przestroga dla szalejących na trasie

Pogaduchy motoryzacyjne.

Postprzez chemical » 14 mar 2005, 23:28

Ja miło wspominam obrazki z autobahnu jesienią, gdzie policja jechała równo 150 środkowym pasem, żeby robić miejsce dla przecinaków na lewym :] . Sto lat za małpami normalnie jestesmy z tymi drogami..
Współczuję autorowi, ale co racja to racja, u nas nie ma warunków do takich prędkości. Wystarczy dziura, kawał cegły, krowa pasąca się na pasie zieleni albo chopek zawracający ciągnikiem na trasie bo mu się pole skonczyło..
Swoją drogą ciekawe, że przy takich wykroczeniach nie chcieli "rozmawiać", Misie ciężko pracują na premię ;)
Polecam MazdaParts.plczęści mazda
Forumowicz
 
Od: 14 lut 2005, 11:52
Posty: 44
Skąd: Warszawa

Postprzez Smirnoff » 15 mar 2005, 00:12

marek napisał(a):
Robo napisał(a):P0L4K puknij się w głowe.


Robo, szybko nie oznacza niebezpiecznie!!

Sam jechałem 220, ale to było na zapasowym pasie startowym na trasie toruń – koszalin. Asfalt gładki jak stół i brak ruchu...

A w dużej mierze zawalidrogi jadące 70-80kmh przyczyniają się do powstawiania wypadków. Weź pod uwagę, że wypadki biorą się z różnicy prędkości...
Na niemieckich autostradach jadąc 180 czujesz się bezpiecznie bo wiesz, że nie zajedzie Ci drogi maluch pędzący 80kmh jak to ma miejsce w Polsce na autostradach...
Prawda jest taka, gdyby wszyscy na naszych jednopasmowych drogach jeździli ze stałą prędkością 110-120 było o wiele mniej wypadków, niż jeden jedzie 70, drugi 90 a trzeci 120...


Dobrze kolega gada. Wielu ludzi mysli, ze jak jedzie 70 to jedzie bezpiecznie, a tu wcale nie od tego zależy bezpieczeństwo użytkowników dróg.

Autorowi tematu szczerze współczuję.

Co do drogówki i jej uprawnien – jesli samochód policyjny jest "w cywilu" i mają videoradar, to mogą jechać i 250, o ile gonią kierowcę łamiącego przepisy i go monitorują. Na tym polega ich praca.

Na przyszłośc radzę uważać przy wyprzedzaniu szybko jadących – przynajmniej dobrze jest spojrzeć na to ile osób siedzi w srodku (jak 2 to mozna zacząć podejrzliwie patrzeć na lewe ramię kierowcy, czy przypadkiem nie ma jakichś "gadżetów" w stylu belka lub pasek.)

Jak to się mówi – wszystko można, byle z wolna i z ostrożna.

A na auta typu Vectra, Mondek, Vento czy Nubira, oraz w ostatnim okresie nawet Fabia czy Octavia należy mieć baczenie, bo licho nie śpi. ORMO czuwa :) W Puławach k./Lublina mają nawet jedną corolle w kolorze czerwonym! którą łapią "scigantów" :)

Pozdrawiam i współczuję.
Smirnoff
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 17:16
Posty: 1008
Skąd: Loobleen City
Auto: ma$da CA KL-ZE – już nie ;) & CA B6

Postprzez Malico » 15 mar 2005, 01:09

Od dzis sie nie scigam z Vectra GTS :D
Forumowicz
 
Od: 8 lip 2004, 01:08
Posty: 291 (0/9)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: Mazda 323 1.8 GT '91

Postprzez hazell » 15 mar 2005, 10:11

marek napisał(a):A w dużej mierze zawalidrogi jadące 70-80kmh przyczyniają się do powstawiania wypadków. Weź pod uwagę, że wypadki biorą się z różnicy prędkości...

Dokładnie ale u nas niestety realia są takie, że większość kierowców i ich samochodów czuje się bezpiecznie przy 80km/h i to Ci jadący 120 powodują różnicę prędkości a nie odwrotnie. Trudno kazać gościowi np. w dużym fiacie, polonezie, maluchu czy nawet w jakimś młodszym aucie ale z małym silnikiem jechać np. z Wawy do Poznania 120... W praypadku tych pierwszych jest to po prostu nieprzyjemne albo nwet niemożliwe a w młodszych samochodach z małymi silnikami spalanie wzrasta liniowo... Gość w seju czy w matizie na pewno nie przepłaci za wache (Polska). Trudno też zabronić im wogóle jechać gdziekolwiek. Tak więc póki co to my powinniśmy się dostosować do nich a nie odwrotnie i czeać na autostrady. Nie wspominam już o stanie dróg bo nie warto...
marek napisał(a):Prawda jest taka, gdyby wszyscy na naszych jednopasmowych drogach jeździli ze stałą prędkością 110-120 było o wiele mniej wypadków, niż jeden jedzie 70, drugi 90 a trzeci 120...

Ja wyżej. Ale jeszcze mniej byłoby gdyby teraz wszyscy jeździli 80/90.
chemical napisał(a):Współczuję autorowi, ale co racja to racja, u nas nie ma warunków do takich prędkości. Wystarczy dziura, kawał cegły, krowa pasąca się na pasie zieleni albo chopek zawracający ciągnikiem na trasie bo mu się pole skonczyło..

Na trasie np. z Wawy do Krakowa lub do Poznania jazda 120 to jakiś horror... Ostatnio mało koła nie zostawiłem...
Hazell
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2004, 12:08
Posty: 618
Skąd: Grodzisk Maz.
Auto: BMW E39 523i + SGI

Postprzez zertaul » 15 mar 2005, 11:15

Ale np. na drodze Wrocław – Warszawa od Piotrkowa bodajże zaczyna się dwupasmówka i da się tam spokojnie jechać 150 km/h – wiem, bo tyle jechałem (miejscami nawet więcej). I wcale nie czułem się źle z tego powodu. Ja też uważam, że większym zagrożeniem są często tzw. "blokerzy" – np. ciężarówka, która wyprzedza inną ciężarówke nie zważając oczywiście na to, że ktoś inny już zaczął wyprzedzanie i rozwinął już dużo większą szybkość. Inny przykład – maluch jadący 60-70 km/h, który trzyma się osi jezdni i nie zjedzie ani na centymetr, aby przepuścić innych uczestników ruchu (pewnie szyby i lusterka w środku zamarznięte, więc nie widzi <lol> ). Jadąc za takim przez kilka – kilkanaście kilometrów, można dostać spazmy i wtedy właśnie pojawia się zagrożenie...
Robo skoro tak przepisowo jeżdzisz, to po co Ci efka z silnikiem 1.6? 323 z silnikiem 1.3 w zpuełności by wystarczyła – ekonomiczniej i mniejsze opłaty za ubezpieczenie.
Bakajoko wyrazy współczucia, miałeś po prostu pecha...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2004, 23:41
Posty: 102
Skąd: Wrocław
Auto: 323F '91 1.6 16V

Postprzez polnik@studio » 15 mar 2005, 11:24

tia było tak się nie spieszyć :)
[url=http://www.polnik-studio.pl/]systemy informatyczne[/url] || [url=http://www.athleticshop.com.pl/]sprzęt fitness[/url] || [url=http://www.trampoliny.com.pl.pl/]trampoliny[/url] || [url=http://www.ogrodowe-meble.pl/]meble ogrodowe[/url]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 lis 2003, 16:31
Posty: 1097
Skąd: Warszawa
Auto: Kia pro cee'd/ Toyota Starlet

Postprzez hazell » 15 mar 2005, 11:55

zertaul napisał(a):zaczyna się dwupasmówka i da się tam spokojnie jechać 150 km/h

Racja, na takiej drodze można ciupać. Ale takich dróg jest w Polsce...
Hazell
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2004, 12:08
Posty: 618
Skąd: Grodzisk Maz.
Auto: BMW E39 523i + SGI

Postprzez ReServeD626 » 15 mar 2005, 14:31

boże aleeee dajecie z tymi prędkościami
Może poprostu się spytam:
Czy prędkość 180-190km/h to za dużo na trasie warszawa – ryki?
Jezeli odpowiecie że tak to mam drugie pytanie:
Czy 150-160km/h to też za dużo?
Jeżeli odpowiedz tutaj też brzmi tak :) to jaka jest dobra prędkość na tą trasę

P.S. Ja wam proponuje (co prawda nie wszystkim ale większości) odpuścić sobie sciganie się z VECTRAMI GTS, nie tylko jeśli chodzi o policje. Tak naprawde połowa vectr teraz ma oznaczenie GTS – to nie jest oznaczenie silnika tylko pakiet stylistyczny wiec nawet diesle go mają, ja spotkałem na trasie wawa-ryki prawdziwego GTS ponad 200 KM – Kiedy ja mialem 160 – 170 on płynnie odchodził wyprzedzając na tzw "pasach zieleni" i pasach do skręcania w lewo, wtedy dopiero poczułem jak małą moc mam w mazdzie :|
>>> pozdrowienia z syreniego grodu <<<
...serce bije w takt V-acht :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 cze 2004, 20:25
Posty: 517
Skąd: Wawa/Ryki
Auto: A acht V acht

Postprzez artus » 15 mar 2005, 23:12

Panowie chciałem tak troszkę nieśmiało przypomnieć, że na większości super szybkich polskich drogach obowiązuje nadprzestrzenna prędkość 90 km/h i nie tylko Vectry łapią <jelen> ale też nawet Polonezy, Mondea, ostatnio widziałem Eskorcika a nawet Alfę ( lub Lancię) nie jestem pewien bo zbyt nisko "leciała" za uciekającym (ścigającym się) Mercedesem :D
ZSW M926 MAZDA MX-3
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 mar 2004, 23:24
Posty: 152
Skąd: Świnoujście
Auto: Mazda MX-3 1.6

Postprzez nemi » 15 mar 2005, 23:20

hazell dobrze gadasz

A co do cywilnych radiowozów to zauważyłem, że gliniarze mają manię kładzenia czapek na desce i często widać ich w lusterku z daleka.

I porcja obliczeń – może niektórzy zdadzą sobię prawę czy naprawdę warto się spieszyć.

Codziennie pokonuję trasę 33 km, z czego od zanku mojej miejscowości do Lublina jest 19,5 km. Jadąc normalnym tempem (tzn. zabudowany w okolicach 60, poza 100-110) trasę pokonuję w 14,5-15,5 minuty – przyjmimy, że średnio 15 minut. Czyli średnia prędkość wychodzi 78 km/h, bo zabudowanego jest sporo.

Tę samą trasę pokonałem w 13,5 minuty jadąc w zabudowanym ok. 60 km/h, poza 130-150 km/h. Średnia prędkość wzrosła do... 86,67 km/h i oszczędziłem aż 90 sekund na prawie 20 km. No rewelacja. Zgdadujcie ile wzrosło zużycie paliwa...

No ale też znam życie – szybko jeździ się dla przyjemności... Szkoda tylko, że nie ma gdzie.
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez Robo » 16 mar 2005, 00:50

zertaul napisał(a):Robo skoro tak przepisowo jeżdzisz, to po co Ci efka z silnikiem 1.6? 323 z silnikiem 1.3 w zpuełności by wystarczyła – ekonomiczniej i mniejsze opłaty za ubezpieczenie.

Po prostu lubie mieć zapas mocy i przy wyprzedzaniu nie stresować się za bardzo. W głównej mierze chodzi najbardziej mi o przyspieszenie i o sprawne ruszenie ze świateł (a charakterystyka tego silnika naprawde temu sprzyja) a na jak najwyższej prędkości mi nie zależy. Optymalna dla mnie prędkość to 100 – 110 km/h i nie potrzeba mi więcej.

nemi napisał(a):I porcja obliczeń – może niektórzy zdadzą sobię prawę czy naprawdę warto się spieszyć.

Jak najbardziej zgadzam się z Nemi. Czas który się zaoszczędzi jadąc na złamanie karku jest tylko pozorny i naprawde nieopłacalne jest ryzyko wiążące się z tym.

Pozdrawiam. :)
MAZDA ... To jest naprawdę ważne.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 sie 2004, 08:40
Posty: 255
Skąd: Wieluń
Auto: 323F & 350Z

Postprzez nemi » 16 mar 2005, 01:25

Robo napisał(a):Optymalna dla mnie prędkość to 100 – 110 km/h i nie potrzeba mi więcej.

<spoko>
No chyba że na autostradzie ;)
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez Jerry » 16 mar 2005, 12:38

Robo ja zgadzam sie z Markiem,Smirnoffe..........Zawalidroga mówimy nie,a najgorzej jak jeszcze jedzie taki 110km/h i nie chce puścić bo ktoś jedzie 150km/h.
OPstatnio oglądałem program na 2 nie pamiętam nazwy i wypowiadali sie zawodowi kierowcy oraz rajdowcy odnośnie prędkości i nie pochwalali wolnej jazdy gdyż jest ona przyczyna korków i wypadków zarówno w mieście jak i na trasach.Samochodów robi sie coraz wiecej i jak wszyscy bedziemy jeździć tak bardzo przepisowo to niedługo trzeba bedzie stać na światłach godzine żeby je przejechać.Oczywiście piractwo drogowe tez nie jest wskazane!!!
Forumowicz
 
Od: 18 kwi 2004, 13:00
Posty: 1907

Postprzez hazell » 16 mar 2005, 14:38

Jerry... No przy całym szacunku do Ciebie ale strasznie [tiiit]... <lol>
Hazell
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2004, 12:08
Posty: 618
Skąd: Grodzisk Maz.
Auto: BMW E39 523i + SGI

Postprzez Jerry » 16 mar 2005, 15:14

hazell napisał(a):Jerry... No przy całym szacunku do Ciebie ale strasznie [tiiit]... <lol>


sam se [tiiit] z całej szacunkowości.Wkurwiaja mnie ludzie którzy twierdza iz wolna jazda jest bezpieczna!!!!!!!!!I tyle nic na to nie poradzisz.Każdy ma prawo do swojedo zdania,a prawda jest taka że duzo "Cip" jeździ po Wawie i czasami mam dość stania a do tego są to bardzo niekulturalne osoby!!!

No i wytłumacz z czym ja tutaj [tiiit] bo Twój post jest bardzo wymijający
Forumowicz
 
Od: 18 kwi 2004, 13:00
Posty: 1907

Postprzez hazell » 16 mar 2005, 15:17

Jerry napisał(a): nie pochwalali wolnej jazdy gdyż jest ona przyczyna korków i wypadków


Jerry napisał(a):jak wszyscy bedziemy jeździć tak bardzo przepisowo to niedługo trzeba bedzie stać na światłach godzine żeby je przejechać
Hazell
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2004, 12:08
Posty: 618
Skąd: Grodzisk Maz.
Auto: BMW E39 523i + SGI

Postprzez chemical » 16 mar 2005, 15:58

Zgadzam się z nemi. Co tydzien pokonuje trasę 250 km na drodze nr8.
Przy zwiększeniu predkosci poza zabudowanym o 30-40km/h różnica w czasie przejazdu jest rzędu 15-30 min. w zaleznosci od ruchu. Spalanie wzrasta nawet 3l/100, nie mowiąc juz o kosztach wpadniecia na radar, których jest tutaj naprawdę sporo.
A pokory w ostatnich miesiacach nauczyly mnie obrazki z wypadkow m.in. z tej trasy. Przykre to, ale prawdziwe. Jak poszaleć, to nie tutaj. Pzdr.
Polecam MazdaParts.plczęści mazda
Forumowicz
 
Od: 14 lut 2005, 11:52
Posty: 44
Skąd: Warszawa

Postprzez Globy » 16 mar 2005, 16:21

Bakajoko napisał(a):w ostateczności dostał 25 punktów

O jeden punkt za daleko :P Wychodze z zalozenia, ze kiedy mozna, to mozna, ale 90 to 90, a nie 60 czy 70. I nie zapominajmy o satysfakcji... :D
Klubowicz
 
Od: 24 paź 2003, 22:02
Posty: 9891 (0/4)
Skąd: Warszawa
Auto: C140 M120

Postprzez nemi » 16 mar 2005, 22:40

Globy napisał(a):ze kiedy mozna, to mozna, ale 90 to 90, a nie 60 czy 70

otóż to. ruch byłby suuuuper płynny gdyby KAŻDY JECHAŁ DOKŁADNIE np. 90,100 czy 110, bez różnic w prędkości. To byłoby najbezpieczniejsze.


Jerry napisał(a):Wkurwiaja mnie ludzie którzy twierdza iz wolna jazda jest bezpieczna!

Bo nie jest i stwarza zagrożenie. Tak samo jak stwarza zagrożenie przegięcie w drugą stronę. Ktoś, kto wymyślił 90 na naszych gównianych drogach poprostu wybrał prędkość najczęściej bezpieczną. Nie powiesz mi, że 150 km/h jest bezpieczne, zważając, że to jest około 150 m drogi hamowania (90 to 35-40 metrów...). A jak powiesz, to zgadnij co sobie pomyślę. Mówię oczywiście o większości dróg. Spierać się można [EDIT: Miałem na myśli "inaczej"] jeśli chodzi o miejsca, gdzie są warunki bardzo dobre.
Ostatnio edytowano 16 mar 2005, 22:53 przez nemi, łącznie edytowano 1 raz
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez marek » 16 mar 2005, 22:45

nemi napisał(a):Spierać się można jeśli chodzi o miejsca, gdzie są warunki bardzo dobre.


Spierać?

Przykłady: Autostrada pod poznaniem, gładka jak stół, zero ruchu, ograniczenie do 130 a przy 180 się zasypia.
Trasa Koszalin Gdańsk:
Gładka, malo zakrętów, szerokie asfaltowe pobocza. Jazda 150-160 na tej trasie jest całkowicie bezstresowa i bezpieczna, ograniczenie 90.

Mam wymieniać dalej?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 lis 2003, 02:08
Posty: 2402 (0/14)
Skąd: nad Bałtykiem
Auto: FR+Django+Rail

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości

Moderator

Moderatorzy Moto