Spłonęło Ferrari – znany dziennikarz motoryzacyjny walczy o życie

[Yapa]

. Samochód był M.Zientarskiego a prowdził jego kolega być może dał upust fantazji i to uśpiło jego czujność . Trzymam za niego kciuki aby mu sie udało wygrać życie

Samochód nie był chyba jego, tylko pożyczony

[Adaś]

. Samochód był M.Zientarskiego a prowdził jego kolega być może dał upust fantazji i to uśpiło jego czujność . Trzymam za niego kciuki aby mu sie udało wygrać życie

Samochód nie był chyba jego, tylko pożyczony

Zientarski jeździ amerykańskim pick upem białym prywatnie, a nie Ferrari

[Xavier]

nie moja wina ze nie potrafisz zrozumiec ze tu nie chodzi o 90% jezdzacych 200 w miescie, tylko o 90% patrzacych na przepisy z przymruzenia okiem.

Twoja wina. Nie potrafisz się wysłowić.
Nie moja wina, że w tym tekście trzeba się doszukiwać „co poeta miał na myśli”. Czytając „wprost” wniosek można wysnuć jeden. Pisz zatem czytelnie (nie chodzi o charakter pisma )

realia sa takie ze dzis bylem w lodzi, i jakos nie zauwazylem zeby ktokolwiek tzrymal przepisowa predkosc.
byc moze i ty tam byles ,
ja nie jestem hipokryta.

Mam Ci 3 raz wkleić odpowiedź? Czy spokojnie jeszcze raz przeczytasz mój wklejony tekst (wyżej). Czy napisałem tam, że jadę zawsze przepisowo?
To staraj się czytać ze zrozumieniem, nim komuś będziesz czynił „uwagi”.

[slav]

nie rob ze mnie wariata ,pajacu,

chcesz zebym przyznal ci racje, prosze,
stwierdzam ze ja masz zawsze o najmadrzejszy ,
szkoda tylko ze w placeniu skladki nie jestes taki madry , pasozycie.

napisane jasno i nie musisz sie juz domyslac "co poeta mial na mysli"

[slav]

Czy napisałem tam, że jadę zawsze przepisowo?

skoro nie jezdzisz przepisowo, to nie osadzaj Zientarskiego,nawet przy mniejszym zlamaniu przepisow mozna doprowdzic do jeszcze wiekszej tragedii.

[brii]

Hazu – trochę się rozpędziłeś wrzucając wszystkich pod jedną kreskę...

[Xavier]

nie rob ze mnie wariata ,pajacu,

chcesz zebym przyznal ci racje, prosze,
stwierdzam ze ja masz zawsze o najmadrzejszy ,
szkoda tylko ze w placeniu skladki nie jestes taki madry , pasozycie.

napisane jasno i nie musisz sie juz domyslac "co poeta mial na mysli"

Kac? Poranna frustracja? Czy brak merytorycznych argumentów w dyskusji? Za "osobiste wycieczki" i obrażanie adwersarza na dobrych forach dają zwykle bana. I to nie wnikając czy delikwent płaci składki czy nie. Zwyczajnie... kultura. Poniał?

[slav]

Nie potrafisz się wysłowić.

staraj się czytać ze zrozumieniem

Za "osobiste wycieczki" i obrażanie adwersarza na dobrych forach dają zwykle bana

slowa wygladzone ,znaczenie jednoznaczne ,

Zwyczajnie... kultura. Poniał?

ja tak , a ty ?

[Xavier]

slowa wygladzone ,znaczenie jednoznaczne ,

Widzisz... to jest właśnie ta subtelna różnica. Tak jak jechać przy ograniczeniu po mieście 70, a nie 200 km/h.

[slav]

Widzisz to jest właśnie ta subtelna różnica....Tak jak jechać przy ograniczejiu po mieście 70, a 200 km/h.

zgadza sie
70 – pirat , 200 – jeszcze wiekszy pirat do tego szaleniec, oczywiscie moim skromnym zdaniem ,

p.s. Xavier, w sobote jestem caly dzien w "FALI" , wpadnij , i nie martw sie ,nie utopie Cie , podyskutujemy na "Twoim terenie" , zawsze lepiej niz przez kompa

[Pit]

Uważam temat za wyczerpany.