Witam!!!
Mam nadzieje, ze uda sie komus mi pomoc lub moze mial tez taka sytuacje, a problem wyglada nastepujaco.
W czasie jazdy spadly obroty i auto ustalo.
Zaczalem wiec sprawdzac od bezpiecznikow po pompe bo nie bylo jej slychac przy wlaczeniu stacyjki – okazuje sie , ze chodzi bardzo cicho. Nastepnie przewod przed wtryskami sciagnalem, aby upewnic sie, ze paliwo dociera i luz naprawde dobre cisnieniem.
W miedzy czasie zalatwilem sobie miernik bo iskra wygladala slabo.wymienilem swiece,sprawdzilem kable – sa ok. po sprawdzeniu aparatu zaplonowego okazalo sie, ze pomiary wychodza zle i nie mieszcza sie w normach( zgodnie z manualem) zamowilem wiec uzywany ale sprawny aparat zalonowy, sprawdzilem przed wymiana , jest ok i nadal nie ma iskry. Idac dalej sprawdzilem gniazdo zasilajace aparat zaplonowy te z 3bolcami i okazala sie ze bolec od lewej powinien byc zasilajacy a ma 0v ale za to prawy ma 12v tylko o tym w manual'u nic nie wspominali i tu wydaje mi sie, ze moze byc problem tylko ja nie mam pojecia co dalej ...
Bym zapomnial wspomniec, ze zmontowalem rowniez zestawik zgodnie z opisem na forum do diagnozy i nie pokazuje zadnych bledow.
Czy ktos wie o co tu chodzi

??
Bede wdzieczny za wszelki sugestie.