U mnie patyk opada momentalnie kiedy zejdzie ponizej polowy, ale "żydek"

sie nie zapala, wlasciwie to nigdy sie jeszcze nie zapalil (moze nie dziala?

) Ja ze strachu jade na stacje wleje np 10 litrow i okazuje sie ze mam polowe baku..
Przyjzalem sie i kiedy ruszam tez pokazuje mniej niz minimum

czasem podnosi sie dopiero po ok 5 minutach..a czasem sie nie podnosi. Jak zaleje do oporu to pokazuje troche wiecej niz 3/4. Moze to faktycznie to ten plywak sie skiepscil (wsadzic tam Otylie

). Nie wiecie czy lampka rezerwy jest zsynchronizowana ze wskazowka czy ma swoj czujnik? Mam nadzieje ze zaswieci sie kiedy zostanie te kilka (10?) litrow. Chce to zrobic bo przeraza mnie wizja stania zima gdzies w polu
tak BTW czy w xedosie trzeba odpowietrzac uklad kiedy zabraknie paliwa i potem sie doleje? czy wystarczy polac z kanistra i bedzie smigac?