Problem z Kierunkowskazami – Brak Przerwy
1, 2
przekładałem i inny działa czyli na 100% jest to przekaźnik walnięty .. i w przekaźniku tym całym module na płytce są takie jakby 2 skrzydełka prawe ciągle przykleja do dołu i sie trzyma:(( nie tyka:( i temu ciągle świeci sie kierunkowskaz.
- Od: 9 lis 2007, 00:26
- Posty: 372
- Skąd: Białystok
- Auto: Mazda MX6
Witam,
Problem dotyczy mazdy 323F 16V z 91. Kierunkowskazy lewe dzialaja bez zarzutu. Natomiast prawe, po przelaczeniu manetki nie swieca w ogole, natomiast "tykaja" ze zdwojona szybkoscia. Brak swiatel awaryjnych z prawej strony. Kierunkowskazy – [jaki?], przedni i boczny DZIALAJA podczas uruchamiania alarmu.
Czy ktos z forumowiczow spotkal sie z tym problemem i potrafi zaradzic?[/b]
Problem dotyczy mazdy 323F 16V z 91. Kierunkowskazy lewe dzialaja bez zarzutu. Natomiast prawe, po przelaczeniu manetki nie swieca w ogole, natomiast "tykaja" ze zdwojona szybkoscia. Brak swiatel awaryjnych z prawej strony. Kierunkowskazy – [jaki?], przedni i boczny DZIALAJA podczas uruchamiania alarmu.
Czy ktos z forumowiczow spotkal sie z tym problemem i potrafi zaradzic?[/b]
- Od: 9 sie 2009, 18:31
- Posty: 4
- Skąd: warszawa
- Auto: mazda 323F 16V 1.6 91r
pewnie wina manetki skoro po przełączeniu alarmem wszystko działa a jak przekręcasz manetką to nie .. więc może jakieś zwarcie czy coś ..
<center><b><font color="red"> Kliknij w banner a zobaczysz moją MADZIE
<a href="http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=25839"><img src="http://img150.imageshack.us/img150/3744/bannerlr5.jpg">
<a href="http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=25839"><img src="http://img150.imageshack.us/img150/3744/bannerlr5.jpg">
- Od: 1 wrz 2006, 12:56
- Posty: 2622
- Skąd: Świdnik
- Auto: Mazda 323f BG 1.8 137 KM
Palkerson napisał(a):pewnie wina manetki skoro po przełączeniu alarmem wszystko działa a jak przekręcasz manetką to nie .. więc może jakieś zwarcie czy coś ..
Byc moze. To nastepowalo powoli. Najpierw kierunkowskazy zanikaly rzadko a teraz zamilkly na dobre. Mam nadzieje ze to tylko zasniedziale styki....
Ale to tylko pobozne zyczenia. Najgorsze to ze nie wiem od czego zaczac....nie znam sie na elektryce....
- Od: 9 sie 2009, 18:31
- Posty: 4
- Skąd: warszawa
- Auto: mazda 323F 16V 1.6 91r
szczerze .. musisz to rozebrać i dobrać się do tej kostki.. raczej to są styki albo się coś wyruszało ... tam nie ma się co zepsuć
a wiesz.. często po zimie jest wilgoć i te styki jak i sama stacyjka i bezpieczniki są narażone na zaśniedzenie
<center><b><font color="red"> Kliknij w banner a zobaczysz moją MADZIE
<a href="http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=25839"><img src="http://img150.imageshack.us/img150/3744/bannerlr5.jpg">
<a href="http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=25839"><img src="http://img150.imageshack.us/img150/3744/bannerlr5.jpg">
- Od: 1 wrz 2006, 12:56
- Posty: 2622
- Skąd: Świdnik
- Auto: Mazda 323f BG 1.8 137 KM
Gandziej napisał(a):A sprawdziłeś żarówki chociaż?
Witam,
Przeciez napisalem w pierwszym poscie ze zarowki kierunkowskazow dzialaja przy wlaczaniu alarmu. Malo tego – pozamienialem je miejscami i dzialaja. Byc moze to przekaznik z przerywaczem – nie wiem gdzie on sie znajduje.
Dzieki za uwagi
- Od: 9 sie 2009, 18:31
- Posty: 4
- Skąd: warszawa
- Auto: mazda 323F 16V 1.6 91r
jguitar69 napisał(a):Gandziej napisał(a):A sprawdziłeś żarówki chociaż?
Witam,
Przeciez napisalem w pierwszym poscie ze zarowki kierunkowskazow dzialaja przy wlaczaniu alarmu. Malo tego – pozamienialem je miejscami i dzialaja. Byc moze to przekaznik z przerywaczem – nie wiem gdzie on sie znajduje.
Dzieki za uwagi
Udalo sie. Troche pomogly wpisy z innych for internetowych. Otoz – kierunkowskazami steruje przekaznik o nazwie Flasher 12.8V 3211-167-320 skladajacy sie z dwoch cewek i wielu innych elektronicznych podzespolow. Stycznik na cewce odpowiadajacy za prawe kierunkowskazy nie dzialal prawidlowo gdyz ulamal sie lut spowodowany prawdopodobnie czesta praca stycznika. Wystarczylo przelutowac i po klopocie. Przekaznik ow jak i inne podwieszony jest na szynie za skrzynka bezpiecznikow – trzeba sie zdrowo nachylic aby go dojrzec. Najlepiej wymacac go podczas dzialania kierunkowskazow.
Pozdrawiam
Dzieki za uwagi
- Od: 9 sie 2009, 18:31
- Posty: 4
- Skąd: warszawa
- Auto: mazda 323F 16V 1.6 91r
Witam,
Od 3 miesiecy jestem szczesliwym posiadaczem mazdy 323 bg z silnikiem 1.7D
Autko w 100% bezawaryjne ale wiadomo ze jak bez awaryje to wyskoczy raz na jakis czas cos o czym prawie nikt nic nie slyszal... Otóż dnia dzisiejszego wracajac do domu uslyszalem ze nie ma tego specyficznego "tykania" przy wlaczaniu kierunkowskazu. Jak sie okazalo wogole kierunkowskazy nie migaja... Właczajac swiatła awaryjne przerywacz zaczyna dziwnie syczec i bardzo szybko przerywa lecz nadal swiatla nie swieca. Z początku myslalem ze to przerywacz wiec wymienilem na nowy i co sie okazalo – nadal to samo. Czy ktos sie juz spotkał z takim czyms? CZy ktos wie jak z tym sobie poradzic? Dodam jeszcze ze wszystkie zaróweczki sa OK.
Od 3 miesiecy jestem szczesliwym posiadaczem mazdy 323 bg z silnikiem 1.7D
- Od: 5 lut 2010, 17:46
- Posty: 84
- Skąd: Świętochłowice
- Auto: Mazda 323 BG 1.7D 1989r.
Mazda 323F BG 1.6 8V 1990r.
lacze z istniejacym watkiem
Jestem spokojnym, skromnym i dobrym człowiekiem. Po prostu nie każdy zasługuje na to, by mnie takiego oglądać.
Nic tak nie drażni kobiety jak....................................wszystko
Nic tak nie drażni kobiety jak....................................wszystko
- Od: 31 paź 2007, 22:54
- Posty: 2316 (3/13)
- Skąd: Szamotuły
- Auto: Sirion 1.3 s
Fiat Panda 1.1
Dzisiaj stwierdziłem ze zdziwieniem że nie działają mi boczne kierunkowskazy. Szczerze to zgłupiałem i nie umiem powiedzieć czy działały kiedykolwiek czy wysiadły teraz, wydaje mi się, że chodziły. Wymieniałem żarówki, ale nic to nie daje. Zanim zacznę sprawdzać przewody, mam do was pytanko: czy za boczne kierunki odpowiada jakiś osobny bezpiecznik? Jeżeli tak, to który?
- Od: 13 maja 2011, 15:57
- Posty: 146
- Skąd: Poznań
- Auto: Mazda 323 BG GTX '90
Focus MK1 1.8 TDDi '00
Podbijam – nikt nie wie?
- Od: 13 maja 2011, 15:57
- Posty: 146
- Skąd: Poznań
- Auto: Mazda 323 BG GTX '90
Focus MK1 1.8 TDDi '00
zakrec sie na necie za ksiazka sam naprawiam 323. wedlug schematu o ile dobrze kumam wszystko wychodzi z przerywacza na jednym kablu wiec powinno dzialac
sprawdz moze mase i czy prad dochodzi do oprawek
nawiasem mowiac ciekawe czy u mnie dzialaja;)
sprawdz moze mase i czy prad dochodzi do oprawek
nawiasem mowiac ciekawe czy u mnie dzialaja;)
- Od: 7 lis 2010, 12:31
- Posty: 12
- Skąd: lublin
- Auto: 323gt
Witam,
ja mam dość nietypowy przypadek:
-przerywacz działa, słyszę go i widzę jak zamyka i otwiera obwód, zarówno dla lewej jak i prawej strony,
-jak wrzucę jednocześnie awaryjne i migacz ( nieważne czy prawy czy lewy ) zaczyna przerywać jeszcze szybciej, jak dam same awaryjne, nie przerywa w ogóle,
-a teraz najlepsze, ani na desce rozdzielczej ani na zewnątrz nie palą mi się światełka,
-przerywacz w stanie idle daje na piny napięcia rzędu 1.2V ( mierzyłem na dwóch pierwszych z brzegu ), jak włączę migacz dostaję jakieś 5.7V, ale może to przez słaby miernik bo prąd się załącza i wyłącza ( w sumie dobrze, tak chyba być powinno ) więc napięcia są skokowe,
Cała akcja miała miejsce po tym jak zostawiłem auto na światłach przez 2h i aku się dość mocno wyładował, wypiąłem akumulator, zarzuciłem pod prostownik, jakieś 24h później naładowany akumulator zapakowałem spowrotem do auta, odpalam, śmiga, no ale niestety migacze już nie :/ bezpieczniki całe, zarówno te pod maską jak i te w kabinie, nie wiem gdzie dalej szukać :/.
Mazda 323 rocznik 92 sedan.
ja mam dość nietypowy przypadek:
-przerywacz działa, słyszę go i widzę jak zamyka i otwiera obwód, zarówno dla lewej jak i prawej strony,
-jak wrzucę jednocześnie awaryjne i migacz ( nieważne czy prawy czy lewy ) zaczyna przerywać jeszcze szybciej, jak dam same awaryjne, nie przerywa w ogóle,
-a teraz najlepsze, ani na desce rozdzielczej ani na zewnątrz nie palą mi się światełka,
-przerywacz w stanie idle daje na piny napięcia rzędu 1.2V ( mierzyłem na dwóch pierwszych z brzegu ), jak włączę migacz dostaję jakieś 5.7V, ale może to przez słaby miernik bo prąd się załącza i wyłącza ( w sumie dobrze, tak chyba być powinno ) więc napięcia są skokowe,
Cała akcja miała miejsce po tym jak zostawiłem auto na światłach przez 2h i aku się dość mocno wyładował, wypiąłem akumulator, zarzuciłem pod prostownik, jakieś 24h później naładowany akumulator zapakowałem spowrotem do auta, odpalam, śmiga, no ale niestety migacze już nie :/ bezpieczniki całe, zarówno te pod maską jak i te w kabinie, nie wiem gdzie dalej szukać :/.
Mazda 323 rocznik 92 sedan.
-
chik3n
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości