Kłopoty z układem chłodzenia – Mazda 323 BA DIESEL

Postprzez Jaksa » 29 kwi 2006, 17:39

tex10 napisał(a):a tak przy okazji to nie spodziewałem się tak szybkiej odpowiedzi – czyżby pogoda nie tylko mnie pokrzyżowała plany weekendowe
Pogoda nie przeszkadza i tak nie mamy wolnego ( tylko 1 i 3 ustawowo <lol> ) teraz nie mam czasu odpisac na Twoje posty ale zrobie to zapewne jutro. :)
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez GofNet » 29 kwi 2006, 22:47

Brat pracuje w InterCars'ie, jest z wykształcenia mechanikiem, nie praktykuje już raczej, bo nie ma zbytnio czasu (to nie ten brat, który mi naprawia auto, jak coś przy nim jest nie OK – to drugi brat ;)), ale kiedyś rozmawialiśmy właśnie o uszczelkach pod głowicę i przypadkach ich "wydmuchania". Mówił wtedy, iż zdarza się, że ktoś kupi uszczelkę pod głowicę (mowa o alternatywnych) i ona "puści", ale dosyć skuteczną metodą (pomijając podstawowe zasady i prawidła) radzenia sobie z tym problemem jest (?) wymiana uszczelki wraz ze szpilkami <jelen>. Robi już wiele lat w branży i zauważył, iż właśnie wymiana uszczelki wraz ze szpilkami powoduje znaczący spadek prawdopodobieństwa wystąpienia opisywanej usterki.

Jak widać ciągle pracujące latami szpilki mogą stracić swoje właściwości i ich wymiana wraz ze zmianą uszczelki może mieć znaczenie na żywotność tej ostatniej.

Duże znaczenie ma również i sposób montażu elementu. Niektórzy robią to błędnie. Zmienialiśmy półtora roku temu uszczelkę pod pokrywą zaworów, bo stara ciekła. Zamontowana została firmy Ajus – czyli uważana za jedną z gorszych niż lepszych uszczelek – bez porównania do oryginału. Prognozy FORUM'owiczów były takie, że za trzy miesiące będę ponownie ją wymieniał. Fakty są takie, że do dziś jeżdzę i wycieków nie mam. Zanim jednak ją założyliśmy, bardzo dokładnie oczyściliśmy obie powierzchnie (około godzina-półtora roboty) i wszystko składaliśmy bez silikonu. Nie twierdzę, że za pół roku mogę mieć wycieki, ale jak narazie takowych nie ma!

Jeżeli więc u Ciebie silnik został przegrzany, to wina może leżeć nie tylko po stronie uszczelki, ale również i np. szpilek – zmęczenie materiału. Może była zbyt słabo przykręcona. W tej chwili należałoby kupić jeszcze raz nową uszczelkę, splanować głowicę i całość jeszcze raz zmontować. A co do zbyt dużego Ciśnienia, to przecież jest to DIESEL, więc musi mieć większą kompresję! Czujnik za takie coś nie odpowiada – najwyżej termostat...

Pozdrawiam
..::GofNet::..
http://download.mx3.info/mazdaspeed.exe
                           (v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2004, 18:33
Posty: 1952 (0/2)
Skąd: Piotrków Trybunalski
Auto: Mazda 323 BG B6E 1,6i 8v 4/OHC

Postprzez tex10 » 29 kwi 2006, 23:39

Czujnik za takie coś nie odpowiada

to oczywiste chyba (nawet dla mechanicznego blondyna jak ja :) ) miałem na myśli przegrzanie które mogło nie zostać zasygnalizowane – czy czujnik jest ok dowiem się po długim weekendzie

Zanim jednak ją założyliśmy, bardzo dokładnie oczyściliśmy obie powierzchnie (około godzina-półtora roboty) i wszystko składaliśmy bez silikonu.

panowie mechanicy twierdzą, że tak robią – w dodatku "nie na samochodzie"

z tym wydmuchaniem uszczelki to właśnie dziwna sprawa jest – mechanik też miał nietęgą minę gdy o tym rozmawialiśmy – w sumie była ok, za uszkodzenie odpowiadał nie badziewiasty dostawca/marka, ale nienormalne zachowanie (silnika??, chłodzenia??) które ją załatwiło – zastanawiał się tylko co ten stan "nienormalności" wywołało – diagnoza i naprawa ma być po długim weekendzie, bo do tej pory czekałem na diagnozę głowicy, która okazała się w jak największym porządku

z drugiej strony zarówno co do diagnozy jak i remontu to opieram się tylko na ich słowach – w końcu nie siedzę z nimi przez cały czas i nie mogę przypatrywać się jak to jest robione (tak to chyba tylko panu w autojaksie zrobią ;) ).
Ostatnim razem gdy u nich samochodzik był (właśnie w związku z planowaniem głowicy) to odmówili pracy na silniku bez jego wyciągania, więc przynajmniej starają się być porządni
Początkujący
 
Od: 19 mar 2006, 15:31
Posty: 14
Auto: 323s 1.7d (PN) ('94)

Postprzez GofNet » 30 kwi 2006, 00:54

Może termostat doprowadził do przegrzania silnika a uszkodzony czujnik temperatury nie wskazał zagrożenia. Życie bywa okrutne...
http://download.mx3.info/mazdaspeed.exe
                           (v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2004, 18:33
Posty: 1952 (0/2)
Skąd: Piotrków Trybunalski
Auto: Mazda 323 BG B6E 1,6i 8v 4/OHC

Postprzez Jaksa » 30 kwi 2006, 10:49

tex10 napisał(a):generalnie firma która diagnozowała głowicę jako przyczynę wskazała przegrzanie


tex10 napisał(a):co do samej uszczelki – nie była "raczej" uszkodzona
Coś mi tu nie pasuje, przegrzanie motoru zawsze powoduje wydmuchanie uszczelki z pod głowicy silnika a w Twoim przypadku niby nic na niej nie widac to w takim razie skąd te objawy?
GofNet napisał(a):szpilki mogą stracić swoje właściwości
Prawda -mogą byc za długie , manual podaje 114,5mm max, ale na 14 lat w zawodzie zawsze trzymają normę....
GofNet napisał(a): firmy Ajus
Nie do diesla – tatalna pomyłka.
tex10 napisał(a):czekałem na diagnozę głowicy, która okazała się w jak największym porządku
Widziałes jak ją sprawdzali? rozpinali zawory ?
tex10 napisał(a):odmówili pracy na silniku bez jego wyciągania, więc przynajmniej starają się być porządni
Wyciągali silnik do głowicy??
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez tex10 » 30 kwi 2006, 14:56

Widziałes jak ją sprawdzali? rozpinali zawory ?


Wyciągali silnik do głowicy??

no właśnie i tu tkwi pies pogrzebany – poprzedni remont przeprowadzał kolega i on twierdzi, że silnik był wyjmowany
wczoraj gdy byłem porozmawiać co będzie naprawiane, zdjęta była tylko głowica
nie oni ją sprawdzali tylko przesłali (podobno) do specjalistycznej firmy

jak wspomniałem wcześniej – by być w 100% pewnych jak realizowali remont wcześniej i jak będzie realizowany obecnie musiałbym cały czas przy tym, być – nie za bardzo jest to możliwe

Coś mi tu nie pasuje, przegrzanie motoru zawsze powoduje wydmuchanie uszczelki z pod głowicy silnika a w Twoim przypadku niby nic na niej nie widać to w takim razie skąd te objawy?

uszczelka podobno była wydmuchana, ale nie było winą uszczelki, że puściła, tylko nienormalnych warunków/temperatury pracy – pytanie co wywołało przegrzanie silnika lub co się stało, że nie został on zasygnalizowany (z drugiej strony to tylko words, words, words jak powiedział poeta)

cóż mogę powiedzieć, nie będąc specjalistą jestem tak czy siak zdany na mechanika (kurcze zawsze jesteśmy zdani w wielu przypadkach na kogoś – urzędnik, lekarz itp) wierząc w dobre intencje i profesjonalizm – w przypadku poważnych problemów z naprawą (czyli jej nieumiejętnym przeprowadzeniem itp) jedyne co pozostaje laikowi to sprawa cywilna by dochodzić – ale to oczywiście ostateczność

podsumowując temat – bo pewnie to najbardziej interesuje wszystkich śledzących temat – tak to niestety głowica była przyczyną problemów

jak się będzie rozwijała sprawa naprawy z pewnością powiadomię – gdy samochodzik będzie już na chodzie pewnie też kontrolnie powiadomię co z nim, jak się zachowuje itp.
jak na razie pozostaje czekać jeszcze parę dni na wykonanie naprawy

a następnym razem jak będę jechał do mechanika spiszę dłuuuga listę z pytaniami (oczywiście po konsultacjach z formumowiczami ;) ) i nie wyjdę z warsztatu aż nie uzyskam odpowiedzi na wszystkie :)
Początkujący
 
Od: 19 mar 2006, 15:31
Posty: 14
Auto: 323s 1.7d (PN) ('94)

Postprzez Jaksa » 30 kwi 2006, 16:49

tex10 napisał(a): tak to niestety głowica była przyczyną problemów
Innego wytłumaczenia chyba nie ma , tak jak wspomniałem wczesniej , głowice w dieslach pękają i to jest jedyny problem tych silników z ktorym trzeba sie pogodzić – mechanik tez musi z czegoś żyć ;) <lol>
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez GofNet » 30 kwi 2006, 18:00

Jaksa napisał(a):
GofNet napisał(a): firmy Ajus
Nie do diesla – tatalna pomyłka.
Nie, nie. Ooooczywiście nie polecam. Ale u mnie przepowiednia jak narazie się nie sprawdziła. DIESEL, to całkiem inna historia...
Jaksa napisał(a):Wyciągali silnik do głowicy ??
Może coś przy okazji namieszali i dlatego musieli go wyrywać z budy...
http://download.mx3.info/mazdaspeed.exe
                           (v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2004, 18:33
Posty: 1952 (0/2)
Skąd: Piotrków Trybunalski
Auto: Mazda 323 BG B6E 1,6i 8v 4/OHC

Postprzez Jaksa » 30 kwi 2006, 20:39

GofNet napisał(a):Może coś przy okazji namieszali
Przy wymianie uszczelki ? Co tam mozna spartolić ? <lol>
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez GofNet » 30 kwi 2006, 21:21

Przy wymianie uszczelki ? Co tam mozna spartolić ?
To zależy, czy robisz to z czy bez wyjmowania silnika <jelen> hahaha
http://download.mx3.info/mazdaspeed.exe
                           (v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2004, 18:33
Posty: 1952 (0/2)
Skąd: Piotrków Trybunalski
Auto: Mazda 323 BG B6E 1,6i 8v 4/OHC

Postprzez tadziol » 30 kwi 2006, 21:24

przerobiłem raz taki temat...głowica po planowaniu,uszczelka Viktor Rainz,a motyka sk@@@@ i tak dmuchała kompresją do wody :(
co się okazało? krzywa płaszczyzna bloku.ze względu na ograniczone zasoby finansowe właściciela pojazdu,potraktowałem uszczelkę pod głowicę obustronnie hermetickiem... <lol> madzia pomyka już 4 miesiąc i wszystko OK.
żal mi tylko tego,kto będzie rozbierał kiedyś tem motor....
Obrazek
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 28 cze 2005, 19:13
Posty: 3235 (6/149)
Skąd: Katowice
Auto: Mazda6 GY
RF7J & V-Tech Box,CX-7 L3-VDT,BJ RF4F

Postprzez Jaksa » 30 kwi 2006, 21:26

GofNet napisał(a):To zależy, czy robisz to z czy bez wyjmowania silnika
Faktycznie. <lol>
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez bartek_bart » 30 kwi 2006, 22:45

a ja mam takie pytanko korzystając z tematu podobnego. w chłodnicy mam wody pod korek ( na zimnym silniku ) a w zbiorniczku wyrównawczym nie ma płynu co to może być. jeżdze tak już kilka miesięcy i nic się nie dzieje tzn silnik nabiera normalnie temp i strzałka nie wychyla się dalej niż do połowy czyli się nie grzeje
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 paź 2005, 22:09
Posty: 363
Skąd: UK
Auto: Mazda 5 Sport 2.0 benzyna
była: Honda Accord i-Ctdi Sport 2006r
Mazda 323C 1,5i

Postprzez tex10 » 1 maja 2006, 00:49

hmm wyjmowanie silnika przy planowaniu głowicy nie wydawało mi się szczególnie dziwne – całkiem niedawno wypieszczony samochód mojego ojca był potraktowany identycznie w ASO VW
Początkujący
 
Od: 19 mar 2006, 15:31
Posty: 14
Auto: 323s 1.7d (PN) ('94)

Postprzez GofNet » 1 maja 2006, 02:08

Głowica jest elementem zdejmowany i po planowaniu się ją ponownie zakłada. Nie trzeba do tego trzymać w "ręku" bloku. No chyba, że ktoś jeszcze planować blok <jelen>.
bartek_bart napisał(a):w chłodnicy mam wody pod korek ( na zimnym silniku ) a w zbiorniczku wyrównawczym nie ma płynu
Dolej więc do zbiorniczka płynu do wymaganego poziomu i wtedy postaraj się zaobserwować, co się będzie działo podczas eksploatacji pojazdu.

Pozdrawiam
..::GofNet::..
http://download.mx3.info/mazdaspeed.exe
                           (v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2004, 18:33
Posty: 1952 (0/2)
Skąd: Piotrków Trybunalski
Auto: Mazda 323 BG B6E 1,6i 8v 4/OHC

Postprzez Gość » 11 lut 2007, 11:59

Chyba sie tu podczepie, szukałem na moj problem jakiegoś leku ale nic wszystkie tematy są podobne, ale sprobuje bo kazdy problem moze tkwic w czyms innym.
A wiec na poczatku witam wszystkich, posiadam Mazde 323 1.7D Sedan 1993r

Mam taka dziwna przypadłosc ale od poczatku, wszystko zaczelo sie z miesiac temu. Pewnego pieknego dnia odrazu po odpaleniu zobaczylem ze cos zielonego wydobywa sie na ziemie z podmachy, jak sie okazalo wywalilo mi plyn ze zbironiczka wyrownawczego, odrazu dolalem i udalem sie do mechanika. Okazalo sie ze to uszczelka pod glowica, ok zostala wymieniona a przy okazji takze rozrzad, ale odrau mnie poinformowal ze moze to byc takze peknieta glowica ale narazie ja zostawilismy. Wszystko ok bylo po wymianie przynajmniej przez jakis czas, nie zrobilem chyba nawet 500 km, zaczelo mi wiac zimnem, temperatura byla bardzo wysoko (ale odrazu powiem ze nie przgrzalem silnika) dojzalem ze chlodnica ktora powinna byc juz cala ciepla jest tylko czesciowo, a wiec znow szybko do zaprzyjaznionego mechanika i wymiana termostatu nastapila, po niej przejechalem sie w jedna strone 50 km bylo ok. Po odpaleniu w celu podrozy do domu zobaczylem ze znow temperaturka szybko rosnie i daje zimnym z nadmuchu:(, i znow mechanik i szybka diagnoza prawdopodobnie glowica peknieta( acha i jeszcze zapomnialem ze zadna wymiana plynow nie nastapila czyli olej do plynu i odwrotnie). Znalazlem glowice gdzies na szrocie byla z calym silnikiem skrecana wiec chyba nie byla kombinowana ale kto wie(i musze napomniec ze nie byla spradzana moja glowica na szczelnosc), ale dogadalem sie ze musze troszke sprawdzic ta glowice dali mi miesiac, wiec wlasnie jeszcze ja testuje, ale tu znowu nowy problem wystapil aha i jeszcze uszczelka chyba byla ta sama co byla pod moja glowica ale ona nawet nie ujezdzila 500 km i mechanior uznal ze jest jeszcze dobra. Wrocmy do problemu, przejechalem 300 km i bylo okey. I to niestety nie koniec, znow temperatura skacze ale troszke inaczej teraz jak odpale silnik szybko niby sie nagrzewa przynajmniej tak wskazuje czujjnik po czym bardzo dziwne (wszystko dzieje sie na postoju) po dodaniu gazu wskazowka szybko opada jak by do tego stanu jaka powinna byc faktyczna temperatura, czyli jeszcze zimny silnik powinien bo nie wiem czy to wszystko nie trwa ze 3 do 5 minut po odpaleniu samochodu a jak na Diesla to troszke szybko zeby sie nagrzal a fakt ze jest zimny daje nadmuch, ale dobra ruszam i jade sobie i jest niby okej jak sie ustabilizuje ten wskaznik daje ladnie cieplo i niby wszystko gra, ale gdy sie zatrzymuje cos bardzo glosnio bulgocze w silniku po wygasnieciu silnika( to bulgotanie dopiero slyszalem od jakis 3 dni, wczesniej te objawy byly bez bulgotania), nie zdarzylem zobaczyc gdzie i jak bo to naprawde trwa chwilke, a i jeszcze sprawdzalem chlodnice dwa weze gorace, jedna strona chldnicy cala goraca, tylko jedna czesc chlodnicy jest zimna, a dokladnie polowa tylko ze gora i dol tej polowy jest goraca:)
Uff to chyba juz wszystko prosze nie patrzec na stylistyke tego tekstu bo to mi nie pomoze:P nigdy nie bylem dobry w pisaniu opowiadan:P:P i za bledy tez sorka

A wiec moje pytanie co moze byc skopane???
Czy mam sobie darowac mechanika zaprzyjaznionego i poszukac innego???

Z gory dziekuje za podpowiedz.
Gość
 

Postprzez Jaksa » 11 lut 2007, 19:08

koniu03 napisał(a):bulgotanie
To jest objaw przedostania się spalin do układu chłodzenia , głowica do góry.....sprawdz ją cisnieniowo bo nigdy nie dojdziesz co jest grane .
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez gomez » 19 lip 2007, 13:30

Miałem też problem z bąbelkami w zbiorniczku wyrównawczym, dwa razy w ciągu roku wymiana uszczelki pod głowicą i co się okazało ? a no to, że diesel o odpowiednim wieku MUSI mieć na 100% sprawną chłodnicę. Ja wiem że zaraz powiecie że jak ona gorąca to wszystko OK Na własnym aucie przekonałem się że tak nie jest Czasami leje się do układu chłodzenia wodę, wsypuje zamulacze, wreszcie cienkie przewody w chłodnicy same zarastają w efekcie czego sprawność chłodnicy maleje a w efekcie diesel przegrzewa się najpierw o parę stopni a z upływem czasu coraz szybciej i częściej nawet na krótkich trasach, a na przegrzania jest on o wiele bardzie wrażliwy niż benzyna. Jedynym sensownym posunięciem jest wymiana chłodnicy na NOWĄ a nie na jeszcze trochę sprawną. Ja wiem że to boli finansowo ale na pewno mniej niż wymiana głowicy, czy też wymiana uszczelki daw razy do roku
Pozdrawiam
Gomez
Gomez
Początkujący
 
Od: 2 gru 2004, 12:14
Posty: 11
Skąd: Wroclaw
Auto: Mazda 626 GC RF

Postprzez xANDy » 19 lip 2007, 16:47

Mam jeszcze jeden "trop" – co z pompą wody.......?
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez xANDy » 19 lip 2007, 20:57

To co napisalem bardziej dotyczyło problemów kolegi koniu03 – przepraszam, że nie uściśliłem mojej wypowiedzi. Niech koniu03 sprawdzi jeszcze pompę wody.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323