–=wHiTe=– napisał(a):wiem, że szału nie będzie

ale to nie ma być potwór którym wygram jakieś profi zawody

wiadomo, że znaleźć silnik 1.8 dohc turbo z 323 jest na prawdę ciężkim zadaniem więc zastanawiam się nad innym rozwiązaniem aby mieć te ok 150km pod maską w swojej BG

Tak na marginesie to licz sie z tym,ze jakakolwiek forma doladowania silnika n/a, przy zalozeniu , ze wszelkie czynnosci (spawanie, ciecie, elektryka, strojenie) robisz sam , to jakies 3-4 tys zl. Tyle beda kosztowac Cie sprzety do doladowania auta (sprezarka, IC, orurowanie, ecu master 3, wtryskiwacze , sonda szerokopasmowa, bov, zlaczki, gumy). Ale jak to w koncu zacznie jezdzic, to frajda jest nieziemska – szczerze polecam
