Piłka nożna – Warszawa i okolice

Postprzez Szalotka » 25 maja 2009, 13:47

tartan to twarda nawierzchnia, latwo o kontuzje i przewaznie na tartanie sa bramki do recznej, mowa o boisku 5,6 osobowych. Na warszawiance sa bramki 5m dlugosc i 2m wysokosc.
Szalotka
 

Postprzez Myjk » 25 maja 2009, 13:48

Sędziego zawsze można "dokupić", :P ale z dojazdem na jeden mecz to już ponad 100 zł. Ligowiec dał dwóch sędziów – to koszt minimum 150 zł. Faktem jest, że ten "główny" to więcej gadał niż sędziował, ale w sumie nie było co sędziować, graliśmy delikatnie jak dziewice ;) Do tego boisko "za free" jest owszem free pieniężnie, tylko nie zawsze jest free pod względem zajętości – że tak to ujmę. :P Trzeba by też zainwestować w stroje, albo zakupić znaczniki – a to koszt niemały. Jeśli zaś chodzi o treningi, to ja bardzo chętnie w sobotę albo w niedzielę. Można poćwiczyć w parach to co najpotrzebniejsze, podania, przyjęcia – resztę (kondycja i ćwiczenia rozciągające) można (a nawet trzeba) robić we własnym zakresie dużo częściej... minimum 3x w tygodniu. Jeśli ktoś jest zainteresowany, to mogę opisać standardowe ćwiczenia do prawidłowej rozgrzewki przy grze w piłkę.

Tartan zdecydowanie odpada! To jest powierzchnia bardzo niezdrowa dla stawów i ścięgien.
Do treningów (podania, etc.) jeszcze jak Cię mogę, ale nie do gry...
Pozdor Myjk
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2007, 08:01
Posty: 5873 (2/9)
Skąd: Warszawa
Auto: Mitsubishi Outlander
PHEV '20

Postprzez Szalotka » 25 maja 2009, 13:50

zagrania, podania, przyjecia to element najwazniejszy do opanowania :)
trzeba ustalic pierwszy termin treningu :)
niedziela najblizsza moze?
Szalotka
 

Postprzez malutka » 25 maja 2009, 14:01

Myjk napisał(a):Trzeba by też zainwestować w stroje, albo zakupić znaczniki

możeby zrobić takie "kamizelki" znaczy się koszulki bez rękawów UNI do narzucenia na własną z logiem klubu i numerem – ile by było potrzebnych?
Obrazek
good girls go to heaven bad girls go everywhere...
bad girl ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2006, 12:20
Posty: 5102 (266/152)
Skąd: Warszawa
Auto: マツダ MX-6 2.0 FS '92

Postprzez Grucha » 25 maja 2009, 14:01

Myjk jesli to nie problem napisz o tych standardowych ćwiczeniach :)
Czy sobota czy niedziela dla mnie bez różnicy , będe napewno
Grucha
 

Postprzez Szalotka » 25 maja 2009, 14:05

malutka napisał(a):możeby zrobić takie "kamizelki" znaczy się koszulki bez rękawów UNI do narzucenia na własną z logiem klubu i numerem – ile by było potrzebnych?

Ze 12 sztuk :)
Albo kamizelki albo koszulki.Najlepiej w bialym kolorze. Z przodu niebieskie logo a z tylu niebieskie numery :)
Koszulki chyba lepsze niz kamizelki :) Chociaz co za roznica. Moga byc i kamizelki :)
Szalotka
 

Postprzez malutka » 25 maja 2009, 15:23

gromaciek napisał(a):Koszulki chyba lepsze niz kamizelki


Tak jak pisałam Ci na gg – do wiadomości reszty – kamizelki będą lepsze, bo mamy zmienny skład zespołu i będzie problem z rozmiarem, a tak każdy narzuci na własną i bez problemu. Myślałam o takich koszulkach na ramiączkach a'la koszykarskie ;)
Obrazek
good girls go to heaven bad girls go everywhere...
bad girl ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2006, 12:20
Posty: 5102 (266/152)
Skąd: Warszawa
Auto: マツダ MX-6 2.0 FS '92

Postprzez Szalotka » 25 maja 2009, 15:27

malutka napisał(a):Tak jak pisałam Ci na gg – do wiadomości reszty – kamizelki będą lepsze, bo mamy zmienny skład zespołu i będzie problem z rozmiarem, a tak każdy narzuci na własną i bez problemu. Myślałam o takich koszulkach na ramiączkach a'la koszykarskie

Jakie beda takie beda :) Botakie jak na warszawiance to chyba drogie sa :)
Szalotka
 

Postprzez Myjk » 25 maja 2009, 15:44

kristofc

Standardowa rozgrzewka powinna wyglądać następująco. Wyznaczamy sobie odcinek 10-15 m. Jest to odległość, która jest uznawana za wystarczającą aby rozgrzać bezpiecznie mięśnie do gry i wystarczająco się wstępnie zmęczyć (oczywiście z rosnącym apetytem na ćwiczenia można zwiększać ilość powtórzeń / odległość truchtu). Jak ktoś nie ćwiczy, to już sama ta rozgrzewka może zwalić z nóg (pod warunkiem że ćwiczenia wykonuje się lojalnie 10-12 dokładnych powtórzeń na serię). Wszystkie ćwiczenia wykonujemy podczas truchtu, oczywiście w jedną i w drugą stronę zmieniając ćwiczenie.

1. naprzemienne wymachy rąk do przodu / tyłu
2. równoległe wymachy rąk do przodu / tyłu
3. przekładanka prawa / lewa – biegniemy bokiem
4. pajacyki (dostawianie nóg) + wymachy rąk na boki (w zwieszeniu) – biegniemy bokiem
5. skipping, unoszenie kolan do wysokości bioder (piszczel i stopa wiszą pionowo w dół) – czyli z boku musi być z nas litera h
6. skipping, uderzanie piętami w pośladki
7. skipping, jak 6. tylko z odwodzeniem stóp na zewnątrz (siłą rzeczy bez uderzania w pośladki) ;)
8. skipping, jak 5. tylko z zawijaniem stóp pod siebie – prawie do klejnotów (bardzo trudne i męczące) ;)
Teraz pomiędzy ćwiczeniem wykonywanym nogą 3-4 kroczki truchtu.
9. kolanko-łokieć (prawe kolano do lewego łokcia i na przemian, piszczel i stopa pionowo)
10. wyskoki "dziewicze" (podskok + prawe kolano w górę + lewa ręka w górę i na przemian)
11. odwodzenie (prawe kolano do lewego łokcia, następnie odwiedzenie nogi jak najdalej w prawo i na przemian)
12. wykopy (ręce przed siebie, prawa noga prosto, lewa prosta i wykop do wysokości rąk – na przemiennie – na początku z tym "prosto" mogą być problemy, więc delikatnie z tym ćwiczeniem, żeby się nie pozrywać)

Koniec truchtu :P Można odpocząć chwilkę. Teraz rozciąganie. Tu już trochę trudniej opisać, ale spróbuję.
Ćwiczenia wykonujemy na przemiennie po 4-5 powtórzeń, tam gdzie czujemy ból naciąganych mięśni, trzeba przytrzymać 5-10 sek.
13. rozkrok 0,5m – na prostych nogach skłony pogłębiane płaską dłonią do gleby (z czasem należy zmniejszać odległość stóp) ;)
Aby nie przekrwić zbytnio głowy skłonami w przerywnikach można wykonać:
14. rozkrok 0,5m – ręce na biodra i kółeczka kręcimy prawo / lewo (10-12 kółek per strona), oraz można rozgrzać dodatkowo szyję poprzez obroty – broda do klatki i mocno do tyłu i na boki.
Dalej
15. rozkrok 0,5m – ręce na biodra i obracamy się w biodrach w prawo / lewo razem z całym tułowiem
– stopy muszą stać jak wmurowane, ponieważ to ćwiczenie ma rozgrzać także ścięgna kolanowe – (10-12 kółek per strona)
16. nogi razem, kolana razem, uginamy się w kolanach i obroty prawo/lewo (kolana mają kreślić koło)
17. rozkrok 0,5m – łokcie do wysokości barków i obroty tułowiem prawo lewo jak RoboCop ;)
18. rozkrok 1m – przechyły na boki (próbujemy złapać stopę, co oczywiście jest mało możliwe)
19. rozkrok 0,5m – ręce na biodra, odchylamy się do tyłu, klejnoty do przodu i przytrzymujemy ~5sek.(rozciąganie pachwin) – tego elementu nie można pomijać, to bardzo ważna rozgrzewka – dla rozprężenia mięśni można się pochylić do przodu
20. rozkrok 1m – prawa stopa obraca się w prawo (90 stopni) i ma być prostopadle do lewej stopy, ugięcie w prawym kolanie i przechył z pogłębieniem, wytrzymać ~5-10sek.
21. rozkrok 1m – jw. tylko prawa i lewa stopa się obracają o 90 stopni, ugięcie w prawym kolanie i przechył z pogłębieniem, wytrzymać ~5sek. – na przemiennie

Można usiąść :P
22. siedzenie w rozkroku, stopy od siebie na odległość 1m (wraz z "doświadczeniem" zmniejszamy odległość aż do zera) i skłony do przodu z pogłębianiem
23. skok płotkarza – lewa noga prosto przed siebie, prawa złamana w kolanie, stopa pociągnięta do tyłu (wewnętrzna część leży równolegle do podłogi) – wykonujemy skłony głową do kolana (dla pro), ręką sięgnąć do stopy i porozciągać wytrzymując 5-10 sek. Dla bardzo doświadczonych i dobrze rozciągniętych można się w odwiedzeniu położyć do tyłu ;) Początkującym nie polecam, bo trudno się podnieść :P
24. klęczenie w rozkroku (0,5m), siadamy między piętami z podparciem z tyłu, następnie wypinamy pachwiny ku górze z "pogłębieniami" (5-6 powtórzeń)

edit
Zapomniałem o ważnej rzeczy. Rozgrzaniu kostek.
Powinno się to znaleźć gdzieś koło pkt. 16
xx. pozycja prosta – noga lekko do tyłu bez zmiany pozycji, ustawiona na palcach i kręcimy obszerne kółeczka samą stopą

Być może o czymś zapomniałem, to przypomnijcie, albo może sam sobie przypomnę to dopiszę.
Ostatnio edytowano 25 maja 2009, 17:47 przez Myjk, łącznie edytowano 3 razy
Pozdor Myjk
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2007, 08:01
Posty: 5873 (2/9)
Skąd: Warszawa
Auto: Mitsubishi Outlander
PHEV '20

Postprzez kierownik » 25 maja 2009, 15:45

<lol>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 gru 2005, 02:26
Posty: 2956 (3/4)
Skąd: Kraków
Auto: służbowe

Postprzez Mazd Max » 25 maja 2009, 16:23

myjk dzięki za rozgrzewkę :) zapomniałeś dopisać ostatni punkt:

25. dzwonimy po R-kę :D
Wysłane z poczty w Radzyminie
To ja http://www.youtube.com/watch?v=58549ffQXKY

Jeśli się obudziłeś w poniedziałek i nie boli Cię głowa oznacza to że jest środa.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 sty 2008, 11:47
Posty: 1933 (101/61)
Skąd: Radzymin/Wa-wa
Auto: Biała Dama GH
wcześniej BJ, GY oraz GG

Postprzez Siw-y » 25 maja 2009, 17:24

Czytając to się zmęczyłem <lol> więc jednak zostanę przy kibicowaniu :P
Obrazek
¼ – 16,851s
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 paź 2006, 13:36
Posty: 9625 (2/42)
Skąd: Warszawa
Auto: présidentiel

Postprzez Myjk » 25 maja 2009, 17:38

To tylko tak groźnie brzmi :P W teorii można się w 10 minut wyrobić z tą rozgrzewką. ;)

Aha, natomiast w domu polecam ćwiczyć pilates. To serie bardzo krótkich (10 minut),
acz intensywnych ćwiczeń na różnorakie mięśnie. Głównie brzucha. Technika ta jest
szokująco wydajna. 2 tygodnie codziennych ćwiczeń wystarczą, żeby zbudować
mięśnie brzucha (nie, nie rzeźbę jak kaloryfer – to już wyższa szkoła jazdy :P).
W tym czasie na standardowych brzuszkach trza by się męczyć ze 2 miesiące.

Tutaj wersja polska, trochę okrojona w stosunku do amerykańskiej, niestety.
http://www.youtube.com/watch?v=jdMf0HuCljQ

Może uda się Wam znaleźć z tej serii pilates brzucha (fajna babeczka prowadzi) ;)
http://www.youtube.com/watch?v=ZopL5-P8zgs
Pozdor Myjk
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2007, 08:01
Posty: 5873 (2/9)
Skąd: Warszawa
Auto: Mitsubishi Outlander
PHEV '20

Postprzez Mazd Max » 25 maja 2009, 18:13

Myjk ten pilates wygląda naprawdę nie groźnie :–)
Wysłane z poczty w Radzyminie
To ja http://www.youtube.com/watch?v=58549ffQXKY

Jeśli się obudziłeś w poniedziałek i nie boli Cię głowa oznacza to że jest środa.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 sty 2008, 11:47
Posty: 1933 (101/61)
Skąd: Radzymin/Wa-wa
Auto: Biała Dama GH
wcześniej BJ, GY oraz GG

Postprzez Mazd Max » 25 maja 2009, 18:40

Już niby pytałem ale spytam inaczej <lol>
lepiej mieć korasy na tej Warszawiance czy lepiej coś płaskiego?
Wysłane z poczty w Radzyminie
To ja http://www.youtube.com/watch?v=58549ffQXKY

Jeśli się obudziłeś w poniedziałek i nie boli Cię głowa oznacza to że jest środa.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 sty 2008, 11:47
Posty: 1933 (101/61)
Skąd: Radzymin/Wa-wa
Auto: Biała Dama GH
wcześniej BJ, GY oraz GG

Postprzez Jurastkd » 25 maja 2009, 18:53

Bylem sprawdzilem.Male boisko tartan, duze boisko sztuczna nawierzchnia ale nie sztuczna trawa.Tak czy innaczej czekam na wiesci gdzie mozna pokopac.

Jakbo co :

Jurastkd – obronca-skrzydlo :)
Fight to Live...Live to Fight

http://www.jurasmma.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 paź 2008, 14:52
Posty: 234
Skąd: Warszawa
Auto: R.I.P... M6 GY 2.0 136KM
CX-7 2,3T EU:)

Postprzez Mazd Max » 25 maja 2009, 19:01

jak bym się nadał to ja lewy atak lub lewa pomoc <diabełek>
Wysłane z poczty w Radzyminie
To ja http://www.youtube.com/watch?v=58549ffQXKY

Jeśli się obudziłeś w poniedziałek i nie boli Cię głowa oznacza to że jest środa.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 sty 2008, 11:47
Posty: 1933 (101/61)
Skąd: Radzymin/Wa-wa
Auto: Biała Dama GH
wcześniej BJ, GY oraz GG

Postprzez Myjk » 25 maja 2009, 21:33

Mazd Max napisał(a):Myjk ten pilates wygląda naprawdę nie groźnie :–)

Wygląda nie groźnie, dopóki się za niego nie weźmiesz. Jeśli zrobisz idealnie jak pokazują
(dokładnie takie tempo – bo właśnie to tempo jest kluczowe), to nie dotrwasz do końca
w pierwszej sesji. ;) Ale za 3-4x już wykonasz jak należy. Znaczy nie wiem jak to jest
idąc tym "polskim" programem, bo nie miałem okazji przebadać – ale przy wersji amerykańskiej
osobiście nie dotrwałem do końca przez 5 podejść. ;)

Mazd Max napisał(a):lepiej mieć korasy na tej Warszawiance czy lepiej coś płaskiego?

Na tartan mogą być, a nawet wskazane są halówki. Lanki i korki odpadają, bo się ślizgają.
Natomiast na sztuczną mogą być lanki. Ja grałem w halówkach (trochę się ślizgałem),
po zmianie na lanki do piachu i lodu (podawałem wcześniej linka do takowych), było idealnie.

Jeśli zaś chodzi o boisko, to proponowałem boisko szkolne na ul. Koncertowej (USN/Mokotów),
prawie skrzyżowanie KEN i Sikorskiego. Tam z rana w weekendy można podjechać i co najmniej
połowa boiska będzie wolna (a tam połówka jest niewiele mniejsza niż boisko na Warszawiance).
Pozdor Myjk
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2007, 08:01
Posty: 5873 (2/9)
Skąd: Warszawa
Auto: Mitsubishi Outlander
PHEV '20

Postprzez MazDarek » 25 maja 2009, 22:16

Mazd Max napisał(a):Myjk ten pilates wygląda naprawdę nie groźnie :–)

No nie wiem... to:
Myjk napisał(a):lewa noga prosto przed siebie, prawa złamana w kolanie, stopa pociągnięta do tyłu

pachnie mi ciężkim przypadkiem ortopedycznym <lol>

Mazd Max napisał(a):lepiej mieć korasy na tej Warszawiance czy lepiej coś płaskiego?

Lepiej w korasach – ale nie wkręcanych ;)
Pozdrawiam,
Darek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 gru 2004, 15:35
Posty: 1331 (0/1)
Skąd: Mazdowsze
Auto: DE ZJ

Postprzez Szalotka » 26 maja 2009, 09:06

Myjk napisał(a):Jeśli zaś chodzi o boisko, to proponowałem boisko szkolne na ul. Koncertowej (USN/Mokotów),

Mozemy na koncertowej :) Moze to jakis znak ze przygotujemy sie dobrze do rewanzu i zagramy wrecz koncertowo :D
To na kiedy pierwszy trening :) Bo sami przyznacie ze zaczelismy gorzej niz ustawa przewiduje. Najpierw mecz, potem trening <glupek2> . Choc z jednej strony to moze i dobrze, bo wiemy co mamy cwiczyc, jakie elementy taktyczne :)
Szalotka
 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Przedstawiciele Regionów