Elektryczne szyby GD,GC – problemy, pytania
Witam,
Mam model LX dieselka a co za tym idzie kompletny golas... wersja benzyniaka GLX miala wszystkie cudenka.. Centralny zamek juz sobie sam dorobilem, a teraz zamarzylo mi sie miec elektryczne szyby. Pojechalem 50km do kolesia co ma niby taki komplet no i na miejscu juz to tak rozowo nie wygladalo.. Myslalem ze zamienie boczki drzwi ale od modelu GLX sa zupelnie inne.. Nie wiem w ogole jak z montazem prowadnic ale powinny byc takie same.. ale elektryka..
1) guzik szyby dla kierowcy juz w GLX wbudowany w klamke otwierajaca drzwi
2) pasazer w ogole nie ma
3) tylne drzwi maja osobny guzik
4) wszystkie drzwi otwierane z konsoli obok zmiany biegow galki
rozebralem na szybko te plastiki i u mnie w LX niby jakas kostka tam jest, ale nie taka jak w GLX do podlaczenia...
warto sie w to pakowac i kupowac i samemu przerabiac? jak to nalezy podlaczyc? jeden kabel zasilanie ktory rozchodzi sie na dwa (jeden do guzika, drugi do zasilania silownika)?
a moze ktos robil elektryczne szyby w modelu LX i pomoze jak sobie poradzic i czy sie pakowac w to w ogole?
Mam model LX dieselka a co za tym idzie kompletny golas... wersja benzyniaka GLX miala wszystkie cudenka.. Centralny zamek juz sobie sam dorobilem, a teraz zamarzylo mi sie miec elektryczne szyby. Pojechalem 50km do kolesia co ma niby taki komplet no i na miejscu juz to tak rozowo nie wygladalo.. Myslalem ze zamienie boczki drzwi ale od modelu GLX sa zupelnie inne.. Nie wiem w ogole jak z montazem prowadnic ale powinny byc takie same.. ale elektryka..
1) guzik szyby dla kierowcy juz w GLX wbudowany w klamke otwierajaca drzwi
2) pasazer w ogole nie ma
3) tylne drzwi maja osobny guzik
4) wszystkie drzwi otwierane z konsoli obok zmiany biegow galki
rozebralem na szybko te plastiki i u mnie w LX niby jakas kostka tam jest, ale nie taka jak w GLX do podlaczenia...
warto sie w to pakowac i kupowac i samemu przerabiac? jak to nalezy podlaczyc? jeden kabel zasilanie ktory rozchodzi sie na dwa (jeden do guzika, drugi do zasilania silownika)?
a moze ktos robil elektryczne szyby w modelu LX i pomoze jak sobie poradzic i czy sie pakowac w to w ogole?
Ex – Mazda 626 2,0 D GC '86 User
- Od: 24 lut 2004, 11:14
- Posty: 21
- Skąd: Bolesławiec
- Auto: Mazda 626 2,0 D
Różnica nie polega na modelach LX/GLX tylko na wersjach rocznikowych GC 83-85 i 85-87, także szukaj instalacji z rocznika auta a nie tylko z GC.Można i owszem przerzucić z jednego rocznika do drugiego, ale wiąże się to ze sporą ingerencją w instalację elektryczną bądź też przełożeniem całej (!) instalacji elektrycznej, tak było u mnie ale drugi raz bym się za to nie wziął.
Pozdrawiam
zrobiłbym sam okablowanie
a szyby oczywiście że warto tylko zalezy za ile
od 250 do 300 zł kupisz komplet na 2drzwi uniwersalny z kabelkami wyłacznikami schematem wkretami co tylko trzeba
u mnie wyszło że dwa takie komplety kosztowały mniej niż komplet rszt uzywanych silniczków mazdy, a gdzie jeszcze sterowanie
używam ich już 4 rok
a szyby oczywiście że warto tylko zalezy za ile
od 250 do 300 zł kupisz komplet na 2drzwi uniwersalny z kabelkami wyłacznikami schematem wkretami co tylko trzeba
u mnie wyszło że dwa takie komplety kosztowały mniej niż komplet rszt uzywanych silniczków mazdy, a gdzie jeszcze sterowanie
używam ich już 4 rok
Szukam kogoś kto zaopiekuje się GD GT 4WS
Samochód ogólnie sprawny z zadbaną tapicerką co jest unikalne w tym wieku auta.
Wymagający jednak poprawek blacharskich i lakierniczych na które ani ja ani Mazda nie mamy czasu.
Ewentualnych kandydatów zapraszam na PW
Samochód ogólnie sprawny z zadbaną tapicerką co jest unikalne w tym wieku auta.
Wymagający jednak poprawek blacharskich i lakierniczych na które ani ja ani Mazda nie mamy czasu.
Ewentualnych kandydatów zapraszam na PW
- Od: 18 lis 2003, 15:56
- Posty: 774
- Skąd: wawa
- Auto: 626GD89 GT 4WS
Niestety nie mialem jak sprawdzic ktory to rocznik, bo drzwi byly rozebrane z auta. Ja mam rocznik 86, koles chcial sprzedac 4 silowniki+kable od nich ktore bylyby w drzwiach az do kostek+guziki+konsola za zmiana biegow za 200 zeta... Oryginalne i znacznie tansze niz uniwersalne..
Jeszcze poszukam, moze rzeczywiscie GC ale model 86 z GLX podejdzie idealnie do mojego LX.
Jeszcze poszukam, moze rzeczywiscie GC ale model 86 z GLX podejdzie idealnie do mojego LX.
Ex – Mazda 626 2,0 D GC '86 User
- Od: 24 lut 2004, 11:14
- Posty: 21
- Skąd: Bolesławiec
- Auto: Mazda 626 2,0 D
Witam. Przeszukałem archiwum ale niestety nadal nie wiem jak wymontować to ustrojostwo. Wiem, które śruby odkręcić, ale nie wiem jak szybe do połowy opóścić, bo silniczek nie chce mi ruszyć. Więć poradźcie mi jak wyciągnąć ten mechanizm bo czeka mnie ta zabawa we wszystkich drzwiach.
- Od: 12 gru 2004, 22:14
- Posty: 223
- Skąd: okolice Kraka
- Auto: 626 GD 2.0 16V GT 4WS
JACU626 napisał(a):Szybe opuścić musisz bo inaczej jej nie odkręcisz. a czemu chcesz wymontować wszystkie mechanizmy czy silniczki masz spalone?
Nie silniczki mam dobre bynajmniej 3, ale muszę przeczyścić prowadnice i przesmarować bo szyby podnoszą się i opuszczają z dość dużym oporem, natomiast czwarta szyba ani drgnie, jak zdjąłem boczek to się okazało że ze smaru praktycznie zrobiła się parafina i może to jest cała przyczyna.
Przeglądałem archiwum i wyczytałem że trzeba szybe opóścić do połowy żeby ją wyciągnąć, tylko jak to zrobić gdy szyba ani drgnie??
- Od: 12 gru 2004, 22:14
- Posty: 223
- Skąd: okolice Kraka
- Auto: 626 GD 2.0 16V GT 4WS
To nie wina że tam smaru nie ma, poszukaj przyczyny w elektryce czy prąd dochodzi. Jak nie to masz problem rozwiązany, w tym modelu nie ma przekazników wszystko jest na "krótko". Sterowanie znajdyje sie w przełącznikach kierowcy. Moja rada – odpal autko miernik w dłoń i sprawdz ile wynosi napięcie i czy jest na silniczku. Ideałem by było prąd przez silnik pobierany sprawdzić i wtedy wiesz co jest grane. Budowa tych mechanizmów jest prosta jak budowa ciągnika URSUS, troszke zabawy i rozwalisz wszystko w czynniki pierwsze. Poskładać jest tez prosto chyba że wyrobione są takie kołka metalowe na sprzęgłach gumowych, ale da sie zrobić ja je poskładałem migomatem .
- Od: 19 mar 2004, 18:03
- Posty: 555
- Skąd: NIENAMIERZALNE TSA I RTA
Troszkę zabawy to już dzisiaj w to włożyłem, wszystko było by cacy gdybym mógł tą szybę opuścić, ale jak to zrobić manualnie któż to wie, a przesmarować i tak muszę wszystkie i przeczyścić zresztą też.
- Od: 12 gru 2004, 22:14
- Posty: 223
- Skąd: okolice Kraka
- Auto: 626 GD 2.0 16V GT 4WS
W mojej starej GC szyba przestala chodzic z powodu awarii wlacznika. Brak przekaznikow, tak jak napisal JACU626, powoduje tworzeniie sie nagaru na stykach. Jezeli jestes pewny silnika to sprawdz te styki. Ponadto musisz uzbroic sie w cierpliwosc odkrywcy. W zasadzie wszystkie czynnosci w drzwiach maja w sobie cos z czynnosci, hm..., ginekologicznych – miejsca malo, a roboty duzo.
Wprawdzie nigdy nie musialem dokumentnie rozbrajac drzwi mazdy to doswiadczenia z innych aut mowia mi, ze najpierw trzeba opuscic szybe, aby ja odkrecic, a dopiero potem odkrecac i rozkrecac mechanizmy. W fordzie i vw szyba po odkreceniu wychodzila do gory po usunieciu dolnej uszczelki i wyluzowaniu prowadnicy lub prowadnic.
Wprawdzie nigdy nie musialem dokumentnie rozbrajac drzwi mazdy to doswiadczenia z innych aut mowia mi, ze najpierw trzeba opuscic szybe, aby ja odkrecic, a dopiero potem odkrecac i rozkrecac mechanizmy. W fordzie i vw szyba po odkreceniu wychodzila do gory po usunieciu dolnej uszczelki i wyluzowaniu prowadnicy lub prowadnic.
- Od: 13 sie 2004, 13:17
- Posty: 398
- Skąd: Warszawa
- Auto: 626 2,2 i GV 95, chevy s10 02
Dzięki wskazówkom udzielonym przez jacu626 udało mi się sprawnie wymontować silniczek. Jak powiedział „ES” „miejsca mało roboty dużo”, trochę zabawy było żeby to wszystko porozbierać, ale do rzeczy:
1. Po pierwsze należało zdjąć boczek – czynimy to w prosty sposób odkręcając dwa wkręty jeden przy klamce, drugi w uchwycie. Następnie delikatnie podważamy i powoli odrywamy tak aby zatrzaski popuściły.
2. Jak już mamy ściągnięty boczek to odrywamy folie delikatnie, tak aby jej nie podrzeć.
3. Możemy przystąpić teraz do odkręcania śrub, proponuje odkręcić wszystkie możliwe, abyśmy mieli dobry dostęp do śrub przy silniczku musimy opuścić jakieś 5cm całą prowadnicę łącznie z szybą.
4. Jak już mamy wszystko odkręcone delikatnie wyciągamy silniczek.
5. Składamy w odwrotnej kolejności.
Dodam że przyczyną mojego problemu był zestarzały smar, który zamiast smarować wszystko ze sobą skutecznie skleił. Wystarczyło wszystko wyczyścić i nasmarować i chodzi teraz cacy!!!! Jedna szybka za sobą jeszcze czekają mnie trzy. Życzę dużo cierpliwości osobą które mają podobny problem.
Wielkie dzięki wszystkim za pomoc.
1. Po pierwsze należało zdjąć boczek – czynimy to w prosty sposób odkręcając dwa wkręty jeden przy klamce, drugi w uchwycie. Następnie delikatnie podważamy i powoli odrywamy tak aby zatrzaski popuściły.
2. Jak już mamy ściągnięty boczek to odrywamy folie delikatnie, tak aby jej nie podrzeć.
3. Możemy przystąpić teraz do odkręcania śrub, proponuje odkręcić wszystkie możliwe, abyśmy mieli dobry dostęp do śrub przy silniczku musimy opuścić jakieś 5cm całą prowadnicę łącznie z szybą.
4. Jak już mamy wszystko odkręcone delikatnie wyciągamy silniczek.
5. Składamy w odwrotnej kolejności.
Dodam że przyczyną mojego problemu był zestarzały smar, który zamiast smarować wszystko ze sobą skutecznie skleił. Wystarczyło wszystko wyczyścić i nasmarować i chodzi teraz cacy!!!! Jedna szybka za sobą jeszcze czekają mnie trzy. Życzę dużo cierpliwości osobą które mają podobny problem.
Wielkie dzięki wszystkim za pomoc.
- Od: 12 gru 2004, 22:14
- Posty: 223
- Skąd: okolice Kraka
- Auto: 626 GD 2.0 16V GT 4WS
Jedną kiedyś już wywalałem, bo poprzedniemu właścicielowi się skończył mechanizm. Jedna dziurka, wkręt i trochę kleju i wszystko działa Po przeczytaniu tego wątku jednak myślę, że wywale wszystkie mchanizmy i też je przesmaruję
- Od: 10 lip 2004, 23:01
- Posty: 80
- Skąd: Otwock
- Auto: 626 GV FE '90
Przemo napisał(a):Dodam że przyczyną mojego problemu był zestarzały smar, który zamiast smarować wszystko ze sobą skutecznie skleił. Wystarczyło wszystko wyczyścić i nasmarować i chodzi teraz cacy!!!! Jedna szybka za sobą jeszcze czekają mnie trzy. Życzę dużo cierpliwości osobą które mają podobny problem.
W którym miejscu ten smar?
Ja wlasnie chcielm robic to samo juz w zeszłym roku, ale niestety nei udalo mi sie wymontowac samego silnika.
Ostatecznie posmarowałem prowadnice i troche sie polepszyło – ale demonem predkosci to nie jest
- Od: 20 lut 2004, 01:28
- Posty: 398
- Skąd: Warszawa
- Auto: 626 GD 2.0 FE4 GF 2.0 TDsI 16V
BigBlack napisał(a):Jedną kiedyś już wywalałem, bo poprzedniemu właścicielowi się skończył mechanizm. Jedna dziurka, wkręt i trochę kleju i wszystko działa Po przeczytaniu tego wątku jednak myślę, że wywale wszystkie mchanizmy i też je przesmaruję
Aha – przy okazji przesmaruj tez ciegna centralnego zamka. Mialme tak, ze mi juz prawie nie otwieral. PRzesmarowałem i jest oka.
- Od: 20 lut 2004, 01:28
- Posty: 398
- Skąd: Warszawa
- Auto: 626 GD 2.0 FE4 GF 2.0 TDsI 16V
BigBlack napisał(a):Z prawym przednim zamkiem juz mam problemy jak temp spadnie. Moze to wlasnie to ... obadamy .. Dzieki
Tak – to wlasnie to. Zima CZ przestawał otwierać. Rozbierałem tez siłowniki – ale w nich nic nie widac niepoprawnego. BTW – sa bardzo skomplikoawne (posiadaja sprzegiełka elektromagnetyczne)
Ostatnio edytowano 28 gru 2004, 12:59 przez Adam626GD, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 20 lut 2004, 01:28
- Posty: 398
- Skąd: Warszawa
- Auto: 626 GD 2.0 FE4 GF 2.0 TDsI 16V
sprzęgiełka sa raczej odśrodkowe. Ruch obrotowy powoduje że wysuwają się na zewnątrz ciężarki które zaczepiają o zabki w plastikowej tulei. Dzięki temu zamek nie jest połączony z silniczkiem w czasie gdy ten nie pracuje i lżej chodzi. Niestety wycierają się te plastikowe ząbki. Jak są tylko takie nadtarte że się ciężarek ześlizguje po nich to wystarczy przywrócić im ostrą krawędź aby uzyskać dobre zasprzęglanie i wtedy wszystko dziąła jak nowe. Czasem niestety nie ma już co poprawiać i wtedy najłatwiej jest zamienić siłownik na uniwersalny.
Szukam kogoś kto zaopiekuje się GD GT 4WS
Samochód ogólnie sprawny z zadbaną tapicerką co jest unikalne w tym wieku auta.
Wymagający jednak poprawek blacharskich i lakierniczych na które ani ja ani Mazda nie mamy czasu.
Ewentualnych kandydatów zapraszam na PW
Samochód ogólnie sprawny z zadbaną tapicerką co jest unikalne w tym wieku auta.
Wymagający jednak poprawek blacharskich i lakierniczych na które ani ja ani Mazda nie mamy czasu.
Ewentualnych kandydatów zapraszam na PW
- Od: 18 lis 2003, 15:56
- Posty: 774
- Skąd: wawa
- Auto: 626GD89 GT 4WS
adam626 napisał(a):sprzęgiełka sa raczej odśrodkowe. Ruch obrotowy powoduje że wysuwają się na zewnątrz ciężarki które zaczepiają o zabki w plastikowej tulei. Dzięki temu zamek nie jest połączony z silniczkiem w czasie gdy ten nie pracuje i lżej chodzi. Niestety wycierają się te plastikowe ząbki. Jak są tylko takie nadtarte że się ciężarek ześlizguje po nich to wystarczy przywrócić im ostrą krawędź aby uzyskać dobre zasprzęglanie i wtedy wszystko dziąła jak nowe. Czasem niestety nie ma już co poprawiać i wtedy najłatwiej jest zamienić siłownik na uniwersalny.
U mnie sprzegiełko jest magnetyczne. Tzn talerzyk jest ze stali a jest tez elektromagnes. Przy podlaczeniu napiecia mechanizm sie łaczy.
NIestety silownik do bagaznika nadal nei otwiera – a klika
Gdzies mam fotki rozebranego silownika. Tam nawet jakas pastylka jest – jakby bezpiecznik – taka jakby z ferrytu. Poszukawm w domu zdjec
- Od: 20 lut 2004, 01:28
- Posty: 398
- Skąd: Warszawa
- Auto: 626 GD 2.0 FE4 GF 2.0 TDsI 16V
chętnie obejżę bo jak robiłem siłowniki nie dysponowałem aparatem, być może są różne rozwiązania
napewno zamek bagażnika 5d jest zupełnie inny niż w sedanie
myślę że w drzwiach tez się różni od tego bagażnikowego u mnie bagaznik nie ma siłownika
napewno zamek bagażnika 5d jest zupełnie inny niż w sedanie
myślę że w drzwiach tez się różni od tego bagażnikowego u mnie bagaznik nie ma siłownika
Szukam kogoś kto zaopiekuje się GD GT 4WS
Samochód ogólnie sprawny z zadbaną tapicerką co jest unikalne w tym wieku auta.
Wymagający jednak poprawek blacharskich i lakierniczych na które ani ja ani Mazda nie mamy czasu.
Ewentualnych kandydatów zapraszam na PW
Samochód ogólnie sprawny z zadbaną tapicerką co jest unikalne w tym wieku auta.
Wymagający jednak poprawek blacharskich i lakierniczych na które ani ja ani Mazda nie mamy czasu.
Ewentualnych kandydatów zapraszam na PW
- Od: 18 lis 2003, 15:56
- Posty: 774
- Skąd: wawa
- Auto: 626GD89 GT 4WS
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6