najlepsze to NGK
Kolega natomiast coś tam pozmieniał w podłączeniach przewodów, bo podobnie bardzo naciągnięte były. Sprawdzę w trasie czy coś się zmieniło podczas przyspieszania. Po wczorajszym deszczu dziś rano na chłodnym silniku Madzia znów mi się "dławiła i klekotała.." , potem już było ok.
Wracając do spadku mocy na forum znalazłam podobny temat:
viewtopic.php?f=119&t=8943&start=40
i tutaj cytuje : "przyczyną braku mocy na niskich obrotach-UWAGA....było przeskoczenie paska rozrządu." Hmmm .. warto też sprawdzić



Kolega natomiast coś tam pozmieniał w podłączeniach przewodów, bo podobnie bardzo naciągnięte były. Sprawdzę w trasie czy coś się zmieniło podczas przyspieszania. Po wczorajszym deszczu dziś rano na chłodnym silniku Madzia znów mi się "dławiła i klekotała.." , potem już było ok.
Wracając do spadku mocy na forum znalazłam podobny temat:
viewtopic.php?f=119&t=8943&start=40
i tutaj cytuje : "przyczyną braku mocy na niskich obrotach-UWAGA....było przeskoczenie paska rozrządu." Hmmm .. warto też sprawdzić

- Od: 4 lip 2009, 17:56
- Posty: 17
- Skąd: Warszawa
Inessa napisał(a):Dziś sprawdziłam firmę producenta kabli WN ... są to przewody – "SEIWA" _Made in Japan . Nie mam informacji o jakości tych przewodów. Podobnie najlepsze to NGK![]()
![]()
![]()
Kable NGK są najlepsze, ale WN też są z "górnej" półki
- Od: 8 kwi 2010, 19:47
- Posty: 5
WN
Co to wogole za nazwa kabli?? Chyba ''Wysokiego Napięcia'' miales na mysli
- Od: 23 maja 2009, 19:20
- Posty: 450
- Skąd: Włocławek/Konin
- Auto: było: Mazda MX-3 1.6 16v SOHC
jest: Honda Accord VII Sport
Inessa napisał(a):Witam,
od jakiegoś czasu zauważyłam spadek mocy podczas przyspieszania![]()
![]()
wracając do tematu... wg opinii mechanika z warsztatu, który się przejechał samochodem, nie załączają się prawidłowo biegi w skrzyni (mam automat). Więc umówiłam się do jakiegoś "magika" od automatów na wymianę oleju i test komputerowy.
Dodatkowo podkręcili w Mazdzie obroty (naciągnęli linkę, bo była luźna) i trochę lepiej rusza, ale przyśpieszenie nadal do niczego

- Od: 4 lip 2009, 17:56
- Posty: 17
- Skąd: Warszawa
Witam! mam problem ze swoja mazda co raz czesciej zdarza mi sie szarpanie tzn. np przed zakretem redukuje z 3 na 2 wciskam pedał gazdu a mazda stoi(a obroty sie utrzymuja tak jakbym jechał ) gdy puszcze i ponownie go wcisne jest szarpniecie to samo mam w trasie jade sobie na 5 i nagle odcina mi moc i pochwili jest znowu to szarpniecie co moze byc przyczyna? prosze o szybko pomoc.
PS.
bylem u elektryka i przeczyscił mi przepustnice ale nadal madzia nie ma mocy:(
PS.
bylem u elektryka i przeczyscił mi przepustnice ale nadal madzia nie ma mocy:(
- Od: 26 wrz 2010, 00:34
- Posty: 7
moze zbyt duze dawki i sie dusi? Zobacz co pokazuje komputer. Moze cos podpowie.
^Bomba Tromba Elegancja Francja ;]^
- Od: 29 lis 2009, 22:39
- Posty: 452
- Skąd: bytom
- Auto: Mx3 1,8 *V6 * 24V * STAG300+ * '94
no dzieki tez to brałem pod uwage. Ale tu gdzie mieszkam byłem na jednym badaniu pod komputerem i nic nie wykazało bo nie maja typowego programu do japonczykow a w serwisie bosch'a kazali czekac 2tyg:(
- Od: 26 wrz 2010, 00:34
- Posty: 7
Skoro nie mieli idealnego programudo auta to wydaje mi sie ze pewnie wszystkich opcji usterek komp nie widzial, ale mozna taki tester zrobic samemu
Ja osobiscie takowy zrobilem i wiem wszystko co sie dzieje za 0zl
a zrobienie tego to max max 5zl
Wtedy jak cos bd mial nie tak od razu patrzysz i wiesz 
^Bomba Tromba Elegancja Francja ;]^
- Od: 29 lis 2009, 22:39
- Posty: 452
- Skąd: bytom
- Auto: Mx3 1,8 *V6 * 24V * STAG300+ * '94
Przyrządy do testowania
Elementy potrzebne do czujnika: dioda LED (zwyklad mopze byc niebieska, rezystor 1000 Ohm (czyli 1kOhm- kupisz w elektronicznym).
Schemat testera:– czyli jak to ma wygladac
(podlaczenie do kostki diagnostic pod maska DO WEJSCIA FEN)Kabel-dioda-rezystor-kabel(podlaczenie do kostki o wtyku nazwy +B. Teraz dioda z jednej str jak kupisz bd widzial ze ma takia scieta glowke (od jakiesj strony kabelka) wtedy podlaczasz to do kabla ktory ma isc w strone FEN
FEN ----|<|----|1000Ohm|---- +B
Elementy potrzebne do czujnika: dioda LED (zwyklad mopze byc niebieska, rezystor 1000 Ohm (czyli 1kOhm- kupisz w elektronicznym).
Schemat testera:– czyli jak to ma wygladac
(podlaczenie do kostki diagnostic pod maska DO WEJSCIA FEN)Kabel-dioda-rezystor-kabel(podlaczenie do kostki o wtyku nazwy +B. Teraz dioda z jednej str jak kupisz bd widzial ze ma takia scieta glowke (od jakiesj strony kabelka) wtedy podlaczasz to do kabla ktory ma isc w strone FEN
FEN ----|<|----|1000Ohm|---- +B
^Bomba Tromba Elegancja Francja ;]^
- Od: 29 lis 2009, 22:39
- Posty: 452
- Skąd: bytom
- Auto: Mx3 1,8 *V6 * 24V * STAG300+ * '94
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości