Problem z Kierunkowskazami – Brak Przerwy

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez czejs » 19 sie 2008, 18:37

Chyba padnięty przekaźnik nie wiem juz sam.:( ciągle świeci sie lewy kierunek jak nacisne awaryjne to wszystko ładnie mryga jak włącze prawy kierunkowskaz także mryga a lewy ciągle sie świeci. co nie tak:(?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 lis 2007, 00:26
Posty: 372
Skąd: Białystok
Auto: Mazda MX6

Postprzez nyord » 20 sie 2008, 13:10

mialem kiedys podobnie...rozlutował się przerywacz w przekaźniku. Znajdziesz go po lewej stronie tuż przy pedałach za skrzynką z bezpiecznikami
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 1 mar 2008, 15:23
Posty: 18
Skąd: Międzyrzec
Auto: Mazda 323F 1,6 16V 1991r

Postprzez czejs » 20 sie 2008, 19:01

całą tą skrzyneczke to ja wyjąłem i rozebrałem i nie widze tam rzadnych rozlutowanych elementów:( co dokładnie mam zrobić aby ów element działał poprawnie ?
Sprzedam 323f BG na części!
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 lis 2007, 00:26
Posty: 372
Skąd: Białystok
Auto: Mazda MX6

Postprzez nyord » 20 sie 2008, 20:50

napisalem tylko jak to wygladalo u mnie...u mnie dokladnie lewy przerywacz odpadł...najlepiej bylo by zobaczyc ...zalozyc caly przekaznik od z innej efki
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 1 mar 2008, 15:23
Posty: 18
Skąd: Międzyrzec
Auto: Mazda 323F 1,6 16V 1991r

Postprzez czejs » 21 sie 2008, 00:08

przekładałem i inny działa czyli na 100% jest to przekaźnik walnięty .. i w przekaźniku tym całym module na płytce są takie jakby 2 skrzydełka prawe ciągle przykleja do dołu i sie trzyma:(( nie tyka:( i temu ciągle świeci sie kierunkowskaz.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 lis 2007, 00:26
Posty: 372
Skąd: Białystok
Auto: Mazda MX6

Postprzez jguitar69 » 9 sie 2009, 18:44

Witam,

Problem dotyczy mazdy 323F 16V z 91. Kierunkowskazy lewe dzialaja bez zarzutu. Natomiast prawe, po przelaczeniu manetki nie swieca w ogole, natomiast "tykaja" ze zdwojona szybkoscia. Brak swiatel awaryjnych z prawej strony. Kierunkowskazy – [jaki?], przedni i boczny DZIALAJA podczas uruchamiania alarmu.

Czy ktos z forumowiczow spotkal sie z tym problemem i potrafi zaradzic?[/b]
Początkujący
 
Od: 9 sie 2009, 18:31
Posty: 4
Skąd: warszawa
Auto: mazda 323F 16V 1.6 91r

Postprzez Palkerson » 9 sie 2009, 18:48

pewnie wina manetki skoro po przełączeniu alarmem wszystko działa a jak przekręcasz manetką to nie .. więc może jakieś zwarcie czy coś ..
<center><b><font color="red"> Kliknij w banner a zobaczysz moją MADZIE :)
<a href="http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=25839"><img src="http://img150.imageshack.us/img150/3744/bannerlr5.jpg">
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 wrz 2006, 12:56
Posty: 2622
Skąd: Świdnik
Auto: Mazda 323f BG 1.8 137 KM

Postprzez jguitar69 » 9 sie 2009, 21:18

Palkerson napisał(a):pewnie wina manetki skoro po przełączeniu alarmem wszystko działa a jak przekręcasz manetką to nie .. więc może jakieś zwarcie czy coś ..



Byc moze. To nastepowalo powoli. Najpierw kierunkowskazy zanikaly rzadko a teraz zamilkly na dobre. Mam nadzieje ze to tylko zasniedziale styki....

Ale to tylko pobozne zyczenia. Najgorsze to ze nie wiem od czego zaczac....nie znam sie na elektryce....
Początkujący
 
Od: 9 sie 2009, 18:31
Posty: 4
Skąd: warszawa
Auto: mazda 323F 16V 1.6 91r

Postprzez Palkerson » 9 sie 2009, 22:21

szczerze .. musisz to rozebrać i dobrać się do tej kostki.. raczej to są styki albo się coś wyruszało ... tam nie ma się co zepsuć ;) a wiesz.. często po zimie jest wilgoć i te styki jak i sama stacyjka i bezpieczniki są narażone na zaśniedzenie
<center><b><font color="red"> Kliknij w banner a zobaczysz moją MADZIE :)
<a href="http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=25839"><img src="http://img150.imageshack.us/img150/3744/bannerlr5.jpg">
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 wrz 2006, 12:56
Posty: 2622
Skąd: Świdnik
Auto: Mazda 323f BG 1.8 137 KM

Postprzez Gandziej » 9 sie 2009, 23:09

A sprawdziłeś żarówki chociaż?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 gru 2008, 22:43
Posty: 120
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 323f 1.5 Z5 BA 95r

Postprzez jguitar69 » 10 sie 2009, 07:27

Gandziej napisał(a):A sprawdziłeś żarówki chociaż?



Witam,

Przeciez napisalem w pierwszym poscie ze zarowki kierunkowskazow dzialaja przy wlaczaniu alarmu. Malo tego – pozamienialem je miejscami i dzialaja. Byc moze to przekaznik z przerywaczem – nie wiem gdzie on sie znajduje.

Dzieki za uwagi
Początkujący
 
Od: 9 sie 2009, 18:31
Posty: 4
Skąd: warszawa
Auto: mazda 323F 16V 1.6 91r

Postprzez jguitar69 » 10 sie 2009, 11:33

jguitar69 napisał(a):
Gandziej napisał(a):A sprawdziłeś żarówki chociaż?



Witam,

Przeciez napisalem w pierwszym poscie ze zarowki kierunkowskazow dzialaja przy wlaczaniu alarmu. Malo tego – pozamienialem je miejscami i dzialaja. Byc moze to przekaznik z przerywaczem – nie wiem gdzie on sie znajduje.

Dzieki za uwagi


Udalo sie. Troche pomogly wpisy z innych for internetowych. Otoz – kierunkowskazami steruje przekaznik o nazwie Flasher 12.8V 3211-167-320 skladajacy sie z dwoch cewek i wielu innych elektronicznych podzespolow. Stycznik na cewce odpowiadajacy za prawe kierunkowskazy nie dzialal prawidlowo gdyz ulamal sie lut spowodowany prawdopodobnie czesta praca stycznika. Wystarczylo przelutowac i po klopocie. Przekaznik ow jak i inne podwieszony jest na szynie za skrzynka bezpiecznikow – trzeba sie zdrowo nachylic aby go dojrzec. Najlepiej wymacac go podczas dzialania kierunkowskazow.

Pozdrawiam

Dzieki za uwagi
Początkujący
 
Od: 9 sie 2009, 18:31
Posty: 4
Skąd: warszawa
Auto: mazda 323F 16V 1.6 91r

Postprzez bac90 » 5 lut 2010, 17:55

Witam,

Od 3 miesiecy jestem szczesliwym posiadaczem mazdy 323 bg z silnikiem 1.7D ;) Autko w 100% bezawaryjne ale wiadomo ze jak bez awaryje to wyskoczy raz na jakis czas cos o czym prawie nikt nic nie slyszal... Otóż dnia dzisiejszego wracajac do domu uslyszalem ze nie ma tego specyficznego "tykania" przy wlaczaniu kierunkowskazu. Jak sie okazalo wogole kierunkowskazy nie migaja... Właczajac swiatła awaryjne przerywacz zaczyna dziwnie syczec i bardzo szybko przerywa lecz nadal swiatla nie swieca. Z początku myslalem ze to przerywacz wiec wymienilem na nowy i co sie okazalo – nadal to samo. Czy ktos sie juz spotkał z takim czyms? CZy ktos wie jak z tym sobie poradzic? Dodam jeszcze ze wszystkie zaróweczki sa OK.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 lut 2010, 17:46
Posty: 84
Skąd: Świętochłowice
Auto: Mazda 323 BG 1.7D 1989r.
Mazda 323F BG 1.6 8V 1990r.

Postprzez Blade » 5 lut 2010, 22:56

Sprawdź bezpieczniki. Jeżeli są ok to trzeba rozebrać "pajączka" i sprawdzić styki i kabelki.
Poza tym opcja "szukaj" jest teraz o wiele bardziej przyjazna ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 sie 2006, 17:00
Posty: 2834 (1/0)
Skąd: Wrocław
Auto: MX-5 NBFl BP '01

Postprzez Mako » 6 lut 2010, 00:16

lacze z istniejacym watkiem
Jestem spokojnym, skromnym i dobrym człowiekiem. Po prostu nie każdy zasługuje na to, by mnie takiego oglądać.

Nic tak nie drażni kobiety jak....................................wszystko
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 paź 2007, 22:54
Posty: 2316 (3/13)
Skąd: Szamotuły
Auto: Sirion 1.3 s
Fiat Panda 1.1

Postprzez bac90 » 9 lut 2010, 19:26

Dziekuje za pomoc;) Jak zwykle byla to drobnostka... Przepralony bezpiecznik 15A ale skubaniec tak schowany ze troche sie go naszukalem ;D :D Dziekuje za pomoc ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 lut 2010, 17:46
Posty: 84
Skąd: Świętochłowice
Auto: Mazda 323 BG 1.7D 1989r.
Mazda 323F BG 1.6 8V 1990r.

Postprzez Fedor » 7 cze 2011, 23:53

Dzisiaj stwierdziłem ze zdziwieniem że nie działają mi boczne kierunkowskazy. Szczerze to zgłupiałem i nie umiem powiedzieć czy działały kiedykolwiek czy wysiadły teraz, wydaje mi się, że chodziły. Wymieniałem żarówki, ale nic to nie daje. Zanim zacznę sprawdzać przewody, mam do was pytanko: czy za boczne kierunki odpowiada jakiś osobny bezpiecznik? Jeżeli tak, to który?
Forumowicz
 
Od: 13 maja 2011, 15:57
Posty: 146
Skąd: Poznań
Auto: Mazda 323 BG GTX '90
Focus MK1 1.8 TDDi '00

Postprzez Fedor » 10 cze 2011, 12:44

Podbijam – nikt nie wie?
Forumowicz
 
Od: 13 maja 2011, 15:57
Posty: 146
Skąd: Poznań
Auto: Mazda 323 BG GTX '90
Focus MK1 1.8 TDDi '00

Postprzez marek323 » 13 cze 2011, 00:39

zakrec sie na necie za ksiazka sam naprawiam 323. wedlug schematu o ile dobrze kumam wszystko wychodzi z przerywacza na jednym kablu wiec powinno dzialac
sprawdz moze mase i czy prad dochodzi do oprawek
nawiasem mowiac ciekawe czy u mnie dzialaja;)
Początkujący
 
Od: 7 lis 2010, 12:31
Posty: 12
Skąd: lublin
Auto: 323gt

Postprzez chik3n » 18 lut 2013, 20:09

Witam,

ja mam dość nietypowy przypadek:
-przerywacz działa, słyszę go i widzę jak zamyka i otwiera obwód, zarówno dla lewej jak i prawej strony,
-jak wrzucę jednocześnie awaryjne i migacz ( nieważne czy prawy czy lewy ) zaczyna przerywać jeszcze szybciej, jak dam same awaryjne, nie przerywa w ogóle,
-a teraz najlepsze, ani na desce rozdzielczej ani na zewnątrz nie palą mi się światełka,
-przerywacz w stanie idle daje na piny napięcia rzędu 1.2V ( mierzyłem na dwóch pierwszych z brzegu ), jak włączę migacz dostaję jakieś 5.7V, ale może to przez słaby miernik bo prąd się załącza i wyłącza ( w sumie dobrze, tak chyba być powinno ) więc napięcia są skokowe,

Cała akcja miała miejsce po tym jak zostawiłem auto na światłach przez 2h i aku się dość mocno wyładował, wypiąłem akumulator, zarzuciłem pod prostownik, jakieś 24h później naładowany akumulator zapakowałem spowrotem do auta, odpalam, śmiga, no ale niestety migacze już nie :/ bezpieczniki całe, zarówno te pod maską jak i te w kabinie, nie wiem gdzie dalej szukać :/.

Mazda 323 rocznik 92 sedan.
chik3n
 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323