problem z amortyzatorami jedynie zimą

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez benek8000 » 6 sty 2010, 17:52

witam wszystkich ! mam pewien problem z moimi tylnymi amortyzatorami . Niewiem dlaczego ale jak jest mróz i to mi jeden zamarza na jakisz czas i wogle nie pracuje i tak wala w kielichy jak miały by mi zaraz odpaść . ALE jak jest ciepło to wszystko jak ręka odioł wszystko jest idealnie pracuja super i stukanie przestaje
KTO MA JAPOŃCA JEZDZI DO KOŃCA !
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 lut 2009, 19:06
Posty: 36
Skąd: DĘBNO
Auto: MAZDA 323F 1,5 16V ROK96

Postprzez Daro_GST » 6 sty 2010, 18:25

dostała się woda do amortyzatora i zamarzła. Do wymiany komplet 2 tylne<br>
(powyższa wypowiedź nie podlega dalszej dyskusji, koniec tematu <killer> )
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 wrz 2007, 10:31
Posty: 121
Skąd: Kętrzyn
Auto: 323 BF 1.6i '88 Hatchback

Postprzez kawa323fba » 6 sty 2010, 18:49

Jak przyszły te mega mrozy to miałem to samo jak sie troche ociepliło to faktycznie przestało stukać i teraz przy mniejszych czasem ale nie zawsze znowu stuka...
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 7 sie 2009, 14:42
Posty: 8
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 323F BA 1995 1,5 benzyna

Postprzez zahariash » 6 sty 2010, 19:17

Daro_GST dobrze pisze. Latem można troszkę przeciągnąć wymianę ale zimą to jest proszenie się o kłopoty.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 sty 2009, 14:18
Posty: 210
Skąd: Lubelskie
Auto: MX-6 2.5 V6 '92

Postprzez benek8000 » 6 sty 2010, 21:14

Dzięki Bardzo za odpowiedzi! ale dziwi mnie to ze jak jest ciepło to sa git dobrze pracują nic nie ciekna , nie dobijają ?Kurcze jednak mała inwestycja ! Pozdro dla wszystkich
KTO MA JAPOŃCA JEZDZI DO KOŃCA !
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 lut 2009, 19:06
Posty: 36
Skąd: DĘBNO
Auto: MAZDA 323F 1,5 16V ROK96

Postprzez matteusz3 » 6 sty 2010, 21:41

ja mam to samo na mrozie. (podobno mazdy tak mają)
jak wyciągnąłem amortyzator to ani nie odbija ani nie stawia oporu :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 paź 2009, 19:52
Posty: 47
Skąd: kielce
Auto: 323F 96r 1.5

Postprzez Lesiu » 6 sty 2010, 21:46

matteusz3 to masz amorki do wymiany
często się zdarza, że w lecie jest ok a pod wpływem mrozu wychodzą jakieś rzeczy. ja też wymieniałem amorki z tyłu w sylwestra <serduszka> :D:D:D bo miałem to samo, amor na mrozie walił jak salony, teraz ok jest :]
Ostatnio edytowano 31 lip 2011, 16:01 przez Lesiu, łącznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 gru 2005, 12:29
Posty: 361
Skąd: Dębica
Auto: 323F BA Z5 :] '96

Postprzez stanley88 » 21 lut 2011, 00:35

Woda dostaje się do nieszczelnego amortyzatora i chwyta mróz. Podnośnik wąż ogrodowy podłączony do ciepłej wody i jazda. Po 5 minutach puszcza. Wiem że to drastyczne, ale jeśli nie ma wyjścia a trzeba jechać... POmaga też odmrażacz do zamków.
Ostatnio edytowano 21 lut 2011, 20:42 przez stanley88, łącznie edytowano 1 raz
Kupię felgi czarne alu. 15" lub 16" z oponami
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 sty 2009, 09:05
Posty: 54
Skąd: zabkowice śląskie
Auto: 323f BA

Postprzez mariushjj » 21 lut 2011, 14:16

Też miałem takie objawy podczas mroźnych dni. Wymieniłem amorki na nowe i teraz gra gitara :) wszystko oki :D
mariushjj
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 16 wrz 2008, 14:12
Posty: 26
Skąd: kraśnik
Auto: mazda 323f ba 1.5 16v 1998r.

Postprzez Lantis 89 » 21 lut 2011, 20:26

Zgadza sie,amory do wymiany,
Tylko nie kupuj tanich badziewi,dołóż i kup gazówki <spoko>
Lantis 89
 

Postprzez Johny323F v6 » 21 lut 2011, 21:25

u mnie nawet po wymianie takie skrzypienie nie ustąpiło.. z tyłu i z przodu tak skrzypią że... ale to tylko przy takim mrozie większym jak dziś.. nic tylko pozostaje pogodzić się z tym hi hi :)
Johny V6 :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 cze 2010, 23:48
Posty: 34
Skąd: Karolew
Auto: Mazda 323f V6 :)

Postprzez zagraniczny » 21 lut 2011, 21:39

Witam podłącze sie do tematu bo tydzień temu wymieniałem amortyzatory z przodu bo to fakt jak są już na wykończeniu to przy mrozie walą ale tylko olejowe bo kwestia ile oleju wycisło a ile zostało w amortyzatorach a nie żadna woda zamarzająca hahaha . Jeżeli komuś stukają na mrozie to proponuje sprawdzić nadkola i zobaczyć czy nie są ochlapane olejem bo to oznacza ze czeka nas wydatek osobiście polecam gazowe amory monroe 190 zł zapłaciłem na przód za sztukę. Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 15 lip 2008, 20:55
Posty: 23
Skąd: Gliwice
Auto: mazda 323f BA 97r Z5 1.5

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323