Serwis, obsługa i problemy z układem klimatyzacji
Witam ,mam problem z wentylatorem od klimy,otoz po zalaczeniu nie zawsze zaskakuje dopiero po lekkim puknieciu od dolu,a poza tym strasznie glosno chodzi cos w rodzaju turkotania.Czy jest duzy problem z dostepem do niego?Czy wyciagne go we wlasnym zakresie?
- Od: 6 maja 2008, 14:54
- Posty: 15
- Skąd: szczecin
- Auto: mazda6GY,MZR-CD,2.0 136KM,02'
Zgadza się. JEżeli czynnika jest za dużo nabitego to klima bedzie działać jak to mówią "do pierwszych świateł" czyli jak klient wyjedzie z warsztatu. Dlatego uważam, że 70% osób, które robią klime nie powinno wogóle się za to brać. Uzupełnienie klimy według prawidłowej procedury powinno trwać około godziny, a nie 20 minut.
- Od: 12 maja 2007, 16:30
- Posty: 298
- Skąd: Rawicz
- Auto: Mazda 6 sport kombi 2.0 141KM
Witam i proszę o jakieś wskazówki. Zaczęły się upalne dni i zaczął sie problem którego wcześniej nie zauważyłem – otóż klimatyzacja przestaje okresowo dziłać. Ma to miejsce podczas wolnej jazdy albo postoju (np korek) – akurat wtedy kiedy jest najbardziej potrzebna
. Nie wiem z czego to wynika...staje w korku i po minucie czuje wyraźnie że przestała normalnie działać – dostaje się ciepłe wilgotne powietrze z zewnątrz. Sprawa jest o tyle dziwna, że kiedy przyspiesze np jazda ok 70km/h znów wszystko wraca do normy – zaczyna chłodzić. Byłem w serwisie klimatyzacji uzupełnili ubytki według katalogu – " myślałem, że problem z głowy bo elegancko chłodziło a tu jednak nie- dalej się "zawiesza
. Jestem teraz w małej miejscowości mojego zamieszkania nie ma w pobliżu, żadnego specjalisty i nie wiem co począć. Kiedy opisałem objawy w warsztacie kolejny raz doszli do tego, że wentylator chłodnic nie ma 1 biegu – tzn albo nie działa albo włącza się i chodzi z maksymalna predkością. Auto było bite właśnie w przód i tą specyficzną sytuacje obserwowałem faktycznie już od roku ale myślałem, że nic się z tym nie wiąże specjalnie. Do tego kupowane były 2 chłodnice używane – powiedzieli, że klimatyzacji trochę skorodowana ale nie wiem na ile wierzyć ( czy to nie najprościej podać taką przyczyne a wymiana i tak nie pomoże).Kupowałem też NOWE wentylatory przy naprawie a teraz wyczytałem na forum anglojęzycznym, że były jakieś z wadą sterownika i była akcja serwisowa na to (może to jest przyczyna) Dodam że naprawiałem tam kilka razy różne auta i ludzie się znają, starają i nie naciągają na wymiany wszystkiego. Proszę o jakieś sugestie. Jeszcze raz w skrócie: klima działa tylko kiedy poruszam się mimo że kontrolki się cały czas świecą, auto powypadkowe – wymieniane były 2 chłodnice używane i wentylatory chłodnicy nowe (widziałem auto i sam to kupowałem wszystko).
Z góry dziękuje za wszelkie sugestie.
Dodam jeszcze, że nie zostawiłem u nich już auta 2 raz mimo, że chcieli ale ja nie miałem czasu oraz, że sugerowali jeszcze jakiś osuszacz czy skraplacz i wtedy mnie to jakieś 500zł wyniesie.
Z góry dziękuje za wszelkie sugestie.
Dodam jeszcze, że nie zostawiłem u nich już auta 2 raz mimo, że chcieli ale ja nie miałem czasu oraz, że sugerowali jeszcze jakiś osuszacz czy skraplacz i wtedy mnie to jakieś 500zł wyniesie.
- Od: 10 paź 2007, 18:03
- Posty: 19
- Auto: Mazda 6 2.0 CD '05
Podobne objawy ktos miał przy niewłaśwej ilości czynnika, ale to chyba u Ciebie nie występuje...?
Napewno dobili tyle ile trzeba?
A wentylatory moim zdaniem maja tylko jeden bieg (z obserwacji)
PS
Czy w czasie pracy klimy słychać od strony schowka cykliczne "psssss"???
Napewno dobili tyle ile trzeba?
A wentylatory moim zdaniem maja tylko jeden bieg (z obserwacji)
PS
Czy w czasie pracy klimy słychać od strony schowka cykliczne "psssss"???
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Mój znajomy miał podobnie (nie Mazda). Przyczyny były dwie. Po pierwsze miał uszkodzony parownik, poza tym parownik był za mały i przy dużych upałach zamarzał, pomagało wyłącznie na kilka min. klimy i wszystko wracało na kilkanaście minut do normy. Biorąc pod uwagę że w Mazdzie jak na razie nie zauważyłem żadnych problemów z działaniem klimy to stawiałbym na ewentualne uszkodzenie parownika.
Niesprawny osuszacz chyba by tego nie powodował – wtedy parowałyby szyby np. podczas deszczu.
Sam miałem podobnie w cytrynie. ASO twierdziło że to celowe działanie komputera który odciąża silnik pracujący w na wolnych obrotach w wysokiej temperaturze żeby nie dopuścić do jego przegrzania. Z czasem okazało się że komputer sterujący klimą był uszkodzony, bo komputer tak mocno się przejął nie przeciążaniem silnika że postanowił całkowicie zrezygnować z załączania sprężarki niezależnie od warunków.
Niesprawny osuszacz chyba by tego nie powodował – wtedy parowałyby szyby np. podczas deszczu.
Sam miałem podobnie w cytrynie. ASO twierdziło że to celowe działanie komputera który odciąża silnik pracujący w na wolnych obrotach w wysokiej temperaturze żeby nie dopuścić do jego przegrzania. Z czasem okazało się że komputer sterujący klimą był uszkodzony, bo komputer tak mocno się przejął nie przeciążaniem silnika że postanowił całkowicie zrezygnować z załączania sprężarki niezależnie od warunków.
- Od: 1 kwi 2008, 22:12
- Posty: 629
- Skąd: Będzin
- Auto: Mazda 3, 2.0 diesel
OT
Oj chyba to nie ma nic wspólnego ze sobą
Osuszacz wyciąga wilgoć z układu klimy (zapobiegając korozji) , a nie z wnetrza pojazdu – chyba, że ja coś pokręciłem...
mr_t napisał(a):Niesprawny osuszacz chyba by tego nie powodował – wtedy parowałyby szyby np. podczas deszczu
Oj chyba to nie ma nic wspólnego ze sobą
Osuszacz wyciąga wilgoć z układu klimy (zapobiegając korozji) , a nie z wnetrza pojazdu – chyba, że ja coś pokręciłem...
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Wtam jeszcze raz, wielkie dzięki za dopowiedź. Czynnika mam tyle ile trzeba niedawno uzupełniany sam byłem przy tym i tyle samo ile pisali tutaj koledzy na forum więc to na pewno nie to. Jak zauważyl mr-t właśnie wyjątkowo szybko parują mi szyby jak tylko klima przestaje działać i czuć wilgoć w samochodzie z nawiewu. Nie znam się na tym kompletnie więc proszę o pomoc co to pomoże być prawonik czy ten osuszacz i gdzie można te części zlokalizować i wymienić – w sensie czy koszty wymiany będą duże z uwagi na trudny dostęp.
Na prawdę wdzięczny jestem za nieocenionaf pomoc jaką można tu otrzymać.
Na prawdę wdzięczny jestem za nieocenionaf pomoc jaką można tu otrzymać.
- Od: 10 paź 2007, 18:03
- Posty: 19
- Auto: Mazda 6 2.0 CD '05
Zordon napisał(a):Jak zauważyl mr-t właśnie wyjątkowo szybko parują mi szyby jak tylko klima przestaje działać i czuć wilgoć w samochodzie z nawiewu
To normalny objaw, jaki pojawia sie po wyłączeniu klimy, a osuszacz nie jest od tego!!!
• Filtr-osuszacz usuwa z układu klimatyzacji wilgoć oraz cząsteczki stałe, zabezpieczając sprężarkę i zawór rozprężny przed zniszczeniem i gwarantując optymalną wydajność chłodzenia.
Część wilgoci z układu klimatyzacji jest wychwytywana przez filtr-osuszacz, który w systemach z dyszą rozprężną zamiast zaworu jest nazywany „akumulatorem". Element ten osiąga „punkt saturacji" po ok. dwóch latach działania. Jeśli filtr-osuszacz nie jest wymieniany regularnie, rosnąca zawartość wody w układzie doprowadzi do korozji wszystkich jego elementów. W następstwie tego procesu może dojść do znacznie zwiększonego zużycia układu i jego elementów. Może też dojść do zalodzenia zaworu rozprężnego, czego konsekwencją będzie uszkodzenie skraplacza i sprężarki.
Więcej na:
http://www.alpo.ig.pl/klima.html
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
magicadm napisał(a):Zordon napisał(a):Jak zauważyl mr-t właśnie wyjątkowo szybko parują mi szyby jak tylko klima przestaje działać i czuć wilgoć w samochodzie z nawiewu
To normalny objaw, jaki pojawia sie po wyłączeniu klimy, a osuszacz nie jest od tego!!!
Ja miałem na myśli parujące szyby przy pracującej klimie. Ale masz racje, nie skojarzyłem że osuszacz jest częścią zamkniętego obiegu czynnika chłodzącego. Tak mi się skojarzyło bo w poprzednim samochodzie tuż przed sprzedażą zaczęły mi parować szyby i spec od AC mówił że "coś tam, coś tam" i wymienić osuszacz. Teraz przypomniałem sobie że osuszacz to z racji "zasady" wymiany co 2-3 lata proponował. Ale nie wiem co w końcu było przyczyną parowania szyb (na pewno nie filtr pyłkowy który był tyle co wymieniony), bo samochód sprzedałem.
Swoją drogą jeśli filtr jest czysty i to co może powodować parowanie szyb przy pracującej klimie? Przy nowym samochodzie nie ważne jak są zaparowane szyby to para znika bardzo szybko po włączeniu klimy, a z wiekiem potrzeba na to coraz więcej czasu.
- Od: 1 kwi 2008, 22:12
- Posty: 629
- Skąd: Będzin
- Auto: Mazda 3, 2.0 diesel
Oby to nie był parownik bo dobrać się do tego cholerstwa to zazwyczaj całą deskę rozdzielczą trzeba rozbierać (nie wiem jak to w Madzi...). Mi w warsztacie krzyknęli za coś takiego min. 1500 i auto odstawiam na conajmniej 2-3 dni. Na szczęście okazało się że to nie parownik
Jak mi powiedział uszkodzenia parownika zdarzają się niezmiernie rzadko. Tam panuje dużo mniejsze ciśnienie niż np. w skraplaczu. Więc jest szansa że to nie to
Poza tym jeśli ubywa czynnika to raczej klimatyzacja stopniowo coraz mniej chłodzi a nie od razu przestaje.
Jak mi powiedział uszkodzenia parownika zdarzają się niezmiernie rzadko. Tam panuje dużo mniejsze ciśnienie niż np. w skraplaczu. Więc jest szansa że to nie to
Poza tym jeśli ubywa czynnika to raczej klimatyzacja stopniowo coraz mniej chłodzi a nie od razu przestaje.
http://allmazda.net/parts/ – katalog części do Mazdy 3 i nie tylko (diesel także)
- Od: 1 lis 2007, 11:47
- Posty: 146
- Skąd: zDolny Śląsk
- Auto: 3 BK Y6 '07
bartosz51 napisał(a):o co chodzi z tym cyklicznym pssss od strony schowka?
No to jest cos taki "dziwny" dźwięk, który słyszę co kilka minut od strony parownika klimy (za schowkiem) w trakcie jej pracy w cyklu ECO.
Klima chłodzi cały czas prawidłowo
1.8 Benzynka. Być może trzeba w dieselku bardziej sie wschłuchać
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Podepnę sie, bo nie znalazłem odpowiedzi na mój problem.
W trakcie jazdy przestała u mnie działać klima. Podjechałem do serwisu klimatyzacji i stwierdzili, że sprężarka nie działa. W ASO mogą mnie umówić dopiero za 2 tygodnie. Jest troche gorąco i klimatyzacja by się przydała. Więc może to jakaś drobna sprawa. Co mógłbym sprawdzić sam? Nawiew działa. Klimatyzacja jest automatyczna. Sam. Mazda 6 2004 2.0 Diesel 136.
Jest bezpiecznik od sprężarki klimatyzacji, bo w instrukcji nie widzę?
W trakcie jazdy przestała u mnie działać klima. Podjechałem do serwisu klimatyzacji i stwierdzili, że sprężarka nie działa. W ASO mogą mnie umówić dopiero za 2 tygodnie. Jest troche gorąco i klimatyzacja by się przydała. Więc może to jakaś drobna sprawa. Co mógłbym sprawdzić sam? Nawiew działa. Klimatyzacja jest automatyczna. Sam. Mazda 6 2004 2.0 Diesel 136.
Jest bezpiecznik od sprężarki klimatyzacji, bo w instrukcji nie widzę?
-
miszczo
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6