Dowcipy

Coś dla zabicia czasu – zjawiska śmieszne i ciekawe.

Postprzez Jacol » 25 lut 2008, 18:43

Wodzu napisał(a):Sprzęgło w Oplu język

<lol>
Mmm... Przy 3 tysiączkach brzmi jak 50Cent, wygląda jak Pussy Cat Dolls, a jeździ jak The Game na osiemnastu calach... with evil gas from the bottom of hell... buahahaha... n2o
Best ET 1/4: 14.8s (Czaplinek '12) Best RT: 0,123s (Czaplinek '12)

Moja Madzia ;)
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2006, 14:05
Posty: 3459 (1/3)
Skąd: Włocławek, Lubień Kujawski
Auto: MX-3 '91 KL-ZEn
M6 '04 L3

Postprzez Blade » 26 lut 2008, 11:47

On jest gruby.
– Nie jest gruby.
– Jest gruby.
– Nie jest,






masz wąskie usta...
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 sie 2006, 17:00
Posty: 2834 (1/0)
Skąd: Wrocław
Auto: MX-5 NBFl BP '01

Postprzez iiyama » 26 lut 2008, 11:57

hehe <lol>
:) mx-3, 323F BA, M6 GG ASpec, Seat Ibiza
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2005, 10:20
Posty: 437 (0/5)
Skąd: Lublin
Auto: ASZ+

Postprzez Blade » 26 lut 2008, 18:16

Dzwoni gość do pracy:
– Szefie nie mogę dziś przyjść do roboty... jestem tak skacowany, że i tak nie będę mógł pracować, więc chyba wezmę zwolnienie lekarskie.
Szef na to:
– No co ty, na kaca jest super sposób. Ja zawsze jak mam kaca to proszę moją żonę żeby zrobiła mi dobrze i potem czuję się doskonale. Powinieneś to wypróbować.
– Hmm… OK spróbuję.
Po godzinie pracownik przychodzi na swoje stanowisko w pełni sił.
Szef podchodzi i zagaduje:
– I co, jak działa mój sposób?
– Doskonale, a w ogóle to fajną ma szef chałupę.



Siedzi facet w samolocie i wymiotuje do torebki. Widzący to pasażerowie wesoło komentują sytuację:
– Jeszcze, jeszcze!
Facetowi już się przelewa z woreczka, widzi to stewardesa i idzie po następny. Gdy wraca widzi,
że facet ma pustą torebkę, a wszyscy pasażerowie wymiotują.
– Przelewało się to upiłem, komentuje facet
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 sie 2006, 17:00
Posty: 2834 (1/0)
Skąd: Wrocław
Auto: MX-5 NBFl BP '01

Postprzez Kammi » 26 lut 2008, 19:48

Młody koleś miał się właśnie ożenić i pyta dziadka o seks. Zapytał, jak często powinno się to robić. Dziadek powiedział, że kiedy jesteś młodym małżonkiem, chcesz robić to cały czas i możesz robić to nawet kilka razy dzienie. Potem, zapotrzebowanie zmniejsza się i robisz to raz na tydzień. A kiedy jesteś starszy, robisz to może z raz na miesiąc. Kiedy jesteś naprawdę stary, masz szczęście, jeśli robisz to raz na rok... może w rocznicę. Koleś pyta dziadka:
– A jak jest teraz z tobą i babcią?
Dziadek na to:
– Och, mamy tylko seks oralny.
– A co to jest?
– Hm, babcia idzie do swojej sypialni, ja do swojej, potem ona krzyczy: "Pie... się!", a ja jej odkrzykuję: "Ty też się pie...!".
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 lis 2007, 21:47
Posty: 188
Skąd: Lublin
Auto: Mazda 626 GF

Postprzez Kammi » 26 lut 2008, 21:31

Zajączek miał ochotę na seks. Idzie przez las i szuka partnerki. Spotyka zwiniętego w kłębek jeża. Obchodzi go dookoła i zupełnie nie może się zorientować, gdzie jest przód, a gdzie tył. Wreszcie mówi:
– Ty, jeż... Mógłbyś chociaż puścić bąka, to miałbym jakiś punkt odniesienia.


Penis jest jak pies:
– plącze się miedzy nogami,
– lubi, jak się go głaszcze,
– cieszy się razem z panem.


Podchodzi chłop w barze do kobiety i próbuje nawiązać rozmowę. Ona mu mówi:
– Pan pod niewłaściwym adresem, ja jestem lesbijką.
– A co to znaczy?
– Widzisz przy barze tę blondynkę? Chciałabym z nią spędzić noc.
– Kurde to ja też jestem lesbijką!!!
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 lis 2007, 21:47
Posty: 188
Skąd: Lublin
Auto: Mazda 626 GF

Postprzez Blade » 27 lut 2008, 16:37

HARMONOGRAM PRACY W POLSKICH FIRMACH:

1. Radosne planowanie

2. Chybione wykonanie

3. Szukanie winnych

4. Karanie niewinnych

5. Nagradzanie tych, co nie brali udziału
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 sie 2006, 17:00
Posty: 2834 (1/0)
Skąd: Wrocław
Auto: MX-5 NBFl BP '01

Postprzez Mev » 27 lut 2008, 17:45

hahaha
f*ck
Forumowicz
 
Od: 7 sie 2005, 14:16
Posty: 5791 (0/3)
Skąd: Piła
Auto: Mercedes CLS '18
Range Rover Sport
Fiat 500

Postprzez Grzyby » 28 lut 2008, 13:32

> Ona: Ciao....
> On: No nareszcie, już tak długo czekam!
> Ona: może chcesz żebym poszła?
> On: NIE! Co ci przyszło do głowy? Sama myśl o tym jest dla mnie straszna!
> Ona: Kochasz mnie?
> On: Oczywiście. O każdej porze dnia i nocy!
> Ona: Czy mnie kiedyś zdradziłeś?
> On: NIE! Nigdy! Dlaczego pytasz?
> Ona: Chcesz mnie pocałować?
> On: Tak, za każdym razem i przy każdej okazji!
> Ona: Czy kiedykolwiek uderzyłbyś mnie ?
> On: Zwariowałaś? Przecież wiesz jaki jestem!
> Ona: Czy mogę ci zaufać?
> On: Tak.
> Ona: Kochanie....
> =============
>
> Trzydzieści lat po ślubie:
> czytaj od dołu....

----------------------------------------------------
* Człowiek mądrzeje z wiekiem. I zwykle jest to wieko od trumny.

* Kobiety nie można zmienić. Można zmienić kobietę, ale to niczego nie
zmienia.

* ZUS z pewnością jest instytucją przestępczą, ale nie można nazwać jej
zorganizowaną.

* Szalona dziewczyna staje się szaloną żoną, później szaloną gospodynią, a
na końcu starą wariatką.

* Według ostatnich sondaży 40 % polskich nastolatków optymistycznie patrzy w
przyszłość. Pozostałe 60 % nie ma pieniędzy na narkotyki.

* Budzi się we mnie zwierzę. Obawiam się jednak, że to leniwiec .
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez Siw-y » 28 lut 2008, 13:54

Grzyby napisał(a):Budzi się we mnie zwierzę. Obawiam się jednak, że to leniwiec

hahaha
Obrazek
¼ – 16,851s
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 paź 2006, 13:36
Posty: 9625 (2/42)
Skąd: Warszawa
Auto: présidentiel

Postprzez gazparts » 28 lut 2008, 18:27

Cześć
dostałem od kolegi sms a
o treśći:

dziś wieczorem nad Polską przeleci UFO
porywa facetów z dużymi kuta..mi
ty się nie martw
śpij spokojnie
ja piszę żeby się pożegnać

hahaha
Ostatnio edytowano 28 lut 2008, 18:45 przez gazparts, łącznie edytowano 2 razy
bananmin
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 24 gru 2006, 11:49
Posty: 989 (1/9)
Skąd: BUSKO KIELCE gdzieś pomiędzy
Auto: było BA, GF, GW LW fs i L3 MURANO i VOLVO v50T, S-Max 2,5Ljest ESCAPE 2l TURBO i Warrior 1700

Postprzez gazparts » 28 lut 2008, 18:30

Grzyby napisał(a):> Trzydzieści lat po ślubie:
> czytaj od dołu

hahaha
bananmin
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 24 gru 2006, 11:49
Posty: 989 (1/9)
Skąd: BUSKO KIELCE gdzieś pomiędzy
Auto: było BA, GF, GW LW fs i L3 MURANO i VOLVO v50T, S-Max 2,5Ljest ESCAPE 2l TURBO i Warrior 1700

Postprzez Kammi » 28 lut 2008, 20:11

Starszy pan mknie autem przez miasto z prędkością 180km/h. Goni go policja, a stróż prawa krzyczy:
– Zwariował pan? Muszę panu teraz zabrać prawo jazdy. Chyba że potrafi się pan jakoś sensownie z tego wytłumaczyć?
– Panie władzo, wie pan... Moja żona odeszła.
– Taką wymówkę to każdy może podać.
– Jeszcze nie skończyłem. Odeszła z policjantem i bałem się, że pan chce mi ją oddać.

Facet chciał się pozbyć kota, więc wywiózł go kilka ulic dalej. Gdy wrócił do domu, kot już tam był. Wywiózł go 10 ulic dalej. Po powrocie widzi kota w domu. Wywiózł go jeszcze raz, krąży w lewo w prawo i tak aż na koniec miasta. Dzwoni do domu i pyta żony:
– Jest kot?
– Jest – odpowiada żona.
– Daj go do telefonu, bo nie mogę trafić do domu.


Co myśli Ryszard Rembiszewski gdy siedzi na sedesie?
– Komora losowania jest pusta, następuje zwolnienie blokady...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 lis 2007, 21:47
Posty: 188
Skąd: Lublin
Auto: Mazda 626 GF

Postprzez Siw-y » 28 lut 2008, 20:14

Kammi napisał(a):Co myśli Ryszard Rembiszewski gdy siedzi na sedesie?
– Komora losowania jest pusta, następuje zwolnienie blokady...

hahaha
Obrazek
¼ – 16,851s
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 paź 2006, 13:36
Posty: 9625 (2/42)
Skąd: Warszawa
Auto: présidentiel

Postprzez Troll Bagienny » 28 lut 2008, 20:16

Kammi napisał(a):Co myśli Ryszard Rembiszewski gdy siedzi na sedesie?
– Komora losowania jest pusta, następuje zwolnienie blokady...

hahaha
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 sty 2007, 17:31
Posty: 1509
Skąd: Zielona Góra/Wrocław

Postprzez Magdalena » 28 lut 2008, 23:46

Na parkingu stoi beemka. W pewnym momencie podbiega do niej kolo w dresie, wywala szybę, ładuje się do środka, rwie kable, odpala "na krótko" i z piskiem odjeżdża ! Tak jedzie ale rozgląda się po wnętrzu auta, wali się w łysy łeb i mówi:
– O żesz k**wa, to mój.


***

Dlaczego w Wąchocku nie ma już balów przebierańców??
Bo na ostatnim córka sołtysa przebrała się za akumulator i wszyscy ją ładowali.
Ruda czarownica
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 lut 2008, 00:17
Posty: 2125 (3/5)
Skąd: Z daleka
Auto: 323 P/Małe czarne

Postprzez Riki » 29 lut 2008, 00:19

Kammi napisał(a):Co myśli Ryszard Rembiszewski gdy siedzi na sedesie?
– Komora losowania jest pusta, następuje zwolnienie blokady...


hahaha hahaha buhehe
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5595 (6/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez marakus » 29 lut 2008, 11:52

Dawno, dawno temu, kiedy dresy już szeleściły, popularna była nacja jeźdźców, zwanych rycerzami ortalionu. Wyróżniali się oni spośród innych wojów światopoglądem, zbroją, końmi... Wszystkim!
Krążą o nich legendy, szlachta słysząc szelest ortalionu drzwi w okiennicach zamykała, a książęta mosty zwodzone podnosili. Tak, to oni, rycerze ortalionu!

Wyróżniali się wieloma aspektami – zbroja, nowoczesna w paski, które symbolizują męstwo i odwagę. Przyłbica – z daszkiem, odrobinę przyciemniona, by złych oczu przeciwnikowi nie pokazywać. Rumak – zazwyczaj bawarski, z Prus przywieziony, mało jeżdżony, sportowy i prawie jak nowy. Przyozdobiony proporczykami wszelakiej maści!

Zwyczajami się także owi nadwiślanie wyróżniali. Gdy szlachta w karczmach bawiła, oni w gimnazjonach nad tężyzną swą pracowali. Gdy mieszczaństwo upijało się winem oni anabolikami swe mięśnie nadmuchiwali.

Trudnili się oni przeważnie utrzymaniem porządku w karczmach i gospodach, zapał studzili chłopów, mieszczan i każdego kto czytać umiał.

W wolnych chwilach miejscowe dziewki uwodzili, zajeżdżając swymi pruskimi rumakami do wsi. A nie wolno zapomnieć, że plebejskie dziewoje, jakże uwielbiały rycerzy w szeleszczących zbrojach, mknących przez podgrodzia na swych bawarkach w wieku podeszłym.

Za niezwykle miłych i uprzejmych ludzi byli uważani, ilekroć spotykali kogoś na swej drodze pytali: Czy masz jakiś problem?!

Czasem jednak trudnili się lekkim rozbójnictwem, ale to nie plama na honorze, to podstawa do uzyskania kolejnego paska na zbroi! Za ofiarę lub za dziewkę uwiedzioną (nawet wyimaginowaną, byle dobrze opowiedzianą). Często prześcigali się oni w bajaniu, kto więcej jednym ruchem położył, który szybciej na swym rumaku aluminium podbitym przez dziedziniec przejechał. Ach, bardzo rywalizującym byli środowiskiem.

Żyli na granicy prawa, często przez królewskie straże ścigani. Jednakże zawsze do swego lasu wracali i żyli. Nie wyginął ten nadludzki gatunek, ba! Ewoluował przez wieki. Do dziś można czasem potomka ortalionowego w świecie zobaczyć. Praktycznie nie zmienili się w porównaniu ze swymi przodkami.
Kiedyś Mazda 626GE1.8 1994 gaz SEQ24
Teraz Toyota Camry 2,4L 2002r
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 kwi 2006, 13:20
Posty: 818
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 626GE1.8 1994 gaz SEQ24
Toyota Camry 2002r. 2.4L

Postprzez Grzyby » 29 lut 2008, 12:12

<lol>
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez Kammi » 29 lut 2008, 20:10

Chce byc w Twoim wnetrzu, rozpuscic w Tobie czastke siebie, sprawic, ze zapomnisz o bolu, skosztuj kawalka mnie – Twoja aspiryna.


Młody, świeżo upieczony Hrabia wchodzi do klubu dla "nowobogackich". Stoi i się rozgląda. Podchodzi do niego szef klubu i się pyta co chciał. No to Hrabia mu opowiedział, że odziedziczył spadek po wuju i chciałby należeć do takiego klubu jak ten.
Szef pomyślał i zapytał się Hrabiego:
– Dwupiętrową willę masz?
– Nie mam.
– Mercedesy i BMW masz?
– No nie mam.
– A złoty łańcuch na szyję, masz?
– Też nie mam.
– No to jak będziesz to wszystko miał, to zgłoś się do nas.
Hrabia wyszedł przed klub, wyjmuje komórkę i dzwoni do Jana:
– Janie, zburz 4 piętra w naszej willi, sprzedaj wszystkie Rolce Royce, Bentleje i Lamborghini i kup te niemieckie złomy, co wszyscy teraz nimi jeżdżą. Aha i zdejmij burkowi tą diamentową obrożę i przynieś do mnie.


Dlaczego kobieta podobna jest do huraganu?
– Bo wprawdzie najpierw jest ciepła i wilgotna, ale później zabiera ci dom i samochód...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 lis 2007, 21:47
Posty: 188
Skąd: Lublin
Auto: Mazda 626 GF

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy Hyde Park