Zlot Miłośników Japońskiej Motoryzacji

Postprzez Badyl » 11 maja 2009, 11:16

kierownik napisał(a):albo błąd człowieka ze stoperem

np ciastek robiący civicem 13 przy 13,5 evo :)
ja natomiast miałem trzy mierzone czasy, różnica w 3 pomiarach to max 0,08s – więc jeśli się mylili, to robili to baaardzo równo :)
Obrazek
Obrazek Mazda Premacy 2003 | CP DiTD RF4F | Badylowóz v4.0
| 323f BA 1,5->323f BA 2,0 GT->323f BA 2,5 KL-ZE->Premacy DiTD
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 cze 2007, 15:28
Posty: 1650
Skąd: Lublin
Auto: Mazda Premacy CP 2.0DiTD RF4F 2003

Postprzez Palkerson » 11 maja 2009, 21:22

PLaster napisał(a):Palkerson napisał:
brama zamknięta i nikt miał nie włazić

nikt miał nie włazić, to co robili nieproszeni goście?
brama bramą, a inne wejścia?


a kto mógł przepuszczać że nam się CZŁOWIEKI wpakują na tor ??? skoro brama miała być zamknięta to myśleliśmy że będzie i organizatorzy z pewnością też, a podczas już zawodów nie było czasu na obmyślanie co z nimi zrobić, to jest tylko i wyłącznie wina właściciela lotniska bo nie dość że lotnisko nie było posprzątane ze szkieł i innych niespodzianek to jeszcze powinno być tam jakieś ogrodzenie !! w końcu to teren wojskowy.


wyprzedzę od razu pytanie że nie doczytuje do końca, to od razu piszę że "nie ma zagrożenia to i nie ma prób jego zwalczenia" bo tych ludzi miało tam nie być !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
<center><b><font color="red"> Kliknij w banner a zobaczysz moją MADZIE :)
<a href="http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=25839"><img src="http://img150.imageshack.us/img150/3744/bannerlr5.jpg">
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 wrz 2006, 12:56
Posty: 2622
Skąd: Świdnik
Auto: Mazda 323f BG 1.8 137 KM

Postprzez PLaster » 11 maja 2009, 23:01

Palkerson napisał(a):a kto mógł przepuszczać że nam się CZŁOWIEKI wpakują na tor pytajnik?

a jak pokonujesz ostry niewidoczny zakręt z 1zł na blacie to przypuszczasz, że za nim człowiek idzie??

Palkerson napisał(a):brama miała być zamknięta to myśleliśmy że będzie i organizatorzy z pewnością też

już pisałem, brama zamknięta a ja wjechałem w południe ;)

Palkerson napisał(a):to jest tylko i wyłącznie wina właściciela lotniska bo nie dość że lotnisko nie było posprzątane ze szkieł i innych niespodzianek to jeszcze powinno być tam jakieś ogrodzenie ! w końcu to teren wojskowy

tak i powinny być patrole na ulicach z psem myśliwskim i miotełkami ;)

Palkerson napisał(a):"nie ma zagrożenia to i nie ma prób jego zwalczenia" bo tych ludzi miało tam nie być!!

tak se tłumacz!!

Dobra, proponuję zakończyć ten temat!!
Reasumując, nie oszukujmy się, ale bezpieczeństwo było marne!! Całe szczęście, że zakończyło się bez większych uszczerbków ;) Organizatorzy powinni wyciągnąć wnioski na przyszłość!!
Poza tym podobało mi się, a sama płyta lotniska i jego wielkość daje duże możliwości na tego typu imprezy;)
www.czelej.net
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 4 lut 2008, 02:41
Posty: 2352 (23/37)
Skąd: Marki k. Warszawy/Podlasie
Auto: GH '10 L5 125KW
CR '08 LF 107KW

Postprzez Gib » 11 maja 2009, 23:24

no to ja już wogóle nie żałuję że nie pojechałem.
Stała pod ścianą prężąc kakao
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sie 2007, 18:09
Posty: 8948 (143/182)
Skąd: Warszawa
Auto: rower składak 1.8t

Postprzez xXx » 11 maja 2009, 23:33

Niektórzy niepotrzebnie biją pianę, jak nie ma problemu to trzeba go zrobić, lotnisko jest tak duże że nie ma możliwości pełnej kontrolii nawet dla stada organizatorów, poza tym przy samym lotnisku są domy z których okoliczni mieszkańcy wychodzą na lotnisko na spacer...


Nie przesadzajmy....




Pozdrawiam :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 paź 2003, 01:01
Posty: 2775 (0/5)
Skąd: Lublin
Auto: Audi A6 Avant 2.8 V6 APR

Postprzez Palkerson » 12 maja 2009, 00:31

no jasne :) xXx 100% racji ;) ja tam mam gdzieś latających ludzi po torze lepiej by nie wpadli ale w końcu od czegoś mamy hamulce i kierownice <lol> nigdy takie imprezy nie będą bezpieczne ;)
<center><b><font color="red"> Kliknij w banner a zobaczysz moją MADZIE :)
<a href="http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=25839"><img src="http://img150.imageshack.us/img150/3744/bannerlr5.jpg">
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 wrz 2006, 12:56
Posty: 2622
Skąd: Świdnik
Auto: Mazda 323f BG 1.8 137 KM

Postprzez PLaster » 12 maja 2009, 01:55

Gibsong napisał(a):no to ja już wogóle nie żałuję że nie pojechałem.

ja bym powiedział wręcz przeciwnie, jest czego żałować!!
chociażby tej przestrzeni i wielu fajnych ludzi ;)
www.czelej.net
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 4 lut 2008, 02:41
Posty: 2352 (23/37)
Skąd: Marki k. Warszawy/Podlasie
Auto: GH '10 L5 125KW
CR '08 LF 107KW

Postprzez Bandyta » 12 maja 2009, 06:42

Palkerson napisał(a):w końcu od czegoś mamy hamulce i kierownice
ale czasem hamulce zawodza.... wczoraj bylo potwierdzenie tego w swd za lotniskiem :P :)
a spot ogolnie udany,a co do bezpieczenstwa moim zdaniem organizatorzy w tak malej ilosci jak byli zrobili co mogli, a zeby upilnowac tego wszystkiego to musialo by ich byc z 50 osob... :) a juz nie wspomna kto robil sytuacje niebezpieczne.... bo miedzy innymi to sami uczestnicy do takich sytuacji doprowadzali jezdzac do 200km/h obok pasu do 1/4, obok stojacyhc aut oraz ludzi i do tego robiac Sobie zdjecia jak to szybko jezdza...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 lip 2006, 08:50
Posty: 735
Skąd: Świdnik
Auto: BMW E46 320i

Postprzez Zula » 12 maja 2009, 09:27

xXx napisał(a):Zula, ja po prostu jestem obiektywny, czym jest 60 PLN za wjazd na lotnisko, start w dwóch konkurenjach, trzy naklejki na każde auto oraz smycz JCF ??
Wszystko można zorganizować lepiej, ale nie wtedy gdy robi się to pierwszy raz, po prostu JCFowi brakuje doświadczenia...

Co do 1/4 to proponowałem że załatwię sprzęt pomiarowy, bo to co było to po prostu parodia <lol>


Obiektywnie, za to co się tam odbywało powinniśmy zapłacić dokładnie 26,70 brutto. W momencie, kiedy mam dostęp do większej liczby atrakcji za mniejszą kwotę albo za fryty, pojawia się w moim mózgu pewien bunt. To nie kwestia doświadczenia, tylko wcześniejszego "zebrania" przy wspólnym stole i obgadania wszelkich, potencjalnych kłopotów oraz pomysłów na zabezpieczenie się przed nimi. Czy fakt, że kiedyś zaczynałam w branży imprezowej zwalniał mnie z odpowiedzialności i jednocześnie stanowił o kiepskiej jakości mojej pierwszej imprezy?...
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 cze 2007, 13:03
Posty: 208
Skąd: Klaudyn k. Warszawy
Auto: Mazda MX3, 1.6, '97 | Hondon

Postprzez Zula » 12 maja 2009, 09:41

malutka napisał(a):Zula ty zajmujesz się organizacją eventów na codzień – zjadłaś na tym zęby, więc nie wątpię że za taką samą składkę zorganizowałabyś więcej atrakcji – ale zważ na to że ludzie z JCFu eventowcami nie są, robili coś takiego pierwszy raz i własnymi siłami, na dodatek na pewno tak jak i my w MS poświęcając na to swój wolny czas poza pracą... Więc jako profesjonalista nie powinnaś krytykować w taki sposób amatorów...

A w jaki powinnam? Może wcale nie powinnam? Mi chodzi głównie o to, że nie zadbano o bezpieczeństwo, a i reszta błędów to tylko i wyłącznie kwestia WSPÓLNEGO pomyślunku, lub poproszenia kogoś bardziej doświadczonego o pomoc czy choćby radę (np Ciebie, kogokolwiek kto należy do obu klubów i brał udział w organizacji zlotu – czemu nie?). Przecież i tak wszyscy robią to za darmo – taka chyba istota klubowania? Tak naprawdę to mi się zdaje, że większość klubowiczów JCF po prostu wolała się bawić, niż organizować i stąd problemy.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 cze 2007, 13:03
Posty: 208
Skąd: Klaudyn k. Warszawy
Auto: Mazda MX3, 1.6, '97 | Hondon

Postprzez malutka » 12 maja 2009, 09:52

Zula napisał(a):Czy fakt, że kiedyś zaczynałam w branży imprezowej zwalniał mnie z odpowiedzialności i jednocześnie stanowił o kiepskiej jakości mojej pierwszej imprezy?...

Zwalniać Cię nie zwalniał a impreza nie musiała być kiepskiej jakości, jednakże widzę dwie generalne różnice:
1) Zapewne zaczynając swoją przygodę z branżą imprezową miałaś okazję pracować w jakiejś firmie, gdzie byli już ludzie doświadczeni. I myślę, że nawet jak zostałaś jako "zielona" rzucona na głęboką wodę organizacji imprezy samodzielnie to mogłaś zawsze zapytać kogoś kto wiedział więcej. (chociaż z tego co wiem, tak czy siak pracujecie w zespołach i dużo rzeczy wymyślacie wspólnie)
2) Różnica numer dwa – Ty na wymyślanie atrakcji, sprawdzanie ofert, obmyślanie planów miałaś etatowe 8h lub z tego co sama wiem od Ciebie siedzenie do nocy jeśli była taka potrzeba. Ci ludzie organizują imprezę w swoim wolnym czasie, pracując ucząc się itd

Wiesz dobrze że jedna osoba nie udźwignie sama organizacji takiej imprezy – tu najwyraźniej przeważył dobór ludzi – bo widziałam że większość problemów była na głowie Michała... Nie bronię ich, też uważam że można robić lepsze imprezy i zmieścić się w kosztach, ale jakby nie było była to pierwsza impreza JCFu robiona przez amatorów a nie eventowców więc trochę wyrozumiałości by się należało...
Obrazek
good girls go to heaven bad girls go everywhere...
bad girl ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2006, 12:20
Posty: 5102 (266/152)
Skąd: Warszawa
Auto: マツダ MX-6 2.0 FS '92

Postprzez Badyl » 12 maja 2009, 10:18

Zula – czy pomagałaś przy organizacji zlotu w Białej?
Obrazek
Obrazek Mazda Premacy 2003 | CP DiTD RF4F | Badylowóz v4.0
| 323f BA 1,5->323f BA 2,0 GT->323f BA 2,5 KL-ZE->Premacy DiTD
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 cze 2007, 15:28
Posty: 1650
Skąd: Lublin
Auto: Mazda Premacy CP 2.0DiTD RF4F 2003

Postprzez malutka » 12 maja 2009, 10:51

Zula napisał(a):Mi chodzi głównie o to, że nie zadbano o bezpieczeństwo

akurat zacytowana przez Ciebie moja wypowiedź tyczyła się Twojej wypowiedzi że składka była za duża, a nie wypowiedzi o bezpieczeństwie...
o bezpieczeństwie się już wypowiadałam i również uważam że cudem uniknęliśmy jakiejś tragedii
Zula napisał(a):A w jaki powinnam? Może wcale nie powinnam?

uważam że fachowiec taki jak Ty powinien popatrzeć trochę bardziej obiektywnie na ludzi którzy są amatorami, a nie przez pryzmat własnych sukcesów... owszem mogli poprosić o pomoc, mogli zrobić wiele rzeczy, kwestia żeby wyciągnęli wnioski na przyszłość

Ja pamiętam zloty MS na których ćwiartkę się mierzyło stoperem i była to właściwie jedyna atrakcja zlotu – w tej chwili jest profi sprzęt, dużo konkurencji, katering, nagłośnienie...ale do tego wszystkiego doszliśmy z czasem...
Może dlatego, mimo wielu zastrzeżeń, potrafię spojrzeć na JCF łagodniej...


Zula napisał(a):Tak naprawdę to mi się zdaje, że większość klubowiczów JCF po prostu wolała się bawić, niż organizować i stąd problemy.

o tym również już pisałam...
Obrazek
good girls go to heaven bad girls go everywhere...
bad girl ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2006, 12:20
Posty: 5102 (266/152)
Skąd: Warszawa
Auto: マツダ MX-6 2.0 FS '92

Postprzez Zula » 12 maja 2009, 11:37

malutka napisał(a):
Zula napisał(a):Czy fakt, że kiedyś zaczynałam w branży imprezowej zwalniał mnie z odpowiedzialności i jednocześnie stanowił o kiepskiej jakości mojej pierwszej imprezy?...

Zwalniać Cię nie zwalniał a impreza nie musiała być kiepskiej jakości, jednakże widzę dwie generalne różnice:


Tak się składa, że moja pierwsza firma to byli sami amatorzy :). A 8h, czy siedzenie po nocach było dlatego, że miałam 26 takich imprez w miesiącu, a nie jedną :). Może trzeba było poświęcić temu więcej czasu i zaangażowania, organizowali zlot przecież od marca.
malutka napisał(a):Wiesz dobrze że jedna osoba nie udźwignie sama organizacji takiej imprezy – tu najwyraźniej przeważył dobór ludzi – bo widziałam że większość problemów była na głowie Michała...


Otóż to – jedna osoba nie udźwignie, nie ma szans, a już na pewno nie przy takiej ilości aut i takim terenie.
malutka napisał(a):Nie bronię ich, też uważam że można robić lepsze imprezy i zmieścić się w kosztach, ale jakby nie było była to pierwsza impreza JCFu robiona przez amatorów a nie eventowców więc trochę wyrozumiałości by się należało...


Należy się i zostali tą wyrozumiałością obdarzeni, przeze mnie i przez innych uczestników.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 cze 2007, 13:03
Posty: 208
Skąd: Klaudyn k. Warszawy
Auto: Mazda MX3, 1.6, '97 | Hondon

Postprzez Zula » 12 maja 2009, 11:39

Badyl napisał(a):Zula – czy pomagałaś przy organizacji zlotu w Białej?

Chętnie bym pomogła, ale nie mam w zwyczaju pchać się z pomocą tam, gdzie mnie nie chcą.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 cze 2007, 13:03
Posty: 208
Skąd: Klaudyn k. Warszawy
Auto: Mazda MX3, 1.6, '97 | Hondon

Postprzez Badyl » 12 maja 2009, 11:40

Kto Ci jawnie powiedział, że nie życzy sobie Twojej pomocy?
Obrazek
Obrazek Mazda Premacy 2003 | CP DiTD RF4F | Badylowóz v4.0
| 323f BA 1,5->323f BA 2,0 GT->323f BA 2,5 KL-ZE->Premacy DiTD
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 cze 2007, 15:28
Posty: 1650
Skąd: Lublin
Auto: Mazda Premacy CP 2.0DiTD RF4F 2003

Postprzez Zula » 12 maja 2009, 12:14

Badyl napisał(a):Kto Ci jawnie powiedział, że nie życzy sobie Twojej pomocy?
Nikt jawnie nie powiedział, że sobie życzy. A sorry, zapomniałam, że nieśmiało zaproponowałam, chyba właśnie Marcinowi, przez okno jego auta pomoc przy starcie przy 1/4 mili ale widocznie zbyt cicho mówiłam, bo jedynie obdarzył mnie spojrzeniem, a słowem już nie.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 cze 2007, 13:03
Posty: 208
Skąd: Klaudyn k. Warszawy
Auto: Mazda MX3, 1.6, '97 | Hondon

Postprzez Badyl » 12 maja 2009, 12:21

Zula – przepraszam za szczerość – ale wydaje mi się, że obrażona jesteś, że nikt na kolanach nie przyszedł Cię prosić o pomoc. Teraz strzelasz fochem jak dziecko, nie zrobiłam ja – więc było do zadu, albo po mojemu albo lipa. Tymczasem była otwarty apel o pomoc przy organizacji zlotu. Nie masz niestety na to monopolu. Zgłosili się tacy a nie inni ludzie. Amatorzy. Robili co mogli, co umieli, na co pozwalały im warunki. Moim zdaniem wywiązali się świetnie. I to bez wysyłania specjalnych zaproszeń/błagań do pani Zuli, która jako jedyna na świecie zorganizowałaby to wszystko lepiej nawet od Kapitana Planety. Cieszę się, że nie pomagałaś – bo zwyczajnie bardzo nie podoba mi się Twoje "sodowe" podejście.
Obrazek
Obrazek Mazda Premacy 2003 | CP DiTD RF4F | Badylowóz v4.0
| 323f BA 1,5->323f BA 2,0 GT->323f BA 2,5 KL-ZE->Premacy DiTD
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 cze 2007, 15:28
Posty: 1650
Skąd: Lublin
Auto: Mazda Premacy CP 2.0DiTD RF4F 2003

Postprzez Zula » 12 maja 2009, 12:47

Badyl napisał(a):Zula – przepraszam za szczerość – ale wydaje mi się, że obrażona jesteś, że nikt na kolanach nie przyszedł Cię prosić o pomoc. Teraz strzelasz fochem jak dziecko, nie zrobiłam ja – więc było do zadu, albo po mojemu albo lipa. Tymczasem była otwarty apel o pomoc przy organizacji zlotu. Nie masz niestety na to monopolu. Zgłosili się tacy a nie inni ludzie. Amatorzy. Robili co mogli, co umieli, na co pozwalały im warunki. Moim zdaniem wywiązali się świetnie. I to bez wysyłania specjalnych zaproszeń/błagań do pani Zuli, która jako jedyna na świecie zorganizowałaby to wszystko lepiej nawet od Kapitana Planety. Cieszę się, że nie pomagałaś – bo zwyczajnie bardzo nie podoba mi się Twoje "sodowe" podejście.

Wybacz, ale zostałam na ten zlot zaproszona przez malutką, na forum JCF nie pchałam się ze względów osobistych (dla niektórych wiadomych) – nie miałam pojęcia, że był taki apel. Myślę, że Twój pojazd po mnie ma na celu tylko i wyłącznie zamknięcie mi paszczy i uważam go za mocno przegięty. Nie ma żadnego focha. Obiektywnie oceniając – organizacja poległa. Wiadomo było jak jest, napisałam to tylko na forum, zamiast pocieszać JCF za to, że załatwili udostępnienie lotniska na 1 dzień. Nigdy, od nikogo nie wymagałam, żeby przychodził do mnie na kolanach i za takie teksty należałby Ci się strzał z plaskacza, bo zwyczajnie przeginasz pałę – kto Ci daje prawo do robienia ze mnie zarozumiałej pindy, kiedy kompletnie mnie nie znasz i przyczepiasz się do tego, że zwyczajnie napisałam swoją opinię na publicznym forum, które od tego jest!! Czy zwykła prośba, dla Ciebie = błaganie na kolanach?????? Prosisz tak o chleb w spożywczaku? A czemu nie jeździsz po Plastrze?? Przecież pisał to samo, co ja. Bo co, bo bliżej mieszka? Lepiej go znasz? Wiesz co, myślę, że to Ty jesteś zwyczajnie obrażony za to, że ktoś ma prawo mieć uwagi do zlotu, a przywaliłeś się do mnie akurat dlatego, że robię takie rzeczy zawodowo i piszę konkretnie – no a może dlatego, że jestem z Warszawy? Bo doprawdy nie wiem.

Coś teraz zdradzę – każda impreza, którą organizowałam była inna, inne były niebezpieczeństwa, zabawy itd – organizacji imprez nie uczą na studiach, doświadczenie jest średnio wymagane, nie ma na to reguł, zasad... Wystarczy pomyśleć i zaangażować się. I skoro jesteśmy już tacy szczerzy, to doprawdy... Nie ma znaczenia, czy jest się eventowcem, czy nie. Tylko że o tym wiedzą jedynie eventowcy.

Chyba macie rację... lepiej Was głaskać, utrzymując pseudo-miłą atmosferę na forum, niż wypowiadać własne opinie, bo to jak widać budzi agresję.

Słuchajcie, to, co napisałam wcześniej, to ja tak sobie tylko żartowałam! Zlot był zajebongo! Nie mam uwag! Oby więcej takich!
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 cze 2007, 13:03
Posty: 208
Skąd: Klaudyn k. Warszawy
Auto: Mazda MX3, 1.6, '97 | Hondon

Postprzez Badyl » 12 maja 2009, 13:01

Zula napisał(a):należałby Ci się strzał z plaskacza,

Zula napisał(a):niż wypowiadać własne opinie, bo to jak widać budzi agresję

na to sama się nakręciłaś, takie zachowania powinny być skonsultowane chyba z psychologiem
ja także tylko wyraziłem swoją opinię – agresja pojawia się po Twojej strony

Zula napisał(a):kto Ci daje prawo do robienia ze mnie zarozumiałej pindy

tak nie napisałem, ale widać uderz w stół bo...
Zula napisał(a):– no a może dlatego, że jestem z Warszawy

hahaha to nie chodzi o to, że ktoś jest z Warszawy, tylko że warszawa jest w kimś

Zula napisał(a):A czemu nie jeździsz po Plastrze?? Przecież pisał to samo, co ja. Bo co, bo bliżej mieszka? Lepiej go znasz?

sorry Plaster kimkolwiek jesteś

Zula napisał(a):Obiektywnie oceniając

obiektywnie to raczej sama nie jesteś w stanie

Zula napisał(a):. Myślę, że Twój pojazd po mnie ma na celu tylko i wyłącznie zamknięcie mi paszczy i uważam go za mocno przegięty

Nie masz racji. Nie miałem na celu "zamknięcia Ci paszczy". Gadaj/pisz ile wlezie. Będzie śmiesznie.
Obrazek
Obrazek Mazda Premacy 2003 | CP DiTD RF4F | Badylowóz v4.0
| 323f BA 1,5->323f BA 2,0 GT->323f BA 2,5 KL-ZE->Premacy DiTD
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 cze 2007, 15:28
Posty: 1650
Skąd: Lublin
Auto: Mazda Premacy CP 2.0DiTD RF4F 2003

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości

Moderator

Przedstawiciele Regionów