Silnik sam gaśnie, problem z ponownym uruchomieniem oraz po dłuższym postoju

Postprzez HERCIK » 14 lut 2004, 14:25

Witam
Jak wiecie kupilem milenie z objawem gasniecia silnika.
Silnik gasnie nie zaleznie czy jest cieply czy zimny.

Poprzedni wlasciciel mowi ze objaw powstal po tym jak auto stalo 2 miesiace i zaczelo zdychac.
Wymienil pompe paliwowa zmienil modol,cewke , i kilku elektrykow nic nie pomoglo.
Stanelo na tym ze ktos mu powiedzial ze to imobilaizer ale on stwierdzil ze sprzeda auto no i ja je kupilem myslac ze to modol zaplonu....
Wstawilem originalny aparat a auto dalej ZDYCHA.........
Pomocy bo juz nie wiem co mam zrobic a jak znam zycie to bedzie jakas duperela...
Wspomne tylko ze to silnik 2,5v6....... <glupek2>
MAZDA MILENIA 2,5 V6 is de best
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 15:28
Posty: 214
Skąd: KOSZALIN
Auto: MILENIA 2.5 V6, JEEP , 323F BA

Postprzez polnik@studio » 14 lut 2004, 14:56

hmm a nie ma czegoś takiego jak czujnik uderzeniowy :| może to jest jego wina ...
[url=http://www.polnik-studio.pl/]systemy informatyczne[/url] || [url=http://www.athleticshop.com.pl/]sprzęt fitness[/url] || [url=http://www.trampoliny.com.pl.pl/]trampoliny[/url] || [url=http://www.ogrodowe-meble.pl/]meble ogrodowe[/url]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 lis 2003, 16:31
Posty: 1097
Skąd: Warszawa
Auto: Kia pro cee'd/ Toyota Starlet

Postprzez Smirnoff » 14 lut 2004, 15:46

Hmm, o to jest qźwa pytanie? Co jest grane? Ja tez z góry obstawiałem aparat, a tu zonk :( Hmm, póki co, to nie mam pomysłu co by to mogło byc... A co do czujnika – czy był takowy w Milleni? Z resztą, chyba auto nie jest po jakims [tiiit] dzwonie, zeby ten czujnik mógł takie głupoty wyczyniac?
Pozdro
SM
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 17:16
Posty: 1008
Skąd: Loobleen City
Auto: ma$da CA KL-ZE – już nie ;) & CA B6

Postprzez Długi » 14 lut 2004, 17:28

sprawdź ładowanie. Czasem plusowy przewód przy alternatorze się obluzuje i następują skoki napięcia w instalacji elektrycznej nawet bardzo wysokie, może to powodować gaśnięcie silnika
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 lis 2003, 09:35
Posty: 452
Skąd: gorzów

Postprzez GrzegorzSz » 14 lut 2004, 19:26

Otoz to Smirnoff – aparat jest ok, kable WN nowe, iskra odpowiednia, paliwo dochodzi. Hercik chcial sprawdzic kody bledow (95r. OBD I), ale po zwarciu w gniezdzie diagnostycznym pinow TEN i GND, lampka Check Engine nie gasie. Pozostaje tu jeszcze sprawdzic za pomoca diody w/g Tco_tm.
Eliminowane sa po koleji wszystkie mozliwosc. Poniewaz auto gasnie nieregularnie, problem nie jest latwy do zdiagnozowania.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 gru 2003, 23:39
Posty: 308

Postprzez Paweł » 14 lut 2004, 19:50

Co to znaczy, ze silnik gasnie? A co oznacza, ze MIL nie gasnie?
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 15:13
Posty: 11059 (565/953)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Postprzez GrzegorzSz » 14 lut 2004, 19:56

w amerykancach jest tak, ze kody mozna czesto odczytac poprzez lampke Check Engine. nie trzeba do dego nic oprocz zwarcia odpowiednich stykow w gniezdzie Diagnose
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 gru 2003, 23:39
Posty: 308

Postprzez HERCIK » 14 lut 2004, 20:03

Co znaczy ze silnik gasnie ?– poprostu jadac czy stojac co jakis nie regularny czas auto gasnie ...moze byc tak ze odpalam je rano chodzi 5 minut i gasnie a ponowne uruchomienie jest nie mozliwe, po odczekaniu czasami jest to 5 min, czasam 30 min a nawet 2 godz auto odpala jak gdyby nic i chodzi caly dzien albo gasnie za 10 min. Tak to wyglada obrazowo.
Moja diagnoza jak zreszta kilka innych stawiala na aparat zaplonowy a co z tym sie wiaze modol i cewka ale okazalo sie ze to nie to .Aparat jest taki jak fabryka nakazuje kable i cala reszta a auto zdycha.
Co najgorsze ze nie wiadomo w ktorym momencie zgasnie, najgorzej jest jak zdycha na srodku skrzyzowania........
MAZDA MILENIA 2,5 V6 is de best
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 15:28
Posty: 214
Skąd: KOSZALIN
Auto: MILENIA 2.5 V6, JEEP , 323F BA

Postprzez Paweł » 14 lut 2004, 20:13

To powtorze druga czesc pytania: A co oznacza, ze MIL nie gasnie?
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 15:13
Posty: 11059 (565/953)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Postprzez HERCIK » 14 lut 2004, 20:35

po podlaczeniu kabla do gniazda diagnostycznego TEN-GND powinna zaczac mrygac kontrolka CHEK ENGINE a ona nie mryga .... i nie mozna kodow bledow zczytac.
Co do serwisow BOSCHA to nigdy nie sa w stanie zczytac wszystkich. a Koszalin kkkk..wa to taka dziura ze nikt nie jest mi w stanie pomoc...
MAZDA MILENIA 2,5 V6 is de best
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 15:28
Posty: 214
Skąd: KOSZALIN
Auto: MILENIA 2.5 V6, JEEP , 323F BA

Postprzez polnik@studio » 14 lut 2004, 20:36

no cóż czeka Cię wobec tego wycieczka do wawy do jakiegoś serwisu mazdy. Znam jeden dobry na pradze dokładnie na bródnie. POLECAM!!
[url=http://www.polnik-studio.pl/]systemy informatyczne[/url] || [url=http://www.athleticshop.com.pl/]sprzęt fitness[/url] || [url=http://www.trampoliny.com.pl.pl/]trampoliny[/url] || [url=http://www.ogrodowe-meble.pl/]meble ogrodowe[/url]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 lis 2003, 16:31
Posty: 1097
Skąd: Warszawa
Auto: Kia pro cee'd/ Toyota Starlet

Postprzez HERCIK » 14 lut 2004, 20:43

i co mam 1000zl wydac na lawete aby ja tam dowiezc?
A moze sie okazac ze debile wogole nie pomoga...?
MAZDA MILENIA 2,5 V6 is de best
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 15:28
Posty: 214
Skąd: KOSZALIN
Auto: MILENIA 2.5 V6, JEEP , 323F BA

Postprzez polnik@studio » 14 lut 2004, 20:46

No to jest autoryzowany serwis mazdy ;) pozatym jeździłem tam z mazdą starszego i wszystko wyłapali więc moim zdaniem warto no ale jak chcesz ... wybór należy do Ciebie i albo będziesz miał smochód sprawny albo będziesz tak się bujać ... :P


ps ==>>>>> http://www.moccforums.com/forum/index.php <<<<<====

zapraszam
[url=http://www.polnik-studio.pl/]systemy informatyczne[/url] || [url=http://www.athleticshop.com.pl/]sprzęt fitness[/url] || [url=http://www.trampoliny.com.pl.pl/]trampoliny[/url] || [url=http://www.ogrodowe-meble.pl/]meble ogrodowe[/url]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 lis 2003, 16:31
Posty: 1097
Skąd: Warszawa
Auto: Kia pro cee'd/ Toyota Starlet

Postprzez Paweł » 14 lut 2004, 21:16

po podlaczeniu kabla do gniazda diagnostycznego TEN-GND powinna zaczac mrygac kontrolka CHEK ENGINE a ona nie mryga .... i nie mozna kodow bledow zczytac.


Zapala sie i nie gasnie, czy w ogole sie nie zapala? Nawet po uruchomieniu silnika? Masz w gniezdzie na pewno wyprowadzone styki TEN i GND? Wez no opisz dokladnie co jest grane, albo jedz do warsztatu.

Pozdrawiam.
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 15:13
Posty: 11059 (565/953)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Postprzez GrzegorzSz » 14 lut 2004, 22:25

Ja opisze tco_tm :)

W amerykancach mazdy do 95r. (nie wszystkich) mozna sprawdzic bledy zwierajac odpowiednie styki w gniezdzie diagnose. kody wyswietlane sa poprzez "mruganie" dlugimi i krotkimi sygnalami lampki Check Engine. Wyglada to tak, ze zwieramy, przekrecamy kluczyk (nie odpalamy) i po chwili powinna zgasnac wspomniana lampka, a nastepnie wyswietlic nam kody w/g znanej procedury: dlugi sygnal – dziesiatki, krotki – jednostki. Dzieki temu nie potrzebujemy wspomnianej przez Ciebie w opisie diody z rezystorem.
Nie gasniecie Check Engine przy zwarciu wspomnianych stykow oznacza "Not able to initiate diagnostic test mode", czyli brak mozliwosci przelaczenia/zainiicjalizowania trybu diagnostycznego.
Zgasniecie i brak sygnalow – brak kodow.

Tak mam w swoich probach i innych, ktore testowalem. Z informacji, ktore znalazlem w sieci, podobnie jest w mx-6 i mileni. W tym ostatnim przypadku spotkalem sie jednak z tekstami na forach, ze tez byly problemy z odczytem.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 gru 2003, 23:39
Posty: 308

Postprzez newbie » 14 lut 2004, 22:31

HERCIK napisał(a):i co mam 1000zl wydac na lawete aby ja tam dowiezc?
A moze sie okazac ze debile wogole nie pomoga...?



Powziąłem pewne postanowienie, że nie będę pisał na technicznym, ale to co Ty piszesz rozwaliło mnie zupełnie.

Kim Ty u licha jesteś, że kogoś kogo nie znasz w ogóle nazywasz debilami?!
Alfa i omega?! To nie skamlaj o pomoc tutaj, tylko sam sobie napraw!!
Wymieniłeś dystrybutor i co?????? wiedza się skończyła, taaaak?

Np. jeden "debil" (tzn. ja) prawdopodobnie wiem, co boli Twoje auto, ale po tym co tu przeczytałem za ch..... ode mnie się nie dowiesz.

Waż słowa, ponieważ różni ludzie czytają to forum.
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 31 paź 2003, 07:53
Posty: 475 (0/2)
Skąd: MAZDA Lublin
Auto: F20 M135i x
BP X AWD
F2 EQ

Postprzez polnik@studio » 14 lut 2004, 22:45

i co mam 1000zl wydac na lawete aby ja tam dowiezc?
A moze sie okazac ze debile wogole nie pomoga...?


hmm no może kolega poprostu zraził się do różnych tzw. fachowców ... troche go nerwy poniosły ... w sumie jak by mi się działy takie rzeczy i niewiedziałbym co się dzieje a każdy by mi mówił co innego hmm ... trzeba go zrozumieć

Np. jeden "debil" (tzn. ja) prawdopodobnie wiem, co boli Twoje auto, ale po tym co tu przeczytałem za ch..... ode mnie się nie dowiesz


a ty jak się domyślasz co może być to podziel się z Nami bo nie tylko HERCIK może mieć taki problem i może w przyszłości się przyda ...
[url=http://www.polnik-studio.pl/]systemy informatyczne[/url] || [url=http://www.athleticshop.com.pl/]sprzęt fitness[/url] || [url=http://www.trampoliny.com.pl.pl/]trampoliny[/url] || [url=http://www.ogrodowe-meble.pl/]meble ogrodowe[/url]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 lis 2003, 16:31
Posty: 1097
Skąd: Warszawa
Auto: Kia pro cee'd/ Toyota Starlet

Postprzez GrzegorzSz » 15 lut 2004, 00:25

Rozumiem wasze podejscie, ale starajcie sie tez zrozumiec frustracje innych, kiedy wydaja na cos, co tak naprawde do konca nie zostalo wykonane, jak sie czasami pozniej okazuje. Mialem 3 takie zdarzenia.
Przy pierwszym w Boschu gosc powiedzial mi ze wsio jest OK, ale nie potrafil wytlumaczyc dlaczego dalej swieci sie Check Engine. Dopiero jak poszedlem do wlasciciela (znajomy), pozwolono mi samemu sobie przeprowadzic test no i blad wykazalo – sonda lamba i EGR.
Drugi moj przypadek byl zgola inny – gosc w serwisie usilnie probowal odczytac kody jak dla nowszego rocznika z OBD II. Nie pomagaly moje tlumaczenia, ze moje auto ma ODB I i moge mu kody odczytac w pare minut bez jego skanera. W koncu zaproponowalem mu zaklad o piwo :D , ze odczytam kody sam bez niczego. Mial potem bardzo fajna mine.
Za trzecim razem korzystalem z darmowej okazji – test w serwisie mazdy. Mimo, ze posiadam forda probe, wytlumaczylem dokladnie w/g jakiego modelu mazdy nalezy testowac. Mimo tego znow na sile probowali po swojemu mimo moich usilnych prosb, zeby zrobili to w/g moich wskazowek. Dopiero po godzinie spytali o to co wczesniej mowilem.

Ja za to wszystko nie placilem, ale jak teraz policzylem, to lacznie z przejazdem kosztowaly by mnie te wszystkie testy okolo 1000zl w wariancie optymistycznym. W przypadku Hercika wariant z serwisem Boscha jest OK, ale niestety cena i kompetencje tych zakladowo (o 2 znam opinie roznych ludzi), sa co najmniej srednie. Bo jak mozna powaznie podejsc do serwisu, ktory mowi nam, ze sa kody x, xx, xxx, a pozniej jedziemy do serwisu mazdy i okazuje sie, ze 2 nie ma. Zdarzylo sie tak wiecej niz 2 razy, wiec wykluczam raczej przypadek, chociaz wszystko mozliwe.

Ale faktem jest @-tech – wiecej szacunku dla czytajacych... i nie tylko.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 gru 2003, 23:39
Posty: 308

Postprzez Paweł » 15 lut 2004, 00:57

Greyg napisał(a):W amerykancach mazdy do 95r. (nie wszystkich) mozna sprawdzic bledy zwierajac odpowiednie styki w gniezdzie diagnose. kody wyswietlane sa poprzez "mruganie" dlugimi i krotkimi sygnalami lampki Check Engine.


Tylko z systemem EEC IV Forda, czyli tylko mazdy z silnikiem FS. 626 Mario (z silnikiem KL) miala system mazdy – tylko krotkie pikniecia, kody dwucyfrowe.

Wyglada to tak, ze zwieramy, przekrecamy kluczyk (nie odpalamy) i po chwili powinna zgasnac wspomniana lampka, a nastepnie wyswietlic nam kody w/g znanej procedury: dlugi sygnal – dziesiatki, krotki – jednostki. Dzieki temu nie potrzebujemy wspomnianej przez Ciebie w opisie diody z rezystorem.


Mam Cronosa :)

Nie gasniecie Check Engine przy zwarciu wspomnianych stykow oznacza "Not able to initiate diagnostic test mode", czyli brak mozliwosci rzelaczenia/zainiicjalizowania trybu diagnostycznego. Zgasniecie i brak sygnalow – brak kodow.


Jesli sczytywanie kodow jest mozliwe, to powinno wywalic kod 11 lub 111 (dla EEC IV), a nie cisze.

Takze ogolnie wiem o co chodzi, bo sie zdrowo doszkolilem. Nie rozumiem tylko co sie konkretnie dzieje u Hercika – teraz wiem, ze po uziemieniu TEN ma ciagle zapalana kontrolke CE.

Pozdrawiam.
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 15:13
Posty: 11059 (565/953)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Postprzez Smirnoff » 15 lut 2004, 01:57

Greyg napisał(a): Dopiero jak poszedlem do wlasciciela (znajomy), pozwolono mi samemu sobie przeprowadzic test no i blad wykazalo – sonda lamba i EGR.


Greyg – jak Ci wywalało sonde i EGR, to po wymianie sondy błąd EGR sam zniknął, czy tez jeszcze musiałes grzebać w EGR?

Pozdro
SM
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 17:16
Posty: 1008
Skąd: Loobleen City
Auto: ma$da CA KL-ZE – już nie ;) & CA B6

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

Moderator

Moderatorzy 929 / Xedos 9