Mazda3 (BK) – Nasze wrażenia i opinie

[gregorb]

Ja mimo wszystko dzis zamowilem sobie Mazde 3 (uzywana, 16500km, sprowadzana przez ASO PL z ASO DE). Gwarancja jeszcze 2,5 roku – 1.6 diesel. Juz sie nie moge doczekac pierwszej trasy

[kocio]

DeadlY – przejedź się z kimś i osądź sam. W większości nie podzielam opinii mr_t no ale ja nie jeździłem wcześniej tyloma samochodami. Moje doświadczenia tyczą się dwóch samochodów, wliczam tylko te, którymi zrobiłem więcej niż kilka tys. km. Corollka 1.4 i Fabia 1.4 TDI. Zgadzam sie, że poważną wadą jest brak regulacji prędkości wycieraczek, byłem przekonany, że tylko najtańsze wersje nie mają tej opcji. No więc tak..
Ja bym osobiście nie chciał aby mi sie auto zamykało automatycznie przy jakiejś tam prędkości. Może to jakiś ślad klaustrofobii. Organizacja panelu i wyświetlacza jest wg zasady "wszystko co absolutnie niezbędne i ani jedna rzecz więcej". Uważam za zbyteczne przewidywanie miejsca na wyświetlaczu na dwie temperatury : zewn. i wewn. Zwłaszcza, że wewn. to tylko nastaw więc nie ma potrzeby obserwowania jej. Dodatkowo, jezeli użyjemy pokrętła zmiany nastawu temperatury to wyświetlanie automatycznie sie zmienia. U mnie Przełaczanie zegar/komputer działa natychmiastowo (jednokrotne naciśniecie). Nie miałem okazji wypróbowac kontrolli trakcji – stram sie sam panować nad pojazdem. Z tego co czytalem w Mazdach działa ono z zasady z opóźnieniem, nie przejmując pałeczki od kierowcy natychmiastowo, dopiero w sytuacjach naprawdę awaryjnych. DSC można wyłączyć – w rzeczywistości chyba powinno słuzyć tylko jako pomoc przy ruszaniu lub podjazdach pod wzniesienia na śliskiej jezdni. Nie wiem dlaczego ślizgające sie koła przednie miałyby pomóc w wyprowadzeniu auta z poślizgu bardziej niż nie ślizgające – ale na prawde nie wiem, nie jestem specjalistą. Brak kieszeni za fotelem kierowcy to przemyslane rozwiązanie: niezbyt wygodnie sie prowadzi jak coś uwiera w plecy. Kluczyk od schowka inny? Jeszcze jeden do kolekcji? To również uważam za przemyslane: jestem kierowcą, mam kluczyki i ja panuję nad dostępem do schowka. Przy prędkości 130 km swobodnie mogę rozmawiac z pasażerami na tylnym siedzeniu. Powyżej zazwyczaj nie bo zona krzyczy ale to nie z powodu hałasu tylko gdy zerka na wskazówkę. Klapka wlewu paliwa na linkę? Po co kombinować jak nie trzeba. W Toyocie miałem podobne rozwiązanie i działało przez ponad 170 tys. km (do czasu sprzedaży). Tyle refleksji na szybcika. Jak coś mi się przypomni dopiszę.

[DeadlY]

w innych autach, głównie marki Renault wentylacja rozwiazana jest bezprzewodowo, odpowiednio nagrzane lub schlodzone powietrze teleportuje sie w odpowiednie miejsca w kabinie co pozwolilo na wyeliminowanie niewygodnych dla pasazerow kanalow powietrznych

Co za kretyn wymyślił 7 litrowy zbiornik, przecież to sie leje i leje i żeby napełnić trzeba dwa baniaki kupowac."

[Jaksa]

Trojka faktycznie ma sporo blędów ale da sie z tym zyc – widziałem gorsze pomyłki motoryzacyjne

[gregorb]

Panowie,
spooooro bledow to ma Velsatis i Dacia Logan )

[DeadlY]

DeadlY – przejedź się z kimś i osądź sam

juz nie dam rady raczej przed wyjazdem (chroniczny brak czasu;–) )

Zgadzam sie, że poważną wadą jest brak regulacji prędkości wycieraczek,

czasami mam okazje posmigac subaru outback 3.0 245 KM tez ma 4 ustawienia predkosci i jakos zyje ;–) tam wlacza sie kretynsko spryskiwacz (z boku paleczki od wycieraczek)

Ja bym osobiście nie chciał aby mi sie auto zamykało automatycznie przy jakiejś tam prędkości.

popieram. automatyczne zamykanie czasami moze byc lipne(np jak jestesmy w szoku po wypadku szarpiemy za klamke zeby wysiasc a tu klops...)

Przy prędkości 130 km swobodnie mogę rozmawiac z pasażerami na tylnym siedzeniu. Powyżej zazwyczaj nie bo zona krzyczy ale to nie z powodu hałasu tylko gdy zerka na wskazówkę

mam bardzo podobnie tylko ze z matka i nie przy 130 ale przy 90 ;–)<lol>

a moze na temat audio cos ktos powie? i co z tym bose? jedzilem wczesniej volvo v70 tam fabryczne audio bylo raczej bardziej niz przyzwoite samochodzik zreszta tez ;–)

[gregorb]

Jezelu chodzi o audio to dzis wlasnie w salonie wsluchiwalem sie i dla mnie seryjny osprzet jest wystarczajacy. Glosniki sa trojdrozne i nie zauwazylem roznicy w stosunku do tego co mam teraz w Civicu: Alpine 9848+4 glosniki+2 wysokotonowe w slupkach firmy Vifa. Nie zmieniam tego, najwyzej doloze kiedys glosniki wysokotonowe i zdecydowanie beda do Vifa.

[DeadlY]

milo slyszec :–)

[gregorb]

1. Czy wiecie moze czy serwisy Mazda oferuja zamontowanie czujnikow parkowania w Mazdzie 3?

2. Moze tez macie informacje na temat zestawow glosnomowiacych Bluetooth, czy istnieje taka mozliwosc?
Widzialem w katalogu, ze sa takie zestawy (chyba w autach z systemem Bose), lecz ja chcialbym zainstalowac to dodatkowo bez systemu Bose.

3. Czy mozna zamowic te siatkowane, wysuwane "firanki" mocowane na podszybiu tylnych drzwi ?

Ps.Swoja Mazde (8 miesieczna) zamowilem jako uzywana w Auto-Perfect – gdański przedstawiciel niemieckiego dealera Mazdy. Juz sie nie moge doczekac...)

[fajek]

Prawie od roku jestem szczesliwym posiadaczem Miazgi 3, i to calkiem przypadkowo, zastanawialem sie dlugo nad kupnem auta raczej europejskiego, myslalem o Oplu Astrze ale gdy do niego wsiadlem to sie przerazilem , ze wsrodku go ktos scyzorykiem wystrugal, potem byl Seat Altea 1,9 tdi i juz bylby prawie moj gdyby nie kolega ktory zwrocil mi uwage na Mazde 3, co prawda widzialem to auto na ulicach i intrygowal mnie jej wyglad ale jakos bylem nie najlepiej nastawiony do japonczykow. Pojechalem do salonu wsiadlem, probna jazda pare kilometrow po autostradzie i w tym momencie rozpoczela sie moja wielka milosc. Milosc do Miazgi Pierwsze wrazenie kogos kto jezdzil do tej pory niemieckimi autami i szwedzkimi jest niesamamowite, zegary i konsola i jej podswietlenie powala z nog . Pierwszy rzut oka na jakosc uzytych materialow i wykonczenia robi bardzo duze wrazenie, drodzy forumowicze to jet auto kompaktowe(wiec zadna gorna polka czy nawet srednia) i nie spotkalem auta w tej klasie z tak "wykonczeniowka" nawet golf 5 tak przez wszystkich umilowany moze Mazdzie buty sic! opony czyscic. Moja Mazda ma wszystko co wlasciwie kierowca potrzebuje. Ktos wyzej sie wypowiadal ze niema regulacji czestotliwosc wlaczania wycieraczek, ludzie to sa pierdoly, wodotryski co najmniej w mojej oponi calkowicie zbedne i czepianie sie szczgolow to nie jest Maybach to jest wysokiej klasy auto kompaktowe o tym nie mozemy zapominac. Ale wracam do konkretow. Przejechalem ponad 20 tys km i moge z czystym serce podzielic sie zwami zaletami i wadami tego auta. Zalet jest o wiele wiecej niz wad.

Silnik: w moim przypadku dieselek 1,6 z 109 KM, bardzo cichy jak na ropniaka nawet jak jest jeszcze zimny, oszczedny spalanie (miasto/autostrada) w granicach 5,4 a autostrada tu troche wiecej przy predkosci 140-160km/h w granicach 5,8 5,9 przynajmniej tak pokazuje komputer, silnik bez awaryjny jak dotad, pod maske zagladam tylko aby dolac plyn do wycieraczek, jest bardzo zwawy, bez problemu przy wyprzedzaniu choc moglo by ybc troche KM wiecej, paliwo tankuje tylko na zaufanych stacjach, szczegolnie na to uwazam gdy jestem w Polsce, i radze wszystkim , ktorzy jezdza dieslem aby na to zwrocili uwage, wymiana pompy czy wtryskiwaczy to wydatek bardzo duzy.

Skrzynia biegow: ogolnie jast wszystko w porzadku aczkolwiek nieraz haczy przy wrzucaniu biegow

Zawieszenie: super, auto trzyma sie drogi nawet przy ostrych zakretach, nie zauwazylem zeby mi tylkiem majtalo, jezdzi jak po szynach

Wnetrze: jakosc urzytych materialow i ich wykonczenie bardzo dobra, design deski nadaje temu autu sportowy charakter, okragle zegary gleboko osadzone sa czytelne (chyba podpatrzone u alfy), klima automat dziala bez zarzutu, mam rowniez ogrzewanie stacjonarne webasto, bardzo porzyteczna rzecz z mozliwoscia nastawiania czasow, ranne skrobanie szyb odchodzi w zapomnienie, jest rowniez funkcja przewietrzania, sprawdza sie przy upalach, wnetrze przestronne, fotele wygodne i przy dlugich trasach ani plecy ani dupsko nie boli, z tylu wygodne siedzenia z duza iloscia miejsca na nogi, podroz 2 doroslych osob przebiega bez problemowo (wzrost 180-185), bagaznik moglby byc troche wiekszy no ale nie mozna miec wszystkiego.Jezeli chodzi o audio to jest on przyzwoity nie jestem audiofilem wiec dla mnie jest wystarczajacy, dla tych ktorzy sa koneserami jest system audio BOSE, szkoda tylko ze Mazda nie pomyslala o czytniku mp3

Widocznosc, do przodu jak i na boki bez zarzutu ale i tu dochodzimy do jedynej wady w moim przekonaniu, widocznosc do tylu, jest ona bardzo ograniczona przez mala szybe tylna i tu by sie przydala pomoc w parkowaniu ale niestety moj model nie jest w to wyposazany.

Podsumowujac, auto o niebanalnym wygladzie, wyrozniajace sie na ulicy, ze sportowa dusza z naprawde dobrym wykonczeniem, z duzym wachlarzem silnikow dla kazdego cos dobrego, z calego serca polecam go wszystkim tym ktorzy, szukaja dobrego kompakta i nie chca sie w topic w szara mase golfow i astr.
Przekonalem sie na wlasnej skorze do japonczykow i nastepnym autem bedzie znow Miazga bo Miazga miazdzy swoja konkurencje.Mam cicha nadzieje ze, moze komus pomoglem w decyzji kupna Mazdy 3

Pozdrawiam

P.S. Teraz jestem pod wrazeniem Mazdy CX-7, moze kiedys........

[DeadlY]

moze cos ktos powiedziec o tym egzemplarzu? ;–)
http://www.autoscout24.pl/Details.aspx?id=lc43ueaeswqu
to jakas amerykanska wersja? czy jakos tak?

[fajek]

Czemu amerykanska ? Auto kupione i zarejestrowane bylo w Niemczech pierwsza reka bezwypadkowy i tak dalej......

[DeadlY]

ma atrape chlodnicy inna i kilka rzeczy np swiatla na zderzaku tylnym, widzialem kilka samochodow w takiej wersji sa ladniejsze ale wlasnie zastanawiam sie czy to fabrycznie jest czy ktos to robil....

[mr_t]

w większości auto cywilnych fotele poprostu nie są wyprofilowane, pomijajac wersje usportowione, wspaniałe Megane nie jest tu żadnym wyjątkiem(...)

Tylko, że Renault nie ma hasła reklamowego – Sport to nasza pasja – nic dziwnego, ze udzieliła sie naszym samochodom!, a Mazda tak. Po firmie z takim hasłem spodziewałbym się choć trochę wyprofilowanych foteli. Równie dobrze można by powiedzieć, że w Maluchach były jeszcze gorsze fotele – ale Mazda chyba nie mierzy tak nisko?

kieszen w oparciu fotela kierowcy byłaby bezużyteczna z powodu wysokiego podłokietnika ze schowkiem

Ta kieszeń to jest raczej dla pasażerów, a im to wszystko jedno jak wysoko jest podłokietnik. A to czy kierowca sięgnie, czy nie – kwestia zręczności, są pewnie tacy którzy nie sięgną nawet do schowków w podłokietniku.

(...) jak sie we wszystko wkłada cała swoja energię to i dwustopniowość przełącznika ciężko odnaleźć

Napisałem, że regulacja szyb wymaga wprawy. W innych samochodach jakimi jeździłęm przełączniki były "czasowe". Tak czy inaczej nie jest to dla mnie jakaś wielka wada, ale jak już zacząłem opisywać szczegółowo to pisałem o wszystkim.

Rozwiązanie stosowane przez Renault – naciskając guzik wyłączałem obsługę szyb tylko z tyłu i dodatkowo tylnych klamek od środka – takie kompleksowe anty-dzieciakowe zabezpieczenie. Sam w tym czasie mogłem regulować tylne szyby.

raczej namiastka zabezpieczenia antydzieciakowego

Dzieci nie mam to nie wiem, ale wg. mnie jeśli dzieciaki nie mogą od środka otworzyć drzwi, ani szyb to producent samochodu więcej nie może zrobić.

Ogrzewanie foteli – fatalne. Brak regulacji, tylko przełącznik ON/OFF.

to nie ta klasa żeby była regulacja temperatury, ale zawsze można kupić w tej cenie 5 letnie Audi A6 i cieszyć się tego typu rozwiązaniami

Citroen Xsara (już dawno nie produkowany), miał 4 pozycje pracy: OFF i 3 temperatury, a to ta sama klasa.
A samo ogrzewanie w Mazdzie. Włączam, najpierw nic, a później "parzy po 4 literach", termostat wyłącza grzanie fotel robi się zimny, termostat włącza grzanie, "parzy po 4 literach", termostat wyłącza, itd... Jak już coś robią to niech robią porządnie, a jak nie umieją to niech odpuszczą sobie.

no jak nie ma sie do czego przyczepic to zawsze mozna wymyslic takie cos... gdyby był osobny kluczyk pewnie znaleźlibyśmy uwagę, że drugi kluczyk jest bez sensu bo grzechocze przy kierownicy i jest strasznie tandetny w porównaniu z fabrycznym "scyzorykiem"

Takie rozwiązanie byłoby bez sensu. Lepszym byłoby stosowane przez Merca. Tam kluczyk nie jest jak tradycyjny – kluczyk nie ma "ząbków". Ale w tym kluczyku jest schowany mały kluczyk z "ząbkami" w razie wyczerpania baterii można nim otworzyć samochód i to właśnie nim się zamyka schowek. Można sobie go zabrać ze sobą, a w serwisie/myjni zostawić tylko ten do zapalania samochodu.

Tak czy inaczej mi to na dobrą sprawę wisi. Wierzę że w ASO nie będą mi grzebać w schowkach i do pracowników myjni mam też pełne zaufanie. Ale jeśli się coś robi to wypadałoby się zastanowić czy to może mieć jakieś praktyczne zastosowanie.

w innych autach, głównie marki Renault wentylacja rozwiazana jest bezprzewodowo, odpowiednio nagrzane lub schlodzone powietrze teleportuje sie w odpowiednie miejsca w kabinie co pozwolilo na wyeliminowanie niewygodnych dla pasazerow kanalow powietrznych

Najlepiej się czepiać nie wiedząc jak mają to rozwiązanie inni. W Renault miałem nawiewy podobnie jak w Mazdzie, ale podłoga z przodu była równiutka. Merc też ma nawiewy w podłodze (dodatkowo w słupkach) na tył, a podłoga też jest równa. Więc da sie to zrobić tak żeby kanały nie wystawały.

BTW nawet jeśli urwiesz to wyglądajace na nietrwałe mocowanie to taki niesamowity wysiłek żeby czasem poprawić dywanik (…)

Dla mnie to problem. W czasie jazdy wolę trzymać kierownicę niż grzebać między nogami i poprawiać dywanik. Chropowatość dywaników to kwestia dyskusyjna.
Np. kiedyś ludzie nie mieli w samochodach klimy i jechać z otwartymi oknami to dla nich też nie był problem, a ja nie dość że wymagam klimatyzacji to jeszcze automatycznej.

Tutaj znów Cię trochę "pocieszę", mocowanie dywników Renault było gorsze niż w Mazdzie – musiałem je po roku lekko przerobić. Ale renault dało mocowanie do 4 dywników (Mazda do 1), a same dywaniki były dużo lepsze, chociaż 2x droższe.

Zbiorniczek na płyn do spryskiwaczy – ja bym wolał żeby wchodził mi cały baniak płynu. Jakoś w Renault wchodził, w Mercu wchodzi, w Xsarze też się mieści 5 l. Tak samo jak bym wolał mieć większy zbiornik paliwa. Samochód ma jeździć, a ja mam poświęcać jak najmniej czasu na jego obsługę.

nie wiem jak trzeba jeździć żeby czegos takiego dokonać, prowadzisz jakies pokazy jazdy akrobatycznej w cyrku? a może poprostu nie umiesz dokręcic korka

Wystarczy że wyjeżdżając z jednej ze stacji muszę wykonać ostry zakręt w lewo przejeżdżając przez dwupasmową drogę. Muszę to zrobić szybko i raczej "ostro", w 9 na 10 przypadkach po takim wyjeździe mam polany bok. (Tak, wolno tam tak wyjeżdżć).

Jest też ksenon. Ale według mnie świeci słabo – szeroko, ale blisko.

to sobie ustaw, słyszałes kiedyś o regulacji świateł? tak tak, pozycję "0" w xenonach też można wyregulować

Nie skądże... To już 3 samochód z ksenonem w mojej "karierze", więc mam ta jakiś punkt odniesienia. Ustawienie świateł sprawdziłem tuż po odebraniu samochodu, bo od razu mi się nie podobało jak świeciły – jak wyjeżdżałem z ASO było już ciemno. Teraz mam lekko podniesione i można jeździć. Ale na ustawieniu zgodnym z przepisami było fatalnie.
Tu Cię "pocieszę" – ksenon w Meganie też był taki sobie. Świecił podobnie szeroko jak Mazda, ale dalej. Za to był inny problem którego nie ma w maździe – Megan fatalnie oświetlał znaki. Jak były wysokie tablice np. z miejscowościami to góra część tablicy czasem nie była wogóle oświetlona Zwykłe refelektory Megana nie miały tego problemu. Wogóle to miałem cały czas wrażenie że te zwykłe ogólnie były lepsze. Nie świeciły tak jasno i tak szeroko – ale w moim odczuciu dalej i w sumie zapewniały większe bezpieczeństwo.

imho to opony, ponieważ u mnie nic takiego nie wystepuje

Nie wożę opon na dachu, a huk jest ewidentnie z góry. Poza tym co opony mają do tego że siedząc w samochodzie słyszę wyraźnie ludzi rozmawiających na zewnątrz, czy też że nie za głośno grajace radio słychać na zewnątrz? Inna sprawa, w piątek zmieniłem zimowki na letnie, przez weekend zrobiłem 700km i w moim odczuciu nic a nic się nie zmieniło w kwestii głośności, za to przednie zawieszenie trzaska się jakby głośniej.

dawno takiego steku bzdur i wymysłów nie czytałem

Ciekawe, szczególnie że na dobrą sprawę z całego mojego opisu nie zgodziłeś się jedynie z kilkoma zarzutami:
Fotele – dla mnie marka z takim hasłem reklamowym powinna mieć lepsze fotele.
Kierownica – też widziałem gorsze, ale ja tam wolę równać do lepszych a nie do gorszych od siebie.
Ogrzewanie foteli – dla mnie termostat działa fatalnie, bo raz "parzy" raz nic nie robi.
Hałas – dla mnie samochód jest bardzo głośny, przednie zawieszenie stuka na każdej nierówności, tylne na większych, a przy większych prędkościach dochodzi huk powietrza.

W kilku kwestiach zgodziłeś się ze mną. Więc gdzie te moje bzdury?

[mr_t]

Widocznosc, do przodu jak i na boki bez zarzutu ale i tu dochodzimy do jedynej wady w moim przekonaniu, widocznosc do tylu, jest ona bardzo ograniczona przez mala szybe tylna i tu by sie przydala pomoc w parkowaniu ale niestety moj model nie jest w to wyposazany.

Nie jestem taki zły, bo jednak z jakąś "wadą" sie nie zgodzę;) Wg. mnie widoczność do tylu (i nie tylko) jest bardzo dobra – ja mam hathbacka, może masz sedana.
W razie czego zainwestuj w czujniki cofania, nie jest to zbyt kosztowne, a już na pewno tańsze niż malowanie, a tym bardziej wymiana zderzaka – albo dwóch;) Warto kupić jakieś markowe, bo tanie są "wolne" i nie widzą wysokich krawężników.

[Grzyby]

misiekwaw napisał:

nie wiem jak trzeba jeździć żeby czegos takiego dokonać, prowadzisz jakies pokazy jazdy akrobatycznej w cyrku? a może poprostu nie umiesz dokręcic korka ysz

Wystarczy że wyjeżdżając z jednej ze stacji muszę wykonać ostry zakręt w lewo przejeżdżając przez dwupasmową drogę. Muszę to zrobić szybko i raczej "ostro", w 9 na 10 przypadkach po takim wyjeździe mam polany bok.

no to jednak obstawiam że nie dokręcasz korka albo przelewasz przy tankowaniu
W Maździe korek zakręca się do oporu który należy "przełamać". Pojawia się wtedy taki trzask i dopiero wtedy jest zakręcone.

[mr_t]

misiekwaw napisał:

nie wiem jak trzeba jeździć żeby czegos takiego dokonać, prowadzisz jakies pokazy jazdy akrobatycznej w cyrku? a może poprostu nie umiesz dokręcic korka ysz

Wystarczy że wyjeżdżając z jednej ze stacji muszę wykonać ostry zakręt w lewo przejeżdżając przez dwupasmową drogę. Muszę to zrobić szybko i raczej "ostro", w 9 na 10 przypadkach po takim wyjeździe mam polany bok.

no to jednak obstawiam że nie dokręcasz korka albo przelewasz przy tankowaniu
W Maździe korek zakręca się do oporu który należy "przełamać". Pojawia się wtedy taki trzask i dopiero wtedy jest zakręcone.

Mam taki trzask. Problem z obalnym bokiem jest tylko tuż po wjeżdżaniu ze stacji. Jak torchę przejadę i poziom paliwa spadnie to jest ok, wtedy choćbym nie wiem co robił to bok jest suchy. Tankuję do 1 wybicia pistoletu. Staram się w miarę spokojnie wyjeżdżać i wtedy jest ok.

[Maciej Loret]

kieszen w oparciu fotela kierowcy byłaby bezużyteczna z powodu wysokiego podłokietnika ze schowkiem

Ta kieszeń to jest raczej dla pasażerów, a im to wszystko jedno jak wysoko jest podłokietnik. A to czy kierowca sięgnie, czy nie – kwestia zręczności, są pewnie tacy którzy nie sięgną nawet do schowków w podłokietniku.

Kieszeń służy również kierowcy. Ja tam zawsze trzymałem atlas, do którego można zaglądnąć po zatrzymaniu się w bezpiecznym miejscu. A jak ktoś go wyczuwa, to powinien się leczyć na nadwrażliwość pleców lub zmienić fotele z papierowych na jakieś sztywniejsze.

Citroen Xsara (już dawno nie produkowany), miał 4 pozycje pracy: OFF i 3 temperatury, a to ta sama klasa.

Pomyliłeś z Xantią.

Zbiorniczek na płyn do spryskiwaczy – ja bym wolał żeby wchodził mi cały baniak płynu. Jakoś w Renault wchodził, w Mercu wchodzi, w Xsarze też się mieści 5 l. Tak samo jak bym wolał mieć większy zbiornik paliwa.

100% racji.

[Grzyby]

Tankuję do 1 wybicia pistoletu.

No to nie wiem o co biega – ja zawsze tankuję do momentu że nawet 50ml już nie wejdzie (full pełno) i nigdy nie miałem takiego objawu. A po pierwszym odbiciu pistoletu to wlewam jeszcze minimum 4 – 5 l.

[mr_t]

Citroen Xsara (już dawno nie produkowany), miał 4 pozycje pracy: OFF i 3 temperatury, a to ta sama klasa.

Pomyliłeś z Xantią.

100% Xsara. Przynajmniej VTS ma taką regulację 3-stopniową regulację – moja mama jeździ, mogę nawet foto przełącznika w razie potrzeby zrobić