Odpalam dzisiaj magdalene, oczywiscie jak zwykle obroty trzymaja sie na poziomie 2000 2500, a tu checa nie zaczynaja spadać, nie przejmując sie tym ruszam.
Podczas zmiany biegów czuć lekkie dławienie sie samochodu, lecz na biegu obroty utrzymują sie w granicach 1500 2300.po wrzuceniu na luz i wcisnieciu sprzegla drastycznie skacza do poziomu powyzej 2500.Po 10 min zaowazam iz wskazówka od temperatury silnika jest na poziomie maximum a w samochodzie jest bardzo gorąco.rezygnuje z dalszej jazdy i zatrzymuje sie na parkingu.
Sprawdzam poziom plynu chlodniczego w pojemniku wyrownawczym i jest na min.
3 tygodnie temu był wymieniany i weszło do mazdy ok. 5 litrow plynu.(wymiana u mechanika)
w okolicach pasków klinowych zobaczylem pod samochodem (na takiej blaszce) mokrą plamę, a obok znajduje sie pompa wodna.
osobiscie nic nie moge stwierdzic bo sie na tym nie znam.
proszę o wszelkie porady.ogolnie ludzie ratunku