Stuki w układzie kierowniczym
Witam. Jestem szczęśliwym posiadaczem Mazdy 323 BJ 2001 1, 6. Sprowadziłem ją z Niemiec. Po pół roku użytkowania na naszych "kochanych" drogach wystąpił problem. Przy lekkim ruszaniu kołem kierownicy słyszalny jest stukot z lewej strony. Głośniejszy na wyłączonym silniku. Pojechałem do mechanika i wykluczył końcówki drążków i powiedział, że stukot dochodzi albo z przekładni kierowniczej, albo z drążka. Zrozumiałe dla mnie jest, że części te można wymienić. ( o ile drążek nie jest zbyt drogi, to kompletnie nie mam pojęcia jaka jest cena przekładni.) Jeżeli możecie mi pomóc w ustaleniu cen tych części i ewentualnie podać, czy przekładnię da się naprawić, czy trzeba regenerować lub wymieniać, to będę wdzięczny. ( podobno w niektórych przekładniach jest regulacja takich luzów) Może ktoś zna jakiś warsztat na śląsku godny polecenia w sprawach układu kierowniczego??? Dziękuję za informacje.
Ostatnio edytowano 14 gru 2006, 09:20 przez Gość, łącznie edytowano 1 raz
-
Gość
dla mnie przekładnia, rozumiem że masz wspomaganie i dlatego bardziej stuka przy wyłączonym
mam to samo, ale w starszym ciut modelu :–> W bytomiu bodajże na szobierkach jest Bardzo dobry warsztat zajmujący się regeneracją przekładni. Nie pamiętam w tej chcwili naziska kolesia, ale jak jutro wrócę z pracy to podam bo to mój klient
Już sobie przypomniałem, jago nazwisko to "Konieczny", jeżeli Ci zależy to na jutro przygotuję dokłądny adres i jakiś telefon do niego
Już sobie przypomniałem, jago nazwisko to "Konieczny", jeżeli Ci zależy to na jutro przygotuję dokłądny adres i jakiś telefon do niego
- Od: 30 cze 2006, 17:57
- Posty: 21
- Auto: 22.V.07- KAPA SILNIKA!
Czyżby to jakieś fatum nad Mazdami
Mam dokładnie takie same objawy, też prawie po pół roku od kupienia. Chyba pójdę dać na mszę, albo zadzwonię po egzorcystę 

U mnie to samo
Tylko jeszcze nie sprawdzałem końcówek 
Mmm... Przy 3 tysiączkach brzmi jak 50Cent, wygląda jak Pussy Cat Dolls, a jeździ jak The Game na osiemnastu calach... with evil gas from the bottom of hell... buahahaha... n2o
Best ET 1/4: 14.8s (Czaplinek '12) Best RT: 0,123s (Czaplinek '12)
Moja Madzia ;)
Best ET 1/4: 14.8s (Czaplinek '12) Best RT: 0,123s (Czaplinek '12)
Moja Madzia ;)
U mnie to samo... lekki stukot. Coś jakby przeskakiwanie ale zgadzam sie z przedmówcami że ten typ tak ma bo jeżdze już jakiś czas i "stukanie" ani sie nie nasila anii sie nie zmniejsza! Myśle że nie ma co grzebać na siłe tym bardziej że słychać to jedynie przy postoju i naprawde trzeba wiedzieć czego nasłuchiwać
Motocykle są wszędzie.... no i mazdy 
- Od: 2 lip 2006, 12:53
- Posty: 148
- Skąd: JÓZEFOSŁAW, W-WA, JELENIA GÓRA
- Auto: 6-ka 2.0 Diesel 140 KM 2008 rok
Mam ten sam problem.
Jak szarpię kierownicą "prawo-lewo" czy jak jest silnik uruchomiony czy zgaszony to stuka coś w okolicy przekładni kierowniczej (bardziej z lewej strony).
Pewnie będzie to przegub kulowy na drążku kierowniczym albo sama przekładnia, ale jutro postaram sie to zdjagnozować. odkręcę drążek od strony koła i sprawdzę czy jest luz.
Jak szarpię kierownicą "prawo-lewo" czy jak jest silnik uruchomiony czy zgaszony to stuka coś w okolicy przekładni kierowniczej (bardziej z lewej strony).
Pewnie będzie to przegub kulowy na drążku kierowniczym albo sama przekładnia, ale jutro postaram sie to zdjagnozować. odkręcę drążek od strony koła i sprawdzę czy jest luz.
Kiedyś będzie MAZDA 6 – oczywiście diesel
- Od: 31 lip 2007, 21:01
- Posty: 243
- Skąd: Rzeszów
- Auto: Skoda Octavia II TDI,105PS,2008r.
Mam ten sam problem.
Jak szarpię kierownicą "prawo-lewo" czy jak jest silnik uruchomiony czy zgaszony to stuka coś w okolicy przekładni kierowniczej (bardziej z lewej strony).
Pewnie będzie to przegub kulowy na drążku kierowniczym albo sama przekładnia, ale jutro postaram sie to zdjagnozować. odkręcę drążek od strony koła i sprawdzę czy jest luz.
Jak szarpię kierownicą "prawo-lewo" czy jak jest silnik uruchomiony czy zgaszony to stuka coś w okolicy przekładni kierowniczej (bardziej z lewej strony).
Pewnie będzie to przegub kulowy na drążku kierowniczym albo sama przekładnia, ale jutro postaram sie to zdjagnozować. odkręcę drążek od strony koła i sprawdzę czy jest luz.
Kiedyś będzie MAZDA 6 – oczywiście diesel
- Od: 31 lip 2007, 21:01
- Posty: 243
- Skąd: Rzeszów
- Auto: Skoda Octavia II TDI,105PS,2008r.
Mam ten sam problem.
Jak szarpię kierownicą "prawo-lewo" czy jak jest silnik uruchomiony czy zgaszony to stuka coś w okolicy przekładni kierowniczej (bardziej z lewej strony).
Pewnie będzie to przegub kulowy na drążku kierowniczym albo sama przekładnia, ale jutro postaram sie to zdjagnozować. odkręcę drążek od strony koła i sprawdzę czy jest luz.
Jak szarpię kierownicą "prawo-lewo" czy jak jest silnik uruchomiony czy zgaszony to stuka coś w okolicy przekładni kierowniczej (bardziej z lewej strony).
Pewnie będzie to przegub kulowy na drążku kierowniczym albo sama przekładnia, ale jutro postaram sie to zdjagnozować. odkręcę drążek od strony koła i sprawdzę czy jest luz.
Kiedyś będzie MAZDA 6 – oczywiście diesel
- Od: 31 lip 2007, 21:01
- Posty: 243
- Skąd: Rzeszów
- Auto: Skoda Octavia II TDI,105PS,2008r.
Witam
Przeszukałem forum i znalazłem pare postów z tym zagadnieniem ale nigdzie nie znalazłem odpowiedzi więc w przypływie rozpaczy zakładam nowy wątek.
Otóż jest tak na postoju przy wyłączonym siniku poruszam szybko kierownicą w lewo i w prawo i w tedy słychać jakieś stuki z lewej strony auta w okolicach przekładni kierowniczej moje podejrzenia padły na drążek kierowniczy lewy więc w piątek wymieniłem drążek i jakież było moje zdziwienie że te stuki dalej są.
W szale dokonałem kontroli pozostałego zawieszenia i tak łączniki są dobre poduszki stabilizatora wymieniałem 2 miech tymu i też nie ma luzów swożnie ok.
Pozostała mi jedynie przekładnia a że po odpaleniu te stuki są znacznie mniejsze (olej chyba wybiera luzy i sa nie prawie niesłyszalne) stąd pewność że to przekładnia.
pyt. 1 czy te luzy są jakoś regulowane w tym modelu(323F DiTD 2001).
pyt 2 jeżeli nie to czy tylko wymiana czy też jak wyczytałem w postach ten typ tak ma i się nie przejmować
prosze o jakies sensowne info bo już mam stracha czy z tym jeździć dalej czy wywalać ok 1,5 tyś i wymieniać.
Przeszukałem forum i znalazłem pare postów z tym zagadnieniem ale nigdzie nie znalazłem odpowiedzi więc w przypływie rozpaczy zakładam nowy wątek.
Otóż jest tak na postoju przy wyłączonym siniku poruszam szybko kierownicą w lewo i w prawo i w tedy słychać jakieś stuki z lewej strony auta w okolicach przekładni kierowniczej moje podejrzenia padły na drążek kierowniczy lewy więc w piątek wymieniłem drążek i jakież było moje zdziwienie że te stuki dalej są.
W szale dokonałem kontroli pozostałego zawieszenia i tak łączniki są dobre poduszki stabilizatora wymieniałem 2 miech tymu i też nie ma luzów swożnie ok.
Pozostała mi jedynie przekładnia a że po odpaleniu te stuki są znacznie mniejsze (olej chyba wybiera luzy i sa nie prawie niesłyszalne) stąd pewność że to przekładnia.
pyt. 1 czy te luzy są jakoś regulowane w tym modelu(323F DiTD 2001).
pyt 2 jeżeli nie to czy tylko wymiana czy też jak wyczytałem w postach ten typ tak ma i się nie przejmować
prosze o jakies sensowne info bo już mam stracha czy z tym jeździć dalej czy wywalać ok 1,5 tyś i wymieniać.
Ostatnio edytowano 14 lip 2009, 11:16 przez Artek07, łącznie edytowano 1 raz
Jestem ze Szczecina mówią że tu Polska kończy się
NIE ! Tu Polska się zaczyna.
NIE ! Tu Polska się zaczyna.
- Od: 21 sty 2009, 20:09
- Posty: 46
- Skąd: Szczecin
- Auto: 323F BJ 2,0 DiTD – 2001
a jezeli slychac to co?
bo u mnie juz tez slychac podczas jazdy :/ i prawodpodobnie z maglownicy.. na postoju stuka, jak odpalam silnik niby luz sie powinien kasowac, ale nie.. stuka dalej
- Od: 25 wrz 2007, 10:07
- Posty: 593
- Skąd: Lublin
- Auto: było 323F Z5, 323F KF, Honda Accord Coupe, Audi A4 B6 1.8T Sedan, Audi A4 B6 1.8T Avant, Audi A4 B6 2.4 V6
w czasie jazdy nic nie słychać. jak mam zgaszony silnik to słychać dość mocno a po odpaleniu (pompa tłoczy olej i kasuje luzy) ciężko jest je usłyszeć. czasami słychać ale są to stuki bardzo minimalne. na zdjęciach przekładni widać jakąś śrubę regulacyjną (na imbus) ale jest ona oz strony przegrody i nie wiem czy można nią wybrać luzy czy nie.
Jestem ze Szczecina mówią że tu Polska kończy się
NIE ! Tu Polska się zaczyna.
NIE ! Tu Polska się zaczyna.
- Od: 21 sty 2009, 20:09
- Posty: 46
- Skąd: Szczecin
- Auto: 323F BJ 2,0 DiTD – 2001
maglownica stuka, ja tez tak mam ze na postoju jak ruszam kiera to maglownica stuka ale jak nei ma luzu to mozna smialo jezdzic
ale ktos wie do czego służy ta śruba na przekładni, na zamontowanej przekładni jej nie widać poniewaz znajduje się id strony mocowanej do przegrody.
Jestem ze Szczecina mówią że tu Polska kończy się
NIE ! Tu Polska się zaczyna.
NIE ! Tu Polska się zaczyna.
- Od: 21 sty 2009, 20:09
- Posty: 46
- Skąd: Szczecin
- Auto: 323F BJ 2,0 DiTD – 2001
Artek07 popraw temat na zgodny z regulaminem
Winkle Kotliny http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewt ... 93#p490493
hello Witam ja wlasnie przechodze ten sam problem z maglownica w mojej BA! Na poczatku myslalem ze cos z zawieszeniem bylem na szarpaku lecz tego stuku szarpak nie wykryl!! Dopiero po kreceniu kierownica w lewo i prawo wyszlo wszystko na jaw!! Na poczatku stuki byly malo slyszalne lecz teraz naprawde wali teraz zdrowo. Szukalem uzywanej i znalazlem za 200 zl ale jesli zacznie cieknac za 2 miechy to co w tedy?/?
.Postanowilem kupic nowa za 1100 zl firmy Lauber. Niewiem czy robie ok czas pokaze . Jutro jade do sklepu i auto odstawiam do mechanika . Jesli chodzi o srube regulujaca luzy to mozna sprobowac lecz luz po jakims czasie nadal wystapi.Zycze powodzienia i cierpliwosci 


- Od: 6 cze 2009, 22:43
- Posty: 32
- Skąd: Muszyna
- Auto: Mazda 323f BA 1,8 Glx
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości