Klub MazdaSpeed

**darius71** · przez **darius71** » 18 kwi 2009, 23:44

mam problem z tylnym lewym kołem w mazda6 od paru dniu zauważyłem że się mocno nagrzewa.Czy jest to problem z hamulcami i co mam zrobić nie mam dostępu obecnie do mechanika

**darius71** · przez **darius71** » 18 kwi 2009, 23:47

mam problem z tylnym lewym kołem w mazda6 od paru dniu zauważyłem że się mocno nagrzewa.Czy jest to problem z hamulcami i co mam zrobić nie mam dostępu obecnie do mechanika

Enduro · przez **Enduro** » 18 kwi 2009, 23:52

zacina sie zacisk..
rozbierz, oczysc i przesmaruj go delikatnie...
odpowiednim smarem (termicznym)
E.

wiercioch · przez **wiercioch** » 4 sie 2009, 21:38

Witam, w swojej Mazdzie zawuważyłem ostatnio słabsze działanie hamulców. Objawy: 1. jeśli nacisne na pedał hamulca mocno,(np. na postoju) wtedy pedał stopniowo wpada w podłoge.
2. jeśli "pompuję" pedał hamulca aż stwardnieje, wtedy kontrolka hamulca się zapala (ale bardzo słabo, "żarzy się" i gaśnie szybko), w czasie jazdy się nie zapala
3. jeśli rozpędze auto i gwałtownie zachamuję, ledwo ledwo załączy się ABS i auto ściąga w prawo
4. jeśli rozpędze auto i przed zachamowanie przycisnę wcześniej parę razy hamulec i potem ostatecznie będe chciał zachawować wciskając hamulec, o zatrzymaniu auta mogę pomażyć... hamulca prawie wcale nie ma
Dodam, że klocki przód i tył wymienione na nowe, płynu nie ubywa, a niestety nie sprawdziłem wcześniej poziomu ale teraz jest pod sam korek.
Czy mam obstawiać na awarie pompy hamulcowej? Proszę oraz dziękuję za wszelkie wskazówki.

Jaksa · przez **Jaksa** » 6 sie 2009, 00:21

wiercioch napisał(a): jeśli rozpędze auto i przed zachamowanie przycisnę wcześniej parę razy hamulec i potem ostatecznie będe chciał zachawować wciskając hamulec, o zatrzymaniu auta mogę pomażyć...

Widze ze mamy ten sam problem , trafila do mnie szostka ( nie znam przeszłosci , własciciela tez bo wyjechał na pare miesiecy ) w ktorej sa takie same problemy . Zaczelismy wymieniac vacum , servo,pompe hamulcowa i nic problem ten sam .

wiercioch napisał(a):jeśli rozpędze auto i gwałtownie zachamuję, ledwo ledwo załączy się ABS

No własnie , mysle ze cały problem jest w samym ABS ie lub jego oprogramowaniu , od kiedy masz to auto ? czy zawsze byl problem ze wspomaganiem hamulca ?

wiercioch · przez **wiercioch** » 6 sie 2009, 11:03

Witam, auto mam od 3 miesiecy. Wczesniej bylo wszystko dobrze, problem mam od 6 dni. Po wymianie klockow przod i tyl, bylo dobrze przez nastepne dwa dni. Potem chcialem raz jeszcze zrobic probe hamulca i sie zacza klopot. Uslyszalem odglos jakby kamyki spod kol uderzaly o podwozie i gotowe. Tloczki wkrecalem, nie wpychalem na sile (kupilem do tego nawet przyrzad, bo stwierdziel ze czy do tego auta czy innego i tak mi sie przyda). Nie wiem wiec czy u mnie jest to powiazane z wymiana klockow, czy akurat tak sie zlozylo. A tu przede mna 2 tys km...

wiercioch · przez **wiercioch** » 6 sie 2009, 21:39

z tym że u mnie abs się ledwo załącza bo nie dochodzi do zablokowania koła przez hamulce, są tak słabe...

Jaksa · przez **Jaksa** » 7 sie 2009, 09:42

wiercioch napisał(a):Uslyszalem odglos jakby kamyki spod kol uderzaly o podwozie

Podobnie pracuje pompa ABS gdy się załączy. W moim przypadku konczy sie pompa ABS , wgranie programu pomogło na przejechanie 4 km .

wiercioch · przez **wiercioch** » 13 sie 2009, 20:59

u mnie jeszcze po podłączeniu pod kompa pokazało błąd C1119 – transmisja danych do sterownika (TCS). Ale ten odgłos to nie był taki sam jak przy załączeniu ABS. Po wykasowaniu błedu nie ma poprawy, ale mam wrażenie że zawsze po odpaleniu auta i ruszeniu kawałek i zachamowaniu wtedy hamulec jest ok, ale już dłuższa jazda i to samo się dzieje spowrotem.

kondziorek3 · przez **kondziorek3** » 19 sie 2009, 03:58

Ja tez mam problem z hamulcem! np. po odpaleniu gdy odrazu rusze i za chwile nadusze pedał hamulca auto sie nie zatrzymuje odrazu a pedał hamulca baaardzo twardy...na postoju kilkukrotne wcisniecie hamulca tzw.pompowanie 2-4 razy pedał twardy przy jezdzie z predkoscia jest ok tak jakby cisnienie mialo na to wpływ w pompie

Burzyk · przez **Burzyk** » 25 sie 2009, 18:13

Mam problem z hamulcami. Jak jadę n a trasie to wszystko okay do momentu jak spadną obroty i wtedy np jadąc w sznurze aut to jak zahamuję 2 razy jest okay ale potem nagle pedał robi się twardy tak jakby brakowało wspomagania. Nie wiem czy to ma znaczenie ale auto stało ze 2 miesiące na parkingu. Czy to pada Vacum?

Enduro · przez **Enduro** » 25 sie 2009, 21:32

Burzyk napisał(a):Czy to pada Vacum?

albo tarcze i klocki do wymiany!
np. przez "proces krystalizacji"

E.

Burzyk · przez **Burzyk** » 26 sie 2009, 05:31

Nie jestem fachowcem i nie wiem co to jest proces krystalizacji. Hamulce jak jade w trasie są okay jak żyleta. Wyminie najpierw Vacum.Ktoś może ma namiary do dobrych części od M6? Najlepiej na allegro.

Jaksa · przez **Jaksa** » 26 sie 2009, 09:29

Sprawdz tu www.japancar.pl moze mają .

Burzyk · przez **Burzyk** » 26 sie 2009, 19:34

Wydaje mi się może to jest moje subiektywne odczucie ale hamulce w mojej M6 coraz lepiej działa. Tylko ja muszę mieć na 100% pewne hamulce. Mam jeszcze tylko pytanie czy vacum da się rozebrać, zregenerować i przeczyścić? Czy to coś pomoże? A może od razu kupić drugie. Mam jeszcze pytanie czy komputer diagnostyczny pokaże jaka to usterka?

Burzyk · przez **Burzyk** » 27 sie 2009, 15:17

Dzisiaj byłem na przeglądzie okresowym w Stacji Kontroli Pojazdów i hamulce wyszlo, że są jak żyleta. Niby normalnie się jeździ ale za którymś razem hamulec robi się twardy. Nie wiem a może to przez to że auto stalo 2 miesiące i trzeba to wszystko przeczyścić. Nie wiem czy mam zaczynać od wymiany pompy Vacum za 350zł? To jest chyba droga na skróty. Jeszcze jedno poczytałem dzisiaj instrukcje do M6 i tam pisze, że w przypadku awari układu wspomagania hamulców powinna zapalić się kontrolka TSC/DCS. U mnie nnic takiego nie miało miejsca. Odpukać

!
Link do instrukcji http://mazda6.prv.pl/

Burzyk · przez **Burzyk** » 6 wrz 2009, 08:01

Czy ktoś wie jakie powinno być podciśnienie w dobrym Vacum. U mojego kumpla w Zafirze jak silnik pracuje nawet na biegu jałowym to aż przysysa palec do metalowego króćca jak się zdejmie gumowy przewód z vacum a w mojej M6 to ledwo powietrze jest zasysane. Czy ktoś się zna na tym. Boje się że używane Vacum może mieć też słabe podciśnienie i na wolnych obrotach znowu nie wyrobi i po dwóch zahamowaniach znowu będzie twardy pedał. Pomocy

!

Burzyk · przez **Burzyk** » 20 wrz 2009, 07:18

No i po problemie wymiana pompy vacum którą załatwił mi kolega Enduro pomogła. Mazda śmiga i hamuje jak ta lala.

Burzyk · przez **Burzyk** » 26 wrz 2009, 10:03

Vacum działalo kilka dni a jak wczoraj pojechałem w trasę to już nie było tak różowo. Zaczęło normalnie momentami jarmolić. Jaksa zalecił odkręcenie miski i czyszczenie smoka. Mam nadzieję ,żę to pomoże.

Jaksa · przez **Jaksa** » 26 wrz 2009, 11:24

Burzyk napisał(a): Zaczęło normalnie momentami jarmolić

"jarmolenie " jest od napedu vacum a brak wspomagania moze byc od słabego cisnienia oleju ( tak było w szostce o ktorej pisałem ) Po oczyszczenie smoka i wymianie oleju z filtrem ( byl zamontowany filtron ) heble sie pojawiły.

Klub MazdaSpeed

Hamulce – różne problemy

Kto przegląda forum

Moderator