Witam
Po pierwsze nie "denstan", a "
danstan".
Po drugie jestem spokojny.
Po trzecie zastanów się, a o tym pisałem wcześniej jaka będzie różnica np. w podawaniu oleju o różnych klasach lepkościowych przez zużytą np. pompę olejową co jak to również pośrednio podkreślałem określa stan techniczny silnika.
Pamiętajmy także o stopniowym zużyciu panewek wału i korbowodowych, o zwiększających się stopniowo luzach, a to zależy także od użytych materiałów i zastosowanych technologii, pomimo występowania których konieczne jest zapewnienie właściwej grubości, odpornego na zerwanie filmu olejowego.
Widzisz tak się w moim życiu składało, że miałem okazję pracować także przy tworzeniu konstrukcji, gdzie role oleju były nie bez znaczenia. Stąd też takie przemyślenia, a nie inne.
Skoro Twoje subiektywne odczucia po zmianie oleju silnikowego z 5w30 na 0w30 satysfakcjonują Cię to Twoja sprawa. Oczywiście bardzo cenne będą wyniki Twoich obserwacji, ale na
nie stosujcie uogólnienia, że ponieważ dany olej dobrze sprawuje się w Twoim samochodzie to na pewno będzie dobrze sprawował się w silnikach innych aut. Nie wolno tego robić, gdyż samochody jak i ich silniki tak jak ludzie różnią się. Nawet dwa nowe egzemplarze tego samego typu silnika wyprodukowane na tej samej linii produkcyjnej różnią się parametrami (muszą się tylko zmieścić w granicach tolerancji określonej przez producenta). W przypadku silników używanych te różnice jeszcze bardziej się powiększają. Ma na to wpływ ma bardzo wiele czynników np. rodzaje użytych materiałów eksploatacyjnych, częstotliwość ich wymiany, jakość paliw, zapylenie powietrza, sposób eksploatacji i zapewne wiele wiele innych.
Tak więc moim skromnym zdaniem cenne są opinie i uwagi i spostrzeżenia dotyczące materiałów eksploatacyjnych używanych w konkretnych pojazdach, ale ostrożny byłbym w zalecaniu ich stosowania innym bez znajomości stanu technicznego aut innych użytkowników.
A tak dla ciekawości przykład oleju dla samochodów w których może występować znaczne zanieczyszczenie paliwa lejem lub ja kto woli oleju paliwem. Proponuję zerknąć dla jakich marek został opracowany:
http://www.motul.auto.pl/index.php?p=177
Dobierając olej warto także zerknąć do jakiego stylu eksploatacji przeznacza go producent:
http://www.motul.auto.pl/index.php?p=174
Zwłaszcza, że w wielu przypadkach, szczególnie dotyczących olejów lekkobieżnych o niskim HTHS, producenci oleju zamieszczają formułę "Należy sprawdzić w instrukcji samochodu możliwość ich użycia"
http://www.motul.auto.pl/index.php?p=161
Podkreślam to producent samochodu i silnika określa, o jakich parametrach olej jest najwłaściwszy do jego produktu (nie mylić ze stwierdzeniem, który producent oleju). Gdyby producent auta/silnika stwierdził w wyniku uwag zgłaszanych przez miliony użytkowników jego pojazdów, że jest inaczej to najprawdopodobniej zmienił by specyfikacje zalecanych olejów. Takie jest moje zdanie i przy nim pozostanę.
Ja gdybym się decydował na zmianę oleju w nowej Madzi po okresie gwarancji to użyłbym najprawdopodobniej tego:
http://www.motul.auto.pl/index.php?p=165
lub tego (pomimo, że silnik LF nie ma DPF) bo jest to olej o niezłych parametrach i do tego niskopopiołowy, a więc i silnik i katalizator będą zadowolone:
http://www.motul.auto.pl/index.php?p=163
Na razie auto na gwarancji i przez co najmniej trzy lata będzie jeździło na Dexeli Ultra 5w30.
To tyle. Wydaje się że nie ma o co kruszyć przysłowiowej kopi, pozostaniemy przy swoich zdaniach.
I jeszcze odpowiedź na stwierdzenie Macieja Loreta:
"Krisek również zawsze odnosi się do polskich warunków?"
Czyżby te wyniki analiz olejów publikowane przez Kristka dotyczyły oleju eksploatowanego w samochodzie używanym w Polsce czy Kanadzie.
Czy stwierdzenia kolegi Kristka z 4 września 2009 roku uległo zmianie:
"w 99% Stosowanie oleju takiego jak zaleca producent bedzie skutkowac dlugim zyciem silnika – Nie badz lepszy ... Madrzejszy"
Pozdrawiam
