k***a u mnie brynka jest już po :
95 : 4.69
98 : 4.89
Jak tak dalej pójdzie to naprawdę się zdenerwuję. . .
Pamiętam jeszcze jak była brynka po 3.36 i każdy nażekał, ludzie strajkowali , a teraz

??? Dajemy sobie dmuchać w kaszę i tyle, bo w ciągu tych kilku lat pokłady ropy naftowej się diametralnie nie zmieniły, brynka drozeje wszędzie to fakt, ale u nas jest cena nieporównywalna do zarobków – to tak jakby w USA litr był po 7-8 dolców. A dlaczego tak się dzieje

?? Bo polska zawsze stara się być miła dla wszystkich a wiecznie skłucone ruskie i szwaby się zawsze dogadają za naszymi plecami. Polska musi przestrzegać głupich norm co do ochrony przyrody, a do k***y nędzy rurociag przez bałtyk co do którego polska ma najwięcej do powiedzenia to co

???????
Poczekajcie aż ci wszarze ruscy się o coś wkó**** i przykręcą kurki – nasze ,, zapasy " nie wystarczą nawet na kilka miesięcy . . .
inna sprawa to nasze kochane państwo które na kilku litrach brynki zarabia tyle co ku**a za numerek . . .
płakać się chce jak się patrzy na to wszystko . . .