Ustawianie TPS.
Jakby nie patrzeć to niby to samo auto a u każdego jest innaczej. Ja zrobiłem na opisany na górze sposób i nie mam problemów normalnie chamuje silnikiem i trzyma obroty. Musisz popróbować ,który spopsób twojej Madzi będzie odpowiadał.
Co się stanie, gdy jadąc z prędkością światła, włączysz przednie reflektory?
Mi się teraz zrobił następujący problem, po pełnym nagrzaniu mam obroty 1000-1100, zanim osiągnie max idealnie. Bawiłem się TPS i nic nie dało. Pytanie silniczek krokowy jak jest brudny trzyma wyższe obroty czy faluje bo u mnie obroty stoją w miejscu? A już było dobrze...
Co się stanie, gdy jadąc z prędkością światła, włączysz przednie reflektory?
Miałem niedawno podobne anomalie z obrotami – po dokładnym, starannym zaklejeniu wszelkich dziur m. filtrem a przepustnicą (nieszczęsna harmonijka) ustało jak ręką odjął. Widać że objawy pękniętej harmonijki to nie tylko "nie trzymanie" obrotów.
zamienię octavię na vana
- Od: 27 kwi 2008, 22:14
- Posty: 187
- Skąd: gdynia
- Auto: Maluch/Skoda Rapid 130/323 1.7 D/ Civic VI/Mondeo mk1/Xedos CA KF 1995/Octavia 1.9 TDI
W sumie to może być to, bo gdy silnik się nagrzeje to i guma pod wpływem temperatury się ciutek rozciąga i te dziórki mogą być większe... Muszę obadać. Ale wydaje mi się ,to jednak krokowiec.
Co się stanie, gdy jadąc z prędkością światła, włączysz przednie reflektory?
Normalne znane wszystkim objawy pękniętej harmonijki to gaśnięcie silnika na jałowych obrotach, lub przy hamowaniu. Zazwyczaj kleiłem ją taśmą izolacyjną, ale to było rozwiązanie na pół roku. Tak czy siak jakiś miesiąc temu jak jechałem rano do pracy, po osiągnięciu właściwej temperatury obroty wzrastały mi na jednych światłach do 1.2, 1.5 nawet. Przy okazji wymiany paska rozrządu i szukając przyczyny usterki czemu silnik nagle przestał gadać, owinąłem dokładnie harmonijkę szeroką taśmą wzmacnianą siatką. No i nie mam problemów z obrotami. Jaki był dokładnie mechanizm tych anomalii nie wiem, ale wiem za to że teraz problemy minęły.
Przy okazji zapytam czy ustawienie TPS może mieć związek ze "skakaniem" wozu przy niskich obrotach/prędkości na 1 i 2 biegu?
Przy okazji zapytam czy ustawienie TPS może mieć związek ze "skakaniem" wozu przy niskich obrotach/prędkości na 1 i 2 biegu?
zamienię octavię na vana
- Od: 27 kwi 2008, 22:14
- Posty: 187
- Skąd: gdynia
- Auto: Maluch/Skoda Rapid 130/323 1.7 D/ Civic VI/Mondeo mk1/Xedos CA KF 1995/Octavia 1.9 TDI
może troszkę będzie to OT ale mam pytanko do Was wszystkich czy możecie mi podać namiary na kogoś kto mogłby mi zrobić ten nieszczęsny problem z obrotami
Przejeżdziłem już mnóstwo warsztatów i niestety można powiedzieć że nikt nic nie wskórał. Chętnie oddałbym autko w ręce kogoś kto się na tym zna.
Bardzo bym prosił o jakieś namiary na PW najlepiej z okolic Katowic lub Częstochowy.
Bardzo bym prosił o jakieś namiary na PW najlepiej z okolic Katowic lub Częstochowy.
- Od: 4 kwi 2006, 18:48
- Posty: 9
- Skąd: Bytom
- Auto: Mazda Xedos 2.0 V6 24V
Witam,
nie wiem czy dokładnie dotyczy to mnie co się z moją Madzią dzieje, ale myślę że to odpowiedni wątek by opisać mój problem.
Autko stało 3 dni na parkingu – wcześniej śmigało bez zarzutów.
Przychodzę – a tu padnięty akumulator. Normalnie bym 'pożyczył' prąd od teścia i pojechał się podładować – ale w związku z alarmami powodziowymi akumulator został wyjęty.
Dzień później wrócił naładowany i... mam problem z obrotami – których teraz madzia nie trzyma. Silnik schodzi po wysprzęgleniu na 500obr. lub poniżej i oczywiście często gęsto gaśnie.
Czy to się kwalifikuje do grzebania przy TPSie? Ustawiania obrotów – czy po prostu tak po odłączeniu akumulatora się zdarza i jest szansa że wróci wszystko do normy?
Pozdrawiam,
Lukka
nie wiem czy dokładnie dotyczy to mnie co się z moją Madzią dzieje, ale myślę że to odpowiedni wątek by opisać mój problem.
Autko stało 3 dni na parkingu – wcześniej śmigało bez zarzutów.
Przychodzę – a tu padnięty akumulator. Normalnie bym 'pożyczył' prąd od teścia i pojechał się podładować – ale w związku z alarmami powodziowymi akumulator został wyjęty.
Dzień później wrócił naładowany i... mam problem z obrotami – których teraz madzia nie trzyma. Silnik schodzi po wysprzęgleniu na 500obr. lub poniżej i oczywiście często gęsto gaśnie.
Czy to się kwalifikuje do grzebania przy TPSie? Ustawiania obrotów – czy po prostu tak po odłączeniu akumulatora się zdarza i jest szansa że wróci wszystko do normy?
Pozdrawiam,
Lukka
Czym się różnią mężczyźni od chłopców?
Mężczyźni maja droższe zabawki...
Mężczyźni maja droższe zabawki...
- Od: 3 lis 2005, 10:02
- Posty: 66
- Skąd: Tomaszów Maz.
- Auto: Xedos CA KF '95
a błędy kompa kolega sprawdzał ?
- Od: 25 gru 2008, 00:08
- Posty: 220
- Skąd: WR
- Auto: xedos 6 2.0 V6
Dziś mam zamiar odczytać ewentualne błędy.
Zresetować komputer.
I pytanie... bo jakoś mam chyba dziś zaćmę – od 3h
szukam opisu kodów i błędów jakie one oznaczają?
Jedyny link jaki znalazłem prowadzi do już nie istniejącego działu warsztat
EDIT:
No i mam "tylko" jeden błąd – numer 16 czyli czujnik EGR...
TPS wydaje się być w porządku – w trybie serwisowym gdy mam włączoną stacyjkę i musnę gaz załącza się wentylator – gdy go nie dotykam to jest cisza.
I jeszcze ciekawostka a może nie... w instrukcji dotyczącej zczytywania kodów (którą wygooglałem w schowku xedosa mojego kolegi
razem z diodą) należy po zakończeniu testu KOEO (Key ON, Engine OFF), należy przejść do testo KOER (key On, Engine Running) – gdzie komputer ma przetestować silnik podczas jego pracy... a jak to mawiają czesi to se ne vrati pane havranek – silnik odpala i momentalnie gaśnie – nowe kody nie zdążają się aktywować :/
Pozdrawiam
Zresetować komputer.
I pytanie... bo jakoś mam chyba dziś zaćmę – od 3h



Jedyny link jaki znalazłem prowadzi do już nie istniejącego działu warsztat
EDIT:
No i mam "tylko" jeden błąd – numer 16 czyli czujnik EGR...
TPS wydaje się być w porządku – w trybie serwisowym gdy mam włączoną stacyjkę i musnę gaz załącza się wentylator – gdy go nie dotykam to jest cisza.
I jeszcze ciekawostka a może nie... w instrukcji dotyczącej zczytywania kodów (którą wygooglałem w schowku xedosa mojego kolegi
Pozdrawiam
Czym się różnią mężczyźni od chłopców?
Mężczyźni maja droższe zabawki...
Mężczyźni maja droższe zabawki...
- Od: 3 lis 2005, 10:02
- Posty: 66
- Skąd: Tomaszów Maz.
- Auto: Xedos CA KF '95
16 to EGR tak jak napisałeś. Też miałem ten błąd – przeczyściłem przepustnice i odme na kolektorze bo miałem zatkaną od nagaru i błąd zniknął. Możliwe że też zawiesił Ci się EGR.
Co do obrotów to sprawdź czy Ci lewego powietrza nie łapie. TPS wygląda na ustawiony dobrze. U mnie jak odpalam silnik by sprawdzić błędy to chodzi na baaaaardzo niskich obrotach ale nie gaśnie. Musnę gaz i włącza się wentylator. Obroty mam zawsze 700rpm (milimetr pod kreską) jak nożem uciął
Co do obrotów to sprawdź czy Ci lewego powietrza nie łapie. TPS wygląda na ustawiony dobrze. U mnie jak odpalam silnik by sprawdzić błędy to chodzi na baaaaardzo niskich obrotach ale nie gaśnie. Musnę gaz i włącza się wentylator. Obroty mam zawsze 700rpm (milimetr pod kreską) jak nożem uciął
Każdy, nawet najlepszy laptop lub komputer moze nas kiedyś zawieść. Wtedy, na szybko potrzebujemy kogoś kto się tym zajmie i naprawi potrzebny do pracy czy zabawy komputer. Wybierzmy dobry i zaufany serwis laptopów Grodzisk Mazowiecki Milanówek
https://www.instagram.com/lukkilx6/
https://www.instagram.com/lukkilx6/
Wczoraj po sprawdzeniu błędów uszczelniłem nieszczęsną harmonijkę – bo mam w niej pokaźną dziurę. Ale to nic a nic nie pomogło. Baa – nawet pogorszyło.
Bo dziś auto rano odpalam i na ssaniu nie przygasał (chodził jak na rozgrzanym silniku), a tu silnik kaput i gaśnie. Dopiero po kilku sekundach przytrzymania obrotów na ~3 tysiącach silnik zaczął równo pracować.
Jeszce tak z objawów – jak łapała mazda lewe powietrze to strasznie szarpała przy niskich obrotach – teraz jedzie gładko tylko te obroty są nie takie jak powinny być :/
Aha i jeszcze odkryłem że jedna z rolek od pasków (chyba idąca do alternatora) ma:
a)luzy (chwieje się)
b)popiskuje – i przy tym popiskiwaniu czuję że auto jedzie z lekkim oporem, a jak przestanie piszczeć rusza żwawo.
Właśnie mi przyszło do głowy pytanie, czy to możliwe że ona taki opór stawia, że silnik nie trzyma niskich obrotów?
Bo dziś auto rano odpalam i na ssaniu nie przygasał (chodził jak na rozgrzanym silniku), a tu silnik kaput i gaśnie. Dopiero po kilku sekundach przytrzymania obrotów na ~3 tysiącach silnik zaczął równo pracować.
Jeszce tak z objawów – jak łapała mazda lewe powietrze to strasznie szarpała przy niskich obrotach – teraz jedzie gładko tylko te obroty są nie takie jak powinny być :/
Aha i jeszcze odkryłem że jedna z rolek od pasków (chyba idąca do alternatora) ma:
a)luzy (chwieje się)
b)popiskuje – i przy tym popiskiwaniu czuję że auto jedzie z lekkim oporem, a jak przestanie piszczeć rusza żwawo.
Właśnie mi przyszło do głowy pytanie, czy to możliwe że ona taki opór stawia, że silnik nie trzyma niskich obrotów?

Czym się różnią mężczyźni od chłopców?
Mężczyźni maja droższe zabawki...
Mężczyźni maja droższe zabawki...
- Od: 3 lis 2005, 10:02
- Posty: 66
- Skąd: Tomaszów Maz.
- Auto: Xedos CA KF '95
Podciągnij obroty , śruba na lepek X na przepustnicy, wątpie ,żeby rolka hamowała silnik. Jak nie wiesz ,w którym miejscu się znajduje to popatrz na zdjecia. A jak obroty po nagrzaniu na jakim poziomie?
U mnie po nagrzaniu trzymał 1,5tys obrotów sprawdziłem błędy i wyszły znowu sądy jak się okazało przy domontowaniu gazu wyskoczył ten błąd, skasowałem błędy i to samo. Ustawiłem obroty w testówce i teraz chodzi jak żyleta bez względu czy zimny czy ciepły.
U mnie po nagrzaniu trzymał 1,5tys obrotów sprawdziłem błędy i wyszły znowu sądy jak się okazało przy domontowaniu gazu wyskoczył ten błąd, skasowałem błędy i to samo. Ustawiłem obroty w testówce i teraz chodzi jak żyleta bez względu czy zimny czy ciepły.
Co się stanie, gdy jadąc z prędkością światła, włączysz przednie reflektory?
Obroty po nagrzaniu są tak w okolicach 500obr. czasami poniżej, że już silnikiem trochę trzęsie i zapala się kontrolka od ładowania akumulatora.
No to pozostaje mi podciągnąć obroty.
Pytanko – ustawiam je że tak powiem na żywca, czy muszę wprowadzić komputer w tryb serwisowy jak przy ustawianiu TPSa?
Pozdrawiam,
Lukka
No to pozostaje mi podciągnąć obroty.
Pytanko – ustawiam je że tak powiem na żywca, czy muszę wprowadzić komputer w tryb serwisowy jak przy ustawianiu TPSa?
Pozdrawiam,
Lukka
Czym się różnią mężczyźni od chłopców?
Mężczyźni maja droższe zabawki...
Mężczyźni maja droższe zabawki...
- Od: 3 lis 2005, 10:02
- Posty: 66
- Skąd: Tomaszów Maz.
- Auto: Xedos CA KF '95
Tryb testowy i ustawiasz, najwyżej mała korekta później jak zapalisz. Ale jak dobrze wyregulujesz powinno starczyć na testowym.
Co się stanie, gdy jadąc z prędkością światła, włączysz przednie reflektory?
Bo tak jak wcześniej pisałem – auto mi gaśnie gdy odpalam je w trybie serwisowym.
Jedyna opcja jak widzę to podciągnąć obroty minimalnie bez odpalania i zobaczyć co to będzie się działo...może modlitwa pomoże
Jedyna opcja jak widzę to podciągnąć obroty minimalnie bez odpalania i zobaczyć co to będzie się działo...może modlitwa pomoże
Czym się różnią mężczyźni od chłopców?
Mężczyźni maja droższe zabawki...
Mężczyźni maja droższe zabawki...
- Od: 3 lis 2005, 10:02
- Posty: 66
- Skąd: Tomaszów Maz.
- Auto: Xedos CA KF '95
To na włączonym silniku podnieś obroty na 1000 i dopiero wtedy ponownie uruchom silnik wtrybie testowym i ponownie ustaw, nie widze problemu.
Co się stanie, gdy jadąc z prędkością światła, włączysz przednie reflektory?
Ehh ta moja mazda...
Przed chwilą byłem u mechanika bo akurat przejeżdżałem obok – i opisuje problemy...
Próbuje demonstrować... i
Silnik co prawda nadal ma tylko 500 obr./min. ale już nie gaśnie choćby nie wiem co, rolka nie piszczy
I zauważyłem jeszcze jedną tendencję – że na wyłączonych światłach mam tak 650obr./min. a jak światła włączam (czyli przez cały czas) jest 500obr./min.
O i jeszcze jedna ciekawostka. Załączenie klimatyzacji powinno zgasić silnik bo przecież kompresor więcej ciągnie z silnika energii niż światła, a tu niespodzianka z włączoną klimatyzacją obroty mam na poziomie 700obr./min.
Po południu spróbuję trochę podciągnąć obroty i zobaczymy co to da.
Dzięki za wskazówki!
Lukka
PS. Więc podniosłem obroty tą magiczną śrubką przy przepustnicy na 750obr./min. i wszystko działa jak ta lala – w trybie serwisowym też.
Teraz tylko zagwozdka pozostaje czym to było spowodowane?
Myślę sobie tak, że z racji takiej że Madzia podpija 2-3l/10000km oleju Motul 10W40, to może tak przysyfiona jest przepustnica, że takie jaja się zrobiły. Hmm wkrótce mechanik tam zajrzy i poczyści 
Dzięki jeszcze raz za porady.
Przed chwilą byłem u mechanika bo akurat przejeżdżałem obok – i opisuje problemy...
Próbuje demonstrować... i

Silnik co prawda nadal ma tylko 500 obr./min. ale już nie gaśnie choćby nie wiem co, rolka nie piszczy

I zauważyłem jeszcze jedną tendencję – że na wyłączonych światłach mam tak 650obr./min. a jak światła włączam (czyli przez cały czas) jest 500obr./min.
O i jeszcze jedna ciekawostka. Załączenie klimatyzacji powinno zgasić silnik bo przecież kompresor więcej ciągnie z silnika energii niż światła, a tu niespodzianka z włączoną klimatyzacją obroty mam na poziomie 700obr./min.
Po południu spróbuję trochę podciągnąć obroty i zobaczymy co to da.
Dzięki za wskazówki!
Lukka
PS. Więc podniosłem obroty tą magiczną śrubką przy przepustnicy na 750obr./min. i wszystko działa jak ta lala – w trybie serwisowym też.
Teraz tylko zagwozdka pozostaje czym to było spowodowane?

Dzięki jeszcze raz za porady.
Czym się różnią mężczyźni od chłopców?
Mężczyźni maja droższe zabawki...
Mężczyźni maja droższe zabawki...
- Od: 3 lis 2005, 10:02
- Posty: 66
- Skąd: Tomaszów Maz.
- Auto: Xedos CA KF '95
Napraw silnik a nie przepustnice czyść 3l matko boska 
Co się stanie, gdy jadąc z prędkością światła, włączysz przednie reflektory?
Lukka napisał(a):Myślę sobie tak, że z racji takiej że Madzia podpija 2-3l/10000km oleju Motul 10W40, to może tak przysyfiona jest przepustnica, że takie jaja się zrobiły. Hmm wkrótce mechanik tam zajrzy i poczyści
Dzięki jeszcze raz za porady.
raczej tutaj to masz jakies trzy rozwiazania:
1. zmienic olej na tanszy w "ekspolatacji", kupic go od razu na zapas jakies 5L i dolewać i sie nie przejmowac
2. wydac ponad 3tys na remont pierscieni olejowych i uszczelniaczy
3. wymienic caly silnik
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
ja bym zdecydowanie wybral opcje nr 1 – 99zł Valvoline MaxLife 10W40 5L razem z wysylką
PS: przepustnica na chlanie oleju nie pomoze
pozdr
Każdy, nawet najlepszy laptop lub komputer moze nas kiedyś zawieść. Wtedy, na szybko potrzebujemy kogoś kto się tym zajmie i naprawi potrzebny do pracy czy zabawy komputer. Wybierzmy dobry i zaufany serwis laptopów Grodzisk Mazowiecki Milanówek
https://www.instagram.com/lukkilx6/
https://www.instagram.com/lukkilx6/
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6