Słabe i nisko świecące światła...

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez wroclawiak » 17 gru 2009, 15:19

Witam mam problemik w swojej Madzi...
1. Dość nisko świecące światła, po ciemku aż strach jechać całe szczęście, że Wrocław oświetlony dobrze, ale za granicami miasta już słabo.
2. Wydaje mi się, że żarówki też szału nie robią bo latarką daje lepsze i więcej światła.

I tu moje pytania:
Czy wyregulują mi światła np w Halfords czy gdzie indziej u jakiegoś fachowca, czy tylko regulacja elektryczna?
Jakie żarówki polecacie oczywiście H1? Myślałem o OSRAM NightBreaker, ale kumpel mówi, że jego wujek ich używa i przepalają mu się co pół roku. Co więc polecicie?
Może jakieś inne pomocne sugestie? Z góry dziękuję za pomoc
Ostatnio edytowano 17 gru 2009, 19:03 przez wroclawiak, łącznie edytowano 1 raz
Początkujący
 
Od: 11 gru 2008, 15:29
Posty: 11
Skąd: Wrocław
Auto: 323f BA 1.5 '98
Niestety jeszcze trochę poobijana bordowa przyjaciółka.

Postprzez lukasz22i » 17 gru 2009, 16:47

Mojej małżonki 323C też nie świeci, jakoś sobie radzimy na mieście ale poza nim są już problemy, nie mam pomysłu na nie, szukałem gdzieś zamienników nowych np soczewkowych ale nic nie ma do tego modelu, pozostaje jazda na długich które i tak swiecą po ziemi.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 maja 2008, 09:23
Posty: 51 (0/1)
Skąd: Wrocław
Auto: M3 1.6 MZ-CD

była 323c (żonki)

Postprzez wroclawiak » 17 gru 2009, 17:08

to nie jestem sam... Choć u mnie długie radzą sobie lepiej...


lukasz22i napisał(a):ale nic nie ma do tego modelu



To niestety minus 323C. Koleżanka ma i też ma problemy z niektórymi częściami
KRUM
323F BA Z5 '98
Zapraszam na stronę mojego kumpla, który robi meble: www.4cl.pl
Początkujący
 
Od: 11 gru 2008, 15:29
Posty: 11
Skąd: Wrocław
Auto: 323f BA 1.5 '98
Niestety jeszcze trochę poobijana bordowa przyjaciółka.

Postprzez esina » 17 gru 2009, 17:32

sprawdź czy żarówki są prosto włożone.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 wrz 2009, 18:50
Posty: 140
Skąd: Bydgoszcz
Auto: 323F BA

Postprzez Jaaano » 17 gru 2009, 18:29

dokładnie esina mi się przepaliły druciki które dociskają żarówkę..i tez sobie świecą gdzie chcą.. ;)

P.S da się to jakoś naprawić..?
Ostatnio edytowano 17 gru 2009, 18:37 przez Jaaano, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 17 maja 2008, 20:48
Posty: 21
Skąd: Bielsko-Biała
Auto: Mazda 323F BA 1.8 '97

Postprzez wroclawiak » 17 gru 2009, 18:33

u mnie druciki dobrze dociskają żarówki...
KRUM
323F BA Z5 '98
Zapraszam na stronę mojego kumpla, który robi meble: www.4cl.pl
Początkujący
 
Od: 11 gru 2008, 15:29
Posty: 11
Skąd: Wrocław
Auto: 323f BA 1.5 '98
Niestety jeszcze trochę poobijana bordowa przyjaciółka.

Postprzez Borys » 17 gru 2009, 18:45

wroclawiak po pierwsze to popraw temat na zgodny z regulaminem, to nie wyląduje w koszu ;)
Po drugie to pytanie raczej eksploatacyjne i w dziale Eksploatacja powinno wylądować.
Po trzecie zacznij od prawidłowego ustawienia świateł, na każdej stacji diagnostycznej za grosze lub za darmo to zrobisz. W dalszej kolejności pozostaje wymiana żarówek na markowe (Philips, Osram) oraz dbanie o czystość kloszy, na zewnątrz jak i wewnątrz.
Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lip 2007, 00:00
Posty: 2063 (0/1)
Skąd: Łódź
Auto: Lancer

Postprzez Maciek90 » 17 gru 2009, 19:29

Dokładnie tak jak pisze Borys. Ja jak kupiłem swoją 323 to też tak jakoś dziwnie słabo świeciły światła, a ponadto jadący z naprzeciwka często mi migali długimi co oznaczało, że najprawdopodobniej ich oślepiam. Podjechałem na stację diagnostyczną zapłaciłem dyszkę i oba problemy zniknęły.
Forumowicz
 
Od: 27 sie 2009, 19:27
Posty: 94
Auto: Mazda 6, 2.0 Pb, 2007r.

Postprzez markmas » 17 gru 2009, 21:23

Jaaano napisał(a):mi się przepaliły druciki które dociskają żarówkę


Że co Ci się zrobiło? jak to możliwe jest? To pojechałeś teraz kolego... :P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 cze 2008, 23:48
Posty: 567
Skąd: Warszawa
Auto: 323 BG 1.6 16V
&
626 GV 2.2i 12V

Postprzez korytarz4 » 17 gru 2009, 23:02

Nie wiem jak to jest w EFCE ale w modelu C światła są zwyczajnie mówiąc do kitu – szkła matowieją i tyle- swiecą fatalnie... :|
Pozdrawiam Kuba[color=#0080BF][/color]
Forumowicz
 
Od: 27 paź 2009, 23:18
Posty: 101
Skąd: Poznan\Luboń
Auto: Jest: 323C 1.5 16v 98r – LIFT
była mx-3: 1.6 16v 94r – LIFT

Postprzez Szymon » 18 gru 2009, 00:40

W eFce seryjne światła to niestety świeczki... Jakieś Night Breaker czy coś podobnego trochę poprawiają sprawę, ale szału to ni ma..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 mar 2008, 00:01
Posty: 6452 (361/161)
Skąd: Tarnowskie Dziury
Auto: ‘13 Lexus IS250 III
‘16 Scenic w Longu
‘03 Mx-5 NB FL Silver Blues

Postprzez Krzysiek27 » 18 gru 2009, 21:46

na długie światła wrzuciłem żarówki philips blue vision i świecą naprawde dobrze. Na trasie przebijam długimi wiele samochodów :D widać duża różnice jak ich mijam i oni wyłanczają długie a ja włanczam :)

Niestety zwykłe drogowe to katastrofa, nawet lepsze żarówki nizbyt pomagają. światła mam ustawione dobrze i regulacja też działa bez zastrzeżeń, ale niestety jest ciemno. Często jadąc po mieście wogule się zastanawiam czy są włączone :P
Krzysiek27
 

Postprzez krzaku90 » 18 gru 2009, 22:01

Ja to chcialem dzisiaj jechac do mechanikika(elektryka) jak mi swiatla prawie nie swiecily... Masakra jechalem caly czas na dlugich i ludzie z przeciwka nawet nie migali mi a sam widzialem tak jakbym mial wlaczone tylko pozycje. Po zatrzymaniu sie na stacji benzynowej okazalo sie ze poprostu szron i pelno brudu na swietle. Wiec od tego bym zaczal. na 100 km 3 razy skrobalem swiatla skrobaczka do szyb. Polecam tez ich umycie z zewnatrz.
Forumowicz
 
Od: 12 lip 2009, 20:59
Posty: 155
Skąd: Sulęcin
Auto: mazda 323 bg 1.8 16v SOHC

Postprzez Krzysiek27 » 18 gru 2009, 22:28

Brud to ja rozumiem, ale skąd szron? Ogólnie żarówki troche grzeją i lód się topi. Ja jeszcze ani razu na nich lodu nie miałem, a tak pozatym chyba wszedzie ;P
Krzysiek27
 

Postprzez markmas » 18 gru 2009, 22:37

Praw fizyki Pan nieoszukasz :P

Gdzieś na forum jest cała fotorelacja czyszczenia reflektorów od wewnątrz :) polecam lekturę.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 cze 2008, 23:48
Posty: 567
Skąd: Warszawa
Auto: 323 BG 1.6 16V
&
626 GV 2.2i 12V

Postprzez organo » 18 gru 2009, 23:31

ja osobiscie uzywam osram +50% wiecej swiatla i sa ok praktycznie przepalaja sie jedna na rok i to przewazniej jak cos tam kombinuje i je wyjmuje :) na ogolnie zarowki ktore swieca mocniej maja teoretycznie krotsza zywotnosc.
po drugie klosze idealnie czyste
i trzecie porzadnie wyregulowane
ja jak mi ustawiali poprosilem o ustawienie gdy regulacja na 1 byla w przypadku gdy sobie smigam w naprawde kiepskich warunkach czy drogch to w pozycji 0 mam kilka metrow dalej swiatelko.
i Ogolnie nikt jeszcze nie mrugal mi w czasie jazdy wiec mysle ze jest ok
a pominac ze prawe pobocze mam bardzo mocno oswietlenie i czasem jak jestem na luku w prawo to kogos z przeciwka delikatnie oslepiam ale niestety urwala sie regulacja od pochylenia albo nie dziala w kazdym razie tego akurat nie moge przestawic ani ja ani gosc co ustawial ale mowi ze to tylko pobocze a po prostej nikomu nie bedzie przeszkadzac i faktycznie mowie nikt nie mruga a ja nie narzekam na swiatelka.

ps kiedys mialem gold cos tam 80W jakies rajdowki czy cos nie dopuszczale w polsce ale te byly rewelaycjne mialy silne żółtawe swiatelko swiatla byly podniesione odrobine do gory (troszku) i tez nikt nie narzekal (nie mrugal) ale swiatlo bylo przyjemnie żółte nie oslepiajace a wszystko sie bardzo ładnie w nich kontrastowało najlepsze żarówki na których jezdzilem do tad niestety przeszek chcial ze kiedys je wyjolem w celu w rzucenia na dlugie i sie strząchły :) nie moge drugich takich trafic :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 paź 2006, 11:19
Posty: 359
Skąd: Nasielsk
Auto: 323F 99r 1.8 LPG SGI Stag4:)

Postprzez iceman150 » 18 gru 2009, 23:43

A ile takie osramy jak masz kolego kosztują?
Nie nie prędkość była O.K., tylko zakręt był za ciasny.

www.japanesetoys.eu – Forum miłośników aut japońskich
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 wrz 2009, 20:08
Posty: 925
Skąd: Grudziądz
Auto: była Mazda 323F BA 1,5 Z5 LPG jest auto na "F' 2,0 16V

Postprzez Krzysiek27 » 18 gru 2009, 23:54

Krzysiek27
 

Postprzez krzaku90 » 19 gru 2009, 10:46

Krzysiek27 napisał(a):Brud to ja rozumiem, ale skąd szron? Ogólnie żarówki troche grzeją i lód się topi. Ja jeszcze ani razu na nich lodu nie miałem, a tak pozatym chyba wszedzie język


Jedziesz sobie taka droga gdzie bylo sypane sola co by rozpusciolo snieg, lod itp Przed Toba jedzie inny samochod i wali Ci ta ropuszczona mieszanka z jezdni na cale auto m.in. na lampy i -15 stopni i predkosc 90km/h robi swoje, zamarza momentalnie. Nie wazne ze zarowki grzeja:P
Sory za OT
Forumowicz
 
Od: 12 lip 2009, 20:59
Posty: 155
Skąd: Sulęcin
Auto: mazda 323 bg 1.8 16v SOHC

Postprzez Krzysiek27 » 19 gru 2009, 11:28

Nom mówisz tutaj o normalnej jeżdzie i jakoś mi nic nie marznie na lampach. Kwestia że po trasie 20km mam całe brudne,ale mrozu na nich zero.
Krzysiek27
 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323