"mlaskanie" przy zimnym silniku po wymianie rozrządu

Postprzez Aroz » 13 sty 2008, 22:58

Witam wszystkich,

Mam Premaskę 2002r. DITD. Jakieś 2 miesiące temu wymieniłem w niej kompletny rozrząd (wszystko na oryginałach-pasek ,wszystkie rolki i napinacz) i 2 paski wielorowkowe (Denso). Problem w tym,że za każdym razem po odpaleniu, gdy silnik jest zimny , słychać takie raczej cykliczne "mlaskanie" (nie znajduję innego określenia na ten dźwięk) w okolicach rozrządu bądź wspomnianych pasków. Próbowałem już je naciągać ,ale nic to nie dało. Dodam,że ten dźwięk ustępuje po przejechaniu może 5 kilometrów,potem auto postoi jakieś 2h i po odpaleniu znowu słuchać owo "mlaskanie". Czy możliwe jest aby hałasowały te paski?a może pasek rozrządu? czy może to być łożysko pompy wodnej?
wielka prośba o opinie w tej kwestii
Ostatnio edytowano 17 sty 2008, 00:36 przez Aroz, łącznie edytowano 1 raz
Początkujący
 
Od: 6 lis 2007, 14:13
Posty: 7
Skąd: Legionowo
Auto: Premacy, 2002r., diesel, 74KW

Postprzez Marek61 » 14 sty 2008, 09:57

Witam,
Mam to samo.Strasznie wq...ce. Byłem z tym w serwisie.Zachowali się jakby od razu wiedzieli o co chodzi. Podobno pasek rozrządu ociera o jakąś osłonę.Cos odgieli,coś odkrecili,przykręcili i minęło "mlaskanie" jak ręką odjął. Na 2 tygodnie. Teraz znowu mlaska. Czy ma to wpływ na pasek? Cos mi się zdaje ,ze tak. Jeżeli o cos ociera to również się wyciera i osłabia w jakimś miejscu. Moze bardziej techniczni pomoga w tej kwestii?Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 kwi 2007, 12:23
Posty: 156 (0/2)
Skąd: Białystok / Fox Mountain
Auto: Mazda Premacy 2,0 DiTD 2002

Postprzez magicadm » 15 sty 2008, 20:28

Aroz napisał(a):a może pasek rozrządu?

TAK
Pierwszy do tego doszedłem :D


Marek61 napisał(a):Jeżeli o cos ociera to również się wyciera i osłabia w jakimś miejscu.

Też tak myślałem, ale moim zdaniem nic nie powinno się stać.
Pasek skrzypi "na zimno"– bo to guma, która delikatnie muska koło pasowe.
U mnie hałas usunięty został przeczyszczeniem tego koła drobnym papierem ściernym.
Na pasku nie miałem żadnych śladów – jest ok :)

Dla tych, którym się nie chce rozbierać silnika, proponuję odkręcenie górnych śrub osłony i odchylenie jej.

W ten sposób upewnią się, że paskowi nic się nie dzieje :)

Osoby, które wiedzą co robią mogą na pracującym silniku dotknąć delikatnie pasek z boku (czymś metalowym – byle pasek tego nie porwał!!!!!) – "popchnąć" w kierunku silnika – zapadnie idealna cisza :), ale nie na długo.
Zjawisko (bo to nie problem) widać na silnym silniku przy niskich temperaturach.

Moim zdaniem to nic groźnego – ale proponuję co kilka tys km oblookać pasek :)


Odradzam jakiekolwiek smarowanie paska!!!!!
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez Marek61 » 16 sty 2008, 08:43

Dziękuje za obszerne wyjaśnienie. :D
Pozdrawiam :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 kwi 2007, 12:23
Posty: 156 (0/2)
Skąd: Białystok / Fox Mountain
Auto: Mazda Premacy 2,0 DiTD 2002

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy 5 / Premacy