Mazda odpala po kolejnej próbie

Postprzez kamiler » 18 maja 2010, 21:12

witam.

Mój problem związany jest z odpalaniem mojej madzi 323F 2001r. po lifcie DITD 101konna.

Mazda odpala niekiedy za pierwszym razem a niekiedy np: za 3,5,9 razie. po przekręceniu kluczyka cisza.

co wy na to? rozrusznik pada?

Dzieki
Początkujący
 
Od: 24 mar 2010, 18:09
Posty: 11

Postprzez DominicoUK » 19 maja 2010, 09:43

ale jak dokladnie wyglada problem? odpala i gasnie za chwile czy np wogole nie chce odpalic?
ja bym zaczal od sprawdzenia imobilajzera lub masz moze jakies ukryte odciecie zaplonu lub cos, moj tata mial kiedys w 626 taki wlasnie pstryczek ktory slabo dzialal i tez nieraz byl problem z odpaleniem
103km w efce to lepszy cug od 0-100 niz 143km w a4, ale...
10-11 litrow beny a max 7 ropy to 4f wiecej na 100km
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 27 mar 2009, 16:58
Posty: 21
Skąd: zduńska wola / londyn
Auto: A4 B5 avant afn++

Postprzez kamiler » 19 maja 2010, 21:55

Problem wygląda w następujący sposób: Przekręcam kluczyk wszystkie kontrolki świecą tak jak mają przekręcam do odpalenia i cisza...po kolejnej próbie odpala albo np: po następnej i następnej a jak odpali to już wszystko okej.

np: dziś mi odpalał za pierwszym razem a wczoraj dopiero chyba po 9-tym razie.

??Pozdrawiam.
Początkujący
 
Od: 24 mar 2010, 18:09
Posty: 11

Postprzez thy » 19 maja 2010, 22:04

kamiler napisał(a):Problem wygląda w następujący sposób: Przekręcam kluczyk wszystkie kontrolki świecą tak jak mają przekręcam do odpalenia i cisza...po kolejnej próbie odpala albo np: po następnej i następnej a jak odpali to już wszystko okej.

np: dziś mi odpalał za pierwszym razem a wczoraj dopiero chyba po 9-tym razie.

??Pozdrawiam.

Jak rozumieć tą ciszę? Rozrusznik nie kręci? Demontaż/regeneracja(naprawa)/wymiana wydają się logicznym następstwem wypadków :)
pozdrawiam,
thy
v8 lover
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 kwi 2008, 21:49
Posty: 245 (1/1)
Skąd: Inowrocław
Auto: Lexus LS400
tatkowóz
.
Jazz 1.2 iDSI
dzieciowóz
.
było fajowe 626 ditd
silverlight beauty...

Postprzez DominicoUK » 20 maja 2010, 08:17

moj tata mial dokladnie takie objawy kiedys w 626 i okazalo sie wlasnie ze to zabezpieczenie czyli odciecie zaplonu szwankowalo, i nie trzeba bylo zadnych rozrusznikow wymieniac, ale kilku magikow tez mu tak juz radzilo, a wlacznik tego dziadostwa znalezlismy podczas sprzatania w aucie, elektryk odlaczyl i po klopocie
103km w efce to lepszy cug od 0-100 niz 143km w a4, ale...
10-11 litrow beny a max 7 ropy to 4f wiecej na 100km
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 27 mar 2009, 16:58
Posty: 21
Skąd: zduńska wola / londyn
Auto: A4 B5 avant afn++

Postprzez kamiler » 20 maja 2010, 20:07

Witam.

Cisze rozumieć w taki sposób że po przekręceniu kluczyka nic nie słychać.


Domonico jak to znalazłeś z ojcem bo nie potrafię zrozumieć.

leżał gdzieś odpięty ? czy jak ? no już powoli dochodzimy do przyczyny...Pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 24 mar 2010, 18:09
Posty: 11

Postprzez DominicoUK » 20 maja 2010, 21:56

podczas rutynowego sprzatana przy bocznej sciance po lewo pod deska rozdzielcza byl taki maly pstryczek i to bylo takie dodatkowe zabezpieczenie przed kradzieza, gdy go przelaczales raz to odcinalo zaplon, pstrykales spowrotem i wracalo wszystko do normy, nawet o nim nie wiedzielismy a auto stalo na podworku i prawdopodobnie jak tata wysiadal to go przelaczyl i auto juz nie chcialo w zaden spodobb odpalic, kilku magikow orzekalo coraz to rozniejsze przyczyny, az w koncu przyszla sobota sprzatanie w aucie itp i sie znalazl ten pstryczek popstrykalem nim a pozniej auto odpalilo :)
103km w efce to lepszy cug od 0-100 niz 143km w a4, ale...
10-11 litrow beny a max 7 ropy to 4f wiecej na 100km
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 27 mar 2009, 16:58
Posty: 21
Skąd: zduńska wola / londyn
Auto: A4 B5 avant afn++

Postprzez kamiler » 21 maja 2010, 21:54

Witam.

Hmm jutro z ciekawości sprawdzę bo wydaje mi się że tam niema takiego czegoś ALE wiadomo ze wszystkiego można się spodziewać A tak zapytam z którego roku była to mazda? Pozdrawiam. Sprawdzę i dam znać.
Początkujący
 
Od: 24 mar 2010, 18:09
Posty: 11

Postprzez thy » 21 maja 2010, 22:38

Obyś znalazł coś na wzór tego o czym pisz DominicoUK... tylko zwróć uwage na to, że u Ciebie nie ma układu zapłonowego ;) ja tam nadal twardo obstawiam rozrusznik.
pozdrawiam,
thy
v8 lover
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 kwi 2008, 21:49
Posty: 245 (1/1)
Skąd: Inowrocław
Auto: Lexus LS400
tatkowóz
.
Jazz 1.2 iDSI
dzieciowóz
.
było fajowe 626 ditd
silverlight beauty...

Postprzez DominicoUK » 22 maja 2010, 17:31

mazda byla chyba z 91 a to bylo dodattkowe zabezpieczenie, nie seryjne, i nie wiem czy to dokladnie bylo odciecie zaplonu czy cos innego, nie pamietam bo to bylo jakos chyba kolo 2000r bo mazda miala wtedy kolo 10 lat a dzialalo to tak, ze kontrolki sie zapalaly a auta nie odpaliles
103km w efce to lepszy cug od 0-100 niz 143km w a4, ale...
10-11 litrow beny a max 7 ropy to 4f wiecej na 100km
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 27 mar 2009, 16:58
Posty: 21
Skąd: zduńska wola / londyn
Auto: A4 B5 avant afn++

Postprzez kamiler » 23 maja 2010, 08:29

No witam.

Po sprawdzeniu niestety nie mam nic takiego.
Hmm co waszym zdaniem mogło pójść w rozruszniku? Są tam jakieś szczotki czy coś co się zużywa ?
Interesuje mnie naprawa takiego rozrusznika. Pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 24 mar 2010, 18:09
Posty: 11

Postprzez thy » 23 maja 2010, 10:32

kamiler napisał(a):No witam.

Po sprawdzeniu niestety nie mam nic takiego.
Hmm co waszym zdaniem mogło pójść w rozruszniku? Są tam jakieś szczotki czy coś co się zużywa ?
Interesuje mnie naprawa takiego rozrusznika. Pozdrawiam

szukajka nie gryzie –> 'rozrusznik ditd'
viewtopic.php?f=121&t=92604&hilit=rozrusznik+ditd&start=20
pozdrawiam,
thy
v8 lover
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 kwi 2008, 21:49
Posty: 245 (1/1)
Skąd: Inowrocław
Auto: Lexus LS400
tatkowóz
.
Jazz 1.2 iDSI
dzieciowóz
.
było fajowe 626 ditd
silverlight beauty...

Postprzez kamiler » 24 maja 2010, 21:22

Witajcie.

Dzięki thy za linka którego wysłałeś.

spróbuje u mnie to ogarnąć w taki sposób Pozdrawiam !
Początkujący
 
Od: 24 mar 2010, 18:09
Posty: 11

Postprzez kamiler » 25 maja 2010, 20:14

Witam was.

Próby związane z bezpiecznikiem może podziałały.

Nie wymieniałem go tylko wyciągnąłem zobaczyłem poruszałem nim. Wrażenie jest takie iż po tym wszystkim zapalając auto problem się powtórzył raz a później odpalało idealnie za pierwszym razem.

Może to go bolało ,zobaczę jak będzie się zachowywało autko.

PS: Co wiecie na temat jakiejś maści chodzi mi o to co jest na tych bezpiecznikach na bolcach.

Dzięki i Pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 24 mar 2010, 18:09
Posty: 11

Postprzez say » 26 maja 2010, 08:15

Wazelllllyna...techniczna :P
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 lip 2007, 08:58
Posty: 1620 (0/1)
Skąd: Szczecin
Auto: Premacy DiTD '02 7 os.
MB W168 1.4 Pb

Postprzez kamiler » 27 maja 2010, 21:18

Witajcie.

Wiedząc już co to za przyczyna mam pytanie odnośnie tego przekaźnika.

Wiecie gdzie można nabyć jakiś zamiennik albo nowy ?chodź spodziewam się nie małej sumy.:) Pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 24 mar 2010, 18:09
Posty: 11

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323