Mazda Xedos 9 TA KL 2001 AT
Siema, cieszę się że udało mi się w końcu mieć możliwość pokazać w tym dziale, jako szczęśliwy posiadacz Mazdy w sumie nie planowałem w tym roku kupować samochodu, ale że co raz przeglądam co ludzie sprzedają, a i zaglądam czasem do działu giełda na tym forum, zobaczyłem X'a Yokiego to poczułem coś do tego samochodu ciężko było spać i biłem się z myślami czy kupować bo kasa itd. ale ostatecznie rozum przegrał z sercem i stałem się szczęśliwym posiadaczem Xedosa 9
Samochód znany, wiele się nie zmienił i szczerze powiedziawszy nie wiele się raczej zmieni, bo jak sam poprzedni właściciel mówił, nie wiele już da się jego upiększyć ale mam jakieś małe pomysły, zobaczymy co wyjdzie z tego, mam nadzieje że kolega się nie obrazi, jak pożyczę kilka fotek z jego tematu
Do rzeczy: Mazda Xedos9 2.5 V6 KL TA 2001 AT przebieg 211000
Wyposażenie
*4 poduszki powietrzne
*klimatronik
*ABS
*TCS
*skórzana tapicerka
*podgrzewane fotele
*elektryczne szyby 4x
*elektryczne składane i podgrzewane lusterka
*elektrycznie regulowany fotel kierowcy i pasażera
*tempomat
*centralny zamek z pilota
*komputer pokładowy
*elektryczna antena
*radio 2DIN SONY WX-800UI
*automatyczna skrzynia biegów
*szyberdach
*czujniki parkowania z tyłu
Co do zrobienia
-wyczyszczanie porządnie skór i całego auta- zrobione str.11
-ogarnięcie blacharki od spodu auta (porządnie wyczyścić podłogę i zabezpieczyć wstawić progi)
-uzupełnienie poprzepalanych żarówek na pokładzie i zmiana z niebieskiego na białe –zrobione str.12
-zakup zimówek wraz z felgami – zakupione ori 16'
-w 2017 wymiana rozrządu
Plany
dużo, małych i większych, wszystko będzie zależało od funduszy
Modyfikacje
1. Obniżone zawieszenie sprzężny Eibach
2. Przyciemnione szyby boczne i tylna
3. Pomalowanie zacisków na czerwono słabo widać bo zdjęcie robione kalkulatorem
4.HID- 55W 5000K
5.Czarne wkłady lamp
6.Zmieniona kratka w zderzaku
7.9.10.11. Dolot Simota; Pokrywy na czerwono; Kolektor dolotowy na antracytowy korek wlewu oleju KLDE
12. Felig Mistasubishi 18'
zdjęcie środka
Jak na razie samochód bardzo cieszy, każdym przejechanym kilometrem , a jak bym miał czas to bym go wyciągnął na podwórko, siadł gdzieś abym go widział w całej okazałości i się gapił na niego przez cały dzień
zajęcie 2-go miejsca w "Konkurs Fotograficzny 2017 – VI tura: Mazda w ruchu"
Samochód znany, wiele się nie zmienił i szczerze powiedziawszy nie wiele się raczej zmieni, bo jak sam poprzedni właściciel mówił, nie wiele już da się jego upiększyć ale mam jakieś małe pomysły, zobaczymy co wyjdzie z tego, mam nadzieje że kolega się nie obrazi, jak pożyczę kilka fotek z jego tematu
Do rzeczy: Mazda Xedos9 2.5 V6 KL TA 2001 AT przebieg 211000
Wyposażenie
*4 poduszki powietrzne
*klimatronik
*ABS
*TCS
*skórzana tapicerka
*podgrzewane fotele
*elektryczne szyby 4x
*elektryczne składane i podgrzewane lusterka
*elektrycznie regulowany fotel kierowcy i pasażera
*tempomat
*centralny zamek z pilota
*komputer pokładowy
*elektryczna antena
*radio 2DIN SONY WX-800UI
*automatyczna skrzynia biegów
*szyberdach
*czujniki parkowania z tyłu
Co do zrobienia
-wyczyszczanie porządnie skór i całego auta- zrobione str.11
-ogarnięcie blacharki od spodu auta (porządnie wyczyścić podłogę i zabezpieczyć wstawić progi)
-uzupełnienie poprzepalanych żarówek na pokładzie i zmiana z niebieskiego na białe –zrobione str.12
-zakup zimówek wraz z felgami – zakupione ori 16'
-w 2017 wymiana rozrządu
Plany
dużo, małych i większych, wszystko będzie zależało od funduszy
Modyfikacje
1. Obniżone zawieszenie sprzężny Eibach
2. Przyciemnione szyby boczne i tylna
3. Pomalowanie zacisków na czerwono słabo widać bo zdjęcie robione kalkulatorem
4.HID- 55W 5000K
5.Czarne wkłady lamp
6.Zmieniona kratka w zderzaku
7.9.10.11. Dolot Simota; Pokrywy na czerwono; Kolektor dolotowy na antracytowy korek wlewu oleju KLDE
12. Felig Mistasubishi 18'
zdjęcie środka
Jak na razie samochód bardzo cieszy, każdym przejechanym kilometrem , a jak bym miał czas to bym go wyciągnął na podwórko, siadł gdzieś abym go widział w całej okazałości i się gapił na niego przez cały dzień
zajęcie 2-go miejsca w "Konkurs Fotograficzny 2017 – VI tura: Mazda w ruchu"
Ostatnio edytowano 25 cze 2018, 20:36 przez Niron, łącznie edytowano 9 razy
No w reszcie auto wyszło z poczekalni już dawno widziałem założony temat
Gratulacje tak pięknego auta. Już zrobionego. Kupę kasy tam w niego poszło, także wiele do zrobienia nie ma. Chociaż zawsze każdy coś od siebie doda
Gratulacje i bezawaryjności życzę
Gratulacje tak pięknego auta. Już zrobionego. Kupę kasy tam w niego poszło, także wiele do zrobienia nie ma. Chociaż zawsze każdy coś od siebie doda
Gratulacje i bezawaryjności życzę
Sprzedam większość części do Mazdy Xedos 9 Millenii 2.5 V6 2001 2002
- Od: 16 mar 2009, 22:08
- Posty: 2047 (2/16)
- Skąd: Piotrków Kujawski
- Auto: Była Mazda Xedos 2.0 V6 KF 1994
Jest Mazda Millenia S 2.3 V6 KJ 2001
Też się cieszę, że opuściło poczekalnie nieda się ukryć że w auto trochę pieniędzy zostało włożone, w sumie największą bolączką x'a jest blacharka, trzeba wstawić nowe progi i porządnie zabezpieczyć podłogę, bo rdzy na niej co nie miara, naszczęście nie ma dziur, tak że koszty nie będą mocno powalające, dzisiaj nawet auto dostało nowe łączniki stabilizatora z tyłu, bo stare wyzioneły ducha
Na samej podłodze jest dużo nalotu, ale to nie problem, niestety w miejscu gdzie się próg łączy z podłogą, od strony właśnie progu,jak stuknąłem śrubokrętem to odpadł baranek z rdzą, za drugim razem już tylko dziura się robiła, tak że progi są raczej nie do odratowania, będzie auto na podnośniku to porobię fotki.
Dopisano 12 paź 2016, 23:34:
Dzięki maly, liczę że tak właśnie będzie
Dopisano 12 paź 2016, 23:34:
Dzięki maly, liczę że tak właśnie będzie
w sobotę korzystają z wolnej chwili, wziąłem i trochę szturchnąłem wnętrze, żeby lepiej wyglądało i milej się jeździło ale jeszcze trochę pracy jest żeby wyglądało jak powinno, a że zimno i nie mam garażu na tyle dużego by w nim prowadzić jakieś pracę przy autku, to pewnie resztę będę robił na wiosnę dopiero
pytanie mam, odpaliłem dzisiaj X'a po 4 dniach stania w garażu i zaczęło coś stukać przy silniku, dosyć głośno czego wcześniej nie było, stukot był uzależniony od obrotów silnika, większe obroty częstsze stukanie, po jakiś 30sec pracy ustało i się dzisiaj więcej nie pojawiło o co to może chodzić
HLA najprawdopodobniej, czyli hydrauliczne popychacze zaworów. Większość silników serii K się z tym zmaga. Jaki masz olej? Bo często to od niego zależy.
Bo dłuższym postoju olej z popychaczy spłynął i musiała minąć chwila zanim się napełnią. Na pewno nie wszystkie tylko jeden lub kilka
Bo dłuższym postoju olej z popychaczy spłynął i musiała minąć chwila zanim się napełnią. Na pewno nie wszystkie tylko jeden lub kilka
Sprzedam większość części do Mazdy Xedos 9 Millenii 2.5 V6 2001 2002
- Od: 16 mar 2009, 22:08
- Posty: 2047 (2/16)
- Skąd: Piotrków Kujawski
- Auto: Była Mazda Xedos 2.0 V6 KF 1994
Jest Mazda Millenia S 2.3 V6 KJ 2001
Popychacze a nie zawory ) takze prostsza sprawa.
Ale jesli tylko po dlugim postoju tak sie dzieje a z dnia na dzien nie slychac to sie nie ma czym przejmowac
Ale jesli tylko po dlugim postoju tak sie dzieje a z dnia na dzien nie slychac to sie nie ma czym przejmowac
Sprzedam większość części do Mazdy Xedos 9 Millenii 2.5 V6 2001 2002
- Od: 16 mar 2009, 22:08
- Posty: 2047 (2/16)
- Skąd: Piotrków Kujawski
- Auto: Była Mazda Xedos 2.0 V6 KF 1994
Jest Mazda Millenia S 2.3 V6 KJ 2001
Napinacz to telepie glosno. A w zasadzie to pasek wali w obudowe. Tymbardziej ze ucichlo po krotkim czasie. Napinacz by nie ucichl. Tez mialem przypadek z napinaczem jeszcze jak mialem x6
Sprzedam większość części do Mazdy Xedos 9 Millenii 2.5 V6 2001 2002
- Od: 16 mar 2009, 22:08
- Posty: 2047 (2/16)
- Skąd: Piotrków Kujawski
- Auto: Była Mazda Xedos 2.0 V6 KF 1994
Jest Mazda Millenia S 2.3 V6 KJ 2001
Nie masz kolego czym sie przejmowac i napewno nie jest potrzebna wymiana popychaczy, to normalka w tych motorach ze jak postoi troche dłuzej to po odpaleniu pocyka troche tym bardziej ze zrobiło sie chłodniej. Jak bedziesz krażył w okolicach Parczew to zalec do mnie oblukamy furke
Majk500 napisał(a):Ja wczoraj odpaliłem swojego Xeda po 2 tygodniach postoju i nie było ani jednego klpenięcia
Olej eneos premium hyper
Mam ten sam olej co Ty
Beny napisał(a):A rozrząd zmieniony? Może napinacz się kończy,u mnie też tak postukiwał aż padł.Wydawało się że to popychacze.
Rozrządu jeszcze się nie czepiałem, jak tak po otwarciu maski łeb wsadziłem żeby posłuchać o co kaman, to dźwięk dochodził jak by bardziej z centrum silnika a nie od strony rozrządu.
Maliniak napisał(a):Nie masz kolego czym sie przejmowac i napewno nie jest potrzebna wymiana popychaczy, to normalka w tych motorach ze jak postoi troche dłuzej to po odpaleniu pocyka troche tym bardziej ze zrobiło sie chłodniej. Jak bedziesz krażył w okolicach Parczew to zalec do mnie oblukamy furke
Gdzie Cię szukać? To mogę podjechać, może nawet jutro po robocie
Dzisiaj odpalilem X'a i nic nie było słychać, KL sobie cichutko mruczał tak jak lubię
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość