Wybija płyn chłodniczy do zbiorniczka (626 GD FE)
PISŁEŚ COS O KORKU .KOREK TO BARDZO WAŻNA CZĘŚĆ UKŁADU W JAPOŃCZYKACH.JEZELI GUMKI SA W ZŁYM STANIE NALEZY WYMIENIĆ NA NOWY KOREK JAK NAJSZYBCIEJ.MA ON UTRZYMAĆ CISNIENIE W UKŁADZIE PONAD 1 ATMOSFERE.DLA INFO KORKI SĄ SPRAWDZANE CIŚNIENIOWO.KOMBINUJECIE Z TERMOSTATAMI  GŁUPOTA .W MAZDACH JEST OBIEG CIŚNIENIA ZAMKNIĘTY TO ZNACZY ZE PO NAGRZANIU SILNIKA TEMPERATURA MA BYĆ STAŁA . WSZELKIE WACHANIA TEMPERATURY MÓWIĄ O ZŁEJ PRACY ULADU.DUZE ZNACZENIE MA ZALANIE CHŁODNICY .NIE WOLNO LAĆ W POJEMNIK WYRÓWNAWCZY. I CZEKAĆ AZ POCIĄGNIE.JEDNYM Z POWODÓW DUZYCH PRZEBIEGÓW SILNIKÓW MAZDY JEST STAŁA TĘPERATURA ,PRZEZ CO MOZNA OKREŚLIĆ PRAWIDŁOWO LUZY SILNIKA.U MNIE W MAZDZIE 626 GE 94 R.BYŁA WŁAŚNIE ZLE ZALANA CHŁODNICA I KOREK TEŻ LIPA ROZPIEPRZYŁO POJEMNICZKI BOCZNE .KOSZT NOWA 500 I KOREK 60
			
			
		- 
					
						norbert
brak termostatu odczujesz w zimie, no i może na stacji paliwowej bo silnik wolniej łapie temperaturę, ale to drobiazg.
Gratuluję miesiąca spokoju!!!
			
			Gratuluję miesiąca spokoju!!!
Szukam kogoś kto zaopiekuje się GD GT 4WS
Samochód ogólnie sprawny z zadbaną tapicerką co jest unikalne w tym wieku auta.
Wymagający jednak poprawek blacharskich i lakierniczych na które ani ja ani Mazda nie mamy czasu.
Ewentualnych kandydatów zapraszam na PW
		Samochód ogólnie sprawny z zadbaną tapicerką co jest unikalne w tym wieku auta.
Wymagający jednak poprawek blacharskich i lakierniczych na które ani ja ani Mazda nie mamy czasu.
Ewentualnych kandydatów zapraszam na PW
 
- Od: 18 lis 2003, 15:56
- Posty: 774
- Skąd: wawa
- Auto: 626GD89 GT 4WS
Jacu626,coś dzieje się z termostatem skoro musisz wkładać kawałek kartonu...stara szkoła polskich kierowcow ,widzialem już przez takie wynalazki popękane głowice ale to tylko moja uwaga. Nie wiem czy dla 60 zl gra warta jest wydania duzej kasy.Jak wstawię dekture przed chłodnice to i silnik ciepły i w środku cieplej.
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl  Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
		Ja dalej jezdze bez termostatu bo nie che mi sie wymieniac. Ale silnik łapie 90st i ani grama wiecej – zadziwiajaco stabilnie pracuje. Zima nagrzewa się szybko, ale ogrzewanie jest słabe z powodu nagrzewnicy (zamulonej?) W kazdym razie juz czytalem na etn temat i trzeba to rozebrac:(/ Mysle ze reduktor od gazu tez troceh ciepla zabiera. Warto by go przelaczyc na powrot płynu a nie na główna galaz
			
			
		
 
- Od: 20 lut 2004, 01:28
- Posty: 398
- Skąd: Warszawa
- Auto: 626 GD 2.0 FE4 GF 2.0 TDsI 16V
Jarku, z całym szacunkiem dla twego serwisu, ale TE stare disele lubią terkturę – bez niej w zimie temperatura nie dochodzi do "optymalnej" a po założeniu juz jest OK.
Tak więc nie gań tych "starych" diesli, że nie chodzą tak jak książki podają ale życie weryfikuje wiele książek...
			
			
		Tak więc nie gań tych "starych" diesli, że nie chodzą tak jak książki podają ale życie weryfikuje wiele książek...
 
- Od: 19 mar 2004, 15:51
- Posty: 145
- Skąd: okolice W-wy
- Auto: mazda 626 GD RF7 2D 5d '91
Mialem w swoim życiu 4 GD diesle i zimą bez kartonow było wszystko ok. Jak znam siebie to nigdy nie stosowałem żadnych tego typu zastosowań,uwazam że w samochodach ktore potrzebują kartonu jest cos nie tak na 100% z układem chłodzenia a mianowicie z termostatem.Wiadomo że większosc ludzi stosuje zamienniki a one są z róznych żrodeł cena mówi za siebie i tu mamy,albo tani termostat i tektura albo nowy oryginalny i jezdzimy bez.....ale zaraz ktoś napisze że nie mam racji...hehe....dodam jeszcze że przy zimnym silniku ta "tektura " naprawdę nie ma wplywu na szybkosc grzania silnika,tym cyklem dyryguje termostat.Są dwa obiegi tak?Jarku, z całym szacunkiem dla twego serwisu, ale TE stare disele lubią terkturę – bez niej w zimie temperatura nie dochodzi do "optymalnej" a po założeniu juz jest OK.
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl  Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
		a wiec problem przedstawia sie nastepujaco:
mazde zakupilem 5 miesiecy teimu z przebiegiem 320kkm
po dwoch tygodniach podroz do wloch (2000 km) i bylo wszystko ok tylko co jakies 200 km musialem dolewac wody bo wyzucalo ja do zbiornika wyrownawczego i potem na zewnatrz.
jakies 5 tyg temu zagotowalo silnik (brak wody i oleju), wiec regenaracja glowicy, wymiana uszczelek i gniazd zaworowych. ogolnie jestem zadowolony bo silnik pracuje o wiele lepiej, poza tym ze nadal wyzucal wode na zewnatrz.
wiec pomyslalem ze woda ma za niska temperature wrzenia i zalalem plynem chlodniczym. no i tu bez zmian, plyn chlodniczy tez wyzuca do zbiorniczka wyrownawczego a jak sie zapelni to na zewnatrz i co chwila musze go uzupelniac.
mechanik powiedzial ze to normalne przy tym silniku ale nie bardzo mu wierze a za tydzien powrot do polski i troche sie boje ze gdzies w zasnierzonych alpach moze zabraknac plynu i bedzie problem...
kazda podpowiedz mile widziana. z gory dziekuje
			
			
		mazde zakupilem 5 miesiecy teimu z przebiegiem 320kkm
po dwoch tygodniach podroz do wloch (2000 km) i bylo wszystko ok tylko co jakies 200 km musialem dolewac wody bo wyzucalo ja do zbiornika wyrownawczego i potem na zewnatrz.
jakies 5 tyg temu zagotowalo silnik (brak wody i oleju), wiec regenaracja glowicy, wymiana uszczelek i gniazd zaworowych. ogolnie jestem zadowolony bo silnik pracuje o wiele lepiej, poza tym ze nadal wyzucal wode na zewnatrz.
wiec pomyslalem ze woda ma za niska temperature wrzenia i zalalem plynem chlodniczym. no i tu bez zmian, plyn chlodniczy tez wyzuca do zbiorniczka wyrownawczego a jak sie zapelni to na zewnatrz i co chwila musze go uzupelniac.
mechanik powiedzial ze to normalne przy tym silniku ale nie bardzo mu wierze a za tydzien powrot do polski i troche sie boje ze gdzies w zasnierzonych alpach moze zabraknac plynu i bedzie problem...
kazda podpowiedz mile widziana. z gory dziekuje
 
- Od: 20 lip 2009, 21:41
- Posty: 149
- Skąd: Hańczowa/Gorlice
- Auto: była Mazda 626 GD 2.0 D
 była Mazda 626 GE 2.0 D COMPREX
 jest Mazda 626 GE 2.0i 16V 4WD
tez pomyslalem o korku i go wymienilem ale zadnych zmian, wentylator sprawdzony, zalacza przy 85 stopniach, juz nie mam pomyslu, chyba zmontuje drugi wiekszy zbiornik ktory bedzie zbieral plyn zamiast wyrzucac go na zewnatrz. zauwazylem ze po zgaszeniu silnika jakby zasysalo spowrotem do ukladu plyn, przynajmniej to co pozostaje w zbiorniczku...
			
			
		
 
- Od: 20 lip 2009, 21:41
- Posty: 149
- Skąd: Hańczowa/Gorlice
- Auto: była Mazda 626 GD 2.0 D
 była Mazda 626 GE 2.0 D COMPREX
 jest Mazda 626 GE 2.0i 16V 4WD
no i nowe objawy w sprawie...
dzisiaj rano zauwazylem ze najwiecej plynu wywala na zimnym silniku, zaraz po zapaleniu samochodu
wiec postanowilem sprawdzic ile i jak dlugo...
wywala ok 2 litrow i potem przestaje... :/
juz nie wiem co mam robic, denerwuje mnie wizja dolewania plynu co 100 przejechanych kilometrow...
			
			
		dzisiaj rano zauwazylem ze najwiecej plynu wywala na zimnym silniku, zaraz po zapaleniu samochodu
wiec postanowilem sprawdzic ile i jak dlugo...
wywala ok 2 litrow i potem przestaje... :/
juz nie wiem co mam robic, denerwuje mnie wizja dolewania plynu co 100 przejechanych kilometrow...
 
- Od: 20 lip 2009, 21:41
- Posty: 149
- Skąd: Hańczowa/Gorlice
- Auto: była Mazda 626 GD 2.0 D
 była Mazda 626 GE 2.0 D COMPREX
 jest Mazda 626 GE 2.0i 16V 4WD
no w poniedzialek pojade po ten plyn do czyszcenia chlodnic i sprubuje bo dzis tu swieto i wszystko pozamykane.
dzieki za podpowiedz i jak tylko sprawdze to dam zanc jakie byly wyniki
			
			
		dzieki za podpowiedz i jak tylko sprawdze to dam zanc jakie byly wyniki
 
- Od: 20 lip 2009, 21:41
- Posty: 149
- Skąd: Hańczowa/Gorlice
- Auto: była Mazda 626 GD 2.0 D
 była Mazda 626 GE 2.0 D COMPREX
 jest Mazda 626 GE 2.0i 16V 4WD
Oj  kolego vilkołak   widzę  że  masz  spore  problemy  z tym  autem  chciałbym  zobaczyć  tego  który  Ci  pomógł  zakupić  ,  i  hamulce  w  innym  wątku   ,ale  tak  na  serio  ,  jak  robiłeś  remont  głowicy  to  piszesz o  gniazdach  (regeneracja ) ,wymiana uszczelek  a  czy  głowica  była  planowana  , ja myślę  że  tego  nie  zrobiono  ,aby  sprawdzić  czy  nie  jest  to  nieszczelność  między  blokiem  a  głowicą   ,prosty sposób  wymontować  termostat  , uruchomić  silnik  i  sprawdzić  czy  w  w  zbiorniczku  pokazują  się  pęcherzyki  powietrza  przy  większych  obrotach  silnika  jeśli  będą  duże nieszczelności  zacznie  wyrzucać płyn, jeśli  silnik  –  zagotowany  to  na  bank  trzeba  głowicę  wyrównać  .
			
			
		
 
- Od: 12 paź 2011, 20:22
- Posty: 8
- Skąd: Brodnica
Pierwsze objawy które napisałeś wskazuja na korek chłodnicy. A druga myśl która mi się nasunęła to walnięta pompa wody. Ja miałem taką sytuwację że moje Probe zawsze miało podwyższoną temperaturę i też często mi wywalało płyn do zbiorniczka i na zewnątrz. Jak wyjąłem pompę wody bardzo się zdziwiłem bo to śmigiełko które mieli wodę było osobno, pompa wogóle nie pracowała. Może to jest przyczyna?
			
			
		- 
					
						wojtas89
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6














