silnik gaśnie w czasie jazdy (benz.)

Postprzez Lorbas » 21 paź 2009, 10:35

Gaśnie zawsze na benzynie, po przejechaniu kilkuset m. Wygląda to mniejwięcej tak, że zwalniam np przed skrzyżowaniem, wyłączam bieg, obroty spadaja w zasadzie do zera i gaśnie. Zauważyłem, że jak nie mam grubo ponad 2000 obrotów to nie gaśnie. Po rozgrzaniu jest ok. Obroty falują, czasem nie. Niestety potrafi zgasnąć czasem na światłach jak sie obroty rozkołyszą – od 500-600 do ponad 1000. Jak tego nie przerwe dodaniem gazu to amplituda skoków się zwiększa i gaśnie. Przy tym az światła przygasaja trochę...jakbym Fabią jechał :|

Daję Madzi do jedzenia tylko Shell V power.

Może ktoś mi wskazać miejsce gdzie znajduje się czujnik temp silnika?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 maja 2009, 12:09
Posty: 218
Skąd: GWE
Auto: M6 LF GY + LPG Prins

Postprzez zgt » 21 paź 2009, 13:06

Witam
Miałem bardzo podobny objaw w 626 GF tzn. przy dojeżdżaniu do np skrzyżowania (silnik rozgrzany) na luzie obroty spadały i czasem gasł silnik, na benzynie to było bardzo widoczne a na lpg mniej uciążliwe. Poszukałem na forum i przeczyściłem przepustnice w efekcie na lpg chodzi bez problemu a na pb już nie gaśnie – jest dużo lepiej ale nie jest idealnie (mechanik powiedział że prawdopodobnie przepustnica nie działa prawidłowo stąd spadają obroty).
zgt
 

Postprzez Pawko_6 » 21 paź 2009, 13:13

Lorbas napisał(a):Trochę kiepsko z komspresją u mnie.

Lorbas napisał(a):Teraz chłodniej, zauważyłem, że Madzia gorzej zapala – zarówno jak jest zimna jak i rozgrzana. Trzeba kilka razy kręcić.

Identycznie zachowywała się moja 626 GF. Po remoncie głowicy wszystkie zjawiska, jakie opisujesz, ustąpiły.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2003, 15:25
Posty: 1083 (3/4)
Skąd: Białystok
Auto: Mazda6 GJ SkyActiv-G 2.5 '15 SkyPassion
CX-7 Sport EU powered by DISI-tune

Poprzednie auto:
Mazda6 GG L3 '02

Postprzez Lorbas » 21 paź 2009, 13:27

zgt napisał(a):przeczyściłem przepustnice

Była czyszczona – nawet niewiele tam nagaru było. Zero rezultatów.

Pawko_6 napisał(a):Po remoncie głowicy wszystkie zjawiska, jakie opisujesz, ustąpiły.

Pewnie dużo z tym babraniny i spore koszta.

ASO Mazdy najlepiej by wstawiło nowy silnik <killer>
U znajomego autko było. Sprowadzi mi ten magiczny specyfik z Niemiec, który uszczelni silnik. To załatwi sprawę kompresji – prawdopodbnie. Ale co z obrotami?
Może to sonda lambda?

Trzeba będzie zacząć od tych najprostszych i najtańszych rozwiązań. Może się trafi na przyczynę...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 maja 2009, 12:09
Posty: 218
Skąd: GWE
Auto: M6 LF GY + LPG Prins

Postprzez Pawko_6 » 21 paź 2009, 13:37

Kompresja ucieka Ci prawdopodobnie na zaworach, żaden specyfik nie pomoże. Remont głowicy nie musi być aż tak kosztowny, trzeba tylko wyeliminować pierścienie. Radzę nie bawić się w półśrodki, szkoda kasy.
No cóż gaz zrobił swoje.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2003, 15:25
Posty: 1083 (3/4)
Skąd: Białystok
Auto: Mazda6 GJ SkyActiv-G 2.5 '15 SkyPassion
CX-7 Sport EU powered by DISI-tune

Poprzednie auto:
Mazda6 GG L3 '02

Postprzez Lorbas » 21 paź 2009, 13:41

Pewnie tak. :|
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 maja 2009, 12:09
Posty: 218
Skąd: GWE
Auto: M6 LF GY + LPG Prins

Postprzez Stivi » 21 paź 2009, 14:01

Pawko_6 napisał(a):No cóż gaz zrobił swoje.


Lorbas napisał(a):Pewnie tak.

a mi znajomy mowil "zagazuj MPSa" hahaha hahaha hahaha . Usmialem sie na maxa.
nie po to go kupilem zebym na gazie jezdzil a pozniej mnie to kosztowalo krocie wiecej.
Stivi
 

Postprzez Lorbas » 21 paź 2009, 14:36

No dzięki za pocieszenie. :|
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 maja 2009, 12:09
Posty: 218
Skąd: GWE
Auto: M6 LF GY + LPG Prins

Postprzez magicadm » 21 paź 2009, 17:43

Pawko_6 napisał(a):Kompresja ucieka Ci prawdopodobnie na zaworach, żaden specyfik nie pomoże.

Może warto zacząć od regulacji luzu???
...płytkami
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez Lorbas » 22 paź 2009, 07:50

Spróbuję przemówić do mechanika.
A wczoraj cyrk z odpalaniem – trzeba kręcić kilkanaście razy aż zaskoczy.

PS Ile w zł może wynieść remont silnika? Uszczelki pod głowica itd itp.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 maja 2009, 12:09
Posty: 218
Skąd: GWE
Auto: M6 LF GY + LPG Prins

Postprzez pagre » 25 paź 2009, 14:11

Lorbas napisał(a):No nie wiem...

Jadąc z domu: odpalam autko w garażu, wyjeżdzam, zamykam garaż, otwieram bramę, wyjeżdzam, zamykam bramę, wsiadam i jadę ...i w tym momencie dziś przeskoczył bez problemu na LPG i sobie pojechałem. I dziś nie zgasł. Ale jak wracam z pracy to odpalam, zapinam pasy i odjeżdzam po kilkunastu sekundach, po około minucie dojeżdzam do tego feralnego skrzyżowania – czasem ze sporą prędkością aby sie załapać na zielone – gwałtownie hamuję i tak jak spadaja obroty to spadają praktycznie to zera i gaśnie.

Może to wina tych za niskich obrotów??


to może być problem isntalcji LPG. W mojej 636 było podobnie. Wymieniłem parownik, bo stary podawał gaz nawet jak ten był wyłączony. Zalewało więc silnik i gasł mi zaraz po odpaleniu lub na skrzyżowaniu po przejechaniu jakiegoś kilometra. Po wymianie było ok, ale ostanio mi się to znowu czasem zdarza, chyba trzeba będzie do nich pojechać jeszcze raz. Można to łatwo dosyć sprawdzić. Opróżnić zbiornik LPG do pusta i pojeżdzić kilka dni na benzynie, jak objawy ustąpią to znaczy że to to
Początkujący
 
Od: 10 paź 2007, 10:56
Posty: 10
Skąd: Sulejówek
Auto: Mazda 626 1.8 GF

Postprzez Wojtek » 25 paź 2009, 17:30

Lorbas Ja mialem to samo z Mazda Tribute... Okazalo sie, ze paliwo nie takie!!!! Ja musialem dolac denaturatu i na stacje po benzyne 98... Od tego czasu tankuje na Shell-u i po klopocie.
Czy wyeliminowales jakosc paliwa? To sa objawy za nisko oktanowej benzyny... Daj znac.
Arkana , Renault , Mii
byly: 323, Tribute, M6, M2, M5, Toledo, Mii, Rapid...
Avatar użytkownika
Zarząd – Członek Zarządu
 
Od: 21 gru 2013, 13:44
Posty: 17519 (110/482)
Skąd: UK
Auto: Renault Arkana E-Tech
Renault
Mii FR-line 1.0 75KM

Postprzez Stivi » 25 paź 2009, 17:49

67igor1 napisał(a):Ja musialem dolac denaturatu i na stacje po benzyne 98... Od tego czasu tankuje na Shell-u i po klopocie.
Czy wyeliminowales jakosc paliwa? To sa objawy za nisko oktanowej benzyny...

<czytaj>
Lorbas napisał(a):Daję Madzi do jedzenia tylko Shell V power.
Stivi
 

Postprzez Wojtek » 25 paź 2009, 17:58

Stivi Ja podalem swoja przygode... a tak z drugiej strony, ciekawe czy Lorbas tankuje na tej samej stacji przez caly czas...
Arkana , Renault , Mii
byly: 323, Tribute, M6, M2, M5, Toledo, Mii, Rapid...
Avatar użytkownika
Zarząd – Członek Zarządu
 
Od: 21 gru 2013, 13:44
Posty: 17519 (110/482)
Skąd: UK
Auto: Renault Arkana E-Tech
Renault
Mii FR-line 1.0 75KM

Postprzez Stivi » 25 paź 2009, 18:06

67igor1 napisał(a):Ja podalem swoja przygode... a tak z drugiej strony, ciekawe czy Lorbas tankuje na tej samej stacji przez caly czas...

ja mialem ten sam problem z poprzednim autem tyle ze bylo bez gazu. Zmienilem stacje benzynowa i wszystko zniknelo.
Ja bym sprobowal zalac na innej stacji.
Stivi
 

Postprzez Lorbas » 25 paź 2009, 19:35

Tankuję zazwyczaj na tej samej stacji, na Shellu. V power.
Tam tankuję też gaz. Czasem zaleję gaz na Orlenie, ale chyba na ich gazie mam mniejszy zasięg. Chociaż może to subiektywne wrażenie....


Teraz spróbuję zalać benzynkę na Orlenie.
Ale problem z gaśnięciem na zimnym pojawił się od samego początku, tylko narastał z czasem....aż teraz zaje***** ciężko odpalić na rozgrzanym silniku. Madzia u mechaniora. Sie zobaczy, ale coraz bardziej jestem przekonany, że to cewka zapłonowa. W sierpniu jak byłem u gazownika to po krótkim przedstawieniu problemu wskazał na ten element. Po drodze inni mechanicy, włączając w to też ludzi z Mazdy tworzyli teorie i nic z tego nie wyszło, a zagadnienie cewki nie brano nawet pod uwagę.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 maja 2009, 12:09
Posty: 218
Skąd: GWE
Auto: M6 LF GY + LPG Prins

Postprzez Maciej Loret » 25 paź 2009, 20:01

Lorbas napisał(a):Ale problem z gaśnięciem na zimnym pojawił się od samego początku, tylko narastał z czasem....aż teraz zaje***** ciężko odpalić na rozgrzanym silniku.


A któryś z czujników przy silniku (położenia wałka rozrządu?)?
Pozdrawiam, Maciej Loret
było: Ford Escort '95, Alfa 156 2.0 Selespeed '99, jest: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02, będzie: HGW...
Biuro Rachunkowe Małgorzata Loret:
http://www.loret.bydgoszcz.pl
http://www.allegro.pl/show_user_auction ... d=10007338
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=40213
Nie dyskutuję z: domin1979, dortann, Pkoli, Pawnik, L(i)orento
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 sie 2007, 22:56
Posty: 3397 (0/1)
Skąd: Bydgoszcz, Zgorzelec
Auto: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02
224kkm w tym 117kkm moje

Postprzez Jaksa » 25 paź 2009, 20:20

Z gazem zawsze były problemy , nie znam silnika ktory akceptuje instalacje gazową .
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez Riki » 25 paź 2009, 20:28

Jaksa napisał(a):Z gazem zawsze były problemy , nie znam silnika ktory akceptuje instalacje gazową .


Dobrze prawisz.. dobrze prawisz Jarku.....
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5595 (6/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez Lorbas » 25 paź 2009, 23:54

Maciej Loret napisał(a):A któryś z czujników przy silniku (położenia wałka rozrządu?)?


Tylko tych czujników za wiele do sprawdzania. A komputer nie sygnalizuje nic podejrzanego.

Mam już Madzię. Zalałem Vervę 98 i gaz też na Orlenie. Zobaczymy. Podkręcono wstępnie obroty silnika. No i jak na razie (ODPUKAĆ) obroty nie falują.
Mechanik, on też sprowadził Madzię od Helmutów, kontaktowałsię ze znajomym z ASO Mazdy. Wg niego w okolicach zaworów zbiera się nagar i to powoduje spadek kompresji. Zaleca cały czas ten środek – pół litra się wlewa, 20 minut silnik pracuje, olej zlewamy, zalewamy nowy i silnik przeczyszczony. Tak po krótce.


Jaksa napisał(a):Z gazem zawsze były problemy , nie znam silnika ktory akceptuje instalacje gazową .

Ja się spotkałem z problemami w instalacji LPG w aucie, ale wynikającym z niedbałym, niefachowym podejściem do jej serwisowania. Na Fabii również z instalacją Prinsa sporo przeszedłem, bo ASO Skody montowało podróbki filtrów gazu co się 'rozklejały' pod wpływem gazu i puszczały cały syf na silnik. Kto wie co tam jeszcze robili, a może nie robili. W skrajnym przypadku jeden wtrysk był zapchany po wyjeździe z serwisu Skody po wymianie filtrów i membran!!!
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 maja 2009, 12:09
Posty: 218
Skąd: GWE
Auto: M6 LF GY + LPG Prins

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6