Maciej Loret
możesz się naśmiewa z mojej poprzedniej wypowiedzi ale to świadczy o twojej niezbyt bogatej wiedzy
w ostatnim tygodniu przekladaliśmy z kumplem kilka komplecików opon i różnice w przyspieszeniu auta byly duże
zakaldalismy oponki 205/55/15, 195/55/15, 185/60/15, 175/55/15 i 195/55/15
kumpel ma zaklad wulkanizacyjny a wiec mielismy w czym wybierac
pomiedzy 205/55/15 a 195/55/15 bylą odczuwalna różnica pomiędzy przyspieszeniem (możliwe że to było spowodowane tym, ze przy oponach 205 byly cięższe felgi)
185/60/15 byla najgorszą oponą z naszego tstu ponieważ wyglądała jak wieeelki balon założony na felgę
porownanie opon 195/55 oraz 195/50 wypadło dośc podobnie – edyną róznicą byl bardziej baloniasty kształt koła (u mnie opona ocierała o błotnik), no ale zauważalnej różnicy w prowadzeniu nie było
najlepiej sprawowaly się 175/55 , jednak ze względu na ich zły stan na autku zostały 195/50 (opony sa praktycznie tej samej wysokości)
sądzę że to najlepszy wybór do aut z silnikiem z5 (ewentualnie mogą byc 195/40/16 lub 195/40/17)
oczywiscie wyniki porównania są wartosciami subiektywnyymi odczuwanymi przezemnie i kumpla
ps. na dojazdówkach się ciekawie jezdzi – trakcja przy przyspeiszaniu jest tak słaba jakbyśmy mieli auto 500konne
