Regeneracja przepływomierza????

[ROBERTOS]

Mam!!mam!!mam!!

Przetrząsnołem całą chałupe i ............. mam adresik!
Ale nie wiem czy mogę go podać


Zaryzykuje:
,,Mastercars''
Żabokliki 127a
08-110 Siedlce

Próbujcie, dowiadujcie się i dawajcie znać.
Chyba wszyscy co mają zwykłą instalkę czekają na jakąś opinie.
Ja równierz, bo jest mi potrzebna, ale narazie nie mam sary.
Dzwoniłem do nich gdzieś na początku grudnia, myślę że od tego czasu wiele się nie zmieniło.

[ROBERTOS]

No i co?

[GrzegorzSz]

heh, nie bede tego komentowal

przeszukajcie internet czy da sie zlutowac/zespawac czy cos podobnego platyne, a jasne bedzie

[VIP]

RaV ale ty napisales ze co 20 K km wymieniasz przewody swiece , kopolke i palec wiec jak widzisz nie jest do konca tak jak piszesz z ksoztami eksploatacji gazu !

Ja jezdza od 5 lat na gazie i powiem wam ze jest to gownaina sprawa ! czym nowszy silnik tym wiecej problemow obecnie zalozone mam pierdoly elektroniczne jak i sam komp do LPG i to pomoglo duzo ale i tak ogolnie LPG to Szajs ! i jak byu zaczac liczyc wszystkie wydadki dodatkowe jak i minusy i problemy z nim zwiazane to by nikt nie jezdzil na tym ale
lepiej tego nie liczyc i cieszyc sie przy tankowaniu duza oszczednoscia

Sam osobiscie jak policze ile wsadzilem w gaz i elementy z nim zwiazane nerwow oplat za regulacje i wogole to bym napewno wyszedl na minus ale skoro juz w to poszlem i zaczolem wkladac w to , wiec jezdze dalej na nim i klne za kazdym razem hehe

[RaV]

Współczuję Ci VIP – widocznie masz pecha, albo kiepskiego gazownika.
Na początku też klnąłem – problem ostatecznie tkwił w elektryce, zwalonym przepływomierzu czy braku płynu w chłodnicy.

Koszt elektryki (świece, przewodu, kopułka i palec) to w sumie jakieś niespełna 220-250 zł (o ile dobrze pamiętam).

Koszty tankowania (średnio) przy 20kkm:
benzyna: średnie spalanie 7,5 l – koszt 1l 3,60zł = 5400 zł
gaz: średnie spalanie 10l – koszt 1l 1,70zł = 3400 zł

Po przejechaniu oszsczędzam 2000 zł na paliwie – to mogę wydać nawet 300 zł na elektrykę po to, aby nie poszukiwać przepływomierza czy denerwować się – kiedy znowu mi strzeli?

Suma sumarum – wydaje mi się, że warto...
pzdr