Zeżarty kielich amortyzatora. Jak naprawić?

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez siper » 1 lip 2010, 09:28

Niedawno nabyłem mazdę Xedos 2.0 V6 z 1993 r. i dziś okazało się że lewy tylny kielich amortyzatora praktycznie w połowie nie istnieje, można tam rękę wsadzić <płacze> .
Nie mam pojęcia jak to naprawić i czy w ogóle da się to jakoś pospawać.
Najgorsze że jest to od strony błotnika i nie ma tam dojścia.

Miał ktoś podobny przypadek? Może ktoś mi poradzi co z tym zrobić, czy będzie to opłacalne i bezpieczne.

Proszę o pomoc. :(
siper
Początkujący
 
Od: 30 cze 2009, 17:55
Posty: 19
Skąd: Jędrzejów
Auto: Mazda 6 2.3 2006 r.

Postprzez Hazu » 1 lip 2010, 19:16

nie widział co kupuje?

Wszystko da sie naprawić ale czy warto to juz Ty musisz zadać sobie pytanie.

ale wątpie aby tylko kielich był problemem tego auta
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 paź 2005, 21:11
Posty: 3779 (0/6)
Skąd: Lublin
Auto: Były: CA/KF, CA/KL, BA/BP, BA/KF
Jest:
MPV ll FS 2000r.
RX8 2004r.

Postprzez paaawel5 » 1 lip 2010, 20:48

Hazu napisał(a):nie widział co kupuje?

wątpie że widział bo nikt tam nie patrzy podczas kupowania nie wierze ze i Ty patrzyłes bo trzeba by zeby takie cos dostrzec zdjąć tapicerke w bagażniku a jeśli jest to od str błotnika to i tak by nie było za bardzo widać od dołu trzeba zdjąć koło i wyjąć amor zeby zobaczyc gniazdo a takich rzeczy nikt podczas zakupu nie robi
no chybaq ze dziura jest tak duża ze bez zdjęcia koła ja widać to już inna sprawa ale mimo to wystarczy troche błota i juz nie widac
wiec nie tak chop z takimi oględzinami
Kolega jeździł vw golfem do dnia aż nie udeżył duży kamień w nadkole i okazało zie ze nadkole było zrobione z kawałka ręcznika pomalowanego barankiem
sprzedawcy jeśli chcą to i tak wcisną swoje ......
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 lis 2008, 21:04
Posty: 268 (1/0)
Skąd: Dln Śląsk
Auto: Xedos 6 2.0 v6 98r.

Postprzez Hazu » 1 lip 2010, 22:13

No nie wiem
Ale kupując auto 17-letnie chyba przede wszystkim sprawdza się stan nadwozia.

Chociaż szczerze mówiąc kilka xedosów widziałem i miałem w żadnym jednak tego problemu nie było przynajmniej w tak zaawansowanym stopniu.

Miałbym nawet zdrowe nadwozie xedosa na sprzedaż.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 paź 2005, 21:11
Posty: 3779 (0/6)
Skąd: Lublin
Auto: Były: CA/KF, CA/KL, BA/BP, BA/KF
Jest:
MPV ll FS 2000r.
RX8 2004r.

Postprzez siper » 2 lip 2010, 09:41

No właśnie o to chodzi że jedną stronę sprawdzałem przy zakupie i jest zdrowa, dopiero w domu się okazało że jest lewa strona zeżarta.

Podwozie też jest trochę przerdzewiałe ale tylko z tyłu i nie ma tragedii.
Poza tym coś tam stuka coś tam puka ale to sobie porobię pomału, takie rzeczy to i w kilkuletnim są do roboty.

Znalazłem wczoraj majstra który wspawa tam porządnie blachę i gwarantuje że przez kilka lat nie ma prawa się nic dziać. Naprawę wycenił na 250-300 zł także odetchnąłem z ulgą.

A i przy okazji, co może stukać z tyłu w kołach, jakby coś latało i grzechotało, luzów na piaście nie widzę.
Może to amortyzator albo jego poduszka?

Ps. Za ile ta buda Hazu jak coś :)
siper
Początkujący
 
Od: 30 cze 2009, 17:55
Posty: 19
Skąd: Jędrzejów
Auto: Mazda 6 2.3 2006 r.

Postprzez Tubi » 2 lip 2010, 10:12

Nie brałbym X6 gdybym zobaczył jakiekolwiek ślady rdzy na nadwoziu.
Co się stanie, gdy jadąc z prędkością światła, włączysz przednie reflektory?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 lip 2009, 12:54
Posty: 1468 (10/16)
Skąd: Subkowy
Auto: Był:
Mazda Xedos 6 CA 2.0 MT 1992
Mazda Xedos 6 CA 2.0 MT 1994
Mazda Xedos 9 TA 2.5 AT 2000
Mazda 6 GY 2.3 MT 2005 fl
Jest:
Mazda 6 GJ SE 2.0 MT 2012

Postprzez siper » 2 lip 2010, 10:59

Oglądałem sporo w tym roczniku i każdy posiadał rdzę także jak na samochód z sekwencją za 5 koła to chyba nie ma co narzekać.
Dodam że silnik pięknie pracuje i nie bierze oleju oraz nie ma nawet kropli oleju spod uszczelek a także na misce olejowej- nawet miska jest trochę przyrdzewiała co mnie bardzo zdziwiło bo zawsze coś tam oleju skapnie.
Biorę się na dniach za konserwację podwozia a spawanie dopiero za dwa tygodnie.
Ktoś domyśla się skąd mogą być te stuki?
siper
Początkujący
 
Od: 30 cze 2009, 17:55
Posty: 19
Skąd: Jędrzejów
Auto: Mazda 6 2.3 2006 r.

Postprzez Tubi » 2 lip 2010, 12:55

Amory, łączniki stabilizatora, tuleje stabilizatora itp.
Co się stanie, gdy jadąc z prędkością światła, włączysz przednie reflektory?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 lip 2009, 12:54
Posty: 1468 (10/16)
Skąd: Subkowy
Auto: Był:
Mazda Xedos 6 CA 2.0 MT 1992
Mazda Xedos 6 CA 2.0 MT 1994
Mazda Xedos 9 TA 2.5 AT 2000
Mazda 6 GY 2.3 MT 2005 fl
Jest:
Mazda 6 GJ SE 2.0 MT 2012

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6