Przegryzione kable WN

Postprzez ewona1 » 6 mar 2010, 07:39

Mam problem: samochód stoi pod chmurką i już trzykrotnie jakieś zwierzę ( kuna, szczur?) przegryzło kable wysokiego napięcia. Jest to kosztowne i kłopotliwe. Jak zabezpieczyć, odstraszyć bydlaka?
Początkujący
 
Od: 6 mar 2010, 07:30
Posty: 7

Postprzez Radex » 6 mar 2010, 07:44

http://www.9sekund.pl/inne-akcesoria-mo ... -0-2l.html
to bardziej specjalistyczne, ciut drogie
proponuje moze po prostu pod maską posypac troche trutki na gryzonie
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2007, 23:24
Posty: 8982 (46/30)
Skąd: Zawiercie
Auto: Bunia

Postprzez ewona1 » 6 mar 2010, 09:34

Jeśli to kuna, co podejrzewam (ślady na śniegu)to nie zadziała, jakieś mięsko z trutką? ale jaką? no i jest to niestety mocno niehumanitarne. Myślę o odstraszaczu, ale chyba lepszy byłby taki na koty??? a nie na gryzonie, czy ktoś się na tym zna?
Początkujący
 
Od: 6 mar 2010, 07:30
Posty: 7

Postprzez k_ewa » 6 mar 2010, 10:09

Miałam ten sam problem w śp. Toyocie. Szczur systematycznie żarł w Camrusi kable i jeszcze bezczelnie zrobił sobie legowisko na silniku ! Jeden osobnik za wcześnie wlazł "na ciepłe" i się przypiekł...
Próbowałam różnych metod naturalnych (trutka, spleśniała cytryna, olejek lawendowy, itp.). Efekt był krótkotrwały.
W końcu postanowiłam zainwestować i w sklepie www.odstraszacze.com nabyłam stosowne urządzenie. Wożę w aucie (po Camrusi Madzia dostała na wyposażenie) i na razie jest spokój. Przy okazji przegania robactwo.
Pozdrowienia
Są goście, którzy powinni mieć prawny zakaz posiadania samochodu i każdego innego urządzenia, którego budowa jest bardziej skomplikowana niż budowa cepa.
Forumowicz
 
Od: 27 gru 2009, 17:13
Posty: 30
Skąd: Kraków
Auto: Mazda MX-3 1.6 DOHC 107KM
rok produkcji wg dokumentów 1998, wg. VIN 1997

Postprzez ewona1 » 6 mar 2010, 10:22

k_ewa ogromne dzięki za radę, nie miałam pojęcia że są takie urządzenia, zaraz kupuję, bo został mi tylko 1 kabel zapasowy, jeszcze raz dziękuję, pozdrawiam.
Początkujący
 
Od: 6 mar 2010, 07:30
Posty: 7

Postprzez Radex » 6 mar 2010, 10:51

e tam niehumanitarne, ja bym gołymi rękoma udusił jakby mi gryzoń kable WN przegryzał non stop ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2007, 23:24
Posty: 8982 (46/30)
Skąd: Zawiercie
Auto: Bunia

Postprzez ewona1 » 6 mar 2010, 11:29

Nie udałoby się, ręce miętsze niż kable, widziałam efekty pogryzienia przez norkę, a to podobne, lepiej zabić wzrokiem.
Początkujący
 
Od: 6 mar 2010, 07:30
Posty: 7

Postprzez Veetec » 11 mar 2010, 23:29

Tez mialem przegryzione kable (dwukrotnie).
Zastosowalem sie do pewnej rady i pod maską – obok aku – połozylem duza garsc psiej siersi. Od tamej pory spokoj.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 wrz 2005, 00:29
Posty: 83
Skąd: Warszawa/Lublin
Auto: Aktualnie:
626 GF 4D 2.0 diesel '01 oraz MB W124 220E 2.2 benzyna '93
Wcześniej:
Octavia L&K 1.8 20V turbo '01
626GF 5D 2.0 benzyna (136KM) '01

Postprzez ozetec » 20 mar 2010, 08:51

ja mialem kune w domku w gorach, problem z kablami ten sam, jeszcze na strych mi sie dostawała nie wiadomo jak, trutki nie dzialaly, zrobilem nawet na nia pułapke, nic z tego, kuna byla na tyle cwana, że wszystko omijała, ale chyba nie przezyla zimy bo w zeszlym roku juz jej nie bylo. Sa pancerzyki na kable (metalowe) do kupienia w internecie, u mnie pomoglo, to tak jak w przypadku mojego kota, lub antenke od routera bo wykonana z fajnej gumy, tak samo chyba kuna i kable WN:) powodzenia z walką;) jedyna zaleta to, że gdy kuna w okolicy to żaden szczur, kret czy mysz nie ma prawa bytu;–)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 mar 2006, 12:23
Posty: 72
Skąd: Śląsk
Auto: 6GH

Postprzez ewona1 » 20 mar 2010, 20:55

Dzięki za poradę, a przydadzą się bardzo bo kot też żre mi kable. pozdrowienia.
Początkujący
 
Od: 6 mar 2010, 07:30
Posty: 7

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6