Wycięcie katalizatora

Postprzez barren » 19 maja 2008, 02:25

no moja zada już swoje lata ma i przebieg też (coś koło 200tys wg licznika) i mam zamiar podłubać w wydechu, na początek oczywiście katalizator out. ale zastanawiam się czy nie kupić nowego z nierdzewki amerykańskiej firmy Magnaflow w RPMotorsport kosztuje 370 zł – to nie aż tak dużo jak na kata, proszę o jakieś opinie, tylko nie porady w stylu strumienica – przeszedłem przez to w moim oplu kadecie, silnik dostał mocno w d.pe, paliwo dopalało się w wydechu :(

ogólny plan to przelotowy końcowy i chciał bym środkowy też przelot i stąd wątpliwości do kata, bo jak go wywale to wyjdzie przelotowy wydech a do N/A to nie zbyt dobrze
Ostatnio edytowano 19 maja 2008, 11:11 przez barren, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 wrz 2007, 11:24
Posty: 297 (1/1)
Skąd: Szczecin
Auto: 626 GE FP '93/Efini MS-6
MX-6 GE FS

Postprzez brii » 19 maja 2008, 08:22

Ja się nie znam, ale nigdy nie słyszałem o RPM Racing :|
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez barren » 19 maja 2008, 11:10

brii <glupek2> sorki RPMotorsposrt – już poprawiam, a wydechy Magnaflow wydają się być konkretne, poczytać trochę można na oficjalnej stronie, no i posłuchać :]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 wrz 2007, 11:24
Posty: 297 (1/1)
Skąd: Szczecin
Auto: 626 GE FP '93/Efini MS-6
MX-6 GE FS

Postprzez ravo » 19 maja 2008, 15:15

a ja jutro zakladam kata sportowego metalowego :)
italian boy
Avatar użytkownika
Zarząd – Vice Prezes
 
Od: 26 gru 2003, 13:24
Posty: 16249 (6/216)
Skąd: Wroc.love by night
Auto: Trophy & F1 R26

Postprzez barren » 19 maja 2008, 17:41

ravo a jakiej firmy ??
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 wrz 2007, 11:24
Posty: 297 (1/1)
Skąd: Szczecin
Auto: 626 GE FP '93/Efini MS-6
MX-6 GE FS

Postprzez Fiveopac » 19 maja 2008, 17:42

ravo napisał(a):a ja jutro zakladam kata sportowego metalowego usmiech

W koncu :P
Wiekszej krzywdy silnikowi jak jazda bez katalizatora nie da sie wyrzadzic. Chyba ze mamy sentyment do dwusuwów cuchnacych i kopcących na kilometr.
Less roof, more fun
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
CUP 2017 miejsce 3
CUP 2018 miejsce 3
 
Od: 25 kwi 2005, 20:07
Posty: 4296 (8/33)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: MX5 NC 2.5T
RX8 R3

Postprzez ravo » 19 maja 2008, 18:11

barren napisał(a):ravo a jakiej firmy

nie wiem :P jutro bede wiedzial :) sciaga to bardzo dobry zaklad tumikarski, wiec do zobaczenia go na wlasne oczy bede polegal na nich :) mialem do wyboru albo kat metaliczny 2-3l 60mm albo wlasnie tego sportowego, ktory niby ma oznaczenia juz nie do pojemnosci a mocy auta. Wybor byl oczywisty zobaczymy co to za shit :) ehh juz nie moge sie doczekac :) bo jak jest cieplo to przy hamowaniu smrod mnie doganial :)

p.s bardzo ciezko o kata metalowego 60mm i to okraglego jeszcze :(
italian boy
Avatar użytkownika
Zarząd – Vice Prezes
 
Od: 26 gru 2003, 13:24
Posty: 16249 (6/216)
Skąd: Wroc.love by night
Auto: Trophy & F1 R26

Postprzez Adaś » 19 maja 2008, 18:47

ravo a ile takie cudo kosztuje?:)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 paź 2004, 16:11
Posty: 5866 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: 323F BA Japan Muscle V6

Postprzez ravo » 19 maja 2008, 18:55

Adaś napisał(a):ravo a ile takie cudo kosztuje?

450
italian boy
Avatar użytkownika
Zarząd – Vice Prezes
 
Od: 26 gru 2003, 13:24
Posty: 16249 (6/216)
Skąd: Wroc.love by night
Auto: Trophy & F1 R26

Postprzez Fiveopac » 19 maja 2008, 21:04

ravo napisał(a):450

Bogatyś. W ic bys zaplacil polowe tego za uniwersalny kat metaliczny.
Co do srednicy, to po prostu ucinasz obudowe na tyle na ile potrzebujesz , przeciez i tak to spawasz. Tak uczynilem ja i ze srednicy 55 mm zrobilem 63.
Less roof, more fun
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
CUP 2017 miejsce 3
CUP 2018 miejsce 3
 
Od: 25 kwi 2005, 20:07
Posty: 4296 (8/33)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: MX5 NC 2.5T
RX8 R3

Postprzez ravo » 19 maja 2008, 21:38

tylko w IC najwiekszy kat podaje 2-3l a przy turbo i mocy 250KM wszyscy tlumikarze mi mowili, ze patrzac na dane litrazowe to oni gwarantuja ze bedzie oki tylko przy dedykowanym na 4-5l pojemnosci
italian boy
Avatar użytkownika
Zarząd – Vice Prezes
 
Od: 26 gru 2003, 13:24
Posty: 16249 (6/216)
Skąd: Wroc.love by night
Auto: Trophy & F1 R26

Postprzez scigany » 29 maja 2008, 18:43

mam pytanie, poniewaz w mazdzie 323P 1.3 98r ktora nabyla moja kobieta bardzo dziwnie sie zachowywal tlumik koncowy, tzn przy dodawaniu gazu doslownie brzeczalo i buczalo wszytko – diagnoza mechanikow, wymiana koncowego, kupila nowy, po zalozeniu to samo, wyszlo na to, ze ktos zalozyl zamiast kata strumiennice w obudowie kata, no i brzek jest nie do wytrzymania, jakby ktos w puszke pierdzial. Mechanik na szybko probowal wspawac jakis tlumik przelotowy zamiast strumiennicy, ale tylko troche wygluszylo ten metaliczny brzek. Patrzac na allegro, spotkalem sie z katalizatorami uniwersalnymi , np
http://www.allegro.pl/item371393620_kat ... nzyna.html
http://www.allegro.pl/item372267042_kat ... 3000l.html
http://www.allegro.pl/item372252776_kat ... nowy_.html
firmy Bosal, czy to wytlumi jakos ten brzek ? jest to czegos warte ? poza tym czytam tu o sondzie, ktora glupieje jak jest prosty przelot spalin, to moze wplywac na wieksze zuzycie paliwa.

z gory dziekuje za odpowiedz

pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 24 maja 2008, 22:28
Posty: 9

Postprzez ferdek162 » 29 maja 2008, 22:35

bienias napisał(a):hm ... ja bym bez zastanowienia wywalił kata i wstawił rurę ... poza tym ... wszyscy tak robią :D A powiem jeszcze coś : byłem na badaniach diagno ostatnio i o dziwo na spalinkach wyszło idealnie ... ;)
a ty jeszcze masz kata? ja mam wywalony i wstawiłem strumienice to dało mi leciutko mocy ale to stwierdzi ten kto jeździ dużo. a ja jeżdże miesięcznie swoją madzią około 5000 km.
Początkujący
 
Od: 11 sty 2008, 21:32
Posty: 8

Postprzez ferdek162 » 29 maja 2008, 22:41

scigany napisał(a):czy to wytlumi jakos ten brzek ? jest to czegos warte ?

mi się wydaje że nie. ja kiedyśmiałem podobnie. więc radze ci abyś sprawdził osłony blaszane czy jakaś nie jest z którejś strony odpęknięta a potem prubuj coś innego jak to nie będzie to.
Początkujący
 
Od: 11 sty 2008, 21:32
Posty: 8

Postprzez scigany » 29 maja 2008, 22:49

bylem w zakladzie zajmujacym sie wydechami, i wyszlo na to, ze koncowy nie wydala przy takim przelocie bez kata, podobnie kiedys mialem w beemce, jak wywalilem kata i wstawilem przelotowy tlumik, to taki metaliczny odglos miala. W przypadku mazdy wyraznie slychac ze srodka zarowno starego – dobrego jak i nowego tlumika, ze przy schodzeniu z obrotow i przy obciazeniu slychac metaliczny glosny poglos – niektorzy placa za takie cos zeby auto darlo sie jak wrc, ale nie jak tym ma kobieta jezdzic :|
Początkujący
 
Od: 24 maja 2008, 22:28
Posty: 9

Postprzez Fiveopac » 30 maja 2008, 00:05

ferdek162 nie pisz glupot, to forum juz wyroslo ze strumiennic, magnetyzerow i wycinanych katów.

scigany jak cos brzeczy, to w 95% skonczony katalizator / jego brak. Auto bez kata zawsze brzmi jak śrut w garnku.
Less roof, more fun
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
CUP 2017 miejsce 3
CUP 2018 miejsce 3
 
Od: 25 kwi 2005, 20:07
Posty: 4296 (8/33)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: MX5 NC 2.5T
RX8 R3

Postprzez loockas » 30 maja 2008, 00:09

Fiveopac napisał(a):Auto bez kata zawsze brzmi jak śrut w garnku.


tak, jeśli została z niego sama buda. Od prawie roku nie mama kata. Wstawiona rurka w obudowę z kata. Dźwięk bez zmian, żadnych niepokojących objaw. Miałem po czasie wymienić ten "wynalazek" na uniwersalny bosalowski katalizator, ale zapomniałem. I chyba dobrze...
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez Fiveopac » 30 maja 2008, 00:19

Auto bez kata zawsze brzmi bardziej gardłowo. Faktycznie, sama rurka jest jzu duzo mniejszym złem niz pusty kat czy strumienica ale nie poparwia ona woni spalin i dymienia....
Katalizator do 1.6 kosztuje ~200 zł, wg mnie bardzo nie warto jezdzic bez niego.
Less roof, more fun
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
CUP 2017 miejsce 3
CUP 2018 miejsce 3
 
Od: 25 kwi 2005, 20:07
Posty: 4296 (8/33)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: MX5 NC 2.5T
RX8 R3

Postprzez loockas » 30 maja 2008, 00:38

Fiveopac napisał(a):ale nie poparwia ona woni spalin i dymienia....


Tak, to się troszkę zmieniło. Czuć czasem bardziej zapach spalin na zewnatrz, niż wcześniej jak był kat.

Fiveopac napisał(a):Katalizator do 1.6 kosztuje ~200 zł, wg mnie bardzo nie warto jezdzic bez niego.


Może jeszcze przed wakacjami się skuszę. Myślałem, że to droższa zabawa. Specjalnie nie przeglądałem cen. usłyszałem tylko ok 500zł za bosala, dlatego spauzowałem.
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez Scorpio » 25 cze 2008, 21:49

Fiveopac napisał(a):ferdek162 nie pisz glupot, to forum juz wyroslo ze strumiennic, magnetyzerow i wycinanych katów.

scigany jak cos brzeczy, to w 95% skonczony katalizator / jego brak. Auto bez kata zawsze brzmi jak śrut w garnku.


Pozwolę sobie odświeżyc temat, i zapytac dokładniej.
U mnie słychać dosyć głośne brzęczenie, ale tylko w zakresie 1500-2500 obrotów przy dodawaniu gazu i to dopiero po rozgrzaniu (przejechaniu 2-3km). Czy to może też byc katalizator, czy może cos innego? Dźwięk definitywnie z okolic silnika....
Forumowicz
 
Od: 16 cze 2008, 20:13
Posty: 65
Skąd: Warszawa/Jabłonna
Auto: MX-3 1.6 98'

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy Tuning i modyfikacje