Problemy z zamkiem centralnym

Postprzez Zombi » 22 gru 2003, 22:13

Bezpiecznik od alarmu?? W obu 626 np nie mialem nic takiego no chyba ze w czarnej obudowe alarmu której nie otwieralem. Czemu zakladasz ze ma bezpiecznik od alarmu??
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 09:44
Posty: 504
Skąd: Wawka
Auto: Szybkie

Postprzez xXx » 22 gru 2003, 22:18

Poprostu alarm jak każde inne urządzenie powinien mieć jakieś zabezpieczenie, które to jest bezpiecznikiem. W przypadku alarmów znajduje się on zazwyczaj na wiązce przewodów.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 paź 2003, 01:01
Posty: 2775 (0/5)
Skąd: Lublin
Auto: Audi A6 Avant 2.8 V6 APR

Postprzez kwadrix » 22 gru 2003, 22:28

z tego co pamietam to mam 3 bezpieczniki od allarmu 2 od kirunkow lewe i prawe i jeden pewnie od centrala :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 lis 2003, 20:51
Posty: 116
Skąd: Wałbrzych
Auto: VW Passat B5 1,9 TDI

Postprzez aadamj » 22 gru 2003, 22:29

To by było zbyt proste. Bezpiecznik od alarmu. ha ha! Kto normalny podłącza alarm do ogólnie dostępnego bezpiecznika. Chyba po to żeby złodziej sobie ten bezpiecznik wyjoł i odłączył alarm. Zasilanie alarmu zawsze pobiera się z obwodu innego bezpiecznika. Tak że na dobrą sprawe musiałbyś wyciągać wszystkie bezpieczniki po kolei. A założe się że jest to bezpiecznik który podaje napięcie na główne sterowanie(stacyjke), także jeżeli go wyciągniesz to rozłączysz alarm ale zarazem nie odpalisz samochodu. Są alarmy które mają nie zależny obwód, a bezpiecznik jest w centralce. Wszystko zależy od typu i producenta alarmu.
Lepiej podjechać do kogoś kto montuje alarmy!
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 gru 2003, 20:52
Posty: 141
Skąd: Trzebinia
Auto: chwilowo brak

Postprzez XsiX » 22 gru 2003, 22:33

Zombi napisał(a):Czemu zakladasz ze ma bezpiecznik od alarmu??


A są jakieś alarmy bez bezpieczników ?? Kolega który zakładał mi alarm mówił że stare alarmy nie miały zabezpieczeń w postaci bezpiecznika i można je było w jakiś tam sposób obejść robiąc zwarcie w kierunkowskazach :| Mój alarm ma 2 bezpieczniki jeden główny od centralki i drugi właśnie od kierunkowskazów ;P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 09:33
Posty: 2022 (0/3)
Skąd: Konin / wlkp.
Auto: CA KF '92 MTX

Postprzez aadamj » 22 gru 2003, 22:33

PatrykK napisał(a):Poprostu alarm jak każde inne urządzenie powinien mieć jakieś zabezpieczenie, które to jest bezpiecznikiem. W przypadku alarmów znajduje się on zazwyczaj na wiązce przewodów.


Taka opcja też istnieje. Ale pamietajcie że niektóre alarmy mają dwa niezależne źródła zasilania.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 gru 2003, 20:52
Posty: 141
Skąd: Trzebinia
Auto: chwilowo brak

Postprzez xXx » 22 gru 2003, 22:35

W takim wypadku nalezy wyłączyć alarm (zazwyczaj za pomocą kluczyka), a jak i to nie da to wtedy wy....ić alarm na dobre i tyle. Trzeba to zrobić podobnie jak w przypadku immobilizera czyli zmostkować poprzecinane kable.

P.S. Narazie spróbuj z bezpiecznikiem.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 paź 2003, 01:01
Posty: 2775 (0/5)
Skąd: Lublin
Auto: Audi A6 Avant 2.8 V6 APR

Postprzez Zombi » 22 gru 2003, 22:44

A są jakieś alarmy bez bezpieczników Kolega który zakładał mi alarm mówił że stare alarmy nie miały zabezpieczeń w postaci bezpiecznika i można je było w jakiś tam sposób obejść robiąc zwarcie w kierunkowskazach Mój alarm ma 2 bezpieczniki jeden główny od centralki i drugi właśnie od kierunkowskazów


Ale na milosc boska alarm nie ma tego na wierzchu i uzytkownik moze nie wiedziec.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 09:44
Posty: 504
Skąd: Wawka
Auto: Szybkie

Postprzez xXx » 22 gru 2003, 22:58

To się Zombi nawrócił <aniołek> , ale ma rację.....ma rację :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 paź 2003, 01:01
Posty: 2775 (0/5)
Skąd: Lublin
Auto: Audi A6 Avant 2.8 V6 APR

Postprzez XsiX » 23 gru 2003, 01:14

Zombi napisał(a):Ale na milosc boska alarm nie ma tego na wierzchu i uzytkownik moze nie wiedziec.


Jeżeli zakładasz alarm to w instrukcji masz napisane czy są bezpieczniki, gdzie są i jak odpalić auto jeśli alarm nawali. U mnie bezpieczniki są na kablach tuż przy centralce od alarmu, a nie jakby mogło się wydawać gdzieś w centralce. Chodzi o to że centralka często jest przykręcona gdzieś do daschboard'u i jej wykręcenie wiązało by się z demontażem sporej części auta a tak masz zwykły bezpiecznik "listkowy" na kabelku z w miarę łatwym dostępem.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 09:33
Posty: 2022 (0/3)
Skąd: Konin / wlkp.
Auto: CA KF '92 MTX

Postprzez kwadrix » 23 gru 2003, 19:55

naprawione :PP kolo zawiasow prawych drzwi od kierowcy byla zdjeta guma od wiazki :) dostala sie woda i dlatego :PP cena naprawy 40 zl :P ilosc godzin 3 :P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 lis 2003, 20:51
Posty: 116
Skąd: Wałbrzych
Auto: VW Passat B5 1,9 TDI

Postprzez polnik@studio » 23 gru 2003, 20:58

no zadziwiasz :) a to akumulato trzeba było wymienić a to osuszyć wiązkę :D hehe a tu trzy strony opisów problemu hehe nieźle
[url=http://www.polnik-studio.pl/]systemy informatyczne[/url] || [url=http://www.athleticshop.com.pl/]sprzęt fitness[/url] || [url=http://www.trampoliny.com.pl.pl/]trampoliny[/url] || [url=http://www.ogrodowe-meble.pl/]meble ogrodowe[/url]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 lis 2003, 16:31
Posty: 1097
Skąd: Warszawa
Auto: Kia pro cee'd/ Toyota Starlet

Postprzez lopi1 » 24 gru 2003, 15:31

zobacz czy jakis kabel jesli jest to silownik 5 przewodowy nie jest obluzowany ewentualnie czy nie zwiera gdzies do masy ja mialem tak u siebie w madzi w drzwiach kierowcy obluzowal sie przewod i co rusz sie autko zamykalo i otwieralo.......:)
Początkujący
 
Od: 23 gru 2003, 20:19
Posty: 13
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda626 2.0D85r.

Postprzez nei » 17 sty 2004, 14:24

Mam klopotliwy problem z zamkiem centralnym (323 BA) jak zamykam kluczykiem auto to zamykaja mnie sie wszystkie dzwi oprocz dzwi paszazera [ zamkniecie kluczykiem bylo od storny kierowcy] natomiast kiedy zamykam dzwi kluczykiem od strony pasazera to przewaznie wszystkie dzwi sie zamykaja choc nie zawsze ....

ktos ma jakis pomysl ???
!! To może być tylko MAZDA !!
Początkujący
 
Od: 6 sty 2004, 12:28
Posty: 14
Auto: mazda 323f

Postprzez XsiX » 17 sty 2004, 15:08

stawiam na kończący się siłownik w drzwiach które sprawiają kłopot
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 09:33
Posty: 2022 (0/3)
Skąd: Konin / wlkp.
Auto: CA KF '92 MTX

Postprzez nei » 17 sty 2004, 17:44

ok ... tez tak myslalem ale w ktorych dziwiach ?? w tych od pasazera ? czy od kierowcy ?? [przypominam ze jak zamykam od kierowcy to sie nie zamyka u pasazera , a jak u pasazera zamykam to sie wszystko zamyka]


pozdro
!! To może być tylko MAZDA !!
Początkujący
 
Od: 6 sty 2004, 12:28
Posty: 14
Auto: mazda 323f

Postprzez xXx » 18 sty 2004, 10:20

Z tego co mówisz wynika, że kończy się ten u pasażera :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 paź 2003, 01:01
Posty: 2775 (0/5)
Skąd: Lublin
Auto: Audi A6 Avant 2.8 V6 APR

Postprzez nei » 18 sty 2004, 14:06

chyba wymienie dwa na raz i bedzie po krzyku dzienki !!!!! ;)
!! To może być tylko MAZDA !!
Początkujący
 
Od: 6 sty 2004, 12:28
Posty: 14
Auto: mazda 323f

Postprzez owad » 18 sty 2004, 15:21

Ja u siebie rozebralem, przesunalem zapadke ktora trzymala dzwignie ciagnaca za silownik (czy jakos tak) i wrocilo do normy. Z tym ze problem pojawial sie od czasu do czasu ale denerwowal.
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 17:27
Posty: 70

Postprzez xXx » 18 sty 2004, 15:26

Szkoda pieniędzy :P Wymień narazie tylko jeden
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 paź 2003, 01:01
Posty: 2775 (0/5)
Skąd: Lublin
Auto: Audi A6 Avant 2.8 V6 APR

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

Moderator

Moderatorzy Opinie i Poradniki