Ehhh...no i znów muszę pisać w tym dziale o swoim silniku...Więc mój rano po mroźnej nocy jest ok, tzn. dymienie w normie – dym biały przeźroczysty. Jestem po zmianie zaworka i jakiś czas było super – cisza i chodził elegancko.
Natomiast teraz silnik klekocze jak diesel znowu

Poza tym myślę,że bierze olej:( Dzisiaj sprawdziłem,wyjąłem bagnet i był upaćkany, więc wiadomo, odczekałem z 10 minut wyjmuje, patrze i co?? i bagnet suchy

Pytanie co może być przyczyną, auto ma kopa, w tej chwili spalanie PB w granicach 9 litrów po mieście (korki) – auto tylko na benzynie śmiga. Jak tak patrzę to okolice dekla pod zaworami jest mokre – nie jest to jakieś zalanie,ale ewidentnie mokre

Uszczelka – zamiennik. Powiedzcie,że to wina uszczelki...
