Szukałem ale nie znalazłem.
Czy da się założyć i jaki może być koszt montażu układu ABS w 626 GE
Montaz kompletnego układu ABS- jakie koszty
Strona 1 z 1
Ostatnio edytowano 30 lis 2007, 11:43 przez mariofrost, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 16 paź 2007, 11:37
- Posty: 42
- Skąd: Płock
- Auto: Nissan Primera '00 1,8
mariofrost napisał(a):Szukałem ale nie znalazłem
poczytaj jeszcze regulamin w kwestii poprawnego nazewnictwa tematów.
A co do tematu – nieopłacalne, chyba że stać cię na wpakowanie w auto 1.5kzł
Dzięki
1500 troche sporo – 1/4 wartości samochodu. Chyba zrezygnuje.
1500 troche sporo – 1/4 wartości samochodu. Chyba zrezygnuje.
- Od: 16 paź 2007, 11:37
- Posty: 42
- Skąd: Płock
- Auto: Nissan Primera '00 1,8
Dzięki jak coś dam znać
- Od: 16 paź 2007, 11:37
- Posty: 42
- Skąd: Płock
- Auto: Nissan Primera '00 1,8
Ja na twoim miejscu nie zalozylbym tego badziewia. Są zwolennicy tegoz urządzenia ale jak dla mnie jest to zbedna a wrecz denerwujące. Ojciec w GE ma wlasnie ten wynalazek i bluzga na to gowno za kazdym razem jak jest slisko. Nie dosć ze bez przerwy hroborze trzaszczy strzela i pulsuje pedał to zeby sie zatrzymac trzeba 2 km prostego odcinka. pedał w podlodze a auto jedzie sobie i jedzie. Ja jakbym kupowal w salonie samochod to porpsilbym zeby wyrzucili mi ten syf nawet jakbym mial za to doplacic. Wiec jak ty tego nie masz powinienes sie cieszyc bo do niczego sie to nie nadaje. Byl kiedys test w TV na sliskiej nawierzchni porownywali droge hamowania auta z ABS i bez. Samochod bez ABS'u zatrzymal sie 2 dlugosci auta wczesniej niz kierowca wysluchujacy trzaskania pod pedalem hamulca
. Jedyną zaleto tego systemu jest to ze podczas naglego hamowania mozesz sterowac samochodem bo kola sie nie blokują ale zamiast np 30 metrow potrzebujesz 50 na zatrzymanie sie. Wiadomo jak bez ABS wbijesz pedał w podloge to tez lecisz bezwladnie dlatego bez tego wynalazku trzeba umiec hamowac a wtedy droga hamowania jest o wiele krotksza niz tym calym ABS
Prosze tylko nie bijcie, ja wyrazilem swoje zdanie a jeździlem autami z ABS i bez i bez wahania bralbym te bez. Samochodom z ABS'em moge srobic tylko cos takiego:

Prosze tylko nie bijcie, ja wyrazilem swoje zdanie a jeździlem autami z ABS i bez i bez wahania bralbym te bez. Samochodom z ABS'em moge srobic tylko cos takiego:

-
Lukasz_zdw
Lukasz_zdw napisał(a):Ojciec w GE ma wlasnie ten wynalazek i bluzga na to gowno za kazdym razem jak jest slisko. Nie dosć ze bez przerwy hroborze trzaszczy strzela i pulsuje pedał to zeby sie zatrzymac trzeba 2 km prostego odcinka. pedał w podlodze a auto jedzie sobie i jedzie.
Może ma wadliwy układ? W mojej MX-6 wszystko śmiga jak najbardziej OK. Nie jest aż tak bardzo potrzebne, ale często się przydaje i działa ok, więc nie ma po co narzekać.
Lukasz_zdw napisał(a):dlatego bez tego wynalazku trzeba umiec hamowac a wtedy droga hamowania jest o wiele krotksza niz tym calym ABS
Dokładnie.
Sprzedam sporo części do MX-6/626 GE KL 
Życzę powodzenia w hamowaniu w zakręcie na śliskiej nawierzchni bez abs
..::Boost::..
Były GD 2.2i GLX Ultra 91r., GW 2,0 Diesel po FL silver 01r.,GY 2.0 Diesel po FL 07r. (black)
Są GW 2.0 Diesel po FL black devil (JMZGW...666) 01r. & GY 2.0 Diesel po FL 07r. (strato blue)
Będą... Mazdy oczywiście :)
>>>Mazda or Nothing<<<
Były GD 2.2i GLX Ultra 91r., GW 2,0 Diesel po FL silver 01r.,GY 2.0 Diesel po FL 07r. (black)
Są GW 2.0 Diesel po FL black devil (JMZGW...666) 01r. & GY 2.0 Diesel po FL 07r. (strato blue)
Będą... Mazdy oczywiście :)
>>>Mazda or Nothing<<<
- Od: 6 kwi 2005, 18:09
- Posty: 171
- Skąd: Kanie k. Pruszkowa
- Auto: GY 2.0 MZR-CD 143/174KM po FL 07r.
Lukasz_zdw
Chyba nie zdajesz sobie sprawy z takich faktów:
-w testach "gazetowych" biorą udział doświadczeni kierowcy, zazwyczaj z rajdowym doświadczeniem. Oni wiedzą jak efektywnie zahamować bez ABS-u.
-ABS wydłuża drogę hamowania w przypadku uszkodzonych amortyzatorów, nie równej drogi itp. W innych przypadkach dba byś nie poleciał na dymiących oponach z piskiem w jakąś przeszkodę bez szans na jej ominięcie...
No i co innego jak w czasie testu przed kierowcą zapala się czerwone światełko – i kolo "na luzie" pociska hamulec, a co innego jak Tobie przed maskę wjeżdża z bocznej uliczki TIR...
To się wtedy nazywa PANIKA
Jeździć a ABS czy bez...taka sama dyskusja jak: zapinać pasy lub nie, włączać światła w dzień lub nie.
Zawsze się znajdzie ktoś kto będzie miał sensowne (czasem) argumenty przeciw. Ale o tym co obowiązuje decyduje statystyka
Chyba nie zdajesz sobie sprawy z takich faktów:
-w testach "gazetowych" biorą udział doświadczeni kierowcy, zazwyczaj z rajdowym doświadczeniem. Oni wiedzą jak efektywnie zahamować bez ABS-u.
-ABS wydłuża drogę hamowania w przypadku uszkodzonych amortyzatorów, nie równej drogi itp. W innych przypadkach dba byś nie poleciał na dymiących oponach z piskiem w jakąś przeszkodę bez szans na jej ominięcie...
No i co innego jak w czasie testu przed kierowcą zapala się czerwone światełko – i kolo "na luzie" pociska hamulec, a co innego jak Tobie przed maskę wjeżdża z bocznej uliczki TIR...
Jeździć a ABS czy bez...taka sama dyskusja jak: zapinać pasy lub nie, włączać światła w dzień lub nie.
Zawsze się znajdzie ktoś kto będzie miał sensowne (czasem) argumenty przeciw. Ale o tym co obowiązuje decyduje statystyka
Lukasz_zdw napisał(a):Ojciec w GE ma wlasnie ten wynalazek i bluzga na to gowno za kazdym razem jak jest slisko
Taki mądry jesteś a nie wiesz że wystarczy wyjąć bezpiecznik aby ABS nie działał?
Powiedz ojcu aby pojechał na sprawdzenie hamulców i amortyzatorów bo jak tak dalej będzie jeździł to sobie albo komuś innemu na drodze krzywdę zrobi.
Też byłem skłonny nażekac na ABS jak tył słabo hamował
Sprawdziłem hamulce na stacji diagnostycznej i to potwierdziło moje przypuszczenia.
Po medernizacji pewnego elementu samochód zatrzymuje się zdecydowanie szybciej i ABS się juz tak często nie włącza.
Sprawdziłem na stacji diagnostycznej tył hamuje conjmniej dwukrotnie mocniej.
tu nie ma co dyskutować od lipca ABS jest obowiązkowym wyposażeniem nowych samochodów.kropka nad "i"została postawiona.a jak się to komuś nie podobato:magicadm napisał(a):Jeździć a ABS czy bez...taka sama dyskusja jak: zapinać pasy lub nie, włączać światła w dzień lub nie.
emmarek napisał(a):wystarczy wyjąć bezpiecznik aby ABS nie działał?
i znowu piękny słoneczny dzień
- Od: 1 lip 2006, 10:20
- Posty: 728
- Skąd: Wieś
- Auto: 6 2.0i . i 323f BA z5
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6