Padly tylne swiatla i oswietlenie deski

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez Briareos » 30 lis 2006, 19:23

thembol napisał(a):i ze nie ma masy na kontrolkach i tylnych swiatlach

Ooo, wypraszam sobie. Jaki opis taka diagnoza :P Słowem nie wspomniałeś że oprócz podświetlenia deski nie działają ci także pozycyjne, oraz "piszczyk". Podświetlenie i postojowe (w tym oświetlenie tablicy) są na jednym bezpieczniku – TAIL, zaś światła hamowania na innym.
Forumowicz
 
Od: 21 lip 2005, 16:26
Posty: 906 (0/1)
Skąd: Gliwice
Auto: Mazda 323F BA 1.8 '95

Postprzez thembol » 1 gru 2006, 00:43

Briareos napisał(a):
thembol napisał(a):i ze nie ma masy na kontrolkach i tylnych swiatlach

Słowem nie wspomniałeś że oprócz podświetlenia deski nie działają ci także pozycyjne, .


spojrz na tytuł calego tematu :) – ale fakt o lampach nie wspomnialem...
Poza tym wiem ze jest bezpiecznik od pozycji i lampek deski.. Tyle ze on był sprawny.Chodzilo o bezpiecznik bezpośrednio na przekaźniku ktory znajduje sie u mnie zaraz obok chłodnicy po przeciwnej stronie co puszka z bezpiecznikami.....

ale jako ze juz rozwiazany to prosze o pomoc w innym... ( gorszym)
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... 754#414754
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 29 lis 2006, 09:31
Posty: 10
Skąd: Piła
Auto: Mazda 626 GE FS (2.0 dohc 16V)

Postprzez bazyl wspaniały » 25 gru 2006, 00:18

u mnie była podobna sytuacja, naprawiło się samo z siebie. kiedy nie zapalaly się swiatła to wajchowałem włącznikiem swiateł do skutku i się w końcu za którymś razem zapalały. nie zdążyłem obadać jaka była przyczyna bo jak się nagle zepsuło tak nagle załapało jak trzeba. cała impreza ze światłami trwała może ze 3 dni. samochód nie był zamoczony w tym czasie ani nie grzebałem przy żadnych kablach. doszedłem do wniosku że pod wpływem drgań silnika samo coś zaczeło łączyć więcna razie nie ruszam bo działa. a jak znowu padnie to trzeba będzie namierzyć przyczynę i wtedy się podzielę doświadczeniami. pozdrawiam
Obrazek
"... prędkość była ok, to zakręt był za wąski..."
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 mar 2006, 19:10
Posty: 3713 (0/2)
Skąd: stalowa wola
Auto: ś.p 626 GE FP
ś.p 626 GE KL
ś.p XEDOS9 KF
ś.p Fiesta 1,3
Grand Caravan 3.3LPG :D
Virago 535

Postprzez Xavier » 2 lip 2008, 09:18

Briareos napisał(a):
thembol napisał(a):i ze nie ma masy na kontrolkach i tylnych swiatlach

Ooo, wypraszam sobie. Jaki opis taka diagnoza :P Słowem nie wspomniałeś że oprócz podświetlenia deski nie działają ci także pozycyjne, oraz "piszczyk". Podświetlenie i postojowe (w tym oświetlenie tablicy) są na jednym bezpieczniku – TAIL, zaś światła hamowania na innym.

Briareos.... dzięki! <spoko>

Ta awaria dopadła moją 626 wczoraj. Niestety w trasie i w nocy... <killer>
Sprawdziłem wszystkie bezpieczniki (tylko w kabinie <glupek2>) i nic...
Z duszą na ramieniu jakoś bocznymi drogami dojechałem do domu... uff....
Od razu usiadłem do kompa. Poczytałem " forum" i znalazłem między innymi ten temat.

Tak jak to powiedział Briareos – Za jednoczesny brak:
-świateł postojowych i tablicy rejestracyjnej
-halogenów
-deski rozdzielczej
– sygnalizatora zapalonych świateł (piszczyka).

ODPOWIADA: jeden bezpiecznik oznaczony jako "TAIL" – schowany w puszce bezpieczników pod klapą silnika, po prawo przy akumulatorze.
Dzisiaj rano mądrzejszy o tą wiedzę zmieniłem w 2 min. bezpiecznik i jest OK.
Ostatnio edytowano 2 lip 2008, 16:36 przez Xavier, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2005, 17:03
Posty: 535 (0/1)
Skąd: Lodz

Postprzez arni0000 » 2 lip 2008, 13:37

U mnie było podobnie padł jeden tył pozycyjny i nie mogłem sobie z tym poradzić. okazało sie że padł kabel miedzy bezpiecznikiem a modułem sygnalizacji spalonej żarówki. wymieniłem ten kabel ale w między czasie uszkodzeniu uległo podświetlanie deski i piszczek wałczonych świateł. To już było ponad moje siły bo bez buczka rozładował bym akumulator. Zrobiłem tak we włącznik świateł dałem przekaźnik załączany plusem ze stacyjki który pojawia się jak się uruchomi silnik. dzięki temu światła włączają się automatycznie po przekręceniu stacyjki. Z tego samego plusa dałem zasilanie do podświetlania deski teraz nie muszę pamiętać o włączeniu świateł a można je wyłączyć normalnie. Po wyjęciu kluczyka i tak zawsze zgasną. Przy okazji przerobiłem elektryczną antenę która otwierała sie za każdym razem gdy włączałem radio często słuchałem MP3 i doszedłem do wniosku że szkoda aby sie ciągle otwierała i zamykała. Dodałem nowy włącznik i teraz sam ją otwieram i chowam. Irytuje mnie jeszcze klima którą muszę przerobić na automat ale teraz mam kilka innych aut i na moje nie ma czasu.
Posiadam wszystkie części do XEDOSA 6 jeśli czegoś potrzeba proszę o kontakt. Kontakt do kolegi proszę powołać się na forum mazdy tel 793 163 816.
Forumowicz
 
Od: 26 lut 2007, 12:53
Posty: 130
Skąd: Bełchatów
Auto: XEDOS 6 2.0 V6

Postprzez luk_1313 » 15 sie 2008, 19:38

Witam wszystkich. Jestem tu nowy i postanowiłem podzielić się problemem jaki miałem, a raczej jego przyczyną, może komuś to pomoże bo ja nie mogłem znaleść nigdzie.
W trasie znikneło mi lewe tylne pozycyjne światło a wraz z nim światła w przyczepie.
Przód świecił. Rozwiązaniem okazało sie ustrojstwo zamontowane pod tapicerką na tylnym prawym błotniku. Sygnalizator przepalonej żarówki. Są tam rezystorki 1 watowe które nie miały w planach żarówek w przyczepie. Po przelutowaniu pozycja powróciła.
Pozdrawiam.
Początkujący
 
Od: 15 sie 2008, 19:10
Posty: 6
Skąd: Halinów
Auto: 626 GE 2.0 115KM
VW Passat 3B afn

Postprzez michal2118 » 17 sie 2008, 15:13

procol napisał(a):Mam problem, nagle padly swiatla tylne, oswietlenie deski, bzyk sygnalizujacy pozostawione wlaczone swiatla. Zlokalizowalem spalony bezpiecznik, zalozylem nowy, ktory spalil sie w mgnieniu oka.
Wszystko to mialo miejsce pol godziny po odebraniu samochodu z konserwacji podwozia. Podwozie bylo myte w ubieglym tygodniu, a dzis po robocie caly samochod.
Moge jutro pojechac do warsztatu i powiedziec, ze cos jest nie tak, tylko czy oni beda w stanie zlokalizowac zwarcie (zajmuja sie DU i Fiatem)?
Czy ma ktos z Was koncepcje odnosnie przyczyny zwarcia i ew. gdzie go szukac?
Procol


jakis czas temu mialem dokladnie to samo. okazalo sie ze mialem zwarcie na przednim swaitelku postojowym radze sprawdzic

Bezpieczniki palilo natychmiast zaizolowalem kable i jak reka odjal.
Moja Mazda: http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=53356


[URL=http://chomikuj.pl/?page=218050][IMG]http://images.chomikuj.pl/banners/chomik468x60.gif[/IMG][/URL]
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 24 kwi 2008, 12:31
Posty: 14
Skąd: Sosnowiec

Postprzez Legion_85 » 1 wrz 2008, 11:25

Witam

Mój problem polega na tym że w ogóle nie posiadam [jakich?] świateł postojowych, ale wsyztkie inne światła mam. Po obejżeniu wszsytkich bezpieczników okazało się że sa całkiem innaczej podłączone niż powinny (musiałem zrobić własną "tabliczke" oznaczeń). Zgodnie z postem luk_1313 zajżałem w tą puszeczke. Tu jest pare zdjęć, niestety jakość nie powala:
http://i65.photobucket.com/albums/h233/ ... 1220257992
http://i65.photobucket.com/albums/h233/ ... 1220257967
http://i65.photobucket.com/albums/h233/ ... 1220257972
W poście jest o rezystorach 1 watowych, lecz niestety nie wiem jak może wyglądać opornik 1 watowy. Na zdjęciu widać, że R7 i R6 są spieczone a na spodzie nagrzały się tak że kalafonia "wyszła" jakby się cyna lekko stopiła. Doszedłem do wniosku że one odpowiadają wartościami R1 i R2. Jest też rezystor tak zpieczony że nie widać całkiem oznaczeń R02, skruszał. Po wylutowaniu miał on około 200k omów, a R4 ma tylko 100 omów.

bardoz proszę o pomoc.
Legion_85
 

Postprzez bzzyczek » 8 gru 2008, 18:35

Wyjście regulatora podświetlenia to jest otwarty kolektor tranzystora mocy NPN jeśli mnie pamięć nie myli. Stąd takie pobieżne pomiary żarówką a nie miernikiem "widzą go" jako masę. A tymczasem ta końcówka pływa między masą (pomiając napięcie nasycenia CE) a zasilaniem w zależności od ustawienia pokrętła i w ten sposób zmienia napięcie na żarówkach podświetlenia. Ustawienie maksymalnej jasności na regulatorze i ustawienie dużej głośności na radiu spowoduje że przez ten tranzystor popłynie więcej niż producent przewidział (a to jest ok. 4A) i go rozwali. Co mogło już nastąpić...
Reasumując – zasilanie na żarówki deski idzie z tego samego miejsca co świateł pozycyjnych, ale do masy wraca już przez regulator. Co też oznacza że w przypadku uszkodzenia regulatora można go wyciągnąć i spiąć "na krótko" i będzie maksymalna jasność – tylko trzeba uważać co się spina, bo tam idzie też +12V potrzebne elektronice. Naprawa regulatora to zwykle wymiana tego tranzystora na nowy / podobny, co nie jest trudne, ale wymaga pewnego obycia z elektroniką.


Mam problem spalił mi się ten regulator podświetlenia prawdopodobnie z powodu zwarcia i zastanawim się czy samemu nie spóbować go naprawić. Rozebrałem go dzisiaj i są w nim dwa tranzystory przykręcone do radiatora: mniejszy i większy czy oba kwalifikują sie do wymiany? Jakie kupić zamienniki tych tranzystorów?
Robił ktoś cos takiego?
Forumowicz
 
Od: 3 cze 2008, 21:26
Posty: 332 (0/1)
Skąd: oklice Radomska
Auto: A4 B5 1.8T kox 200HP/ Dwie Mazdy były :(

Postprzez xANDy » 10 gru 2008, 22:18

Tylko tranzystor mocy, ale tam jest chyba.... nie pamiętam.
Sprawdź jego numer – wpisz w google numer tranzystora, znajdziesz jakikolwiek zamiennik (NPN albo PNP). Pewnie z 10A i 50V obudowa TO220 (chyba). On tam działa kluczująco. Układ prozaicznie prosty (on chyba steruje masą a nie plusem).
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez victorios1 » 13 lut 2009, 01:29

Mi teakze padły tylne swiatła ,przednie pozycyjne,brzeczyk i podswietlanie deski.Bezpieczniki w kabinie są ok,chyba poszukam koledzy tego TAIL moze to pomoze jak go wymienie.Poza tym miałem przygode z policją jak na złośc.Jakos mi sie udało ,powiedziałem ze byłem na myjni i pewnie cos sie zalało....dali mi spokój ufffffff
Sprzedam felgi z oponami "lato" 225/55/16 Stan felg jedna mała ryska na 1.Opony bez szału ale jeszcze w miarę na 1 sezon.
Felgi "ARTEC"
Opony "Kumho Supra"
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2006, 14:45
Posty: 63
Skąd: Lubień Kujawski/Bydgoszcz
Auto: Mazda 626GE 1.8 LPG

Postprzez victorios1 » 15 lip 2009, 19:02

Tak wiec to był bezpiecznik o nazwie TAIL znajdujacy sioe pod maska niedaleko silnika.Wymieniłem go i wszystko działa swiatła tylne,podswietlenie deski i brzęczk.Nigdy bym nie wpadł na to ,żeby tam szukac.Ale przekopałem cała skrzynke bezpieczników w srodku i zgarnałem pajęczyny dzieki podszukiwaniom:)
Sprzedam felgi z oponami "lato" 225/55/16 Stan felg jedna mała ryska na 1.Opony bez szału ale jeszcze w miarę na 1 sezon.
Felgi "ARTEC"
Opony "Kumho Supra"
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2006, 14:45
Posty: 63
Skąd: Lubień Kujawski/Bydgoszcz
Auto: Mazda 626GE 1.8 LPG

Postprzez radoo » 9 paź 2010, 20:35

thembol napisał(a):Tu chodzilo o luźny bezpiecznik na przekaźniku...

Przekaźnik wydaje mi sie ze orginalny nie jest – pewnie ktos zmienił i zakupił taki z bezpiecznikiem...
a gdzie ja mogę znaleźć ten przekaźnik i jak do niego dojść?
Mazda 626 GF 98r. 2.0 115KM
Spalanie średnie (ostatnie 20tyś Km – miasto 85% – trasa 15% – 11,47 L LPG)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 kwi 2009, 01:06
Posty: 64
Skąd: Toruń
Auto: 626 GF, 99r. 2.0 115KM PB/LPG

Postprzez radoo » 10 paź 2010, 21:35

Briareos napisał(a):Popełniłeś ten sam błąd co większość ludzi montujących radio w Maździe – podpiąłeś się w regulator podświetlenia deski zamiast w masę. On tam wychodzi bo niektóre radia mają wejście "illuminate". Założę się że jak odłączysz całkowicie antenę to radio lub podświetlenie zaczną (częściowo) działać – a to dlatego że nie będziesz zwierał regulatora do masy przez oplot osłaniający w koncentryku z anteny.|


u mnie było dokładnie tak jak piszesz...

1. odpiąłem stare – oryginalne radio z mazdy
2. podłączyłem się kupioną przejściówką mazda-blaupunkt tylko "z braku masy" i z wielkiej głupoty zamiast dodatkową masę podpiąć pod oryginalnie pociągniętą do starego radia wiązkę, to miernikiem znalazłem sobie + i dopasowałem (zmasowałem) – wydawałoby się niepotrzebnym – regulatorem podświetlenia... efekt? Pod maską padł bezpiecznik TAIL.

3. najdziwniejsze i godne podziwu jest to, że oryginalnie mam w mazdzie pociągnięty osobny kabelek z masą (nie w kostce), który oryginalnie był wpięty osobno do starego radia (nie w kostkę), a który przy instalacji nowego radia przeoczyłem :) schował się gdzieś z tyłu..

Nowa kostka przejściówka (mazda->blaupunkt) miała osobną masę wychodzącą z kostki i nigdzie nie podłączoną, a ja to poprostu zignorowałem, a trzeba było się domyśleć, że nie bez powodu producent tej przejściówki taką masę tam umieścił... dopiero po walnięciu TAIL'a i poczytaniu postów w tym temacie poszukałem innej "masy" i bajka – wszystko działa :)

Swoją drogą całkiem dobre fabryczne głośniki ma ta mazda :)
Mazda 626 GF 98r. 2.0 115KM
Spalanie średnie (ostatnie 20tyś Km – miasto 85% – trasa 15% – 11,47 L LPG)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 kwi 2009, 01:06
Posty: 64
Skąd: Toruń
Auto: 626 GF, 99r. 2.0 115KM PB/LPG

Postprzez Krystian186 » 28 sie 2011, 19:20

W przypadku mojej mazdy 2002 r. diesel przedmiotowy bezpiecznik, który robi to zamieszanie, oznaczony jako "Tail" znajduje się w skrzynce bezpieczników przy lewej nodze pod kierownicą. 15 A, drugi od dołu w pierwszym rzędzie na lewo od dwóch dużych kwadratowych bezpieczników. Wiem, bo właśnie trochę niedzieli zajęło mi przeszukiwanie forum a następnie samochodu. Ale już wszystko działa :–)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 sty 2009, 18:39
Posty: 31 (0/2)
Skąd: Kielce
Auto: Mazda 626 DITD 2002 r

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6