Niewłaściwe działanie elektryki
Strona 1 z 1
Witam otóż od jakiegoś czasu elektryka w mojej Mazdzie 323 bg poprostu wariuje to znaczy podczas włączenia świateł pozycyjnych czy też mijania na zegarach pojawiają się kontrolki tak jak przy przekręceniu kluczyka w stacyjce...Gdy są włączone światła i przy próbie przekręcenia kluczyka w pozycję OFF silnik auta nadal pracuje:| Sprawdzałem bezpieczniki pod kierownicą i niby wszystko w normie. Wczoraj nastąpiło znowu coś dziwnego: światła wyłączone, kluczyk również pozycja off a na panelu od nawiewu świecą się diody + pozycyjne (przód) Proszę o pomoc bo już nie mam pomysłów jak tą sprawę rozwiązać:(
Pozdrawiam PepeK
Pozdrawiam PepeK
Ostatnio edytowano 25 sty 2008, 14:18 przez PepeK, łącznie edytowano 2 razy
- Od: 24 sty 2008, 23:40
- Posty: 6
A wcześniej było dobrze???
Mi to wygląda na zwarcie jakieś w kablach od stacyjki
Mi to wygląda na zwarcie jakieś w kablach od stacyjki

ehh!
<img src="http://www.kaszlarz.republika.pl/madziaavatar.jpg"/>
<img src="http://www.kaszlarz.republika.pl/madziaavatar.jpg"/>
- Od: 20 sty 2008, 22:45
- Posty: 40
- Skąd: MKTW
- Auto: Mazda B2200 91r.
subaru leone 1.8 83r.
mercedes sprinter 3.5 96r
2x subaru legacy ;)
kaszlarz_20 napisał(a):A wcześniej było dobrze???
Mi to wygląda na zwarcie jakieś w kablach od stacyjki
Właśnie wcześniej wszystko ładnie chodziło
- Od: 24 sty 2008, 23:40
- Posty: 6
Ja pamietam jak mialem VW Transportera to mialem podobnie .
Gdy cofałem i byłem jeszcze na wstecznym ,przekręcam kluczyk na OFF ,a silnik chodzi..HAHA
Jaja nie z tej ziemi, po wrzuceniu luzu gasł.
Wina leżała przy kablach koło stacyjki...
Montowałem wcześniej kilka gadżetów i misie izolacja skleiła skapniętą cyną...
Dziwne ,ale prawdziwe
Gdy cofałem i byłem jeszcze na wstecznym ,przekręcam kluczyk na OFF ,a silnik chodzi..HAHA
Jaja nie z tej ziemi, po wrzuceniu luzu gasł.
Wina leżała przy kablach koło stacyjki...
Montowałem wcześniej kilka gadżetów i misie izolacja skleiła skapniętą cyną...
Dziwne ,ale prawdziwe
ehh!
<img src="http://www.kaszlarz.republika.pl/madziaavatar.jpg"/>
<img src="http://www.kaszlarz.republika.pl/madziaavatar.jpg"/>
- Od: 20 sty 2008, 22:45
- Posty: 40
- Skąd: MKTW
- Auto: Mazda B2200 91r.
subaru leone 1.8 83r.
mercedes sprinter 3.5 96r
2x subaru legacy ;)
A nie odpinałes akumulatora, jak tak to zresetuj kompa,albo jak kolega pisze moze zwarcie ale jak nic nie grzebałes to moze masz juz wyrobiona stacyjke ja tak kiedys mialem jak jechałem to gasły mi swiatła a nieras potrafił zgasnac samochod najpredzej stacyjka 
- Od: 13 gru 2007, 17:23
- Posty: 24
- Skąd: łowicz
- Auto: mazda 323 F rok pr 1996
Poprawka gasł oczywiscie silnik 

- Od: 13 gru 2007, 17:23
- Posty: 24
- Skąd: łowicz
- Auto: mazda 323 F rok pr 1996
PepeK popraw temat na zgodny z regulaminem.
Winkle Kotliny http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewt ... 93#p490493
bobrowska41 napisał(a):A nie odpinałes akumulatora, jak tak to zresetuj kompa,albo jak kolega pisze moze zwarcie ale jak nic nie grzebałes to moze masz juz wyrobiona stacyjke ja tak kiedys mialem jak jechałem to gasły mi swiatła a nieras potrafił zgasnac samochod najpredzej stacyjka
Akumulator był odpinany ale czy to on mógł spowodować taki stan rzeczy? Co do resetowania kompa to proszę o instrukcję jak to zrobić bo nieorientuje się w tych sprawach.
Pozdrawiam PepeK
- Od: 24 sty 2008, 23:40
- Posty: 6
Poprawiłem delikatnie temat, bo widziałem że próbujesz ale Ci nie wychodzi
co do resetowania kompa to jest to opisane na forum. Wystarczy poszukać.
PepeK napisał(a):Co do resetowania kompa to proszę o instrukcję jak to zrobić bo nieorientuje się w tych sprawach.
co do resetowania kompa to jest to opisane na forum. Wystarczy poszukać.
Winkle Kotliny http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewt ... 93#p490493
a tam to jeszcze nic mnei wywala bezpiecznik jeden pod deska ale nei zawsze od tak czasem i gasnie wtedy zegarek i lampka w srodku czasem gasnie mi poswietlanie deski wraz z nim postojowki z przodu i caly tył tzn swiatla drogowe do tego swiecie mi non stop ładowanei albo mruga a łądowanie jest wraz złądowaniekontroler zarowek po prawej nei swieci wogole kontorlka od stanu plunu w spryskiwaczac hzarowki ok tak samo rezerwa nei swieci do tego przeklecam kluczyk bez zapalonych swiatel i zapala sie prawa tylna lampa zas jak wloncze swiatla bez kuczyka przekreconego zapalaja sie wszystkei swiatla poza ta [jaka?] ktora siezapala po przekreceniu jak odppale autko to jzu wszystkie swieca ok nawiew podswietla sie tylko wtedy jak dam opcje na dmuchu na szybe ![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
323 BG 1.3 16v gaźnik 73KM 1991r
323 BG 1.3 8v wtrysk 67KM 1990r
323F BG 1.6 16v gaźnik 88KM 1991r
323F BG 1.6 16v gaźnik 88KM 1990r
Fiat Tempra 1.6 8v 75KM 1996r
323F BG 1.6 16v wtrysk 88KM 1993r
323f BA 1.5 16v 88KM 1996r
BMW e36 compact 1.6 8v 105KM 1994r
Mx-3 1.6 16v 107KM 1998r
323 BG 1.3 8v wtrysk 67KM 1990r
323F BG 1.6 16v gaźnik 88KM 1991r
323F BG 1.6 16v gaźnik 88KM 1990r
Fiat Tempra 1.6 8v 75KM 1996r
323F BG 1.6 16v wtrysk 88KM 1993r
323f BA 1.5 16v 88KM 1996r
BMW e36 compact 1.6 8v 105KM 1994r
Mx-3 1.6 16v 107KM 1998r
- Od: 7 wrz 2007, 12:51
- Posty: 721
- Skąd: Kraków
- Auto: mx-3 1.6 107KM 98r
Jezeli jaeszcze niezrobiles to odepnij akumulator zacznij od masy wcisnij na minute pedał hamulca , chodzi o to zeby reszte pradu sie ulotniła z układu pozniej podpinaj akumukator odwrotnie niz odlanczałes . Jak to zrobisz pzekrec kluczyk w pozycje na zaplon poczekaj około 20 sekund wyłacz zaplon i odpalaj, jak bedzie ok to nieszarzuj przez około 100 km komputer musi sie ustawwic, zeby za duzo niepalił. mysle ze bedzie ok 

- Od: 13 gru 2007, 17:23
- Posty: 24
- Skąd: łowicz
- Auto: mazda 323 F rok pr 1996
bobrowska41 napisał(a):Jezeli jaeszcze niezrobiles to odepnij akumulator zacznij od masy wcisnij na minute pedał hamulca , chodzi o to zeby reszte pradu sie ulotniła z układu pozniej podpinaj akumukator odwrotnie niz odlanczałes . Jak to zrobisz pzekrec kluczyk w pozycje na zaplon poczekaj około 20 sekund wyłacz zaplon i odpalaj, jak bedzie ok to nieszarzuj przez około 100 km komputer musi sie ustawwic, zeby za duzo niepalił. mysle ze bedzie ok
KyRy dzięki za pomoc.
Czyli kluczyk mam przekrecić w pozycję zapłon gdy podepne już właściwie akumulator?
Jeszcze pytanie jak bede podpinał akumulator odwrotnie niż odłączyłem to znaczy + do – i odwrotnie to nic wten sposób nieuszkodze??
- Od: 24 sty 2008, 23:40
- Posty: 6
PepeK napisał(a):Jeszcze pytanie jak bede podpinał akumulator odwrotnie niż odłączyłem to znaczy + do – i odwrotnie to nic wten sposób nieuszkodze??
Prawdopodobnie coś uszkodzisz.
ehh!
<img src="http://www.kaszlarz.republika.pl/madziaavatar.jpg"/>
<img src="http://www.kaszlarz.republika.pl/madziaavatar.jpg"/>
- Od: 20 sty 2008, 22:45
- Posty: 40
- Skąd: MKTW
- Auto: Mazda B2200 91r.
subaru leone 1.8 83r.
mercedes sprinter 3.5 96r
2x subaru legacy ;)
Masz gdzieś po prostu zwarcie i bez wizyty u elektryka sie nie obędzie.
Dużo nie weźmie bo nie będzie robił diagnostyki przecież.
To trzeba namacalnie miernikiem to okiem ,a z daleka to takie rady mogą tylko popsuć bardziej.
Np podłączanie odwrotne akumulatora.
Dużo nie weźmie bo nie będzie robił diagnostyki przecież.
To trzeba namacalnie miernikiem to okiem ,a z daleka to takie rady mogą tylko popsuć bardziej.
Np podłączanie odwrotne akumulatora.
ehh!
<img src="http://www.kaszlarz.republika.pl/madziaavatar.jpg"/>
<img src="http://www.kaszlarz.republika.pl/madziaavatar.jpg"/>
- Od: 20 sty 2008, 22:45
- Posty: 40
- Skąd: MKTW
- Auto: Mazda B2200 91r.
subaru leone 1.8 83r.
mercedes sprinter 3.5 96r
2x subaru legacy ;)
Też dochodze do takiego wniosku...słuchajcie panowie a może to być wina licznika? Jakiś czas temu wymieniłem w Madzi licznik na ten z obrotomierzem i właśnie po jakimś czasie zaczęły się robić te dziwactwa
Spróbuje włożyć stary licznik być może to on robi zwarcie....
- Od: 24 sty 2008, 23:40
- Posty: 6
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość