witam,
Mam problem z amortyzatorami (przynajmniej tak mówią "fachowcy: i tak mi się też wydaje). Podczas ruszania i hamowania, ale też przy spowolnieniu słychać delikatne stuki, jakby naprężanie się metalu. Przy stałej prędkości i skręconych kołach taki problem nie występuje, więc chyba nie stawiałbym na przeguby.
Czy jeśli kupię standardowe amortyzatory do GE 92-97 będą pasowały do amerykańca bez problemu?
Czy dodatkowo potrzebuję dokupić coś jeszcze, żeby dokonać wymiany?
amortyzatory – czy od GE pasują bez problemu do Cronosa?
Strona 1 z 1
dl00gi napisał(a):Mam problem z amortyzatorami (przynajmniej tak mówią "fachowcy: i tak mi się też wydaje). Podczas ruszania i hamowania, ale też przy spowolnieniu słychać delikatne stuki, jakby naprężanie się metalu
i to wina amorów??
ciekawe ....
Co najwyżej to problem z łożyskami w McPersonach lub (co bardziej prawdopodobne) sworznie do wymiany. Albo pęknięta sprężyna.
Ale jak się bardzo upierasz żeby wydać te 800 na amory to – TAK, pasują
dl00gi napisał(a):Czy dodatkowo potrzebuję dokupić coś jeszcze, żeby dokonać wymiany?
Sam? Przyrząd do ściśnięcia sprężyn żeby Ci przy demontażu głowy nie ucięło.
Nie, nie
Sam tego robić nie będę, do tego mam dwie lewe ręcę, zastanawiałem się tylko czy jakieś gumy są potrzebne, osłony czy inne rzeczy, o których nie mam pojęcia
Sworznie wahacza to też nie są, bo wahacze po obu stronach są nowe, łączniki stabilizatora też.
Podjadę do jeszcze jednego warsztatu po opinię.
A co do amorków, tyle aż nie mam zamiaru inwestować – na allegro, po 150 zł za szt. można już coś dostać, wiem, ze pewnie średniej jakości, ale to jedyne na co mogę sobie teraz pozwolić.
Sworznie wahacza to też nie są, bo wahacze po obu stronach są nowe, łączniki stabilizatora też.
Podjadę do jeszcze jednego warsztatu po opinię.
A co do amorków, tyle aż nie mam zamiaru inwestować – na allegro, po 150 zł za szt. można już coś dostać, wiem, ze pewnie średniej jakości, ale to jedyne na co mogę sobie teraz pozwolić.
- Od: 18 sie 2006, 11:08
- Posty: 29
- Skąd: Gdańsk
- Auto: Mazda 626 GE FS Cronos 2.0i 95
dl00gi napisał(a):wiem, ze pewnie średniej jakości, ale to jedyne na co mogę sobie teraz pozwolić.
no to jak chcesz wyrzucić pieniądze w błoto to proszę bardzo, biednych nie stać na kupowanie tandety, bynajmiej mnie nie a nauczyła mnie tego przy mazdzie uszczelka pod dekiel zaworów.
- Od: 20 lip 2005, 16:56
- Posty: 1241
- Skąd: Polanka Wielka
- Auto: Focus I TDCi
mi się wydaje że amory stukały by cały czas choćby na nierówmościach,anie tylko przy
może poprostu coś zostało żle dokręcone,lub się poluzowało.
dl00gi napisał(a): Podczas ruszania i hamowania, ale też przy spowolnieniu słychać delikatne stuki,
może poprostu coś zostało żle dokręcone,lub się poluzowało.
i znowu piękny słoneczny dzień
- Od: 1 lip 2006, 10:20
- Posty: 728
- Skąd: Wieś
- Auto: 6 2.0i . i 323f BA z5
A mocowania amorow? Moze najpierw wymien pare? Zapytaj o ceny Tokico => biuro@carspeed.pl
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6