10 sposobów na oszczędną jazdę
Wg. mnie każdy powinien mieć takie auto na jakie go stać, i nie marudzić że za durzo pali. Chcesz oszczędnie kup małego diesla, chcesz frajdy zjazdy- kup v-ke. Po to wymyślono PB żeby z niej korzystać i mieć się z czego cieszyć. A pozatym, po co pracować, jeśli nie m.in. na paliwo do naszego ukochanego autka. 
- Od: 23 sie 2008, 22:26
- Posty: 14
- Auto: xedos 6 92r. 2.0 V6 24v automa
brii napisał(a):(chyba, że to diesel, ale to i nawet dla diesla troszkę za małe obroty do przyśpieszania)
właśnie moje spostrzeżenie po jeździe Ocavią TDI są takie, że ten samochód gdy obroty spadną za nisko sam je podnosi na ok. 1000rpm i auto przyspiesza z lekkim kopem. dlatego jadąc np. na IV i dojeżdząjąc do skrzyżowania trzeba pamiętać o wcześniejszej redukcji, bo przy ok 40km/h autko zaczyna samo przyspieszać i można komuś wjechać w

ale za tą "jazdę bez gazu" (bo np. w korku można wrzucić II i jechać nie dodając go) w dieslach odpowiada chyba moment obrotowy, jeśli się nie myle + sterowanie komputera. tylko tak jak mówie, całkiem Eco to to nie jest.
brii napisał(a):niektóre marki zalecają jazdę z min 2000 obr/min w silnikach benzynowych – nie mniej
A jak to jest z Mazdą 2.0 benzyną? Po niżej jakich obrotów nie powinno się schodzić? Czy lepiej jechać w korku na 1 biegu przy 1500 obrotach, czy na 2 biegu przy mniej niż 1000? A jak to jest z toczeniem się w korku, bez dodawanie gazu?
Oglądając niedawno na TVN Turbo program o "Eko drivingu" czyli technice ekonomicznej jazdy postanowiłem sprawdzić jak to się ma w praktyce.
Do tej pory spalanie w mojej 323f (BJ) silnik 1.6 było na poziomie 7.6- 7.8 l/100km i na baku 55 l robiłem 650 km nie licząc jeszcze tych 4-5 l rezerwy ale nigdy nie jeżdżę do ostatniej kropli.
Moja jazda podczas testu ( dwa pełne baki) wyglądała tak:
Trasa – Dom-Praca-Dom ( 40km tam i powrót – tereny pozamiejskie) + wypady na zakupy itp.
Biegi:
– bieg pierwszy – praktycznie lekkie ruszenie i od razu 2 bieg
– kolejne następne biegi zawsze przy 2-tys. obrotów ( 5 bieg wchodził już przy 55km/h)
Prędkość max:
– 80-85 km/h gdyż powyżej tej prędkości opór powietrza działający na samochód wzrasta kilkukrotnie.
Hamowanie i pedał gazu:
– bardzo lekkie dodawanie gazu.
– hamowanie jak najczęściej silnikiem poprzez redukowanie biegów.
Dodatkowo wyłączałem silnik w takich miejscach jak przejazdy kolejowe i światła na skrzyżowaniu choć takie miejsca podczas testu zdarzyły mi się dwa razy.i Myślę że jak bym miał jeździć po mieście i za każdym razem wył. to bym dostał białej gorączki.
Wyniki i wnioski:
– 1 bak – 760 km + 5l rezerwa
– 2 bak – 780 km + 5l rezerwa
Komputer pokazał spalanie 6.7 ; 6.8l/100km
Średnio zaoszczędziłem 1l paliwa na 100km i 7.5 l na całym baku a to daje licząc 4 zł za litr – 30zł oszczędności na baku. Dla mnie to 60zł oszczędności miesięcznie bo zalewam na miesiąc 2 baki. Rocznie 720zł oszczędności.
Myślę że jak bym testował na długich trasach zszedłbym do 6l/100km
720zł jest trochę kasy ale czy będę tak jeździł ?............... od czasu do czasu tak. Cały czas nie bo ? ............. chyba za bardzo lubię odgłos silnika powyżej 4-tys. obrotów.
Do tej pory spalanie w mojej 323f (BJ) silnik 1.6 było na poziomie 7.6- 7.8 l/100km i na baku 55 l robiłem 650 km nie licząc jeszcze tych 4-5 l rezerwy ale nigdy nie jeżdżę do ostatniej kropli.
Moja jazda podczas testu ( dwa pełne baki) wyglądała tak:
Trasa – Dom-Praca-Dom ( 40km tam i powrót – tereny pozamiejskie) + wypady na zakupy itp.
Biegi:
– bieg pierwszy – praktycznie lekkie ruszenie i od razu 2 bieg
– kolejne następne biegi zawsze przy 2-tys. obrotów ( 5 bieg wchodził już przy 55km/h)
Prędkość max:
– 80-85 km/h gdyż powyżej tej prędkości opór powietrza działający na samochód wzrasta kilkukrotnie.
Hamowanie i pedał gazu:
– bardzo lekkie dodawanie gazu.
– hamowanie jak najczęściej silnikiem poprzez redukowanie biegów.
Dodatkowo wyłączałem silnik w takich miejscach jak przejazdy kolejowe i światła na skrzyżowaniu choć takie miejsca podczas testu zdarzyły mi się dwa razy.i Myślę że jak bym miał jeździć po mieście i za każdym razem wył. to bym dostał białej gorączki.
Wyniki i wnioski:
– 1 bak – 760 km + 5l rezerwa
– 2 bak – 780 km + 5l rezerwa
Komputer pokazał spalanie 6.7 ; 6.8l/100km
Średnio zaoszczędziłem 1l paliwa na 100km i 7.5 l na całym baku a to daje licząc 4 zł za litr – 30zł oszczędności na baku. Dla mnie to 60zł oszczędności miesięcznie bo zalewam na miesiąc 2 baki. Rocznie 720zł oszczędności.
Myślę że jak bym testował na długich trasach zszedłbym do 6l/100km
720zł jest trochę kasy ale czy będę tak jeździł ?............... od czasu do czasu tak. Cały czas nie bo ? ............. chyba za bardzo lubię odgłos silnika powyżej 4-tys. obrotów.
dla emerytów[/url][/list]
Robin Hood
- Od: 21 sty 2009, 05:35
- Posty: 29
- Skąd: lasy Sherwood
- Auto: mazda 6 GG 3.0
Jak te piateczke tak będziesz wżucał to po panewki pójdziesz szybciej niż myślisz.....
a potem bedzei 1 tyś w 1 dzień
PP
Co do gaszenia na przejazdach się zgodze czy czerwonych światłach (panowie z DIESLAMI i turbinkami nie polecam)
Sztuka dobrej jazdy jest trzymaniem silnika w zakresie obrotów między nie wiem czy się dobrze wyraże między maksymalną mocą a – max momentem jakoś tak to latało....
W każdym bądź razie jest tyle teorii ilu użytkowników
a potem bedzei 1 tyś w 1 dzień
Co do gaszenia na przejazdach się zgodze czy czerwonych światłach (panowie z DIESLAMI i turbinkami nie polecam)
Sztuka dobrej jazdy jest trzymaniem silnika w zakresie obrotów między nie wiem czy się dobrze wyraże między maksymalną mocą a – max momentem jakoś tak to latało....
W każdym bądź razie jest tyle teorii ilu użytkowników
MOJA MAZDA http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... highlight=
NA PJ http://www.polskajazda.pl/Samochody/Mazda/6/42933
http://www.ath-hinsberger.de – compleet bodykid
Eibach -30mm
NAPRAWA SKRZYŃ BIEGÓW – SYNCHROCAR Piotr Tarka Żory ul. Fabryczna 1 tel 32 435 90 26
507 144 039 http://www.synchrocar.pl/
ZAPRASZAM NA SERWIS KLIMATYZACJI!!
NA PJ http://www.polskajazda.pl/Samochody/Mazda/6/42933
http://www.ath-hinsberger.de – compleet bodykid
Eibach -30mm
NAPRAWA SKRZYŃ BIEGÓW – SYNCHROCAR Piotr Tarka Żory ul. Fabryczna 1 tel 32 435 90 26
507 144 039 http://www.synchrocar.pl/
ZAPRASZAM NA SERWIS KLIMATYZACJI!!
Jak te piateczke tak będziesz wżucał to po panewki pójdziesz szybciej niż myślisz.....
a potem bedzei 1 tyś w 1 dzień
PP
Co do gaszenia na przejazdach się zgodze czy czerwonych światłach (panowie z DIESLAMI i turbinkami nie polecam)
Sztuka dobrej jazdy jest trzymaniem silnika w zakresie obrotów między nie wiem czy się dobrze wyraże między maksymalną mocą a – max momentem jakoś tak to latało....
W każdym bądź razie jest tyle teorii ilu użytkowników
a potem bedzei 1 tyś w 1 dzień
Co do gaszenia na przejazdach się zgodze czy czerwonych światłach (panowie z DIESLAMI i turbinkami nie polecam)
Sztuka dobrej jazdy jest trzymaniem silnika w zakresie obrotów między nie wiem czy się dobrze wyraże między maksymalną mocą a – max momentem jakoś tak to latało....
W każdym bądź razie jest tyle teorii ilu użytkowników
MOJA MAZDA http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... highlight=
NA PJ http://www.polskajazda.pl/Samochody/Mazda/6/42933
http://www.ath-hinsberger.de – compleet bodykid
Eibach -30mm
NAPRAWA SKRZYŃ BIEGÓW – SYNCHROCAR Piotr Tarka Żory ul. Fabryczna 1 tel 32 435 90 26
507 144 039 http://www.synchrocar.pl/
ZAPRASZAM NA SERWIS KLIMATYZACJI!!
NA PJ http://www.polskajazda.pl/Samochody/Mazda/6/42933
http://www.ath-hinsberger.de – compleet bodykid
Eibach -30mm
NAPRAWA SKRZYŃ BIEGÓW – SYNCHROCAR Piotr Tarka Żory ul. Fabryczna 1 tel 32 435 90 26
507 144 039 http://www.synchrocar.pl/
ZAPRASZAM NA SERWIS KLIMATYZACJI!!
Powiem wam że ja na co dzieć stosuję hamowanie silnikiem. Jest to na pewno bardziej ekonamiczny i w dodatku bezpieczniejszy sposób wytracania prędkosci.
co do pozostałych zasad – zgadzam się że odnosi to porządany efekt (kiedys wracajac z działki zaparłem sie i całe 108 km jechałem wedle tych zasad i faktycznie zuzycie paliwa spadło o 1,1 l/100 km) tylko co z radością jazdy??!! ja nie jestem w stanie jechac chociazby 50 km zmieniajac biegi przy góra 2500 obr/min, piąkte wrzucac juz przy 50 km/h i pilonować się z gazem. Jazda samochodem to dla mnie (pomimo moich 33 lat) cały czas frajda i ma mi sprawiać przyjemność. Dlatego na co dzien jeźdżę raczej nie stosując zasad eco-drivingi (poza hamowaniem silnikiem).
co do pozostałych zasad – zgadzam się że odnosi to porządany efekt (kiedys wracajac z działki zaparłem sie i całe 108 km jechałem wedle tych zasad i faktycznie zuzycie paliwa spadło o 1,1 l/100 km) tylko co z radością jazdy??!! ja nie jestem w stanie jechac chociazby 50 km zmieniajac biegi przy góra 2500 obr/min, piąkte wrzucac juz przy 50 km/h i pilonować się z gazem. Jazda samochodem to dla mnie (pomimo moich 33 lat) cały czas frajda i ma mi sprawiać przyjemność. Dlatego na co dzien jeźdżę raczej nie stosując zasad eco-drivingi (poza hamowaniem silnikiem).
- Od: 17 mar 2009, 14:51
- Posty: 38
- Skąd: Lublin
- Auto: Skoda Octavia II
Ja również nacodzień i zawsze hamuje silnikiem kiedy to możliwe i naprawdę tylko tym sposobem można dość sporo zejść ze spalania. Osobiście w trasie nie jeżdrzę 80 km/h, ale tak do 120 i myślę, że to na nasze Polskie drogi jest wystarczająca prędkość(nie mówie o autostradach, drogach ekspresowych i dwujezdniowych). W trasie biegi zmieniam tak do 2500 obr/min i moje spalanie tylko na trasie mieści się w granicach 5,5/6,1 l/100 a średnie od 6,2 do 6,7 l/100
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- Od: 24 sty 2009, 14:16
- Posty: 74
- Skąd: Wrocław
- Auto: M6 '03 136 MZR-GY
Faktycznie, hamujac silnikiem i jadac maksymalnie plynnie (wybrac predkosc i sie jej trzymac unikajac hamowania i przyspieszania jak tylko sie da) oszczedzam 1l w stosunku do normalnej jazdy. Moim zdaniem nie warto. Gdyby walka toczyla sie o kazdy litr kupilbym sobie po prostu bardziej oszczedny samochod zamiast tego co mam 
- Od: 23 sty 2009, 14:18
- Posty: 210
- Skąd: Lubelskie
- Auto: MX-6 2.5 V6 '92
Ja pare razy probowalem – nie udalo sie nigdy na dluzej niz 100 kilometrow jazdy miejsckiej – zawsze gdzies po drodze pociagnalem do 6 tysiecy i po oszczednosciach
Ograniczylem sie do hamowania silnikiem i gaszenia silnika jak czekam na przejezdzie kolejowym – reszta to fun z jazdy
Moim skromnym zdaniem litr na 100 kilometrow to zadna osczednosc w stosunku do cierpienia jakie sie przezywa obserwujac obrotomierz 
Ograniczylem sie do hamowania silnikiem i gaszenia silnika jak czekam na przejezdzie kolejowym – reszta to fun z jazdy
Puhcio napisał(a):Ja tak jeżdżę i dlatego średnio mam poniżej 10 l / 100 km, wielkim klocem z silnikiem 2.5 L
Ja też
Noś odblaski i żyj When I go driving I stay in my lane but getting cut off it makes me insane I open the glove box reach inside I'm gonna wreck this fucker's ride...

qlesh napisał(a):Puhcio napisał(a):Ja tak jeżdżę i dlatego średnio mam poniżej 10 l / 100 km, wielkim klocem z silnikiem 2.5 L
Ja też
Ja też
-
pdrog
Borysss napisał(a):hamowanie silnikiem – tak
tak
Borysss napisał(a): gaszenie przed przejazdem – tak
nie zawsze
Borysss napisał(a): ale zmiana przy 2000 rpm![]()
nieee! ale między 2500 a 3000 tak ale w trasie bez przyspieszania itd
Borysss napisał(a): japońskie silniki sie do ekojazdy nie nadają
nadają się tylko trzeba elastycznie dostosować parametry ekojazdy do wymogów samochodu
-
pdrog
hmmmm ja niestosuje ani jednej ani drugej zasady cegla na gaz i ognia no spalanie 12,7/100 mil
diesla
Ale za to jaka radocha a zmiana biegow przy 2000 hmmmm wtedy dopiero zalancza sie turbinka
Kiedys sprawdzalem ta metode ECO ale jakos nie podoba mi sie te zamulanie .....
Ale za to jaka radocha a zmiana biegow przy 2000 hmmmm wtedy dopiero zalancza sie turbinka
Kiedys sprawdzalem ta metode ECO ale jakos nie podoba mi sie te zamulanie .....
Sprzedam felgi 17'' nowe z m3////felgi 17'' z oponami czarny polysk////lapmy tyl m6 polift ///fotele m6 polift /// PW
- Od: 8 sty 2009, 15:38
- Posty: 1476 (1/0)
- Skąd: READING/ Ostroleka
- Auto: MOJA PIEKNA I BESTIA
Jest taki temat chyba bazyla w dziale Eksploatacja i proszę o dołączenie doń poniższego.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości
Moderator
Moderatorzy Opinie i Poradniki