Problem z lampką przy stacyjce 323
Strona 1 z 1
Chciałem podłączyć pod tą lampkę diody, przy tej czynności zrobiłem zwarcie. Wymieniłem 2 bezpieczniki wszystkie pozostałe były oki. Nowa żaróweczka ale widzę że niema odpowiedniej mocy na przewodach doprowadzającej do tej lampeczk ( świeci się dioda ale nie gaśnie , a żarówka tylko sie lekko żarzy). Może ktoś wie gdzie tkwi problem. Może jest gdzieś jakiś dodatkowy bezpiecznik , a może jakaś płytka sterująca czy coś takiego. Będę wdzięczny za podpowiedz.
pozdrawiam
pozdrawiam
- Od: 13 sty 2005, 23:59
- Posty: 26
- Skąd: Lublin
- Auto: mazda 323c BA
herbert to witam w klubie, zrobilem identycznie jak Ty
zwarłem przypadkiem te 2 kabelki od podswietlenia stacyjki cos strzelilo i zamiast 12 V mam 1,5 V zasilania i lipa
wszystkie bezpieczniki sa okej
mi sie wydaje ze schematow ze cos w tym CPU sie sypnelo
jakby udalo Ci sie to naprawic to prosze daj znac bo ja juz sie poddalem jezeli chodzi o to podswietlenie... a teraz ide naprawiac tylne swiatlo bo padlo
jeb.... elektryka zawsze z nia cos nie tak
ps. ktore bezpieczniki 2 Ci walnely ? bo umnie wszystkie byly ok po tym zwarciu
pozdrawiam

zwarłem przypadkiem te 2 kabelki od podswietlenia stacyjki cos strzelilo i zamiast 12 V mam 1,5 V zasilania i lipa
wszystkie bezpieczniki sa okej
mi sie wydaje ze schematow ze cos w tym CPU sie sypnelo
jakby udalo Ci sie to naprawic to prosze daj znac bo ja juz sie poddalem jezeli chodzi o to podswietlenie... a teraz ide naprawiac tylne swiatlo bo padlo
ps. ktore bezpieczniki 2 Ci walnely ? bo umnie wszystkie byly ok po tym zwarciu
pozdrawiam
- Od: 18 mar 2005, 22:50
- Posty: 138
- Skąd: Festung Breslau / Warsaw
- Auto: MX-3 1.8 V6 '94
Oj panowie, a na co wam były ledziki (diody)?? Ta żawórka wkońcu się tak szybko nie przepala i ma taki kojący zielony kolor
A teraz jest Kicha
Pewnie ECU dostał. Sam kiedyś zmieniałem i wolałem wziąć ciut mniejszą moc jak wiekszą zeby nie przesadzic z amperazem.
- Od: 15 cze 2004, 08:03
- Posty: 147
emik napisał(a):Oj panowie, a na co wam były ledziki (diody)
ja nie chcialem zadnych ledzikow i tez mam za swoje
poprostu chcialem naprawic to ustrojstwo i przypadkiem zwarcie zrobilem.... i lipa teraz
- Od: 18 mar 2005, 22:50
- Posty: 138
- Skąd: Festung Breslau / Warsaw
- Auto: MX-3 1.8 V6 '94
Napewno walnęło coś więcej niż tylko bezpieczniki
. Nie wiem jak dokładnie zrobione jest opóźnienie w wygaszaniu, ale szukałbym tam (Jak steruje tym ECU to porażka). Jakiś dobry schemacik i pewnie by się udało coś więcej wywnioskować, ale dobrych schematów instalacji elektrycznej 323 jeszcze nie trafiłem. W najbliższym czasie będę grzebał przy tablicy to może wylookam coś więcej
Ostatecznie lampke można podłączyć tak jak oświetlenie wnętrza (korzysta zresztą z tego samego wyłącznika w drzwiach), tylko to opóźnienie wygaszania

Ostatecznie lampke można podłączyć tak jak oświetlenie wnętrza (korzysta zresztą z tego samego wyłącznika w drzwiach), tylko to opóźnienie wygaszania
- Od: 3 lut 2005, 08:56
- Posty: 30
- Skąd: Nowa Ruda
- Auto: 323F '90 1.6 16V
Shoovar napisał(a):tylko to opóźnienie wygaszania
no wlasnie a caly widz polega na tym wygaszeniu bo inaczej to mija sie z celem
mam schemat do mx3 elektryki i na chlopski rozum mogl pasc bezpiecznik a on jest OK albo CPU
tak ze lipa chyba....
- Od: 18 mar 2005, 22:50
- Posty: 138
- Skąd: Festung Breslau / Warsaw
- Auto: MX-3 1.8 V6 '94
Dethar napisał(a):no wlasnie a caly widz polega na tym wygaszeniu bo inaczej to mija sie z celem
Jak znajdę chwilkę to pomyślę nad takim układem za niewielkie pieniądze coby dało się dorobić coś bez wymiany CPU. A tak BTW to jak mógłbyś podesłać schemat może coś bym sobie wywnioskował
- Od: 3 lut 2005, 08:56
- Posty: 30
- Skąd: Nowa Ruda
- Auto: 323F '90 1.6 16V
No i znalazło się. Wiem, że to nie rozwiązanie, ale dla każdego kto "położył"
oryginalne sterowanie, a nie ma forsy na kosztowną jak podejżewam naprawę związaną z wymianą CPU propozycja zamienna. Podłaczamy lampkę przy stacyjce tak jak oświetlenie wnętrza i w obwód montujemy takie coś
http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=50374999
Wiem, że to "sztuka" ale jak ktoś tęskni za lampką (nomenomen bardzo wg mnie przydatną) to zawsze jest to jakieś wyjście


Wiem, że to "sztuka" ale jak ktoś tęskni za lampką (nomenomen bardzo wg mnie przydatną) to zawsze jest to jakieś wyjście
- Od: 3 lut 2005, 08:56
- Posty: 30
- Skąd: Nowa Ruda
- Auto: 323F '90 1.6 16V
- Od: 18 mar 2005, 22:50
- Posty: 138
- Skąd: Festung Breslau / Warsaw
- Auto: MX-3 1.8 V6 '94
Puhcio napisał(a):Ale ja sie pytam w kwsetii samochodu
z tego co patrze na schemat i jesli dobrze go odczytuje to gdyby caly ten CPU padl w mx-3 to nie dzialal by tylny spryskiwacz i wycieraczka no i buczenie gdy zostawi sie kluczyk w stacyjce, umnie cos strzelilo ale nie mam pojecia co bo wszystko dziala poza tym podswietleniem stacyjki
Puhcio napisał(a):Mi walnął czujnik, który w aso kosztuje 1500 zł (w ramach pocieszenia)
masakra
- Od: 18 mar 2005, 22:50
- Posty: 138
- Skąd: Festung Breslau / Warsaw
- Auto: MX-3 1.8 V6 '94
Dethar napisał(a):Puhcio napisał(a):Ale ja sie pytam w kwsetii samochodu
z tego co patrze na schemat i jesli dobrze go odczytuje to gdyby caly ten CPU padl w mx-3 to nie dzialal by tylny spryskiwacz i wycieraczka no i buczenie gdy zostawi sie kluczyk w stacyjce, umnie cos strzelilo ale nie mam pojecia co bo wszystko dziala poza tym podswietleniem stacyjki
Ja mam co prawda Mazdę 323 BA, ale właśnie zauważyłem, że po przekręceniu kluczyka, ale nie włączeniu silnika, spod maski coś jakby buczało. Czy to znaczy, że mam coś nie tak z CPU?

- Od: 24 kwi 2005, 18:09
- Posty: 290
- Skąd: Biała Podlaska
- Auto: Mitsubishi Carisma 1,8 GDI '99
Dethar napisał(a):z tego co patrze na schemat i jesli dobrze go odczytuje to gdyby caly ten CPU padl w mx-3 to nie dzialal by tylny spryskiwacz i wycieraczka no i buczenie gdy zostawi sie kluczyk w stacyjce, umnie cos strzelilo ale nie mam pojecia co bo wszystko dziala poza tym podswietleniem stacyjki
Dobrze patrzysz, ale nie do końca. przy założeniu, że usmażyłeś cały CPU tak by właśnie było, jednak sądząc po ilości urządzeń które są w niego wpięte nie będzie taki prosty do usmażenia w całości. Według mnie tylko sygnał ze stacyjki steruje wspólnie całym CPU, pozostałe urządzenia są sterowane osobnymi blokami, słowem jeśli usmażyć wejscie ze stacyjki to nie będzie działało nic. Jeśli zwarte zostały tylko kabelki od podświetlenia stacyjkii to według mnie usmażyła się jedynie część odpowiadająca za sterowanie podświetleniem stacyjki (czyli wyłacznie po czasie lub po przekręceniu kluczyka). Reszta CPU działa prawidłowo, sterowanie ze stacyjki też działa prawidłowo, tylko nie świeci podświetlenie stacyjki.
Nawiasem mówiąc to z analizy schamtu wynika, że są 3 bezpieczniki po drodze które mogły się sfajczyć przy zwarciu, więc może faktycznie warto poszukać trzeciego, a jeśli nie to jest problemik, bo raczej niewiele da się zrobić poza wymianą samego CPU. Aha... Przy zwarciu kabelków od podświetlenia najszybciej może przestać dizałać brzęczyk od kluczyka, bo jest sterowny tymi samymi wyłacznikami drzwiowymi co oświetlenie wnętrza i podświetlenie stacyjki
- Od: 3 lut 2005, 08:56
- Posty: 30
- Skąd: Nowa Ruda
- Auto: 323F '90 1.6 16V
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości