Nierówna praca/szarpanie silnika...1.6 MZ-CD

Postprzez Miacho » 9 cze 2010, 18:41

Witam,
Wiem, że jest już podobny temat, ale tylko pozornie podobny. Otóż jakiś tydzień temu na zimno, silnik zaczął pracować nierówno tzn. obroty spadały delikatnie i "odbijały" z powrotem do normalnego poziomu. Pogrzebałem na forum – wyszło, że przepływomierz do czyszczenia. Najpierw wymieniłem filtr paliwa, filtr powietrza i zabrałem się za czyszczenie przepływomierza. Wszystko spoko, zrobiłem tak jak zalecaliście, ale z modyfikacją – zamiast środka do czyszczenia hamulców użyłem odtłuszczacza do tworzyw sztucznych i sprężonego powietrza. Dwa dni był spokój i silnik chodził jak zegarek. Dzisiaj rano znowu, na zimnym silniku bujało obrotami, mało tego wcześniej na ciepłym nic złego się nie działo, a teraz na rozgrzanym również szarpie delikatnie. Jak włączę klimatyzację, albo włączy się wiatrach od chłodzenia to problem się nasila. Wymontowałem ponownie przepływomierz i jest czysty – nie ma w nim oleju, ten drucik ma nawet czerwony "czubek", wszędzie sucho. Dla pewności przedmuchałem jeszcze raz powietrzem, podsuszyłem i założyłem i... nic to nie dało. Tankowane tylko i wyłącznie na stacjach Shell, przebieg 113 tys. z hakiem, filtry, oleje wymieniane przepisowo. Nie zauważyłem spadku mocy, czy jakichkolwiek innych objawów. Po prostu buja, szarpie i wkurza niesamowicie. Macie jakieś pomysły? Byłbym wdzięczny za pomoc.

PS: Czy jest możliwe, że ten czerwony "czubek", o którym wspominam to czujnik temperatury, a oprócz tego trzeba wyczyścić jakiś inny element? Natknąłem się też na takie coś: http://toyota.arbiter.pl/galeria/czyszc ... lywomierza tu cytat:
Po założeniu klemy uruchamiamy silnik. Nie powinno świecić check engine, wyjeżdźamy na jazdę testową – naukę komputera – korektę Fuel Trim. Jazda powinna trwać około 5km i przez ten czas należy np na 2 lub 3 biegu rozpędzać auto od niskich obrotów do około 5 tyś i hamować silnikiem i tak na zmianę z różnym tempem przyspieszania. Komputer nauczy się i już gotowe
czy coś takiego jest też konieczne w M3?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 sie 2009, 13:52
Posty: 217 (0/1)
Skąd: Gliwice
Auto: Mazda 3 HB 1,6 MZ-CD 10.2005

Postprzez vqsoft » 9 cze 2010, 20:23

odepnij przeplywkę – jeśli objawy ustąpią kup nową!
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lip 2009, 19:11
Posty: 779 (0/1)
Skąd: Wawa
Auto: była srebrna M3 1.6 CITD Y6 2004
jest Ix35 & i20

Postprzez pabl0 » 10 cze 2010, 21:23

Tak strzelam ... jak włączasz wentylator, klimę to dodatkowo obciążasz elektrykę więc może alternator .... ??
http://allmazda.net/parts/ – katalog części do Mazdy 3 i nie tylko (diesel także)
Forumowicz
 
Od: 1 lis 2007, 11:47
Posty: 146
Skąd: zDolny Śląsk
Auto: 3 BK Y6 '07

Postprzez Miacho » 10 cze 2010, 22:32

Nie mam już pojęcia co to jest. Odłączyłem przepływomierz w trakcie pracy silnika i pracował równo. Podpiąłem znowu, przejechałem się dosyć szybko A4 Gliwice-Katowice i z powrotem...problem zniknął. Jeździłem jeszcze po mieście i chodził prawidłowo. Zobaczymy na jak długo, myślałem tez o alternatorze, albo jakości paliwa. Sam już nie wiem, w każdym razie dzisiaj był spokój.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 sie 2009, 13:52
Posty: 217 (0/1)
Skąd: Gliwice
Auto: Mazda 3 HB 1,6 MZ-CD 10.2005

Postprzez Miacho » 18 cze 2010, 11:42

Chciałem trochę odświeżyć temat. Przeczyściłem przepływomierz był spokój przez 2 dni, ale problem wrócił. Wygląda to tak, że silnik pracuje nierówno a czasami ma taki dziwny dźwięk jakby (na moje ucho) nie pracowały wszystkie cylindry. W następnym dniu zapaliła się kontrolka MIL i po sprawdzeniu wyświetlił się błąd P0103 co wskazuje na przepływomierz. Znajomy mechanik twierdzi, że może też być coś z wtryskami, ale nie wiem już komu wierzyć, mechanikowi czy komputerowi :) Mam też ogromną prośbę do osób z Gliwic i okolic (ogólnie Śląsk) czy byłby ktoś tak uprzejmy i np pozwolił podpiąć swój sprawny przepływomierz do mojej Mazdy tak żebym miał pewność, że to ten element i nie wywalał 600zł w powietrze? Dla uprzejmego/uprzejmej flaszeczka gwarantowana. O kontakt proszę na priv albo na gg 1385543.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 sie 2009, 13:52
Posty: 217 (0/1)
Skąd: Gliwice
Auto: Mazda 3 HB 1,6 MZ-CD 10.2005

Postprzez vqsoft » 18 cze 2010, 13:15

gdybyś napisał to wcześniej to zabrał bym przeplywke z garażu
a ze wybieram sie na urlop w ok Częstochowy to mogli byśmy sie spotkać np w tarnowskich górach
ale teraz to ju kicha bo nie wracam dziś do garażu tylko pruje na śląsk
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lip 2009, 19:11
Posty: 779 (0/1)
Skąd: Wawa
Auto: była srebrna M3 1.6 CITD Y6 2004
jest Ix35 & i20

Postprzez Miacho » 20 cze 2010, 10:30

Szkoda, że nie wiedziałem wcześniej, ale szczere dziękuję za dobre chęci! Nikt inny nie poratuje?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 sie 2009, 13:52
Posty: 217 (0/1)
Skąd: Gliwice
Auto: Mazda 3 HB 1,6 MZ-CD 10.2005

Postprzez Miacho » 21 cze 2010, 21:17

Objawy ustały, nie szarpie silnikiem, obroty nie falują, przyspiesza normalnie, wszystko jest moim zdaniem ok jeśli chodzi o pracę silnika, ale... no właśnie ciągle pali się ta cholerna kontrolka MIL. Kasowałem błąd już ze 3 razy i ciągle wraca. Przełożyłem sprawny przepływomierz z Focusa 1,6 TDCI i błąd sam nie zniknął (Czy ktoś się orientuje czy trzeba go najpierw skasować? Jak w ogóle wygląda sprawa z montażem nowego przepływomierza? Potrzebna jest adaptacja, kasowanie błędów itp.?) Zaczyna mnie to już denerwować...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 sie 2009, 13:52
Posty: 217 (0/1)
Skąd: Gliwice
Auto: Mazda 3 HB 1,6 MZ-CD 10.2005

Postprzez Miacho » 28 cze 2010, 22:11

Sprawa CHYBA "załatwiona". Wymieniłem przepływomierz, skasowałem błędy i na razie (~200km) nie szarpie, MIL się nie świeci, ale z ostatecznymi wnioskami poczekam jeszcze parę dni. Jeszcze raz dzięki dla vgsoft za chęci i pomoc!
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 sie 2009, 13:52
Posty: 217 (0/1)
Skąd: Gliwice
Auto: Mazda 3 HB 1,6 MZ-CD 10.2005

Postprzez Miacho » 2 lip 2010, 22:45

Witam ponownie. Chciałem trochę odświeżyć temat. Problemy z szarpaniem silnika zwykle poprzedzał dziwny dźwięk, dziwna praca silnika. Ostatnio wymieniłem przepływomierz, zmieniłem olej i filtry + pasek wielorowkowy, wyczyściłem EGR, dokręciłem wtryski i było ok. Dzisiaj znowu pojawił się ten dziwny dźwięk chociaż nie rwało silnikiem. Ten dźwięk występuje tylko na wolnych obrotach np. stoję na światłach to czasami jest ciągle a czasami tylko jak wcisnę sprzęgło – choć to nie jest regułą. Zdarza się to raz na ileś. Oprócz tego zaobserwowałem, że jak na wolnych obrotach wciskam gaz to przy ok 3000 rpm jest taki chrupnięcie. Ma ktoś pojęcie co to może być? Tutaj zamieszczam nagranie dźwięku: http://www.sendspace.com/file/5fkmo0 Będę bardzo wdzięczny za każdą pomocną radę...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 sie 2009, 13:52
Posty: 217 (0/1)
Skąd: Gliwice
Auto: Mazda 3 HB 1,6 MZ-CD 10.2005

Postprzez Miacho » 4 lip 2010, 14:10

Wczoraj po jeździe z włączoną klimą i włączeniu się wentylatora chłodzenia spod maski dobiegał stukot – nigdy wcześniej tego nie było.
Druga sprawa to dźwięk przy schodzeniu obrotów. Mój silnik ogólnie chodzi mniej więcej tak: http://www.youtube.com/watch?v=iKvGs2BP ... re=related po przegazowniu i odpuszczeniu taki charakterystyczny klekot. Czy to normalne czy już może jestem zbyt przewrażliwiony?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 sie 2009, 13:52
Posty: 217 (0/1)
Skąd: Gliwice
Auto: Mazda 3 HB 1,6 MZ-CD 10.2005

Postprzez vqsoft » 11 lip 2010, 22:53

trochę twardo to chodzi u mnie jest trochę miększy ten dźwięk. spróbuj dolać forte
może coś to da


gdzie kupiłeś przeplywke ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lip 2009, 19:11
Posty: 779 (0/1)
Skąd: Wawa
Auto: była srebrna M3 1.6 CITD Y6 2004
jest Ix35 & i20

Postprzez reinmeiker » 12 lip 2010, 00:00

sorki ze sie podepne sie pod temat ale mam bardzo podobne objawy po powrocie z 2 tyg wolne samochod strasznie zamula bardzo zle sie wrkeca na obroty, szarpie i w okolicy 2500 – 3000 obrotow bylo wyczuwalne szarpniecie. Szukalem szperalem po internecie i wszystko wzkazywalo na przeplywomierz wykrecilem wyczyscilem sprejem lekko sie poprawilo ale tylko lekko dalej mul jest straszny i pali jak smok. Wiec wyczytalem zeby odpiac przeplywomierz i wtedy jak bedzie poprawa to znaczy ze przeplywka na bank padnieta, tak wiec zrobilem no i zdziwnienie moje strzaszne bo po poodpieciu przeplywomierza samochod nie chce za bardzo jechac, nie chce sie rozpedzic powyzej 3000 obrotow moge wcisnac pedal gazy do deski ale to nic nie daje poprostu nie chece jechac i tyle. Wiec juz calkiem zglupialem nie wiem co robic teraz wymieniac przeplywomierz czy to cos innego sie dzieje??
Nigdy nie wdawaj się w dyskusje z debilem, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem!!!
Forumowicz
 
Od: 14 lis 2009, 01:26
Posty: 30
Auto: Mazda 3 1.6 benzyna TS2 2005

Postprzez Miacho » 12 lip 2010, 09:50

trochę twardo to chodzi u mnie jest trochę miększy ten dźwięk

Też odnoszę takie wrażenie, ale może jestem przewrażliwiony... Byłem ostatnio w Mazvagtech i w sumie uznali, że dźwięk jest ok. Bardziej kazali mi zwrócić uwagę na "chrupanie" albo rolki od paska wielorowkowego, albo od rozrządu. W sumie i tak planowałem wymianę rozrządu to chyba przyspieszę te zamiary :). Objechałem teraz w weekend Warszawę i z powrotem i raz miałem taką dziwną akcję: w korkach 45min (biegi 1,2), na zewnątrz 33 stopnie C, klima full, navi włączona, radio włączone, światła i w pewnym momencie przy dojeżdżaniu do świateł zaczęło szarpać obrotami, ale po przegazowaniu już się więcej nie powtórzyło – ma ktoś jakieś pomysły na to bo to chyba niezbyt zdrowy objaw?

gdzie kupiłeś przeplywke ?

Szukałem po allegro, nawet kontaktowałem się z niektórymi na forum, ale ostatecznie kupiłem najtaniej po sąsiedzku. Otwarli niedawno nowy sklep z częściami (nowe i używane) dwie ulice od mojego miejsca zamieszkania- podjechałem, zapytałem i kupiłem.

Wiec wyczytalem zeby odpiac przeplywomierz i wtedy jak bedzie poprawa to znaczy ze przeplywka na bank padnieta,

Ta rada dotyczy tylko wolnych obrotów, w czasie jazdy powinno rwać, szarpać, mulić itp. czyli objaw masz zdrowy. A co to Twojego problemu to przyczyn może być multum: przepływomierz (tak mi się wydaje), ale też inne: przytkany DPF (o ile masz), problemy z wtryskami, turbo, filtrem paliwa, powietrza etc. etc. etc. Chyba bez podjechania do jakiegoś speca się nie obejdzie. Jakbyś miał możliwość to spróbuj podmienić przepływomierz z innej mazdy, albo z focusa 1,6 tdci i sobie porównasz czy jest jakaś poprawa.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 sie 2009, 13:52
Posty: 217 (0/1)
Skąd: Gliwice
Auto: Mazda 3 HB 1,6 MZ-CD 10.2005

Postprzez vqsoft » 12 lip 2010, 23:57

u mnie bez przeplywki jeździ prawie normalnie
może nie ma buta ale nic nie szarpie itp
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lip 2009, 19:11
Posty: 779 (0/1)
Skąd: Wawa
Auto: była srebrna M3 1.6 CITD Y6 2004
jest Ix35 & i20

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323