pawelc napisał(a):ja osobiście na wiosnę zajmę się wymianą przednich od M6 będzie miało to większy sens -chociaż żeby zrobić to konkretnie należałoby też wymienić i pompę i serwo i przewody
Teraz to już bajki piszesz.
skoro średnice tłoczków w M6 oraz GE i GF są identyczne to po co zmieniac pompę i przewody?
Co innego jakbyś przekładał tył bo tam w GE masz 30mm a w GF i M6 jest już 35mm ale i tak według mnie pompa sobie poradzi.
pawelc napisał(a):Powiem tak- tył to jakieś 20% skuteczności przednich hamulców i tak ma być cała siła hamowania głównie idzie na przód ,wyrzucanie korektora aby polepszyć tył to jak dla mnie nie ma sensu
A co gdy samochód jest załadowany na full?
A co gdy nawierzchnia jest śliska i hamulce przednie nie są w stanie na tyle zahamowac aby przeżucić masę na przód.
Fiveopac napisał(a):Podejrzewam, ze inzynierowie mazdy byli ciut madrzejsci od wszystkich forumowiczow razem wzietych
Może mieli ograniczony budrzet.
Fiveopac nie powiesz chyba że taki korektor z mazdy jest lepszym rozwiązaniem niż korektory które reguluja ciśnieniew układzie na podstawie wychylenia tyłu nadwozia względem tylnej osi. (stosowane między innymi w VW fiatach i we wszelkich dostawczakach)
Fiveopac jak korektor masz w MX-5?
Nie twierdze w żadnym wypadku że ta modyfikacja jest najlepszym rozwiązaniem ale w/g mnie jest lepszym rozwiązaniem niż to co było wcześniej.