Klub MazdaSpeed

amra1973 · przez **amra1973** » 14 cze 2010, 14:20

Gregg napisał(a):Widziałem kiedyś taką fajną naklejkę (akurat na H. Civic): "TDI engines are for senior citizens..."
Sorki za OT – nie mogłem się powstrzymać...

Bo to było w czasach, kiedy Honda nie potrafiła sama skonstruować diesla

Szyk77 · przez **Szyk77** » 14 cze 2010, 14:31

Spalanie mojej mazdy 2.0 benzyna to średnio 8.3l/100km. Potwierdzone przy dystrybutorze. Jazda mieszana , trochę miasta trochę trasy, prawie cały czas na klimie. zawalidrogą nie jestem

Bynajmniej

bukmar · przez **bukmar** » 19 cze 2010, 16:07

Ja po przejechaniu w dwa tyg 700km zatankowałem do pełna i wynik pokrył się idealnie ze wskazaniami kompa = 7.5 l . Mazda 6 1.8 kombi . trasa mieszana , może nawet w większości miasto. sama radość

permar · przez **permar** » 19 cze 2010, 16:20

Ostatnio jeżdżąc tylko po mieście wyszło mi 8,06 l/km wg dystrybutora...

Maciej Loret · przez **Maciej Loret** » 19 cze 2010, 20:51

permar napisał(a):Ostatnio jeżdżąc tylko po mieście wyszło mi 8,06 l/km wg dystrybutora...

Chyba "mieście"...

permar · przez **permar** » 19 cze 2010, 21:11

Maciej Loret napisał(a):
permar napisał(a):Ostatnio jeżdżąc tylko po mieście wyszło mi 8,06 l/km wg dystrybutora...

Chyba "mieście"...

Tak Kraków to takie "miasto"...

Wojtek · przez **Wojtek** » 20 cze 2010, 03:42

permar 8,06 l/km... hm

, to na 100km wypada tylko... (mala cysterna) <głaszcze>

806 litrow...
No moje gratulacje, w koncu nie kazdego stac na taakie autko <spoko>

permar · przez **permar** » 20 cze 2010, 06:18

heheh dzięki za spostrzegawczość

adamb · przez **adamb** » 20 cze 2010, 08:51

ostatni pomiar po zatankowaniu 6.83 l/100km.
prawie jak diesel tylko nie klekocze.

rafusmaximus · przez **rafusmaximus** » 20 cze 2010, 09:07

adamb napisał(a):ostatni pomiar po zatankowaniu 6.83 l/100km.
prawie jak diesel tylko nie klekocze.

tak, tak, tylko zapomniałeś dopisać że non stop trasa na "autobahnie" i 100 km/h na 5 biegu... znamy to <lol>

jak to mówią, piszą na reklamach żywca: prawie robi wielką różnicę <rotfl>

adamb · przez **adamb** » 20 cze 2010, 12:35

rafusmaximus napisał(a):
adamb napisał(a):ostatni pomiar po zatankowaniu 6.83 l/100km.
prawie jak diesel tylko nie klekocze.

tak, tak, tylko zapomniałeś dopisać że non stop trasa na "autobahnie" i 100 km/h na 5 biegu... znamy to

jak to mówią, piszą na reklamach żywca: prawie robi wielką różnicę

30% miasto a reszta to trasa i nie 100k/h tylko 120/130km/h, bez pilowania do czerwonego pola normalna jazda/przyspieszanie.

permar · przez **permar** » 20 cze 2010, 12:39

rafusmaximus napisał(a):
adamb napisał(a):ostatni pomiar po zatankowaniu 6.83 l/100km.
prawie jak diesel tylko nie klekocze.

tak, tak, tylko zapomniałeś dopisać że non stop trasa na "autobahnie" i 100 km/h na 5 biegu... znamy to

jak to mówią, piszą na reklamach żywca: prawie robi wielką różnicę

wynik kolegi adamb jest jak najbardziej osiągalny, więc nie wiem skąd ten śmiech...

bukmar · przez **bukmar** » 20 cze 2010, 13:38

rafusmaximus napisał(a):
adamb napisał(a):ostatni pomiar po zatankowaniu 6.83 l/100km.
prawie jak diesel tylko nie klekocze.

tak, tak, tylko zapomniałeś dopisać że non stop trasa na "autobahnie" i 100 km/h na 5 biegu... znamy to

jak to mówią, piszą na reklamach żywca: prawie robi wielką różnicę

Przy tej prędkości na "autobahnie" to spokojnie 5 l – 5,5 l (silnik 1.8 benz). Niektórzy nie mogą zrozumieć , że benzyna posiada również inne zalety poza bezawaryjnością

rafusmaximus · przez **rafusmaximus** » 21 cze 2010, 07:02

adamb napisał(a):30% miasto a reszta to trasa i nie 100k/h tylko 120/130km/h, bez pilowania do czerwonego pola normalna jazda/przyspieszanie.

no też o tym mówiłem, tylko w wielkim skrócie, myślowym

permar napisał(a):wynik kolegi adamb jest jak najbardziej osiągalny, więc nie wiem skąd ten śmiech...

ano z tego, że co mi odpisał – potwierdził moje przypuszczenia

PS. nigdzie nie napisałem, nie zasugerowałem, że to nieosiągalne...

bukmar napisał(a):Przy tej prędkości na "autobahnie" to spokojnie 5 l – 5,5 l (silnik 1.8 benz). Niektórzy nie mogą zrozumieć , że benzyna posiada również inne zalety poza bezawaryjnością

O bezawaryjności nie dyskutuje – nie ten temat, a po za tym faktycznie benzyna w tej materii góruje nad klekotem, gdzie "góruje" nie oznacza totalnej bezawaryjności, bo święta to ona nie jest;)
Co do tego, że spalanie w benzynowej M6 jest jej zaletą, to wybacz, ale mija się to z prawdą – na tle innych marek z silnikami benzynowymi nie wypada tak rewelacyjnie i dobrze o tym wiesz.
Inna sprawa, że wolę mieć moc "pod pedałem" w klekocie niż wątpliwą radość, że jadę benzyną 1.8 i to bez doładowania – nie patrzę na spalanie, na jego koszty.
Sam zastanawiałem się nad M6 2.0 w benzynie, ale jest po prostu za słaba na momencie obrotowym, mało elastyczna (Vmax mnie nie interesuje), a opcja jaką jeszcze wtedy miałem z A4 1.8T 163 KM po FL była w tym czasie, gdy zmieniałem samochód za droga... nie wspomnę już o bajce jaką jest 2.0 TFSI.
Wierz mi, przy tych przebiegach jakie rocznie robię, w moim przypadku jak najbardziej wskazana jest benzyna, a nie klekot – gdzieś to chyba już pisałem – no ale Mazda (a podoba mi się, tak jak A4 po FL) w benzynie oprócz MPS-a nie ma nic z turbo, to padło na klekota... niutki najważniejsze

Wy (użytkownicy benzynek) to chyba macie jakąś dziwną alergię jak ktoś podważy Wasze wyniki w spalaniu – ok, może wyciułacie, przez Was podawane, dolne granice spalania, ale jakim kosztem, poprzez jakie wyrzeczenia??? Ja za takie męczarnie dziękuję, postoję

adamb · przez **adamb** » 21 cze 2010, 08:17

Jak do tej pory to mialem diesle ale koszty ich eksploatacji i problemy jak sie czyta nie rekompesuja niskiego spalania, poprzednio mialem 6 diesla 121km i bylem zadowolony z niej bardzo a zwlaszcz ze spalania.
A co do spalania 1.8 to jestem mile zaskoczony bo w 626 2.0 ciezko bylo zejsc ponizej 8litrow.

rafusmaximus · przez **rafusmaximus** » 21 cze 2010, 08:21

Widzisz, każdy ma swoje upodobania – ja potrzebuję mieć zapas mocy, tudzież momentu obrotowego, bez względu na koszty spalania i largo eksploatacyjne, Ty wolisz mieć spokój z portfelem i z ewentualnym stresem przy odwiedzaniu mechanika, kosztem osiągów...

adamb · przez **adamb** » 21 cze 2010, 08:26

do braku momentu jeszcze sie nie przyzwyczailem, a co do osiagow to jedynie diesel ma przewage w momencie bo co doprzyspieszenia i vmax to jest podobnie w m6.
nie tylko diesele malo pala.

rafusmaximus · przez **rafusmaximus** » 21 cze 2010, 08:38

adamb napisał(a):do braku momentu jeszcze sie nie przyzwyczailem, a co do osiagow to jedynie diesel ma przewage w momencie bo co doprzyspieszenia i vmax to jest podobnie w m6.
nie tylko diesele malo pala.

Wszystko się zgadza, ale ja zwracam szczególnie uwagę na elastyczność i mniejszy zakres obrotów – nie chodzi mi o przyspieszenie z pkt zero, tylko podczas jazdy 4-5 bieg, bez konieczności redukcji i tak jak wcześniej wspomniałem nie patrzę zbytnio na V max. Wszystko to także nie ma znaczenia dla mnie przy kosztach spalania, nawet niech sobie spali porównywalnie kosztowo tyle samo ropy co benzyny...

Dobra, robimy chyba delikatny OT (chociaż mówimy o spalaniu, hmm

) i nie zdziwię się jak Grzyby nas opierniczy, znowu będę ten "niedobry"

Edit by Grzyby: Ja tak Was od dawna obserwuję towarzysze i właśnie zastanawiałem się kiedy się zorientujecie że śmiecicie. Ostrzegam – dla mnie to OT (jak widzę nie tylko dla mnie) i oczekuję poprawy. Jeśli nie – worek z banami się rozwiąże. A mam ich dużo – dopiero początek tygodnia.

amra1973 · przez **amra1973** » 21 cze 2010, 09:24

adamb napisał(a):Jak do tej pory to mialem diesle ale koszty ich eksploatacji i problemy jak sie czyta...

no właśnie, jakie się czyta...
nie wiem jakie są proporcje posiadaczy M6 w wersji diesel do benzynowej ale pewnie przytłaczająca ze wskazaniem na diesla, więc nie ma się co dziwić, że więcej uwag pojawia się w stosunku do tego silnika, co wcale nie oznacza, że jest bardzo awaryjny.
Moim osobiście przejechałem już ponad 50 kkm (łączny 163kkm) i jak do tej pory wymieniałem tylko podkładki pod wtryskiwaczami (koszt 380zł).
Wiele problemów bierze się z faktu, że część aut może mieć "przeszłość".
Nie zmienia to faktu, że benzyna jest mniej awaryjna.

rafusmaximus napisał(a):Wszystko się zgadza, ale ja zwracam szczególnie uwagę na elastyczność i mniejszy zakres obrotów

kolejny "wyświechtany" slogan, to benzyna ma większy zakres obrotów (2500-6500 vs diesel 1500-4000), różnica polega tylko na tym, że diesel lepiej "ciągnie" z dołu.

adamb · przez **adamb** » 21 cze 2010, 09:34

Jak w temacie, ja tylko podaje ile mi pali a nie sie przechwalam. Jak by pila 10litrow to tez bym napisal.

Klub MazdaSpeed

Spalanie – ile pali Twoja "szóstka"?

Kto przegląda forum

Moderator